Na portalach medycznych można przeczytać artykuły o właściwościach przeciwdepresyjnych spermy. Kobiety współżyjące bez prezerwatywy, są generalnie pogodniejsze, uśmiechnięte, bardziej zadowolone z życia, ponieważ hormony ze spermy przenikają przez ściany pochwy i dostają się do krwioobiegu, dzięki czemu pobudzają układ kobiety.
Czy potwierdzacie swoje pozytywne nastroje po seksie bez prezerwatywy, które byc może potwierdzają te rewelacje opisywane na portalach medycznych ?
Myślę, że ogólnie kobiety, które mają udane życie seksualne są pogodniejsze, uśmiechnięte i bardziej zadowolone z życia bo sam seks wyzwala w nas hormony szczęścia.
Na portalach medycznych można przeczytać artykuły o właściwościach przeciwdepresyjnych spermy. Kobiety współżyjące bez prezerwatywy, są generalnie pogodniejsze, uśmiechnięte, bardziej zadowolone z życia, ponieważ hormony ze spermy przenikają przez ściany pochwy i dostają się do krwioobiegu, dzięki czemu pobudzają układ kobiety.
Czy potwierdzacie swoje pozytywne nastroje po seksie bez prezerwatywy, które byc może potwierdzają te rewelacje opisywane na portalach medycznych ?
Nie, nie potwierdzam.
Sama sperma to za mało, chodzi o udany Seks, a jeśli sperma działa to według mnie w sposób niewielki. Natomiast jak najbardziej nie mogę zaprzeczyć, tak samo jak męska ślina przekazana kobiecie podczas pocałunku przekazuję testosteron, który może zwiększyć kobiece podniecenie.
Na portalach medycznych można przeczytać artykuły o właściwościach przeciwdepresyjnych spermy. Kobiety współżyjące bez prezerwatywy, są generalnie pogodniejsze, uśmiechnięte, bardziej zadowolone z życia, ponieważ hormony ze spermy przenikają przez ściany pochwy i dostają się do krwioobiegu, dzięki czemu pobudzają układ kobiety.
Nie, to jakieś bzdury.
Wg mnie to prawda.
hormony ze spermy przenikają przez ściany pochwy i dostają się do krwioobiegu, dzięki czemu pobudzają układ kobiety
Tak, tylko należy pamiętać również o tym, że:
Kobieta przesiąka poglądami człowieka, z którym sypia. Ostatecznie (Natura czy Bóg – nie będziemy się spierać) nie po to tak skonstruował mężczyzn, by setki tysięcy plemników się marnowały; wnikają one w ciało kobiety i przerabiają ją na obraz i podobieństwo mężczyzny, do którego ona należy.
- Janusz Korwin Mikke