Jesteśmy ze sobą parę ladnych lat, rozpoczynamy budowę domu, staramy się o dziecko. Jednak... Nie wszystko wg mnie gra jak powinno. Rozumiem, że facet lubi porno, sama nie jestem fanką ale zdarza mi się coś obejrzeć, raczej sporadycznie. Boli mnie jednak bardzo fakt że gdy wraca z trasy (jest kierowcą) nie zawsze chce się ze mną kochać, często jest zmęczony albo wyrzuca mi później że mogłam go zachęcić, a później widzę jak na np. tiktoku przybyła mu kolejna rozebrana laska w obserwowanych, która pokazuje pupę, piersi, sutki. Był także epizod gdzie założył incognito konto na Instagramie i podglądał laske która znałam ale niezbyt lubiłam... Po trzech latach w związku odkryłam że oglądał też no swoją byłą, na mailu miał zdjęcia innej byłej w samej bieliźnie sprzed... 10lat? Wszystko usunął bo niby o zdjęciach zapomniał a konto na ig założył specjalnie bo wiedział że go sprawdzę...aale gdybym się nie dowiedziała? Boli mnie że koło mnie zasypia jak kłoda a z samego rana chwyta za telefon żeby szukać kolejnych panienek. Obiecałam sobie że nie będę go sprawdzać, jednak ten tiktok... Szukałam dziewczyny jego brata wśród jego obserwowanych i natknęłam się na same rozbieranki i tak sprawdziłam kolejnego dnia i następnego... Codziennie ktoś nowy, nieważne czy był w trasie czy siedział obok mnie... Często są brzydkie, jakieś milfy... Jak mam czuć się dobrze? Może ja przesadzam? Czuje się zła, nieatrakcyjna i zakompleksiona... Naprawdę się staram.
1 2021-10-27 08:24:12 Ostatnio edytowany przez Fox02 (2021-10-27 08:25:24)
Skoro tak Ci z nim źle, to po co Ci z nim dom i dziecko?
Ej, nie dramatyzuj. Masz fantazje seksualne? Na pewno masz. Wystarczy tylko przejść do działania, jeżeli pokażesz swojemu facetowi w subtelny sposób że masz potrzeby to wierz mi że on podchwyci temat. Po prostu widzę że zamarło wasze życie seksualne. Jak już dochodzi do czegoś to zapewne w jednej pozycji mam rację? U mnie też tak było kobieta jak kłoda leżała, ale zacząłem kombinować i było super. Natura faceta jest taka że lubi dawać dużo, aby zadowolić partnerkę, ale musisz go czymś zaskoczyć. Pamiętaj kobieta ma być aniołem w życiu codziennym a dzi.ką w łóżku wtedy facet nawet nie będzie miał ochoty patrzeć na inne i to wszystko działa w drugą stronę, Twój partner zacznie sam wdrażać jakieś nowe "techniki". Rozmowa z nim na ten temat raczej nic nie pomoże tu trzeba czynów. Jeżeli coś Tobie nie pasuje to właśnie zmiany musisz zacząć od siebie. Nie wymuszaj na nim niczego.
Skoro jeszcze nie macie dzieci to mogę się domyślać że masz ciało nastolatki, więc nie możesz popadać w kompleksy. Powiem Ci więcej, Twój wygląd nie ma nawet tutaj jakiegoś większego znaczenia.
Masz jakąś seksowną bieliznę? Nie? To czas pójść na zakupy. Odpowiedni ubiór potrafi działać na wyobraźnię
Ej, nie dramatyzuj. Masz fantazje seksualne? Na pewno masz. Wystarczy tylko przejść do działania, jeżeli pokażesz swojemu facetowi w subtelny sposób że masz potrzeby to wierz mi że on podchwyci temat. Po prostu widzę że zamarło wasze życie seksualne. Jak już dochodzi do czegoś to zapewne w jednej pozycji mam rację? U mnie też tak było kobieta jak kłoda leżała, ale zacząłem kombinować i było super. Natura faceta jest taka że lubi dawać dużo, aby zadowolić partnerkę, ale musisz go czymś zaskoczyć. Pamiętaj kobieta ma być aniołem w życiu codziennym a dzi.ką w łóżku wtedy facet nawet nie będzie miał ochoty patrzeć na inne i to wszystko działa w drugą stronę, Twój partner zacznie sam wdrażać jakieś nowe "techniki". Rozmowa z nim na ten temat raczej nic nie pomoże tu trzeba czynów. Jeżeli coś Tobie nie pasuje to właśnie zmiany musisz zacząć od siebie. Nie wymuszaj na nim niczego.
