A mam prawie 30 lat.
Nie wiem co jest ze mną nie tak. Sam seks jest przyjemny, ale nigdy nie miałam orgazmu, ani nie byłam nawet blisko. Raz z jednym facetem byłam bardzo blisko, ale czegoś zabrakło.
Potem byłam jeszcze z kilkoma facetami i tez nie było nawet blisko.
Jak robie sobie sama dobrze, to jest przyjemniej jak z facetem, ale tez nie jestem nawet blisko.
Kupiłam sobie ten wibrator łechtaczkowy i tez nic. Raczej nie odczuwam większej przyjemności z tek zabawki. Już nie mówiąc o orgazmie.
Jak to możliwe? Raz, wiele lat temu miałam prawie ten orgazm, ale od tego czasu nie byłam nawet blisko.
Już nie wiem co robić. Co jest ze mną nie tak?