Ciężko mi się pogodzić ,że jestem niski . - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Ciężko mi się pogodzić ,że jestem niski .

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 17 ]

Temat: Ciężko mi się pogodzić ,że jestem niski .

Jestem dosyć niski jak na faceta mam 177 cm .Zacząłem się przyglądać ludziom ile mam wzrostu wśród mężczyzn należę do najniższych.Zaczelem się obsesyjnie przygladywać i moje obawy się potwierdziły należę do osób niskich .Naprawdę denerwuje mnie to bo nikt w rodzinie nie jest taki niski jak ja ojciec jest średniego wzrostu mierzy 182 a mama 165 cm .Tylko zastanawiam się po kim jestem taki niski?!Przecież nikt z obu stron rodziny nawet pradziadków nie był taki niski jak ja.Jestem w rodzinie najniższy .W praktyce facet poniżej 180 cm jest niski .

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez paslawek (2023-02-23 09:02:06)

Odp: Ciężko mi się pogodzić ,że jestem niski .

16 czy 17 to już Twój  wątek ? Połowa o tym samym, wszelkie odpowiedzi, rady,propozycje ,doświadczenia,sugestie, poszły na marne napisane Ci  w poprzednich,żadne wsparcie nie odniosło skutku i było nadaremne w konsekwencji widocznie, zero null absolutne,nic nie skorzystałeś,dalej tkwisz we własnym gównie.
Zakładanie nowych tematów raczej Ci nie pomoże,ponieważ ewidentnie bijesz pianę, obsesyjnie, notorycznie, pogłębiasz problem i utrwalasz
kompleksy,Twój przypadek jest za trudny dla forumowiczów okazało się. 
Za co i po co to sobie robisz ?
Do czego takie durne dołowanie jest Ci potrzebne i czemu ma służyć ?
Konsekwencje zaburzeń czy co innego?
Co można dla Ciebie zrobić, co chcesz przeczytać ?
Co ukoi Twój sfabrykowany ból ?
Jak przyzna Ci się racje to będziesz spokojny,szczęśliwy,czy jak poda Ci się na tacy gotowca,rozwiązanie problemu po raz setny,czyli krok po kroku jak przestać przejmować się bzdurami,jak przestać się porównywać z innym i przez to czuć kimś gorszym?
Mamy ci kobietę znaleźć która chętnie Ci się fizycznie odda?
Będziesz zadowolony czy znajdziesz sobie  inny pretekst/powód do marudzenia,smęcenia zawracania głowy sobie i innym?
Na wszelkie sposoby nie szukasz żadnego rozwiązania tylko w kółko powtarzasz stare przekonania, opinie o sobie
177 to wzrost średni a nie niski, a kiedyś jak były zielone stare dowody osobiste to było by napisane w nim o takim wzroście że to 177 cm wzrost WYSOKI, tak wiem stała się rewolucja wszyscy urośli i teraz inne czasy, straty taty i takie tam.
Pewnie wiesz lepiej bo inni Ci powiedzieli albo usłyszałeś to i przeczytałeś.

Święty boże nie pomoże,ewentualnie metoda "na baranka", może pomóc,ale to też nie bo to jakiś wysiłek trzeba wykonać.
Łatwiej i wygodnie, ciągle w chory sposób użalać się nad sobą i szukać potwierdzeń że 177cm to niski wzrost,kto szuka ten znajdzie
są tacy co niby tak uważają mają w tym byś może jakiś interes albo i nie mają,są tacy co tak nie uważają i tu podobnie, tym drugim nie chcesz wierzyć z jakichś pokrętnych powodów.
Litość w stosunku do Ciebie to nie jest dobry pomysł.
Dołuj się jak chcesz,musisz i lubisz, widocznie masz komfort, jesteś uzależniony od zaburzenia, sprawia Ci frajdę dowalanie sobie,w takich okolicznościach i sytuacji żadna empatia ludzi z zewnątrz Ci nie pomoże i kompletnie nic do Ciebie nie trafi,zamknąłeś się i koniec,trwasz bronisz fałszywych przekonań które Ciebie niszczą. 

Istnieje też pewna szansa, że jesteś jednak trollem wyjątkowo upierdliwym.

3

Odp: Ciężko mi się pogodzić ,że jestem niski .