Skoro jeszcze nie macie dzieci to mogę się domyślać że masz ciało nastolatki, więc nie możesz popadać w kompleksy. Powiem Ci więcej, Twój wygląd nie ma nawet tutaj jakiegoś większego znaczenia.
Masz jakąś seksowną bieliznę? Nie? To czas pójść na zakupy. Odpowiedni ubiór potrafi działać na wyobraźnię
Ale czy zawsze ja muszę coś robić? Wcześniej mieszkaliśmy sami, na czas budowy niestety z rodzicami... Gdy wracał z pracy czekalam na niego np w samej tylko koszuli, lub w seksownej, wymyślnej bieliźnie i rzucałam się na niego od wejścia. Prosiłam kilka razy żeby może sam mi kupił jakieś wdzianko, jakie lubi, jakie mu się podoba to brak reakcji, a dla niego zostałabym i pielegniarka. Ostatnio udało mi się zmusić go żeby pooglądal ze mna bieliznę to wybrał dwa zestawy. Ale to tyle... Zdarza mi się go czasem budzić w nocy na seks bo po prostu jestem zła że odwrócił się dupa i zasnął. Gdy zwrócę mu uwagę to słyszę że nie pokazałam mu że mam ochotę. To ja mam go prosić? Czy codziennie mam mu siła ściągać bokserki i robić co chce? Kiedy pytałam go o pornosy to zapierał się jak dziecko że on nie ogląda
Ej, nie dramatyzuj. Masz fantazje seksualne? Na pewno masz. Wystarczy tylko przejść do działania, jeżeli pokażesz swojemu facetowi w subtelny sposób że masz potrzeby to wierz mi że on podchwyci temat. Po prostu widzę że zamarło wasze życie seksualne. Jak już dochodzi do czegoś to zapewne w jednej pozycji mam rację? U mnie też tak było kobieta jak kłoda leżała, ale zacząłem kombinować i było super. Natura faceta jest taka że lubi dawać dużo, aby zadowolić partnerkę, ale musisz go czymś zaskoczyć. Pamiętaj kobieta ma być aniołem w życiu codziennym a dzi.ką w łóżku wtedy facet nawet nie będzie miał ochoty patrzeć na inne i to wszystko działa w drugą stronę, Twój partner zacznie sam wdrażać jakieś nowe "techniki". Rozmowa z nim na ten temat raczej nic nie pomoże tu trzeba czynów. Jeżeli coś Tobie nie pasuje to właśnie zmiany musisz zacząć od siebie. Nie wymuszaj na nim niczego.
Skoro jeszcze nie macie dzieci to mogę się domyślać że masz ciało nastolatki, więc nie możesz popadać w kompleksy. Powiem Ci więcej, Twój wygląd nie ma nawet tutaj jakiegoś większego znaczenia.
Masz jakąś seksowną bieliznę? Nie? To czas pójść na zakupy. Odpowiedni ubiór potrafi działać na wyobraźnię
Ale czy zawsze ja muszę coś robić? Wcześniej mieszkaliśmy sami, na czas budowy niestety z rodzicami... Gdy wracał z pracy czekalam na niego np w samej tylko koszuli, lub w seksownej, wymyślnej bieliźnie i rzucałam się na niego od wejścia. Prosiłam kilka razy żeby może sam mi kupił jakieś wdzianko, jakie lubi, jakie mu się podoba to brak reakcji, a dla niego zostałabym i pielegniarka. Ostatnio udało mi się zmusić go żeby pooglądal ze mna bieliznę to wybrał dwa zestawy. Ale to tyle... Zdarza mi się go czasem budzić w nocy na seks bo po prostu jestem zła że odwrócił się dupa i zasnął. Gdy zwrócę mu uwagę to słyszę że nie pokazałam mu że mam ochotę. To ja mam go prosić? Czy codziennie mam mu siła ściągać bokserki i robić co chce? Kiedy pytałam go o pornosy to zapierał się jak dziecko że on nie ogląda
Ej, nie dramatyzuj. Masz fantazje seksualne? Na pewno masz. Wystarczy tylko przejść do działania, jeżeli pokażesz swojemu facetowi w subtelny sposób że masz potrzeby to wierz mi że on podchwyci temat. Po prostu widzę że zamarło wasze życie seksualne. Jak już dochodzi do czegoś to zapewne w jednej pozycji mam rację? U mnie też tak było kobieta jak kłoda leżała, ale zacząłem kombinować i było super. Natura faceta jest taka że lubi dawać dużo, aby zadowolić partnerkę, ale musisz go czymś zaskoczyć. Pamiętaj kobieta ma być aniołem w życiu codziennym a dzi.ką w łóżku wtedy facet nawet nie będzie miał ochoty patrzeć na inne i to wszystko działa w drugą stronę, Twój partner zacznie sam wdrażać jakieś nowe "techniki". Rozmowa z nim na ten temat raczej nic nie pomoże tu trzeba czynów. Jeżeli coś Tobie nie pasuje to właśnie zmiany musisz zacząć od siebie. Nie wymuszaj na nim niczego.
