Dziwna sytuacja z EX - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Dziwna sytuacja z EX

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 8 ]

1

Temat: Dziwna sytuacja z EX

Siema. Rozstałem się miesiąc temu z kobietą. Od zawsze mi mówiła ze mnie kocha, nawet tydzień przed zerwaniem, pisała zajebiste rzeczy, cały czas. Ze jaki to nie jestem ważny, ze docenia taka relacje, ze traktuje mnie jak przyjaciela dobrego i ze na zawsze będę w jej sercu. Ze docenia ze się zmienialem itp. Po czym kilka dni później decyzja o zerwaniu, utrzymywaliśmy kontakt jeszcze przez prawie 1.5 tygodnia powierzchowny, ale jednak był. Nagle mówi ze jest jej lepiej beze mnie, czuje wolność. Pisała ze mnie nie kocha już, jest oschła i zimna.

Co o tym myślicie? Dla mnie to w chuj dziwne bo nikt nie przestaje kochać kogoś z dnia na dzień. Nawet jeśli uczucie wygaasalo to nie powinna mówić takich słów - nie będąc nich pewna

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Dziwna sytuacja z EX

Jak nic nie przeskrobałeś ostatnio, a na to wskazuje co piszesz, to albo dłużej sobie to przemyśliwała (bo fakt, nie odkochuje się w jeden dzień ale…) albo pojawił się ktoś inny na horyzoncie (wtedy taka decyzja może być kwestią kilku chwil).

3

Odp: Dziwna sytuacja z EX
DeepAndBlue napisał/a:

Jak nic nie przeskrobałeś ostatnio, a na to wskazuje co piszesz, to albo dłużej sobie to przemyśliwała (bo fakt, nie odkochuje się w jeden dzień ale…) albo pojawił się ktoś inny na horyzoncie (wtedy taka decyzja może być kwestią kilku chwil).


Właśnie chciałem być najlepsza wersja siebie od wakacji. Poprawiałem swoje zachowanie i się starałem. Cały czas mi dawała do zrozumienia ze mnie kocha, A tu nagle coś takiego. Mega dziwna sytuacja troche. Wiadomo coś z przeszłości pewnie zostało ale miałem wrażenie ze to sobie już wyjaśniliśmy, pogodziliśmy się z tym - co sama mi to mówiła. Z reszta gdyby tak nie było to by mi nie mówiła dalej ze mnie kocha

4

Odp: Dziwna sytuacja z EX

Hmm… więc coś tam było. Czasem chcemy wybaczyć ale to siedzi w nas i uwiera, chcemy docenić czyjeś starania ale nadal czujemy jakieś wypalenie w środku… Takich rzeczy na rozum się nie bierze. Trudno. Mleko się rozlało.

5

Odp: Dziwna sytuacja z EX
Toma napisał/a:

Hej Wam. Byłem z dziewczyną przez ponad 3 lata. Była we mnie zakochana na zabój i nie widziała świata poza mną. Niestety przez moje błędy i niedocenianie jej rozstaliśmy się 2 tygodnie temu. Popełniłem masę bledow, które później starałem się naprawić ale było już trochę za późno. Od dwóch lat stopniowo oddalaliśmy się od siebie, co doprowadziło do braku seksu, bliskości. Nie widziała mnie po czasie jako partnera seksualnego, zniknęło u niej pożądanie a po każdym razie była smutna i mówiła ze żałuje ze to zrobiła, ponieważ czuła jak robi to na sile. Gdy zanikało pożądanie inne fragmenty naszego życia się sypały. Pomimo, że byłem dla niej wsparciem w każdym momencie życia to było jej ciężko i przez to ze przez większość czasu to ona walczyła o związek po prostu się wypaliła. Nie ma już siły walczyć o niego chociaż mi bardzo na niej zależy. Żałuje ze tak późno zrozumiałem swoje błędy. Nie chce jej wynagrodzić tego materialnie.. chciałbym moc znowu z nią być, czyli wrócić ale pokazać ze się zmieniłem. Co w takim przypadku powinienem zrobić? Odciąć się z kontaktem na jakiś czas? Chciałbym żeby ponownie patrzyła na mnie jak na kogoś z kim chce uprawiać seks ale tez ze się zakocha we mnie na nowo. Wiemy o sobie wszystko, wypunktowała mi tez co złe robiłem. Przejrzałem wszystkie wiadomości, więc w zasadzie mam wszystko czarno na białym, wystarczy się nauczyć nowych rzeczy i złe nawyki przegnać

Co robić? Czy jest już wszystko stracone czy warto? Boli cholernie, bo to była prawdziwa miłość. Doceniłem jak straciłem. Teraz moje życie jest trochę puste bez niej.

