Kwiaty dla kobiety bez okazji? tak czy nie? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Kwiaty dla kobiety bez okazji? tak czy nie?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 27 ]

1 Ostatnio edytowany przez Damiankop (2022-06-21 16:37:21)

Temat: Kwiaty dla kobiety bez okazji? tak czy nie?

witam grupę

jestem z koleżanką po 6 spotkaniu. wydaje się być mną zainteresowaną, ja nią również - logiczne. mamy po 27lat

mamy za sobą już wspólny pocałunek, jakieś przytulasy, dotyk

rozmawiamy, mamy kontakt - na ten moment jest wszystko ok

myślę, czy by tutaj nie zaskoczyć jej jakimś bukiecikiem tulipanów bez okazji

całkowicie bez okazji, niech wie, że mi się podoba

co myślicie? czy nie za wcześnie na takie "prezenty"?

czy tulipany to pewniak? nie pytałem o kwiaty jakie lubi

pozdrawiam serdecznie

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Kwiaty dla kobiety bez okazji? tak czy nie?

To spytaj czy lubi kwiaty. Jeśli powie, że tak to spytaj jakie.
Kup nie za duży bukiecik, albo 1 kwiatek, by można było go komfortowo nieść. Albo możecie pójść do kwiaciarni i niech sama wybierze co lubi, a ty zapłacisz. Chociaż tutaj niech się wypowiedzą ekspertki, które lubią kwiaty dostawać.
Ja np za ciętymi kwiatami nie przepadam, doniczkowymi też nie, a są kobiety które uwielbiają.

3

Odp: Kwiaty dla kobiety bez okazji? tak czy nie?

czyli nie ryzykować w ciemno z kwiatami?

4

Odp: Kwiaty dla kobiety bez okazji? tak czy nie?

Napisz do niej i się spytaj.

5 Ostatnio edytowany przez cisza to ja (2022-06-21 17:58:24)

Odp: Kwiaty dla kobiety bez okazji? tak czy nie?
Ajko napisał/a:


Kup nie za duży bukiecik, albo 1 kwiatek, by można było go komfortowo nieść.

Miałam to samo napisać.

Kwiaty są bardzo miłym gestem, ale jak ze wszystkim trzeba mieć wyczucie
w jakich okolicznościach, jakie pasują.
Z bukietem trudno jest spacerować, a z bukiecikiem, czy pojedynczym, nawet
tulipanem już inaczej.
A może przechodząc koło stoiska z kwiatami, których w tym okresie roku jest
wiele, spontanicznie zadziałaj.

6 Ostatnio edytowany przez Tamiraa (2022-06-21 17:36:30)

Odp: Kwiaty dla kobiety bez okazji? tak czy nie?

Najbardziej stosowna chyba jedna czerwona róża lub mały bukiecik drobnych pachnących kwiatów. Co do tulipanów, to muszą być naprawdę ładne, sprawa gustu.

7

Odp: Kwiaty dla kobiety bez okazji? tak czy nie?
Ajko napisał/a:

Albo możecie pójść do kwiaciarni i niech sama wybierze co lubi, a ty zapłacisz


Albo może w ogóle niech jej da pare złoty i powie tylko żeby nie rozjebała od razu co?

Jak można wymyślić taki idiotyzm i jeszcze kogoś nim raczyć w formie porady. To jakaś karykatura asekuracji i pragmatyzmu typowa dzisiejszym czasom.  Puknij się w czosnek

8

Odp: Kwiaty dla kobiety bez okazji? tak czy nie?