Niski wzrost to świetna wymówka zeby defekty swojej osobowości i sposobu myślenia wyprzeć na rzecz problemów z byciem niskim. Bo jakoś znam wielu facetów którzy mają 177 i mniej i są żonaci lub w związkach. Tylko ze u nich wyznacznikiem męskości nie jest wzrost tylko męski charakter charyzma i osobowość. Z Ciebie Autorze wylewa się jojcząca mamałyga bez jaj. Nawet jakbyś miał 2 metry wzrostu to byłbyś poprostu wysoką sierotą, niewidzialną dla kobiet.
Zacznij od pracy nad charakterem, terapii. Jak urosniesz wewnętrznie i emocjonalnie to wzrost fizyczny przestanie być istotny. Jeśli tego nie zrobisz to możesz założyć i pierdyliard wątków nt swojego wzrostu a i tak żadna z forum Cie nie zechce nawet z litości. A podejrzewam że na litość właśnie liczysz

4

Odp: Ciężko mi się pogodzić ,że jestem niski .

Chyba buty podwyższające to produkt dla ciebie

5

Odp: Ciężko mi się pogodzić ,że jestem niski .

feniks35,
nie raz, nie dwa autor otrzymał takie opinie i rady. I co? I zakłada nowy wątek. Bo tu nie o poradzenie sobie z kompleksami i/lub znalezienie TŻ chodzi. Nie w tym celu przez autora (i jemu podobnych) zakładane są coraz to nowe wątki.

6 Ostatnio edytowany przez gosialala (2023-02-23 12:58:35)

Odp: Ciężko mi się pogodzić ,że jestem niski .

Owszem, może być Ci trochę trudniej pod tym względem, ale co z tego, po co o tym myśleć? Dostałeś, co dostałeś, nie zmienisz tego. Masz jedno życie i masz wybór, przeżyć je szczęśliwie, doceniając to, co masz dane, lub nie. Mogłeś urodzić się bez nóg, mogłeś urodzić się amebą lub meduzą, mogłeś nie urodzić się wcale. Mogłeś urodzić się super atrakcyjny i wysoki, mieć powodzenie, a a wieku 30 lat dostać raka. Inni ludzie z zewnątrz wydają nam się szczęśliwsi, ale nie wiemy, z czym oni się borykają lub będą borykać. Mogłeś też urodzić sie wysoki i atrakcyjny, a i tak nie umieć się tym cieszyć - bo tak naprawdę umiejętność bycia szczęśliwym jest w nas samych. Nie zawracaj sobie głowy tym, na co nie masz wpływu, bo szkoda życia i szkoda energii. Łatwo powiedzieć, ale to jedyna droga.

7 Ostatnio edytowany przez gosialala (2023-02-23 13:05:41)

Odp: Ciężko mi się pogodzić ,że jestem niski .

A faktycznie śledząc Twoje poprzednie tematy, piszesz, ze masz autyzm. Myślę, że Twoje skupienie na tym wzroście to u Ciebie fiksacja. Pracowałabym nad tym ze specjalistą.

Odp: Ciężko mi się pogodzić ,że jestem niski .
niski1996 napisał/a:

Jestem dosyć niski jak na faceta mam 177 cm .Zacząłem się przyglądać ludziom ile mam wzrostu wśród mężczyzn należę do najniższych.Zaczelem się obsesyjnie przygladywać i moje obawy się potwierdziły należę do osób niskich .Naprawdę denerwuje mnie to bo nikt w rodzinie nie jest taki niski jak ja ojciec jest średniego wzrostu mierzy 182 a mama 165 cm .Tylko zastanawiam się po kim jestem taki niski?!Przecież nikt z obu stron rodziny nawet pradziadków nie był taki niski jak ja.Jestem w rodzinie najniższy .W praktyce facet poniżej 180 cm jest niski .

To dobrze. Niscy mężczyźni żyją dłużej. Rozbudowana muskulatura+ duży wzrost to gotowy przepis na wczesną śmierć, w okoicach wieku emerytalnego. Chcesz dożyć wieku 90 lat? To sie ciesz, bo masz na to bardzo duże szanse.

9 Ostatnio edytowany przez jjbp (2023-02-23 15:48:37)

Odp: Ciężko mi się pogodzić ,że jestem niski .

