Czy on mnie olewa? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 4 ]

Temat: Czy on mnie olewa?

Witam ja piszę w takiej sprawie bo nie wiem co o tym myśleć. Poznałam go na portalu randkowym. Z początku nie odpisywalam ale bardzo nalegał abym dała mu szanse. Wymienilismy się numerami, ale mam wrażenie że on mnie olewa. Sam nalegał bardzo prosił a teraz pisze do mnie jedna-dwie  wiadomości dziennie. Twierdzi że jest bardzo zapracowany i nie ma na to czasu. Ciągle szuka wymowki.Od razu zaznaczę że nie chce od niego wiadomości 24h na dobę non stop bo również pracuje, ale wysłanie wiadomości zajmie ile 15sekund? Przez to mam myśli, że ta znajomość bardzo wolno się będzie rozwijać bo gdy ja do niego napiszę dziś to on mi odpiszę jutro itp. Rowniez nie będzie miał czasu na spotkania (dzieli nas 100km).  Nieraz nawet wieczorem gdy już jest w domu  nie odezwie sie/nie odpiszę mi. Czy odpuścić sobie ta znajomość?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Czy on mnie olewa?

ja tez tak odpisuje, bo tez poprostu nie mam czasu. takze moze byc olewanie, a moze ma innsze rzeczy do roboty.
100 km to nie takie nic. czy ma sens?


zaproponuj spotkanie. szybciej wyjdzie szydlo z worka, czy jest w co sie angazowac.

3

Odp: Czy on mnie olewa?

Na jego miejscu bym odpuścił.

4 Ostatnio edytowany przez Animus (2023-01-15 14:13:15)

Odp: Czy on mnie olewa?
Janaaw5050 napisał/a:

Witam ja piszę w takiej sprawie bo nie wiem co o tym myśleć. Poznałam go na portalu randkowym. Z początku nie odpisywalam ale bardzo nalegał abym dała mu szanse. Wymienilismy się numerami, ale mam wrażenie że on mnie olewa. Sam nalegał bardzo prosił a teraz pisze do mnie jedna-dwie  wiadomości dziennie. Twierdzi że jest bardzo zapracowany i nie ma na to czasu. Ciągle szuka wymowki.Od razu zaznaczę że nie chce od niego wiadomości 24h na dobę non stop bo również pracuje, ale wysłanie wiadomości zajmie ile 15sekund? Przez to mam myśli, że ta znajomość bardzo wolno się będzie rozwijać bo gdy ja do niego napiszę dziś to on mi odpiszę jutro itp. Rowniez nie będzie miał czasu na spotkania (dzieli nas 100km).  Nieraz nawet wieczorem gdy już jest w domu  nie odezwie sie/nie odpiszę mi. Czy odpuścić sobie ta znajomość?

Postudiuj nieco o odmienności pracy mózgu Mężczyzn i Kobiet.

Obiegowy bon mot głosi, że "Mężczyźni myślą o jednym" i przeważnie zawęża się to jedno do seksu. Tymczasem sens jest taki, że kiedy mężczyzna pracuje, to myśli o pracy, a kiedy ogląda mecz to myśli tylko o meczu, a kiedy jest z Kobietą to myśli tylko o niej.

Znajdziesz informacje na ten temat w psychologii ewolucyjnej.

"Odpuszczanie" czegokolwiek zanim się nie spróbuje jest "odpuszczeniem" szansy. To jest najbardziej typowy odpowiednik pojęcia GRZECH ZANIEDBANIA.

Niechże stosują odpuszczanie farmerzy, gdy im zginie owieczka lub koza, ale czy może praktykować odpuszczanie matka, której gdzieś się dziecko zagubiło?

Posty [ 4 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024