Cześć dziewczyny
Zakładam forum z ciekawości. Pierwsza miłość jest wyjątkowa, ponieważ najbardziej się angażujemy, często jest w młodym wieku w czasach szkolnych i zazwyczaj się kończą, ale nie zawsze. My kobiety bardzo się staramy ponieważ kochamy całym sercem. Moje pytanie brzmi ilu miałyście partnerów zanim poznaliście tego właściwego? Czy było ich wielu, czy może ten pierwszy okazały się kimś więcej?
1 2021-05-12 02:03:54 Ostatnio edytowany przez Olcia07 (2021-05-12 02:05:12)
Cześć dziewczyny
Zakładam forum z ciekawości. Pierwsza miłość jest wyjątkowa, ponieważ najbardziej się angażujemy, często jest w młodym wieku w czasach szkolnych i zazwyczaj się kończą, ale nie zawsze. My kobiety bardzo się staramy ponieważ kochamy całym sercem. Moje pytanie brzmi ilu miałyście partnerów zanim poznaliście tego właściwego? Czy było ich wielu, czy może ten pierwszy okazały się kimś więcej?
A mozesz po prostu opisac swoja historie zamiast rzucac ogolniki o kochaniu calym sercem? Bo to tak rodem z taniego romansu, a wcale tak w rzeczywistosci nie jest.
3 2021-05-12 13:20:20 Ostatnio edytowany przez jjbp (2021-05-12 19:59:53)
Ja mam doświadczenie odwrotne tzn te pierwsze miłości to są z reguły totalne niewypały bo ludzie nie mają pojęcia czego szukają, kim sami są i na czym polega związek. Więc pierwsze miłości są raczej takie na chybił trafił, niewiele to ma wspólnego ze świadomym, zaangażowanym uczuciem.
Choć rzecz jasna nie wykluczam że wraz z dojrzewaniem może się to w coś sensownego przerodzić.
Mam alergię na słowa "staramy się". Gdy kocham, nie muszę się starać, bo troska i zainteresowanie przychodzą mi naturalnie.
Olcia07 napisał/a:Cześć dziewczyny
Zakładam forum z ciekawości. Pierwsza miłość jest wyjątkowa, ponieważ najbardziej się angażujemy, często jest w młodym wieku w czasach szkolnych i zazwyczaj się kończą, ale nie zawsze. My kobiety bardzo się staramy ponieważ kochamy całym sercem. Moje pytanie brzmi ilu miałyście partnerów zanim poznaliście tego właściwego? Czy było ich wielu, czy może ten pierwszy okazały się kimś więcej?A mozesz po prostu opisac swoja historie zamiast rzucac ogolniki o kochaniu calym sercem?
Bo to tak rodem z taniego romansu, a wcale tak w rzeczywistosci nie jest.
Zgadzam się z Loka- opisz co ci leży na wątrobie patrząc na to z perspektywy czasu to nie jest ważne ilu partnerów miało się wcześniej - bo można jednego, można wcale a można całe stado i to nie świadczy o niczym. Ważne żeby spotkać się w podobnym momencie życiowym i mieć podobny pogląd na świat.
6 2021-05-12 17:29:56 Ostatnio edytowany przez Królica (2021-05-12 17:32:50)
Cześć dziewczyny
Zakładam forum z ciekawości. Pierwsza miłość jest wyjątkowa, ponieważ najbardziej się angażujemy, często jest w młodym wieku w czasach szkolnych i zazwyczaj się kończą, ale nie zawsze. My kobiety bardzo się staramy ponieważ kochamy całym sercem. Moje pytanie brzmi ilu miałyście partnerów zanim poznaliście tego właściwego? Czy było ich wielu, czy może ten pierwszy okazały się kimś więcej?
Zero. Ten pierwszy okazał się najważniejszy. To było w wieku 25 lat, wcześniej nie mogłam zakochać się w żadnym chłopaku pomimo że wielu próbowało mnie poznać. Byłam z nim 3 lata, potem on wyjechał, ale do dzisiaj mamy kontakt internetowy czasami.
Cześć dziewczyny
Zakładam forum z ciekawości. Pierwsza miłość jest wyjątkowa, ponieważ najbardziej się angażujemy, często jest w młodym wieku w czasach szkolnych i zazwyczaj się kończą, ale nie zawsze. My kobiety bardzo się staramy ponieważ kochamy całym sercem. Moje pytanie brzmi ilu miałyście partnerów zanim poznaliście tego właściwego? Czy było ich wielu, czy może ten pierwszy okazały się kimś więcej?
Było potem wielu i moja pierwsza miłość raczej przeczy wspomnianemu przez Ciebie stereotypowi o podejściu ze względu na płeć. Owszem, bardzo kochałam i starałam się, ale po roku to ja zabujałam się głupia w innym i odeszłam do niego zadając wielki ból mojemu pierwszemu chłopakowi (dla którego też byłam pierwsza). Ja wspominam pierwszą miłość pięknie. Nie wiem, jak chłopak. Czy też pamięta to, co dobre, czy może to jak go skrzywdziłam.