Według mnie to zależy jak planujecie spędzić czas w danym dniu bo jesli np. wybieracie do kina, to odradzałabym jakiekolwiek kwiaty. Nie polecam też ciągnięcia jej do kwiaciarni by sama wybrała. Możesz ewentualnie ją zapytać, czy i jakie kwiaty lubi.
Jednak jeśli chcesz jej zrobić niespodziankę, to zgadzam się z powyższymi wypowiedziami - albo mały bukiecik albo jedna róża.
Skoro jesteście po 6 spotkaniu, to domyślam się, że któreś z następnych będzie u niej. Wtedy kwiatek jak najbardziej byłby wskazany (+ np. jakieś dobre wino, jesli lubi).
Ja lubię dostawać kwiaty bez okazji. Nie lubię natomiast czekoladek. Tulipany jednak kojarzą mi się bardziej z Dniem Kobiet lub ogólnie z Wielkanocą. Poza tym ładne tulipany to raczej więszy bukiet z co najmniej 7 kwiatków lub więcej. Raczej niezbyt wygodny podczas spotkania w plenerze czy nawet w restauracji.
Wtedy zdecydowanie jedna ładna róża, niekoniecznie czerwona, lepiej się sprawdzi. Mi się np. oprócz wiadomo czerwonych podobają bardzo róze herbaciane (pomarańczowe czy nawet łososiowe).

9 Ostatnio edytowany przez lody miętowe (2022-06-21 18:17:41)

Odp: Kwiaty dla kobiety bez okazji? tak czy nie?

Jest cos takiego jak "mowa kwiatów", konkretny kolor czy kwiat coś oznacza, "mowi" smile tak, wiem, teraz nikt na to raczej nie zwraca uwagi, a szkoda wink czerwona róża to miłość i pożądanie, także wg mnie lepiej np.herbaciana, również uważam, jak Roxann, że herbaciane róże są piękne. Tak, jeszcze dochodzą preferencje big_smile do brzegu wink tak jak przedmowczynie napisaly albo jedna bądź mały, niezobowiazujacy bukiecik smile no chyba, że ma być zobowiązująco tongue tulipany raczej nie, no chyba, że kobieta lubi, ale tego nie wiesz, więc nie bardzo wg mnie.
Podsumowując, kupuj i się nie zastanawiaj, bardzo nie zubozejesz, zobaczysz reakcje po wręczeniu.

Odp: Kwiaty dla kobiety bez okazji? tak czy nie?

Kwiaty zawsze i wszedzie, kobiety to poprostu lubia - chyba ze jakas mega zielonna panne poplacze sie ze ciete..... a mogly sobie dalej rosnac:)
Kupuj kupuj i nie rozczulaj sie zabardzo. Byle nie w doniczce

11 Ostatnio edytowany przez Roxann (2022-06-21 19:23:27)

Odp: Kwiaty dla kobiety bez okazji? tak czy nie?
edek z krainy kredek napisał/a:

Kwiaty zawsze i wszedzie, kobiety to poprostu lubia - chyba ze jakas mega zielonna panne poplacze sie ze ciete..... a mogly sobie dalej rosnac:)
Kupuj kupuj i nie rozczulaj sie zabardzo. Byle nie w doniczce

Ale te cięte są i tak cięte i z takim zamiarem są hodowane czy też uprawiane. Jak się nie sprzedadzą, to więdną bez zachwytu czy przyjemności jakie mogłyby przysporzyć osobie, która by je dostała wink
Poza tym w tych trudnych ekonomicznie czasach, należy wedle możliwości i taki biznes wspeierać.
Inaczej nic nie powinniśmy kupować, nawet żywnościowych produktów roślinnych (nie wspominając o zwierzęcych) bo przecież np. tak ładnie rukola czy koperek rośnie. wink

Edit: W doniczce też mogą być pod warunkiem, że Autor by wiedział, że dziewczyna takie lubi. Ale wtedy tylko i wyłacznie kiedy przyjdzie na spotkanie do niej. Na pierwszy raz radzę jedną ładną różę czerwoną lub właśnie herbacianą, choć radziłabym tą drugą. Na czerwoną przyjdzie jeszcze czas wink

12 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2022-06-21 22:11:44)

Odp: Kwiaty dla kobiety bez okazji? tak czy nie?

Kwiaty doniczkowe z reguły zdecydowanie dłużej przetrwają, więc warto moim skromnym zdaniem, w taki prezent zainwestować. Kupisz różę czy tulipana i po kilku dniach zwiędnie. Są wpradzie kwiaty, które dłużej potrafią "przeżyć", jak choćby goździki, ale i atk doniczkowe zostaną na dłużej.

