Hej
Moja córka za kilka kończy 30 miesięcy stresuje mnie to ze nie mówi... po polsku bo po swojemu mówi dużo Jakies tam słowa po polsku oczywiście mówi to normalne ?
Powinnam udać się z nią do logopedy czy czekać aż zacznie mówić
Jak zachęcić ja do mówienia ?
Twoja córka ma równiutko 2.5 roku
jak będzie miała 5 lat to dalej będziesz to liczyć miesiącami?
Skonsultować zawsze możesz, nie zaszkodzi, natomiast warto też pamiętać, że każde dziecko rozwija się swoim tempem.
Po prostu dużo z nią rozmawiaj:)
Mój syn niemal do trzech lat nie mówił prawie wcale. Dla pewności konsultowałam to z pediatrą, logopedą, a nawet miałam okazję rozmawiać z lekarzem z Centrum Zdrowia Dziecka i wszyscy zgodnie twierdzili, że jeśli dziecko się z nami komunikuje, reaguje na to, co mówimy i wydaje jakiekolwiek dźwięki świadczące o tym, że w ogóle potrafi mówić (monosylaby), to należy przyjąć, że w takim tempie się rozwija, a ono jest bardzo indywidualne. Zalecono, aby się nie niepokoić, cierpliwie czekać, ale oczywiście dalej dziecko obserwować i dużo do niego mówić. I rzeczywiście przyszedł taki moment, kiedy maluch niemal z dnia na dzień jak się rozgadał, tak mu to zostało do dzisiaj .
Staraj sie czytac z nia ksiazeczki, baw sie np klockami itd. Chodzi tez o poruszenie wyobrazni. Wizyta u logopedy nie zaszkodzi, podpowie Ci jak z nia pracowac poprzez zabawe, polecam jesli masz watpliwosci.
6 2021-03-11 23:36:27 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-03-11 23:37:05)
mówicie do niej, czy tylko przy niej?
tak jak Olinka pisała- jeśli reaguje, po swojemu się komunikuje, to nie należy się przejmować i robić zaniepokojonych min jak ona coś niewyraźnie mówi, bo to ją nie zachęca. cieszyć się z każdego dżwięku i powtarzać: jak ona powie keeek na kotka np, top się ucieszyć i powtórzyć wyrażnie kotek, ciesząc się z tego co powiedziała.
tak, żnam wiele dzieci, co zaczęły mówić między 2 a 3 rokiem życia.
Potwierdzam to co Olinka napisała. Mój syn "normalnie" zaczął mówić, dosłownie z dnia na dzień, jak miał 3 lata 4 miesiące. Warto oczywiście zrobić badanie słuchu i pójść na kontrolę do logopedy i laryngologa. U nas syn ma przerośnięty migdał. Co do logopedy - podkreśliła , że właśnie ważne jest to, że nasz syn świetnie się komunikował niewerbalnie i wszystko rozumiał. Dużo z nim ćwicz na czworakach - zabawy w różne zwierzęta itp, kupcie rowerek biegowy, dużo rozmawiajcie , daj jej czas na odpowiedzi również te niewerbalne, niech córka dużo rysuje, bawi się plasteliną, modeliną, koraliki można nawlekać na sznurówkę. Zabawki Montesorii są super. Daj jej czas.