Hej! Proszę o szczerą opinie, czy ze mną coś nie tak jest w odniesieniu się do pewnej sytuacji, bo już nie wiem sam… spotykam się z dziewczyna od 3 miesięcy, od dwóch jesteśmy „w związku”
Ostatnio proponowałem jej wyjście na pewne wydarzenie, które odbywa się w piątek, oznajmiła mi, ze jest niestety do pozna w pracy, uszanowałem to, odpuściłem temat.
Dzisiaj mnie informuje, ze idzie na to wydarzenie ze swoim przyjacielem…
Ogólnie nie miałem kompletnie nic do ich spotkań np na kawę, ona ma mnie, on ma dziewczynę, szanuje. Ale ta sytuacja? Oznajmiła mi, ze zapomniała iż my rozmawialiśmy o tym, ogarnęła sobie wyjście z pracy na 3h żeby z nim tam iść.
Co wy o tym myślicie? Czy wariuje? Osobiście poczułem się mocno spoliczkowany takim potraktowaniem.
Z góry dziękuje za odzew i wasze opinie.
2 2022-07-05 22:01:15 Ostatnio edytowany przez blueangel (2022-07-05 22:02:22)
tak, zwariowales, ze po miesiacu znajomosci wszedles w zwiazek. co mozna wiedziec o kims po miesiacu? nawet codziennie sie spotykajac? chyba, ze chodzicie jeszcze do liceum/zawodowki i jestescie mlodzi to rozumiem.
3 2022-07-05 22:02:17 Ostatnio edytowany przez paslawek (2022-07-05 22:12:07)
Jak masz jakąś kumpele to idź z nią tam
delikatny dziecinny odwet za dziecinne zachowanie,
takie proste, prymitywne zagrywki czasem się sprawdzają
ludzie się odkrywają w tym
"zapomniała" ? coś kręci albo robi jakieś durne testy, bada Cię na co może sobie pozwolić
nie popuszczaj,ale wyluzuj to nie jest cios w policzek, nie przesadzaj, nie wpadaj w histerię, a na pewno przy niej nie rozpaczaj
i nie pokazuj focha
powiedz że marne to było z chłodem
i poczułeś lekką przykrość to wszystko
nie zasypuj tego i nie udawaj że Cię to nie rusza, ale z drugiej strony to dziecinada niepoważna ta dziewczyna
jeżeli jesteście w niby związku to takie sprawy się omawia i uzgadnia
mało prawdopodobne że "zapomniała" jeszcze chyba nie przyzwyczaiła się że jest w związku i dobrowolnie nie rozwiązała dla wspólnego dobra tej sytuacji tylko lekkomyślnie ją jakby zaognia
tak, zwariowales, ze po miesiacu znajomosci wszedles w zwiazek. co mozna wiedziec o kims po miesiacu? nawet codziennie sie spotykajac? chyba, ze chodzicie jeszcze do liceum/zawodowki i jestescie mlodzi to rozumiem.
Proszę czytać ze zrozumieniem, kto napisał, ze spotykamy się codziennie?
Zero odniesienia do tematu, bez takich komentarzy proszę, jeżeli nie masz nic sensownego do napisania to proszę nie komentować
5 2022-07-05 22:08:37 Ostatnio edytowany przez blueangel (2022-07-05 22:09:11)
"spotykam się z dziewczyna od 3 miesięcy, od dwóch jesteśmy „w związku”" i to nie codzinnie, wiec jeszcze lepiej
a rada to badz taki stanowczy co do swojej wielkiej milosci zycia to nie bedziesz mial takich problemow bo jak narazie wyznaczanie granic ci nie wychodzi.
Nic nie zapomniała,wolała isc z tamtym.
Za chwile spodziewaj sie tekstów o tym ze ona potrzebuje przestrzeni albo trochę czasu samej
3 miesiące w związku to panna powinna świata poza Tobą nie widzieć. Ona woli spędzać czas z przyjacielem niż z Tobą. To mówi samo przez siebie. Żal mi Cię bo to przykre doświadczenie. Kłamstwa że niby miała być w pracy są słabe. Ja bym o to zrobił awanturę. Chyba czas się ewakuować.
Proszę o szczerą opinie, czy ze mną coś nie tak jest w odniesieniu się do pewnej sytuacji,
vs
Zero odniesienia do tematu, bez takich komentarzy proszę,
Wkurzasz się, bo masz nadzieję, że można rozwiązać tylko tę 'sytuację', bez tykania całości tego pseudo-związku...
Rzeczywistość wygląda tak, że nie jesteś w żadnym związku, a dziewczyna ma Cię gdzieś. Sposób w jaki Cię okłamuje (zapomniała..?) świadczy, że uważa Cię za totalnego frajera.
W opisanej sytuacji, jedynym sensownym rozwiązaniem byłoby spojrzeć prawdzie w oczy i wykasować jej numer.
U dziewczyny wymówka z pracą, to jak u ucznia paluszek i główka.
Nie podałeś ile macie lat. Myślę, że to taki wiek, w którym ona nie chce związku, chce zabawy.
Zarządź ewakuację w trybie pilnym. Zaoszczędzisz sobie nerwów w najbliższym czasie. A nie wiesz, co ona może zafundować w najbliższych tygodniach. Tym bardziej, że słabo się znacie.
11 2022-07-06 09:08:18 Ostatnio edytowany przez Tamiraa (2022-07-06 09:11:08)
Hej! Proszę o szczerą opinie, czy ze mną coś nie tak jest w odniesieniu się do pewnej sytuacji, bo już nie wiem sam… spotykam się z dziewczyna od 3 miesięcy, od dwóch jesteśmy „w związku”
Ostatnio proponowałem jej wyjście na pewne wydarzenie, które odbywa się w piątek, oznajmiła mi, ze jest niestety do pozna w pracy, uszanowałem to, odpuściłem temat.
Dzisiaj mnie informuje, ze idzie na to wydarzenie ze swoim przyjacielem…
Ogólnie nie miałem kompletnie nic do ich spotkań np na kawę, ona ma mnie, on ma dziewczynę, szanuje. Ale ta sytuacja? Oznajmiła mi, ze zapomniała iż my rozmawialiśmy o tym, ogarnęła sobie wyjście z pracy na 3h żeby z nim tam iść.
Co wy o tym myślicie? Czy wariuje? Osobiście poczułem się mocno spoliczkowany takim potraktowaniem.
Z góry dziękuje za odzew i wasze opinie.
Nie jesteście w żadnym związku,przynajmniej tak to wygląda od strony tej dziewczyny. Rozmawiasz z nią, a ona o tym zapomina, zapraszasz - odmawia. Słucha cię jak zepsutego radia. Możesz z nią o tym pogadać, a i tak spłynie to po niej.
Witam. Zgadzam się z tym, że nie jesteś w żadnym związku, a dziewczyna okropnie Cię traktuje tak jak byś wcale nie istniał. Daj sobie z nią spokój. To nie ma sensu. Skasuj jej numer i przestań się odzywać.