Grasse napisał/a:Nasz rząd - poczynając od wyroku ws. aborcji - coraz bardziej umacnia sojusz opozycji i radykalnych feministek.
Radykalne feministki są i będą na głupotę nic nie poradzisz.
Ale gdzie Ty widzisz sojusz opozycji?
Grasse napisał/a:To oznacza, że po ewentualnym przejęciu władzy przez opozycję możemy mieć w kraju niemalże wodospad mizoandrii, czego przedsmak już możemy usłyszeć u pewnego pana o charakterystycznej wymowie litery "r".
Złotousty Donek obieca wszystko i wszystkim żeby tylko dorwać się ponownie do koryta a później będzie tak jak u Sowy pewni politycy sobie gaworzyli -"obietnice obowiązują tylko tych którzy w nie uwierzyli" lub "dwa razy obiecać to jak raz dotrzymać". W przypadku wygranej jedno jest pewne Donek znowu będzie prowadził politykę baaaaaardzo przychylną kanclerzowi a w Polsce znowu będzie nijakość pod hasłem " polskość to nienormalność"
Grasse napisał/a: Dlaczego? Chociażby dlatego, że w sprawie aborcji opozycja jest podzielona - tak więc przywrócenie przedwyrokowego stanu prawnego zamiast aborcji na żądanie jest najbardziej realne.
Ciekawe jak ominą wyrok TK?
Grasse napisał/a:I tu pojawi się zapewne pokusa, żeby formalny brak aborcji na życzenie zrekompensować skrajnej lewicy (czym jest zapewne jeszcze bardziej zainteresowana) radykalnie antymęskim ustawodawstwem. Tak więc mogą się pojawić przepisy wprowadzające jednostronną definicję przemocy seksualnej/domowej, radykalne ograniczenia testów na ojcostwo, instytucjonalne ograniczenia kontaktów ojców z dziećmi itd.
Nigdy w Polsce nie było aborcji na życzenie. Co do reszty...mówisz o rządach Donka, spokojnie będzie nijako a nie radykalnie.
Grasse napisał/a:2. Z drugiej strony zagrożenie rosyjskie i coraz głośniejsze przebąkiwanie o przywróceniu poboru do wojska. W kwestii polityki wschodniej, różnice między PiS a PO nie istnieją już w ogóle.
Oczywiście że istnieje, w momencie zmiany rządu PO będzie realizowało politykę Berlina - wystarczy sobie przypomnieć jak tę politykę prowadzili wcześniej co mówił Donek czy Sikorski - ta polityka znowu wróci.
W chwili obecnej z uwagi na to jak zareagowali Polacy pewne partie po prostu się krygują.
Grasse napisał/a:Jako, że przywrócenie ZSW popiera głównie elektorat PiS; na konserwatywnych pozycjach opozycji może pojawić się słuszne - strategicznie - przekonanie, że wzięcie mężczyzn w kamasze pomoże odłapać od PiS-u nieco konserwy utraconej wskutek aborcyjnego lewoskrętu.
Jeżeli odwieszą ZSW to nie będą pobory kilkusettysięczne raczej kilka lub kilkadziesiąt tysięcy rocznie. Twardy elektorat pozostanie przy PIS tak jak i przy PO, mówimy tutaj o młodych a ci podobno nie są elektoratem PIS więc czy coś stracą?
Grasse napisał/a:3. Ukraińskie kobiety nadal będą napływać do Polski, gdyż tamtejsi mężczyźni - ze względu na wojenne PTSD - nie będą atrakcyjną partią na męża.
Tak więc polscy mężczyźni oberwą zarówno z lewa, jak i z prawa co będzie silnym czynnikiem proimigracyjnym. Z kolei Ukrainki będą generować wysoki wskaźnik feminizacji.
Z tym urazem to nie przesadzaj, nie każdy walczy na froncie - i przypomnij sobie że to samo dotyczyło naszych dziadków i dali radę.