13

Odp: Kwiaty dla kobiety bez okazji? tak czy nie?

No tak bagiennik, ale przecież będą na randce powiedzmy i nie wyskoczy z kwiatkiem doniczkowym, jak ona z tym będzie chodzić big_smile takie okazy to na później, jeśli oczywiście ta pani takie kwiaty lubi.

14

Odp: Kwiaty dla kobiety bez okazji? tak czy nie?

Jeśli dziewczyna bardz lubi kwiaty, to zapewne jeden czy kilka spiętych razem, ją ucieszy ;P Gorzej, jak to cały bukiet, bo też ciężko z tym chodzić tongue

15

Odp: Kwiaty dla kobiety bez okazji? tak czy nie?

Jest koniec czerwca.
Tulipanów już raczej w sprzedaży nie ma w kwiaciarniach.

16

Odp: Kwiaty dla kobiety bez okazji? tak czy nie?

Akurat wspomniałem o tym tak ogólnie, ale rzeczywiście jest dość późno, jak na tulipany...

17 Ostatnio edytowany przez Kleoma (2022-06-21 23:23:47)

Odp: Kwiaty dla kobiety bez okazji? tak czy nie?

Gdy jeszcze byłam panną dawno temu to przez kilka tygodni miałam chłopaka, który na każde spotkanie przynosił mi snopki kwiatów z ogrodu swojej babci: wielkie mieczyki, słoneczniki, lewkonie z korzeniami, róże długości ponad metr i inne.  Na czas podróży/pociągiem/ owijał je w gazetę /" Trybuna Ludu"/.
Nie byłam zbytnio zadowolona. Bo z takim snopkiem trudno było potem w kinie czy kawiarni przebywać. Nie mówiąc o jeździe zatłoczonym autobusem. Wolałabym mały bukiecik różowych i białych różyczek z gipsówką.

18

Odp: Kwiaty dla kobiety bez okazji? tak czy nie?

Ja byłam bardzo zakłopotana gdy otrzymywalam  kwiaty.  Akurat nie lubię,  bo szkoda mi ich, dlatego Misiek  jak już musiał  na  np Walentynki  to kupował mi sztuczne,  akurat jakie chciałam  do aranżacji big_smile
Autorze,  myślę że jeden kwiatek byłby ok.  Podpasuje pannie  co nie lubi i co lubi kwiatki.  Taki zasadniczo neutralny jeden kwiatek.  Róża moim zdaniem  jest zbyt  hm okazjonalna,  i sztywna.  Może goździki  czerwone? Mały bukiet lub pojedynczy i super smile naturalnie a jednocześnie uroczo  i miło.

Odp: Kwiaty dla kobiety bez okazji? tak czy nie?

Oj mlody kupuj kwiat/kwiaty ciete czasem bez okazji ( niespodziwwanie ).
Jak to poczatki znajomosci to nie wyskakuj z czerwona roza. To raczej symbol milosci i sugeruje ze ...czujesz do niej cos wiecej .
Tulipan kest git, gozdzik moze byc, ...moga byc kwiaty polne ( szasem zle pachna ). unikaj wiazanek typu..."z grobu wziete"

20

Odp: Kwiaty dla kobiety bez okazji? tak czy nie?

Kwiaty bez okazji to nie tylko tulipany, każdy drobny bukiecik jest miłym dla oka drobiazgiem. Ważne, żeby był świeży. Co do czerwonych róż się nie upieram.Warto delikatnie wypytać dziewczynę, czy w ogóle  lubi kwiaty.

21

Odp: Kwiaty dla kobiety bez okazji? tak czy nie?

Na małe bukieciki dobre są kwiaty o nazwie "eustoma". Są w kwiaciarniach, wyglądają jak różyczki.
Frezje też są fajne.
Lawenda.

22

Odp: Kwiaty dla kobiety bez okazji? tak czy nie?