W dodatku napisała mi, że teraz czuje ze żyje. Sporo tez ja ograniczałem z zazdrości jak dureń. Powiedziała ze ma teraz ulgę a po rozstaniu gdyby związek był super i trwały nie czułaby ulgi tylko rozpacz. Chce teraz sama żyć, odbudować pewność siebie. Napisała ze nie chce do mnie wracać ale nie wiem na ile jest to chwilowe a na ile znaczy to już że nigdy.


Na czym polegały twoje błędy konkretnie?
Czy dziewczyna poznała kogoś?

6 Ostatnio edytowany przez Toma (2022-01-17 00:00:40)

Odp: Dziwna sytuacja z EX
Ajko napisał/a:
Toma napisał/a:

Hej Wam. Byłem z dziewczyną przez ponad 3 lata. Była we mnie zakochana na zabój i nie widziała świata poza mną. Niestety przez moje błędy i niedocenianie jej rozstaliśmy się 2 tygodnie temu. Popełniłem masę bledow, które później starałem się naprawić ale było już trochę za późno. Od dwóch lat stopniowo oddalaliśmy się od siebie, co doprowadziło do braku seksu, bliskości. Nie widziała mnie po czasie jako partnera seksualnego, zniknęło u niej pożądanie a po każdym razie była smutna i mówiła ze żałuje ze to zrobiła, ponieważ czuła jak robi to na sile. Gdy zanikało pożądanie inne fragmenty naszego życia się sypały. Pomimo, że byłem dla niej wsparciem w każdym momencie życia to było jej ciężko i przez to ze przez większość czasu to ona walczyła o związek po prostu się wypaliła. Nie ma już siły walczyć o niego chociaż mi bardzo na niej zależy. Żałuje ze tak późno zrozumiałem swoje błędy. Nie chce jej wynagrodzić tego materialnie.. chciałbym moc znowu z nią być, czyli wrócić ale pokazać ze się zmieniłem. Co w takim przypadku powinienem zrobić? Odciąć się z kontaktem na jakiś czas? Chciałbym żeby ponownie patrzyła na mnie jak na kogoś z kim chce uprawiać seks ale tez ze się zakocha we mnie na nowo. Wiemy o sobie wszystko, wypunktowała mi tez co złe robiłem. Przejrzałem wszystkie wiadomości, więc w zasadzie mam wszystko czarno na białym, wystarczy się nauczyć nowych rzeczy i złe nawyki przegnać

Co robić? Czy jest już wszystko stracone czy warto? Boli cholernie, bo to była prawdziwa miłość. Doceniłem jak straciłem. Teraz moje życie jest trochę puste bez niej.

W dodatku napisała mi, że teraz czuje ze żyje. Sporo tez ja ograniczałem z zazdrości jak dureń. Powiedziała ze ma teraz ulgę a po rozstaniu gdyby związek był super i trwały nie czułaby ulgi tylko rozpacz. Chce teraz sama żyć, odbudować pewność siebie. Napisała ze nie chce do mnie wracać ale nie wiem na ile jest to chwilowe a na ile znaczy to już że nigdy.


Na czym polegały twoje błędy konkretnie?
Czy dziewczyna poznała kogoś?


Czy kogoś poznała to nie wiem. Zarzekała się ze na tą decyzje nie miały wpływu żadne osoby trzecie. Nie chce mi się trochę w to wierzyć. To wszystko mi się totalnie nie klei. Pisaliśmy na nowy rok, to mówiła ze miała jakieś spotkanie wirtualne ale nie mówiła dokładnie. Mówiła ze chce być sama bo zapytałem czy jej towarzyszyć w sylwka. A ona ze woli być sama, a okazało się ze z kim się dobrze bawiła ale przez neta. Ciagle próbuje wywierać zazdrość na mnie, gada o tym ze życzy mi abym kogoś poznał, a jak poznam to sie nawet ucieszy. A ona o sobie tez ciagle mówi ze ma nadzieje ze niedługo kogoś pozna. Siedzi non stop na czacie a jak była ze mna to czasami ciężko było doczekać sie odpowiedzi szybkiej a teraz nagle cały czas online. Trochę posrane i zagmatwane. Boje sie tylko tego, żebym nie był już wcześniej wykorzystany a ona coś przede mna ukrywa ale to jest może złudne

7

Odp: Dziwna sytuacja z EX

3lata razem, w tym 2 lata oddalania się. Co Ty chcesz naprawiać, skoro dłużej było źle niż dobrze?

8

Odp: Dziwna sytuacja z EX

Drugi wątek o tym samym. Chłopie idź do przodu, nie kręć się w kółko.

Posty [ 8 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Dziwna sytuacja z EX

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024