Widać to już podczas chodzenia do szkoły.
Tacy, którzy biją słabszych uczniów, nie uczą się, piją i palą za szkołą na przerwie, wagarują i łapią koleżanki za pośladki, czyli klasowe debile i Sebastiany są obiektem pożądania dziewczyn.
Imponuje im ich agresja, głupota i łamanie zasad. Tacy prawie nigdy nie są sami
Później wcale nie jest lepiej, bo nadal kobiety ciągnie do chamów, świrów, psychopatów, degeneratów, ćpunów, alkoholików, osiedlowych dresów i kryminalistów.
Im bardziej ma nie po kolei w główce, tym bardziej go kochają.
Bo one muszą mieć emocje, wrażenia, adrenalinę, musi coś się dziać, nie może być nudno.
"Łobuz kocha najbardziej"
Więc odrzucają dobrych i kochających facetów, bo są dla nich zbyt nudni i przewidywalni, po czym idą do swoich agresywnych zwierzaków.
A później płakusiają, że łobuz się pobawił i poszedł do innej. Faceci to świnie, gnoje itd. I znowu idą do podobnego debila.
I tak do 30 roku życia. Wtedy nagle chcą się układać i szukają "porządnego faceta".
W większości jednak zostają starymi pannami po ścianie, którymi nikt się nie interesuje.
I bardzo dobrze W ogóle nie jest mi ich szkoda.
Jeśli kogoś tym poruszyłem, to trudno. Na babskich forach nie brakuje takich właśnie wielbicielek "łobuzów kochających najbardziej", które Sebastianek lub Mateuszek zostawił, bo już się pobawił i mu się znudziły
: