No właśnie, nie zawsze robię to idealnie po czym jak się przyjrzę dokładnie widzę kilkanaście pomiętych włosków i bierze mnie nerwica bo ileż można. Niestety depilacja woskiem itd. na razie u mnie odpada. Macie jakieś sensowne sposoby? Niestety muszę chodzić w spódnicach w pracy.
Grubsze rajstopy serio, tego nikt nie widzi
Grubsze rajstopy serio, tego nikt nie widzi
No właśnie mogę nosić tylko takie 15 Den max.
Ale to Ty widzisz te kilka włosków, inni nie
Ew depilacja laserowa, na długo zapominasz o owłosieniu mając zawsze idealnie gładkie nóżki
Ale to Ty widzisz te kilka włosków, inni nie
Ew depilacja laserowa, na długo zapominasz o owłosieniu mając zawsze idealnie gładkie nóżki
Na razie właśnie nie mogę sobie na to pozwolić, może w przyszłości. Szukam tańszych alternatyw
To golić co drugi dzień. A w przyszłości laser.
Sprawę rozwiązuje także depilator.
8 2022-02-20 21:02:06 Ostatnio edytowany przez kao_makao (2022-02-20 21:05:13)
Depilatorem i woskiem też można się niedokładnie wydepilować, pominąć jakiś frgament ciała albo tam wlosy nie są chętne do bycia wyrwanymi. Po laserze też podobno moga zostac pojedyncze niedoróbki albo i całe obszary.
Mnie samą też wkurzało gdy przy inpekcji wyszlo że sa niedoróbki. Zdarzalo mi się w łazience pęsętą poprawiać.
Depilacja laserowa 200 do 300 zł jednorazowo A następny wydatek po paru tygodniach. Trzeba zacząć.
Albo zainwestuj w 10 minut więcej czasu na golenie, bo nie mam pojęcia jakie maskowanie masz na myśli inne?
Depilacja laserowa 200 do 300 zł jednorazowo A następny wydatek po paru tygodniach. Trzeba zacząć.
Albo zainwestuj w 10 minut więcej czasu na golenie, bo nie mam pojęcia jakie maskowanie masz na myśli inne?
Ja płaciłam 180 od wizyty, za 3 strefy. Może zależy od lasera?
Nie bardzo umiem sobie wyobrazić sposób na maskowanie włosów na nogach. xD
No i czy pominięty włos to taki problem, jeśli golisz/depilujesz się regularnie? Mam na myśli to, że nawet jeśli coś zostanie, to raczej mało widoczne, bo np. goliłaś nogi dwa dni wcześniej. Mało prawdopodobne, żebyś zostawiała za każdym razem ten sam włos i zapuściła go do jakiejś niesamowitej długości.
12 2022-02-21 00:09:09 Ostatnio edytowany przez Panna Szlachetnego Rodu (2022-02-21 00:12:54)
Depilatorem i woskiem też można się niedokładnie wydepilować, pominąć jakiś frgament ciała albo tam wlosy nie są chętne do bycia wyrwanymi. Po laserze też podobno moga zostac pojedyncze niedoróbki albo i całe obszary.
Mnie samą też wkurzało gdy przy inpekcji wyszlo że sa niedoróbki. Zdarzalo mi się w łazience pęsętą poprawiać.
Używam depilatora całe życie, i 100% dokładność depilacji zależy wyłącznie od mojej staranności. Jeśli ktoś jest niestaranny, to będzie miał niedoróbki, czy to będzie golarka, krem, czy plastry, czy depilator. Metoda skuteczna, trzeba tylko zainwestować w dobry depilator z pęsetkami łapiącymi najkrótsze włoski. Początkowo metoda trochę nieprzyjemna i czasochłonna, z czasem efekt się opłaca. Włoski mocno się przerzedzają, w wielu miejscach to już mam po prostu gołe placki (jak po laserze).
13 2022-02-21 07:27:37 Ostatnio edytowany przez kao_makao (2022-02-21 07:29:06)
kao_makao napisał/a:Depilatorem i woskiem też można się niedokładnie wydepilować, pominąć jakiś frgament ciała albo tam wlosy nie są chętne do bycia wyrwanymi. Po laserze też podobno moga zostac pojedyncze niedoróbki albo i całe obszary.
Mnie samą też wkurzało gdy przy inpekcji wyszlo że sa niedoróbki. Zdarzalo mi się w łazience pęsętą poprawiać.Używam depilatora całe życie, i 100% dokładność depilacji zależy wyłącznie od mojej staranności. Jeśli ktoś jest niestaranny, to będzie miał niedoróbki, czy to będzie golarka, krem, czy plastry, czy depilator. Metoda skuteczna, trzeba tylko zainwestować w dobry depilator z pęsetkami łapiącymi najkrótsze włoski. Początkowo metoda trochę nieprzyjemna i czasochłonna, z czasem efekt się opłaca. Włoski mocno się przerzedzają, w wielu miejscach to już mam po prostu gołe placki (jak po laserze).
No to super że tak masz, ciesz, bo niekażdy. Mnie kazdy depilator bez względu na system depilujacy potrafił tylko urwać wlosy, mimo męczenia się z depilatorem przez kilka godzin. I żadnego zmniejszenia owłosienia nie było. I nie jestem jedyną osobą, która ma podobne doświadczenia z depilatorem. Tak że ciesz się, że u ciebie jest inaczej
14 2022-02-21 08:44:27 Ostatnio edytowany przez Panna Szlachetnego Rodu (2022-02-21 08:47:17)
No to super że tak masz, ciesz, bo niekażdy. Mnie kazdy depilator bez względu na system depilujacy potrafił tylko urwać wlosy, mimo męczenia się z depilatorem przez kilka godzin. I żadnego zmniejszenia owłosienia nie było. I nie jestem jedyną osobą, która ma podobne doświadczenia z depilatorem. Tak że ciesz się, że u ciebie jest inaczej
Tak się dzieje, jeżeli depilowane włoski są byt długie, wtedy są przez depilator urywane a nie wyrywane, podobnie zbyt szybkie przesuwanie depilatora po ciele sprawia, że wiele włosków nie jest wyrywane z cebulkami, tylko łamane, ważny jest też kierunek w którym rosną włoski, głowicę depilatora w zależności od tego należy trzymać pod różnymi kątami. Kontakt depilatora (głowicy z pęsetkami) ze skórą nie może być zbyt krótki, bo wtedy nie jest ona w stanie usunąć wszystkich włosków naraz. Najprawdopodobniej, brak wprawy spowodował brak efektu.
kao_makao napisał/a:No to super że tak masz, ciesz, bo niekażdy. Mnie kazdy depilator bez względu na system depilujacy potrafił tylko urwać wlosy, mimo męczenia się z depilatorem przez kilka godzin. I żadnego zmniejszenia owłosienia nie było. I nie jestem jedyną osobą, która ma podobne doświadczenia z depilatorem. Tak że ciesz się, że u ciebie jest inaczej
Tak się dzieje, jeżeli depilowane włoski są byt długie, wtedy są przez depilator urywane a nie wyrywane, podobnie zbyt szybkie przesuwanie depilatora po ciele sprawia, że wiele włosków nie jest wyrywane z cebulkami, tylko łamane, ważny jest też kierunek w którym rosną włoski, głowicę depilatora w zależności od tego należy trzymać pod różnymi kątami. Kontakt depilatora (głowicy z pęsetkami) ze skórą nie może być zbyt krótki, bo wtedy nie jest ona w stanie usunąć wszystkich włosków naraz. Najprawdopodobniej, brak wprawy spowodował brak efektu.
Na serio, myślisz, ze teorii nie znam?
w braunie pracujesz że tak wychwalasz depilatory?
Tak cięzko ci zrozumiec, że depilator to nie jest metoda która sprawdza się zawsze i wszędzie?
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:kao_makao napisał/a:No to super że tak masz, ciesz, bo niekażdy. Mnie kazdy depilator bez względu na system depilujacy potrafił tylko urwać wlosy, mimo męczenia się z depilatorem przez kilka godzin. I żadnego zmniejszenia owłosienia nie było. I nie jestem jedyną osobą, która ma podobne doświadczenia z depilatorem. Tak że ciesz się, że u ciebie jest inaczej
Tak się dzieje, jeżeli depilowane włoski są byt długie, wtedy są przez depilator urywane a nie wyrywane, podobnie zbyt szybkie przesuwanie depilatora po ciele sprawia, że wiele włosków nie jest wyrywane z cebulkami, tylko łamane, ważny jest też kierunek w którym rosną włoski, głowicę depilatora w zależności od tego należy trzymać pod różnymi kątami. Kontakt depilatora (głowicy z pęsetkami) ze skórą nie może być zbyt krótki, bo wtedy nie jest ona w stanie usunąć wszystkich włosków naraz. Najprawdopodobniej, brak wprawy spowodował brak efektu.
Na serio, myślisz, ze teorii nie znam?
w braunie pracujesz że tak wychwalasz depilatory?
Tak cięzko ci zrozumiec, że depilator to nie jest metoda która sprawdza się zawsze i wszędzie?
Nie pracuje i nie wychwalam. To jest po prostu skuteczna metoda, która sobie chwale i rekomenduje przez to. Depilator to nie golarka żeby nim jeździć po skórze byle jak. Po prostu mając praktykę nie ma takiej opcji aby każdy nie działał zgodnie z przeznaczeniem. Nie mówię że metoda musi odpowiadać.
kao_makao napisał/a:Depilatorem i woskiem też można się niedokładnie wydepilować, pominąć jakiś frgament ciała albo tam wlosy nie są chętne do bycia wyrwanymi. Po laserze też podobno moga zostac pojedyncze niedoróbki albo i całe obszary.
Mnie samą też wkurzało gdy przy inpekcji wyszlo że sa niedoróbki. Zdarzalo mi się w łazience pęsętą poprawiać.Używam depilatora całe życie, i 100% dokładność depilacji zależy wyłącznie od mojej staranności. Jeśli ktoś jest niestaranny, to będzie miał niedoróbki, czy to będzie golarka, krem, czy plastry, czy depilator. Metoda skuteczna, trzeba tylko zainwestować w dobry depilator z pęsetkami łapiącymi najkrótsze włoski. Początkowo metoda trochę nieprzyjemna i czasochłonna, z czasem efekt się opłaca. Włoski mocno się przerzedzają, w wielu miejscach to już mam po prostu gołe placki (jak po laserze).
A jak u was dziewczyny z depilacją miejsc intymnych ? Ja się podjaralam , że sama mogę się w domu depilować , kupiłam podgrzewacz do wosku w dropsach, wosk i dawaaaj się zabrałam za tortury. Na nogach poszło jako tako , niby jakiś ból był ale chwilowy ale te miejsca intymne .... Ja nie wiem czy ja jestem jakaś inna czy co , nałożyłam wosk , już się zabieram do zrywania , wystarczyło delikatne pociągnięcie a ja myślałam że szlag mnie trafi , ból niesamowity .... Przecież ludzie chodzą na taką depilację i myślę jak to możliwe żeby to wytrzymać .... Jakie macie sposoby na depilację tych miejsc ?
A jak u was dziewczyny z depilacją miejsc intymnych ? Ja się podjaralam , że sama mogę się w domu depilować , kupiłam podgrzewacz do wosku w dropsach, wosk i dawaaaj się zabrałam za tortury. Na nogach poszło jako tako , niby jakiś ból był ale chwilowy ale te miejsca intymne .... Ja nie wiem czy ja jestem jakaś inna czy co , nałożyłam wosk , już się zabieram do zrywania , wystarczyło delikatne pociągnięcie a ja myślałam że szlag mnie trafi , ból niesamowity .... Przecież ludzie chodzą na taką depilację i myślę jak to możliwe żeby to wytrzymać .... Jakie macie sposoby na depilację tych miejsc ?
Bikini depilatorem daje radę (praktyka czyni mistrzem) ale reszta wyłącznie w gabinecie.
Aneczka_296 napisał/a:A jak u was dziewczyny z depilacją miejsc intymnych ? Ja się podjaralam , że sama mogę się w domu depilować , kupiłam podgrzewacz do wosku w dropsach, wosk i dawaaaj się zabrałam za tortury. Na nogach poszło jako tako , niby jakiś ból był ale chwilowy ale te miejsca intymne .... Ja nie wiem czy ja jestem jakaś inna czy co , nałożyłam wosk , już się zabieram do zrywania , wystarczyło delikatne pociągnięcie a ja myślałam że szlag mnie trafi , ból niesamowity .... Przecież ludzie chodzą na taką depilację i myślę jak to możliwe żeby to wytrzymać .... Jakie macie sposoby na depilację tych miejsc ?
Bikini depilatorem daje radę (praktyka czyni mistrzem) ale reszta wyłącznie w gabinecie.
No właśnie chodzi o to , że depilator to pewnie taki sam ból jak i depilacja woskiem ... A może depilator nawet i gorszy bo to powolne wyrywanie chyba ? Nie wiem nie używałam nigdy .... Jest jeszcze problem tego typu że ja używam maszynek do golenia od bardzo dawna i nie będę ukrywać , że akurat tam mam tak że nie jeden facet by mi pozazdrościł mojego gęstego i twardego zarostu śmiech przez łzy bo serio to uciążliwe . Zresztą strasznie szybko po goleniu odrastają mi nowe włoski , szkoda że na głowie tak nie rosną ...:)
No właśnie chodzi o to , że depilator to pewnie taki sam ból jak i depilacja woskiem ... A może depilator nawet i gorszy bo to powolne wyrywanie chyba ? Nie wiem nie używałam nigdy .... Jest jeszcze problem tego typu że ja używam maszynek do golenia od bardzo dawna i nie będę ukrywać , że akurat tam mam tak że nie jeden facet by mi pozazdrościł mojego gęstego i twardego zarostu śmiech przez łzy bo serio to uciążliwe . Zresztą strasznie szybko po goleniu odrastają mi nowe włoski , szkoda że na głowie tak nie rosną ...:)
Nie, depilator to nie ból, to jedynie dyskomfort połączony z uczuciem jakby kłucia, przy czym dyskomfort oczywiście jest odczuwalny podczas pierwszych depilacji, z czasem staje się coraz mniejszy. Depilator przeznaczony jest do bardzo krótkich włosków. Próba depilowania dłuższych niż zalecane do tego rodzaju depilacji powoduje nieprzyjemne doznania oraz jest nieefektywna (urywanie włosów). Im te włoski krótsze, tym lepiej. Dlatego też wybrałam tę metodę. Nie ma prawa nic urosnąć dłuższego niż to konieczne do skutecznego usunięcia.
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Aneczka_296 napisał/a:A jak u was dziewczyny z depilacją miejsc intymnych ? Ja się podjaralam , że sama mogę się w domu depilować , kupiłam podgrzewacz do wosku w dropsach, wosk i dawaaaj się zabrałam za tortury. Na nogach poszło jako tako , niby jakiś ból był ale chwilowy ale te miejsca intymne .... Ja nie wiem czy ja jestem jakaś inna czy co , nałożyłam wosk , już się zabieram do zrywania , wystarczyło delikatne pociągnięcie a ja myślałam że szlag mnie trafi , ból niesamowity .... Przecież ludzie chodzą na taką depilację i myślę jak to możliwe żeby to wytrzymać .... Jakie macie sposoby na depilację tych miejsc ?