Nie, przesadne zaangażowanie faceta zmniejsza "chęci" kobiety i jest to udowodnione naukowo. Poza tym łobuz by kwiatków nie dał. Zdecydowanie bym nie kupował jeżeli ma do czegoś dojść.

23

Odp: Kwiaty dla kobiety bez okazji? tak czy nie?
Be. napisał/a:

Nie, przesadne zaangażowanie faceta zmniejsza "chęci" kobiety i jest to udowodnione naukowo. Poza tym łobuz by kwiatków nie dał. Zdecydowanie bym nie kupował jeżeli ma do czegoś dojść.

czyli kiedy uważasz, że jest odpowiedni moment żeby wręczyć bez okazji?

24

Odp: Kwiaty dla kobiety bez okazji? tak czy nie?
Damiankop napisał/a:
Be. napisał/a:

Nie, przesadne zaangażowanie faceta zmniejsza "chęci" kobiety i jest to udowodnione naukowo. Poza tym łobuz by kwiatków nie dał. Zdecydowanie bym nie kupował jeżeli ma do czegoś dojść.

czyli kiedy uważasz, że jest odpowiedni moment żeby wręczyć bez okazji?

Nie słuchaj Be bo to jeden z naczelnych frustratów wylewających jad na wszystkie kobiety bo go żadna nie chce. Inaczej skończysz jak on.

25

Odp: Kwiaty dla kobiety bez okazji? tak czy nie?
Roxann napisał/a:
Damiankop napisał/a:
Be. napisał/a:

Nie, przesadne zaangażowanie faceta zmniejsza "chęci" kobiety i jest to udowodnione naukowo. Poza tym łobuz by kwiatków nie dał. Zdecydowanie bym nie kupował jeżeli ma do czegoś dojść.

czyli kiedy uważasz, że jest odpowiedni moment żeby wręczyć bez okazji?

Nie słuchaj Be bo to jeden z naczelnych frustratów wylewających jad na wszystkie kobiety bo go żadna nie chce. Inaczej skończysz jak on.


czyli radzisz żeby przyjść w odwiedziny do mieszkania z kwiatkami? nie wchodzi w grę spacer i kupno, bo to niezręczne uważam chodzić z bukietem

26

Odp: Kwiaty dla kobiety bez okazji? tak czy nie?
Damiankop napisał/a:

czyli radzisz żeby przyjść w odwiedziny do mieszkania z kwiatkami? nie wchodzi w grę spacer i kupno, bo to niezręczne uważam chodzić z bukietem

Radziłabym przyjść z jednym kwiatkiem (choć chyba jeszcze nie z czerwoną różą), ewentualnie z małym bukiecikiem ale nie dużym bukietem. To miły i niezobowiązujący gest.
Na spotkaniu poza domem też mógłbyś dać kwiatek, zależy co byście robili.
Kiedyś umówiłam się z facetem na "piknik" nad wodą  - wiadomo kocyk, jakieś napoje, truskawki... wtedy dał mi mały bukiecik "polnych" kwiatów. To było mega miłe smile

27

Odp: Kwiaty dla kobiety bez okazji? tak czy nie?
Roxann napisał/a:
Damiankop napisał/a:

czyli radzisz żeby przyjść w odwiedziny do mieszkania z kwiatkami? nie wchodzi w grę spacer i kupno, bo to niezręczne uważam chodzić z bukietem

Radziłabym przyjść z jednym kwiatkiem (choć chyba jeszcze nie z czerwoną różą), ewentualnie z małym bukiecikiem ale nie dużym bukietem. To miły i niezobowiązujący gest.
Na spotkaniu poza domem też mógłbyś dać kwiatek, zależy co byście robili.
Kiedyś umówiłam się z facetem na "piknik" nad wodą  - wiadomo kocyk, jakieś napoje, truskawki... wtedy dał mi mały bukiecik "polnych" kwiatów. To było mega miłe smile

Na kawę też można się umówić. Dostałam kiedyś  różę, dla której znaleziono wazonik i było bez problemu.

Posty [ 27 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Kwiaty dla kobiety bez okazji? tak czy nie?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024