Ja się przede wszystkim pytam od kiedy 177 to jest taki znowu niski wzorst? Co rusz jak gadam z ludźmi to słyszę "wysoki chłopak 180" a to jest przecież ledwie 3 cm różnicy (niezauważalne gołym okiem). We współczesnym ktyreriach polskich to jest wzrost raczej przeciętny.

10

Odp: Ciężko mi się pogodzić ,że jestem niski .

Jak jesteś niski to naucz się flirtować.
Flirt to 10+ cm do wzrostu.

11

Odp: Ciężko mi się pogodzić ,że jestem niski .

Just poddaj się. Poniżej 185cm - its over.

12

Odp: Ciężko mi się pogodzić ,że jestem niski .

Nie jesteś niski, ale widzę że nie ma Cię co przekonywać, bo wiesz lepiej.
Powiedz lepiej dlaczego chcesz być wyższy?
Co jak poznasz fajną kobietkę 160? Jakbyś miał 190 to wyglądalibyście razem śmiesznie, ciężko by się całowało itd.
Znaczna część kobiet jest od ciebie niższa, więc nwm w czym problem. Chcesz zostać koszykarzem?

13

Odp: Ciężko mi się pogodzić ,że jestem niski .
niski1996 napisał/a:

Jestem dosyć niski jak na faceta mam 177 cm .Zacząłem się przyglądać ludziom ile mam wzrostu wśród mężczyzn należę do najniższych.Zaczelem się obsesyjnie przygladywać i moje obawy się potwierdziły należę do osób niskich .Naprawdę denerwuje mnie to bo nikt w rodzinie nie jest taki niski jak ja ojciec jest średniego wzrostu mierzy 182 a mama 165 cm .Tylko zastanawiam się po kim jestem taki niski?!Przecież nikt z obu stron rodziny nawet pradziadków nie był taki niski jak ja.Jestem w rodzinie najniższy .W praktyce facet poniżej 180 cm jest niski .

Ja mam 178 cm i nie uwazam ze jestem niski.
Idz na silownie, jak zaczniesz rosnac w szerz ( a nizszym facetom szybciej to idzie ) to od razu miną Ci kompleksy.

Uszanowanie.

14

Odp: Ciężko mi się pogodzić ,że jestem niski .

Jeju ja jestem niższy już pisałem to mam 164 cm i nie mam kompleksu na tym punkcie jest tyle fajnych kobiet w tym wzroście

Tyle że jestem nie twarzowy brzydki a ty ciągle o tym wzroście

15

Odp: Ciężko mi się pogodzić ,że jestem niski .
niski1996 napisał/a:

Ojciec jest średniego wzrostu mierzy 182 a mama 165 cm .

Masz zasiany cały Internet swoimi wątkami, a dobre wiesz, że nie wzrost jest powodem a inna przypadłość-np. autyzm? Wzrost to tylko temat zastępczy do tego co jest głównym i najważniejszym powodem, że nie masz kobiety i dobrych relacji z innymi. A zacytowałam powyższe bo dziedziczenie wzrostu z naukowego punktu widzenia liczy się tak: 182+165+13 ( a dla dziewczynek minus 13)= 360 i to dzielimy na 2... czyli 180 cm. Do tego czynnik genetyczny przewiduje zmiany we wzroście w wyniku np.choroby ( i ten czynnik może być kluczowy u Ciebie) albo braku aktywności fizycznej w czasie wzrostowym (bardzo prawdopodobne). Tak więc wg mnie masz wzrost w normie wg genetyki. A reszta to kwestia psychiczna- niestety.

16

Odp: Ciężko mi się pogodzić ,że jestem niski .

a ja mam wrazenie, ze wlasnie ci mezczyzni ponizej 180 cm to maja wieksze sukcesy albo motywacje :-)
Napoleon
Macron z Francji
Putin
Tom Cruise
Zakoscielny tez takiego wzrostu, a jaki przystojny

17

Odp: Ciężko mi się pogodzić ,że jestem niski .

Pieprzysz jest tyle pięknych niskich kobiet ile wasz wzrostu ?

Posty [ 17 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Ciężko mi się pogodzić ,że jestem niski .

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024