Bikini depilatorem daje radę (praktyka czyni mistrzem) ale reszta wyłącznie w gabinecie.
No właśnie chodzi o to , że depilator to pewnie taki sam ból jak i depilacja woskiem ... A może depilator nawet i gorszy bo to powolne wyrywanie chyba ? Nie wiem nie używałam nigdy .... Jest jeszcze problem tego typu że ja używam maszynek do golenia od bardzo dawna i nie będę ukrywać , że akurat tam mam tak że nie jeden facet by mi pozazdrościł mojego gęstego i twardego zarostu śmiech przez łzy bo serio to uciążliwe . Zresztą strasznie szybko po goleniu odrastają mi nowe włoski , szkoda że na głowie tak nie rosną ...:)
Mnie bolało i jedno i drugie, ale pewnie dla niektórych osób z tego tematu moje zdanie nie będzie się liczyło . Kiedyś robiłam wzgórek depilatorem, co się wtedy nie działo... Horror, ból się nie zmniejszał z kazdym użyciem.
A czy niektóre osoby z tego tematu mogę mieć własne zdanie? Depilator nie jest przeznaczony do depilowania miejsc intymnych. Od czego są kremy do depilacji? Zresztą, nic dziwnego, że ktoś pisze o bólu graniczącym z horrorem jeśli próbuje nagle wyrywać uprzednio golone włosy, które przez to stają się grubą szczeciną. Coś za coś.
Zielony_Domek napisał/a:Grubsze rajstopy serio, tego nikt nie widzi
No właśnie mogę nosić tylko takie 15 Den max.
Jaka Ty masz pracę, że dyktują Ci grubość rajstop? długość spódnicy w cm też podają?
24 2022-02-21 15:56:26 Ostatnio edytowany przez kao_makao (2022-02-21 15:57:31)
A czy niektóre osoby z tego tematu mogę mieć własne zdanie? Depilator nie jest przeznaczony do depilowania miejsc intymnych. Od czego są kremy do depilacji? Zresztą, nic dziwnego, że ktoś pisze o bólu graniczącym z horrorem jeśli próbuje nagle wyrywać uprzednio golone włosy, które przez to stają się grubą szczeciną. Coś za coś.
Twoja skóra lubi depilator, to się depiluj cała, ale daj powiedzieć, że taka forma depilacji bywa bolesna.
A gdzie jest napisane, ze depilator nie jest przeznaczony do miejsc intymnych? Nakładki do miejsc wrazliwych są w prawie każdym modelu
25 2022-02-21 17:17:41 Ostatnio edytowany przez Panna Szlachetnego Rodu (2022-02-21 17:28:35)
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:A czy niektóre osoby z tego tematu mogę mieć własne zdanie? Depilator nie jest przeznaczony do depilowania miejsc intymnych. Od czego są kremy do depilacji? Zresztą, nic dziwnego, że ktoś pisze o bólu graniczącym z horrorem jeśli próbuje nagle wyrywać uprzednio golone włosy, które przez to stają się grubą szczeciną. Coś za coś.
Twoja skóra lubi depilator, to się depiluj cała, ale daj powiedzieć, że taka forma depilacji bywa bolesna.
A gdzie jest napisane, ze depilator nie jest przeznaczony do miejsc intymnych? Nakładki do miejsc wrazliwych są w prawie każdym modelu
Ja nie przeczę, że Ty odczuwasz ból. Daj powiedzieć, że dla kogoś to nie jest ból, lecz dyskomfort. Nie jest to do końca przyjemne, ale skuteczne. Dla mnie wyrywanie króciutkich włosków przy depilacji, to nie ból. Ból to odczuwałam po operacji kiedy musiano zaaplikować mi morfinę. Także bez przesady, że wyrwanie włosa pęsetą boli.