Skoro jeszcze nie macie dzieci to mogę się domyślać że masz ciało nastolatki, więc nie możesz popadać w kompleksy. Powiem Ci więcej, Twój wygląd nie ma nawet tutaj jakiegoś większego znaczenia.
Masz jakąś seksowną bieliznę? Nie? To czas pójść na zakupy. Odpowiedni ubiór potrafi działać na wyobraźnię
Ale czy zawsze ja muszę coś robić? Wcześniej mieszkaliśmy sami, na czas budowy niestety z rodzicami... Gdy wracał z pracy czekalam na niego np w samej tylko koszuli, lub w seksownej, wymyślnej bieliźnie i rzucałam się na niego od wejścia. Prosiłam kilka razy żeby może sam mi kupił jakieś wdzianko, jakie lubi, jakie mu się podoba to brak reakcji, a dla niego zostałabym i pielegniarka. Ostatnio udało mi się zmusić go żeby pooglądal ze mna bieliznę to wybrał dwa zestawy. Ale to tyle... Zdarza mi się go czasem budzić w nocy na seks bo po prostu jestem zła że odwrócił się dupa i zasnął. Gdy zwrócę mu uwagę to słyszę że nie pokazałam mu że mam ochotę. To ja mam go prosić? Czy codziennie mam mu siła ściągać bokserki i robić co chce? Kiedy pytałam go o pornosy to zapierał się jak dziecko że on nie ogląda
Zatherys napisał/a:Ej, nie dramatyzuj. Masz fantazje seksualne? Na pewno masz. Wystarczy tylko przejść do działania, jeżeli pokażesz swojemu facetowi w subtelny sposób że masz potrzeby to wierz mi że on podchwyci temat. Po prostu widzę że zamarło wasze życie seksualne. Jak już dochodzi do czegoś to zapewne w jednej pozycji mam rację? U mnie też tak było kobieta jak kłoda leżała, ale zacząłem kombinować i było super. Natura faceta jest taka że lubi dawać dużo, aby zadowolić partnerkę, ale musisz go czymś zaskoczyć. Pamiętaj kobieta ma być aniołem w życiu codziennym a dzi.ką w łóżku wtedy facet nawet nie będzie miał ochoty patrzeć na inne i to wszystko działa w drugą stronę, Twój partner zacznie sam wdrażać jakieś nowe "techniki". Rozmowa z nim na ten temat raczej nic nie pomoże tu trzeba czynów. Jeżeli coś Tobie nie pasuje to właśnie zmiany musisz zacząć od siebie. Nie wymuszaj na nim niczego.
Skoro jeszcze nie macie dzieci to mogę się domyślać że masz ciało nastolatki, więc nie możesz popadać w kompleksy. Powiem Ci więcej, Twój wygląd nie ma nawet tutaj jakiegoś większego znaczenia.
Masz jakąś seksowną bieliznę? Nie? To czas pójść na zakupy. Odpowiedni ubiór potrafi działać na wyobraźnięAle czy zawsze ja muszę coś robić? Wcześniej mieszkaliśmy sami, na czas budowy niestety z rodzicami... Gdy wracał z pracy czekalam na niego np w samej tylko koszuli, lub w seksownej, wymyślnej bieliźnie i rzucałam się na niego od wejścia. Prosiłam kilka razy żeby może sam mi kupił jakieś wdzianko, jakie lubi, jakie mu się podoba to brak reakcji, a dla niego zostałabym i pielegniarka. Ostatnio udało mi się zmusić go żeby pooglądal ze mna bieliznę to wybrał dwa zestawy. Ale to tyle... Zdarza mi się go czasem budzić w nocy na seks bo po prostu jestem zła że odwrócił się dupa i zasnął. Gdy zwrócę mu uwagę to słyszę że nie pokazałam mu że mam ochotę. To ja mam go prosić? Czy codziennie mam mu siła ściągać bokserki i robić co chce? Kiedy pytałam go o pornosy to zapierał się jak dziecko że on nie ogląda
Ale rozumiesz, że seks męczy? A masturbacja jest łatwa. Zanim go odsądzisz od czci i wiary zastanów się czy faktycznie nie jest wykończony robotą, skoro kładzie się spać, odwraca dupą.