I gdzie ci biedacy wyjadą?
Szeptuch napisał/a:Ale fakt jest taki że raczej ZSW nie będzie, właśnie z tego powodu że większość młodych mężczyzn po prostu po szkole sie spakuje i wyjedzie,i tyle ich będzie widać.
Myślisz? Strach ma wielkie oczy.
Szeptuch napisał/a:Nikt normalny nie będzie sobie marnował roku życia,bo są tacy jak ty którzy uważają że wiedza co jest najlepsze dla drugiego człowieka.
Jak Ci juz zresztą pisałem w innym temacie,chcesz sie bawić w harcerzyka i bohatera biegającego po lasach z karabinem, baw sie na zdrowie, ale nie masz prawa popierać zabierania młodym ludziom wolności.
Rozumiem że w przypadku wojny Ty się spakujesz i uciekasz w siną dal?
Po za tym dlaczego innym odbierasz prawo do posiadania prawa? Bo ma inne zdanie niż TY?
Szeptuch napisał/a:Jak myślisz Ci młodzi mężczyźni będą zadowoleni że ktoś im zabiera wolność?
Szkolenie wojskowe które ma na celu obronę kraju oraz swoich bliskich jest według Ciebie zabieraniem wolności?
Zdajesz sobie sprawę że to można dopisać do wszystkiego?
Szeptuch napisał/a:Czy normalni rodzicie tych dzieci będą zadowoleni ze ktoś im dzieciom ogranicza wolność?
To zależy jaki mają światopogląd.
Szeptuch napisał/a:Czy Janusze prowadzący swoj interes w Polsce B, będą zadowoleni z utraty młodych pracowników?
To zależy od kilku czynników
- czy i jakie będą rekompensaty dla pracodawcy
- jeżeli będą brani zaraz po szkole to nie będą mieli pracodawcy
I co to jest Polska B?
Szeptuch napisał/a:Wiec jak sam widzisz,dość duza grupa wyborców.
popierasz zmianę struktury etnicznej polski?
Nikt normalny tego nie popiera ale pewne partie po dorwaniu się do władzy nam to zafundują.
Co nie zmienia faktu że ona postępuje.
Szeptuch napisał/a:Poczekamy,zobaczymy.
Moim zdaniem nie zostanie odwieszona.
Tak ze względów społecznych,gospodarczych jak i logistycznych.
A władza która sie na to pokusi przegra następne wybory.
Bo to nie będzie sytuacja że jest decyzja cos sie dzieje i przez 4 lata sie nie wraca do tematu.
tylko co roku albo i 2 razy do roku społeczeństwo będzie odczuwało skutki tej decyzji.
Każdy rząd będzie miał opory/bał się.
Tylko tutaj rodzi się pytanie czy my będziemy bronić Polski czy też mamy to w d.pie?
Snake napisał/a:Ha, ha sięgnij sobie do moich starszych postów na ten temat, gdzie wyraźnie i jasno napisałem, że ZSW zostanie odwieszona po wyborach przyszłorocznych.
Skąd pewność że PIS wygra wybory? W chwili obecnej coraz więcej jest młodych wyborców którzy nie pamiętają rządów Donka.
Snake napisał/a:Swoje niezadowolenie wyborcy będą mogli wyartykułować za kolejne 4 lata, a że Polacy mają pamięć ameby, to nie bój żaby. Szczególnie, że zanim do tych kolejnych wyborów dojdzie (a może nie dojdzie...), to może być tak, że ci wyborcy po rękach będą całować tych co ZSW odwieszą.
Każdy Polak i Polka powinni przejść szkolenie wojskowe - można się spierać czy wzorem Izraela czy Szwajcarii.
Szeptuch napisał/a:Gówno a by nie nauczyło, to taki żałosny mit powtarzany przez starszych ludzi.
"Wojsko cie życia nauczy" i inne bzdury.