Nie jest nigdzie napisane, ale łatwo przewidzieć, że wyrywanie włosów w tak wrażliwym ze swojej natury miejscu jak miejsca intymne, za pomocą urządzenia mechanicznego, będzie bardziej nieprzyjemne, niż depilowanie nogi. Każda depilacja mechaniczna jest nieprzyjemna. Normalne. Nie widzę jednak powodów żeby przed nią straszyć nie wiadomo jakim bólem.
Do miejsc intymnych, jeśli kogoś nie stać na laser a chce mieć efekt trwały, zdecydowanie lepsza jest depilacja woskiem przeprowadzana w sposób profesjonalny, przynajmniej odbywa się w sposób szybki i bezpieczny dla skóry.
Nie ma lekko jak chce się być gładkim
Aneczka_296 napisał/a:Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Bikini depilatorem daje radę (praktyka czyni mistrzem) ale reszta wyłącznie w gabinecie.
No właśnie chodzi o to , że depilator to pewnie taki sam ból jak i depilacja woskiem ... A może depilator nawet i gorszy bo to powolne wyrywanie chyba ? Nie wiem nie używałam nigdy .... Jest jeszcze problem tego typu że ja używam maszynek do golenia od bardzo dawna i nie będę ukrywać , że akurat tam mam tak że nie jeden facet by mi pozazdrościł mojego gęstego i twardego zarostu śmiech przez łzy bo serio to uciążliwe . Zresztą strasznie szybko po goleniu odrastają mi nowe włoski , szkoda że na głowie tak nie rosną ...:)
Mnie bolało i jedno i drugie, ale pewnie dla niektórych osób z tego tematu moje zdanie nie będzie się liczyło . Kiedyś robiłam wzgórek depilatorem, co się wtedy nie działo... Horror, ból się nie zmniejszał z kazdym użyciem.
Laser nie boli. Tylko około roku, może półtora, muszą trwać zabiegi, aby był efekt. Co ile tygodni to już ustalasz z kosmetyczką.
Depilacja laserowa to jeden z najwspanialszych zabiegów ever!! Ja nienawidzę się depilować, poza tym muszę to często robić, co mnie niezmiernie irytuję. Dlatego takie rozwiązanie jest najlepsze. Efekt jest super.
28 2022-02-22 22:24:50 Ostatnio edytowany przez kao_makao (2022-02-22 22:26:50)
kao_makao napisał/a:Aneczka_296 napisał/a:No właśnie chodzi o to , że depilator to pewnie taki sam ból jak i depilacja woskiem ... A może depilator nawet i gorszy bo to powolne wyrywanie chyba ? Nie wiem nie używałam nigdy .... Jest jeszcze problem tego typu że ja używam maszynek do golenia od bardzo dawna i nie będę ukrywać , że akurat tam mam tak że nie jeden facet by mi pozazdrościł mojego gęstego i twardego zarostu śmiech przez łzy bo serio to uciążliwe . Zresztą strasznie szybko po goleniu odrastają mi nowe włoski , szkoda że na głowie tak nie rosną ...:)
Mnie bolało i jedno i drugie, ale pewnie dla niektórych osób z tego tematu moje zdanie nie będzie się liczyło . Kiedyś robiłam wzgórek depilatorem, co się wtedy nie działo... Horror, ból się nie zmniejszał z kazdym użyciem.
Laser nie boli. Tylko około roku, może półtora, muszą trwać zabiegi, aby był efekt. Co ile tygodni to już ustalasz z kosmetyczką.
Z tymże ja nie pisałam o laserze . A i znam historie nie ze swojej ręki, ze laser bolał, jakieś klucie, niektórzy emlą się smarowali. Tego nie mam jak zweryfikować żeby nie było że coś zarzucam