Czy to flirt, o co mu chodzi - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Czy to flirt, o co mu chodzi

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 7 ]

1

Temat: Czy to flirt, o co mu chodzi

Czesc.
Mam nadzieję, że ktoś pomoże mi rozszyfrować zachowanie mojego kolegi z pracy, bo ja się już trochę pogubiłam...
Od jakiegoś czasu zaczęłam się dobrze dogadywać z kolega z pracy, wspólne zarty, zaczepki "przelotem"kiedy akurat widzieliśmy się na korytarzu itd... Dodam że nigdy wcześniej nawet nie rozmawialiśmy ze sobą poza" Cześć". Od czasu kiedy połączył nas pewien temat w pracy, kiedy zaczęliśmy wspólnie żartować, zauważyłam że to tak naprawdę chyba nie są tylko żarty, a że jemu może chodzić o coś więcej, zaczęłam czuć jego wzrok na sobie, stawał się coraz milszy, zaczął zachowywać się w inny sposób wobec mnie niż wobec innych kolezanek z pracy...
Ostatnio zaczął wypytywać o mojego chłopaka, bo tak, jestem w związku... Bardzo długim i przezywajacym ostatnio kolejny kryzys związku, więc szczerze mówiąc bardzo spodobały mi się te "zaczepki" Owego kolegi...
Kiedy widzieliśmy się na koncercie naszej koleżanki, on przyszedł ze swoją podobno dziewczyna... Chyba nawet nie spodziewal się mojej obecności tam, ale podczas tego wieczoru nawet na mnie nie spojrzał gdzie w pracy normalnie od razu na widok siebie zaczelibysmy się śmiać i żartować... Czułam jego zakłopotanie na mój widok wtedy, ale nie rozumiem, dlaczego od tamtego czasu w pracy zachowuje się tak, jakby mnie nie znał, skończyły się wspólne smiechy i żarciki, próbuje omijać mnie wzorkiem gdzie normalnie wpatrywalby mi się prosto w moje oczy stojąc blisko mnie...
Ktoś jest w stanie pomoc mi zrozumieć zachowanie tego typa

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Czy to flirt, o co mu chodzi

Skoro
,, bardzo spodobały mi się te "zaczepki" Owego kolegi..."
A on/ na razie/ odpuścił
to  zrób porządek w swoim związku. Już wiesz że ciągnie Cię w inna stronę

3 Ostatnio edytowany przez Clash (2022-08-27 03:27:22)

Odp: Czy to flirt, o co mu chodzi

Być może jego dziewczyna na koncercie coś wyczuła, albo ktoś jej coś doniósł i szybko go sprowadziła do parteru.

Na temat kryzysu bym się nie wypowiadał, bo nic o nim nie wiemy, ale na pewno zawsze lepszą opcją jest próba naprawy, niż zamiana na lepszy model.

4

Odp: Czy to flirt, o co mu chodzi

Facet zdał sobie sprawę, co może stracić i w co może się wpakować.

5

Odp: Czy to flirt, o co mu chodzi
Clash napisał/a:

(...) ale na pewno zawsze lepszą opcją jest próba naprawy, niż zamiana na lepszy model.

Nie zawsze. Może nie być już co naprawiać.
Ale zawsze trzeba zakończyć dany związek w całości i dopiero wtedy brać się za lepszy model.

6

Odp: Czy to flirt, o co mu chodzi

Ten mężczyzna pewnie stwierdził, że jego dziewczyna jest zbyt wyjątkowa.Aby rzucać ją.
Może chce potem spojrzeć sobie w lustro.A tak trochę poszalał, bez skutków ubocznych i się opanował

7

Odp: Czy to flirt, o co mu chodzi
Pkpk napisał/a:

Czesc.
Mam nadzieję, że ktoś pomoże mi rozszyfrować zachowanie mojego kolegi z pracy, bo ja się już trochę pogubiłam...
Od jakiegoś czasu zaczęłam się dobrze dogadywać z kolega z pracy, wspólne zarty, zaczepki "przelotem"kiedy akurat widzieliśmy się na korytarzu itd... Dodam że nigdy wcześniej nawet nie rozmawialiśmy ze sobą poza" Cześć". Od czasu kiedy połączył nas pewien temat w pracy, kiedy zaczęliśmy wspólnie żartować, zauważyłam że to tak naprawdę chyba nie są tylko żarty, a że jemu może chodzić o coś więcej, zaczęłam czuć jego wzrok na sobie, stawał się coraz milszy, zaczął zachowywać się w inny sposób wobec mnie niż wobec innych kolezanek z pracy...
Ostatnio zaczął wypytywać o mojego chłopaka, bo tak, jestem w związku... Bardzo długim i przezywajacym ostatnio kolejny kryzys związku, więc szczerze mówiąc bardzo spodobały mi się te "zaczepki" Owego kolegi...
Kiedy widzieliśmy się na koncercie naszej koleżanki, on przyszedł ze swoją podobno dziewczyna... Chyba nawet nie spodziewal się mojej obecności tam, ale podczas tego wieczoru nawet na mnie nie spojrzał gdzie w pracy normalnie od razu na widok siebie zaczelibysmy się śmiać i żartować... Czułam jego zakłopotanie na mój widok wtedy, ale nie rozumiem, dlaczego od tamtego czasu w pracy zachowuje się tak, jakby mnie nie znał, skończyły się wspólne smiechy i żarciki, próbuje omijać mnie wzorkiem gdzie normalnie wpatrywalby mi się prosto w moje oczy stojąc blisko mnie...
Ktoś jest w stanie pomoc mi zrozumieć zachowanie tego typa

Gdzie się uszczysz i pracujesz, tam i ch.. nie wojujesz.
Nigdy się nie nauczycie, prawda? Ile takich historii musi zostać powielonych - toczka w toczkę - aby ktoś zrozumiał? Wasze "przypadki" nie są wyjątkowe, wy nie jesteście wyjątkowymi płatkami śniegu. Odtwarzacie ten sam schemat. Zapewne trafiliście nie raz i nie dwa na takie historie, zapoznaliście się, ale pomimo okazji uczenia się na błędach innych, powtarzacie te same kroki.

Posty [ 7 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Czy to flirt, o co mu chodzi

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024