Rozumiem że Ty w wojsku nie byłeś i masz wiedzę tylko z opowiadań lub filmu?
Szeptuch napisał/a:ale z uporem maniaka uważa ze fakt rozwalania łózka po raz setny "bo zle pościelone" jest to umiejętność która odmieniła jego życie i zmieniła go w faceta.
Pewnie masz na myśli "falę"? To już nie jest wojsko PRL-u. Zapomnij o tym żaden zawodowy żołnierz nie będzie ryzykował pracy dla pokazania "kotowi" kto tam rządzi.
Snake napisał/a:To powinno pozwolić bez problemu osiągnąć liczebność WP ponad 200 tysięcy, a przede wszystkim odmłodzić kadry rezerwistów, bo jak na razie to w razie czego bronić cię będą 40 letni Janusze
Uważam podobnie jak Ty.
Ale to będą Janusze bliżej 50-tki. Zwróć jeszcze uwagę jak po wybuchu wojny na Ukrainie skokowo wzrosło zainteresowaniem paszportem, jak wielu odważnych inaczej szykowało się do wyjazdu - ciekawe jakie są statystyki?
Każdy powinien być przeszkolony ale takie szkolenie to maks 6 miesięcy.
Serberys napisał/a:Najlepiej decydować o czymś, czego sami już nie doświadczymy, nie?
1,5 roku skoszarowany i parafrazując słowa Kazika - oddałem krajowi co mu się należy.
Serberys napisał/a:Wojsko uczy co najwyżej jak lecieć w chuja, żeby nikt nie widział; darcia mordy, przeklinania, kombinatorstwa, złodziejstwa, wykorzystywania, etc. Ilość niekompetencji na każdym kroku jest wręcz niemożliwa...
Rozumiem że jesteś żołnierzem i wiesz to z własnego doświadczenia?
Grasse napisał/a:Czyli hipotetycznie, PiS dostaje w tyłek w przyszłorocznych wyborach - ale Dudzie, którego opozycja uznaje za marionetkę Prezesa - zostaje jeszcze ponad półtora roku kadencji. I w sytuacji, kiedy opozycja zaczyna rządy od wewnętrznych wojenek o zmianę ustawy aborcyjnej, inne tematy ginocentryczne (może właśnie celem tekstu o "dawaniu w szyje" było utwardzanie gruntu pod taką akcję) , a tymczasem zagrożenie na wschodzie nie ustaje, myk i Duda ogłasza pobór. Jak myślisz, czy PiS, przy którym w takiej sytuacji został głównie twardy elektorat, straci coś na takim zagraniu? Za to wepchnięta na lewicowe tory opozycja nie wymiga się od tematu, bo sama poparła ustawę upoważniającą "Notariusza" do wzięcia chłopaków w kamasze.
Bardzo naciągane.
Przypuśćmy że Duda tak robi - tylko co to zmieni?
On podpisał ale to minister MON musiałby się tym zająć.
I zajmuje przez kolejne 1,5 roku do kolejnych wyborów prezydenckich - a ich prezydent znowu zawiesza.
Oczywiście pod warunkiem że PIS przegrywa wybory.
noben napisał/a:Umiejętność obsługi karabinu to jedno, a chęć do walki to drugie. Ja nie znam nikogo, kto chciałby ryzykować życie w obronie tego syfu.
Zresztą w '39 było podobnie przecież.
Syfem nazywasz Polskę? Żenada.
Na dodatek widzę że wiedza historyczna na wysokim poziomie.
Mef91 napisał/a:Dokładnie tak, w życiu nie poszedłbym bronić kaczki i jego państwa z kartonu
Co z wami młodymi jest nie tak? Dlaczego postrzegacie Polskę tylko przez pryzmat polityków?
Ty nie masz bronić Kaczyńskiego czy Tuska tylko swój kraj, swoją rodzinę - tak trudno to zrozumieć?
Snake napisał/a:O proszę, to znasz już jednego
Nawet dwóch.