Witam, mam pewien probnem. Ogólnie to sprawa może wydawać się błaha i infantylna, ale dla mnie taka nie jest i zastanawiam się czy to czysty zbieg okoliczności czy może celowe zagranie mojej... No właśnie mojej czej?
Spotykaliśmy się dość dawno, bo ok pół roku temu i krótko bo tylko niecałe 3 miesiące.
Niestety lub stety zaangażowałem się bardziej, natomiast ona albo nie chciała albo nie potrafiła tego odwzajemnić, ja zaakceptowałam tą decyzję i odszedłem z jej życia.
Od tamtej pory nie utrzymywaliśmy kontaktu, lecz mamy siebie dalej wśród znajomych na FB, aczkolwiek ja ją przestałem obserwować po rozstaniu tak aby szybciej zapomnieć. Typowe.
Przechodząc do sedna sprawy, jakiś tydzień temu wrzuciłem na fb zdjęcie (robię to bardzo rzadkoo, średnio raz na rok) na którym wyglądam według mnie i moich znajomych bardzo dobrze, korzystnie i raczej nie byłoby w tym niczego nadzwyczajnego gdyby nie pare dni później po dodaniu tego zdjęcia rzucił mi się w oczy u wspólnego znajomego profil właśnie tej opisywanej wyżej dziewczyny.
Jako że wcześniej nie mialem problemu z tym aby do niej zaglądać, to tym razem od razu zauważyłem że ma nowe zdjęcie profilowe, więc diabeł mnie podkusil i zrobiłem to, wszedłem na jej profil i od razu zauważyłem że zdjęcie profilowe opublikowała dosłownie parę godzin po tym jak ja to zrobiłem u siebie.
W dodatku ona również wrzuca bardzo rzadko zdjęcia i jeszcze było ono dość stare bo sprzed paru miesięcy, więc letnie klimaty i te sprawy, na którym jest roześmiana od ucha do ucha tak jak nigdy jej nie widziałem.
Od razu pomyślałem że to jakiś przytyk w moją stronę, abym zobaczył jaka to ona jest teraz rzekomo szczęśliwa.
Ale z drugiej strony po co miałaby robić takie rzeczy? Jeszcze z kolei nie wierzę że to zupełny przypadek i zbieg okoliczności.
A może po prostu to ja chciałbym wierzyć w to że to najpierw ją zakuło serduszko jak zobaczyła na zdjęciu innego atrakcyjniejszego mnie niż wtedy jak się rozstawaliśmy i postanowiła pokazać co u niej. Taka męska dumą.
Dajcie znać co myślicie na ten temat.
Ps. Tak wiem wiem ze probnem jest bardzo dziecinny i głupi, ale po prostu jestem ciekawy odpowiedzi
o cudownym przypadku to by można mówić jakbyście teraz nagle co tydzień na siebie wpadali na mieście. Ale to jest zdjęcie na Facebooku, mówienie o cudownym przypadku to w najlepszym przypadku przesada 