Długotrwałe zmęczenie i stres zabijają libido, obniżają poziom testosteronu
A co do panienek z internetów to szczerze wątpię by one były źródłem braku seksu, na cholerę oglądać jakieś małolaty na tiktokach jak jest tyle pornografii i erotyki w internetach. Ja czasem oglądam galerię jakieś tematyczne, skąpo ubranych - ale dla walorów estetycznych. Bo młode, zgrabne ciało, na dobrych zdjęciach jest piękne. Nie ma to dla mnie wydźwięku seksualnego.
A może jakiś romantyczny urlop? Daj chlopu odpocząć, pokaz mu się z drugiej strony, oni nie lubią marudzenia. Przypomnij facetowi kim jesteś i jaka byłaś wcześniej. Może on lubi takie wyzywajace, więc może pora ubrać się mega seksownie i wyjść do restauracji, Kuś go.
Jeśli to już było i nic nie dało hmm albo to akceptujesz że mało seksu i on lubi oglądać inne, albo pora się rozstać skoro między Wami nie jest ok. Nie planuj też dziecka jeśli nie jest ok, proszę.
10 2021-10-27 14:15:01 Ostatnio edytowany przez Mira Żmijewska (2021-10-27 14:17:19)
Często są brzydkie, jakieś milfy... Jak mam czuć się dobrze?
Widać jemu się podobają.
A jak wygląda u was historia pożycia? Zawsze było kiepsko? Zmieniło się od jakiegoś czasu. Spytaj może jak to wygląda z jego perspektywy, co go podnieca w kobietach, co by go kręciło.
Ale rozumiesz, że seks męczy? A masturbacja jest łatwa. Zanim go odsądzisz od czci i wiary zastanów się czy faktycznie nie jest wykończony robotą, skoro kładzie się spać, odwraca dupą.
Długotrwałe zmęczenie i stres zabijają libido, obniżają poziom testosteronu
A co do panienek z internetów to szczerze wątpię by one były źródłem braku seksu, na cholerę oglądać jakieś małolaty na tiktokach jak jest tyle pornografii i erotyki w internetach. Ja czasem oglądam galerię jakieś tematyczne, skąpo ubranych - ale dla walorów estetycznych. Bo młode, zgrabne ciało, na dobrych zdjęciach jest piękne. Nie ma to dla mnie wydźwięku seksualnego.
Czego źródłem mogą być panienki z plastikowymi cyckami i sutkami na wierzchu? Więc jak wyjaśnić to że na seks nie ma siły a od rana ogląda golodupce? Nie widzę w tym ni grama estetyki, są to odgrywane szopki gdzie laska pokazuje twarz ale z tyłu jest lustro w którym widać jej gola ****
Dusza artysty?
Nie wiem co dokładnie jest na tym tiktoku i nie zamierzam sprawdzać, tu zgodzę się że treści tam zawarte które widziałem to naprawdę dno i trzy metry mułu.
Słuchaj, czego ty oczekujesz? Najazdu na niego? Jaki on zły niedobry?
Takiego sobie wybrałaś. I jak dla mnie to w to ucieka bo robota go wykańcza.
Masz trzy wyjścia
Porozmawiać, znaleźć źródło problemu
Rozstać się
Zaakceptować
Polecam pierwsze najpierw a potem rób co sobie chcesz.
Więc jak wyjaśnić to że na seks nie ma siły a od rana ogląda golodupce?
Tak, że pewnie oglądanie tych gołotyłcznic dostarcza mu takich podniet, których wasz seks (z jakiegoś powodu) mu nie dostarcza albo też wymaga po prostu (jak już ktoś tu pisał) mniej zachodu niż faktyczny seks.
Nawet mając udane pożycie seksualne wielu ludzi, a już zapewne większość facetów będzie oglądać pornografię.