Nie wiem jak wygląda normalne życie, normalny związek - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Nie wiem jak wygląda normalne życie, normalny związek

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 8 ]

1 Ostatnio edytowany przez IsaBella77 (2021-01-25 21:59:33)

Temat: Nie wiem jak wygląda normalne życie, normalny związek

Dzień dobry, jestem kobietą, mam ponad 20 lat. Mam zaburzenia osobowości histrioniczne i borderline. Nie mam znajomych, przyjaciół, z rodziną mam raczej kiepskie relacje i jedyną najbliższą mi osobą jest tak naprawdę mój nowy partner. Mój poprzedni związek trwał prawie 4 lata. Ja chorobliwie zazdrosna, pragnąca mieć go tylko dla siebie, bardzo cierpiąca gdy nie poświęcał mi swojej uwagi. A on mnie nie szanował, obrażał, czasem bił. Nie miał rodziny, rodzice nie żyli a  z siostrą nie utrzymywał kontaktu. I tak sobie żyliśmy w tej chorej relacji pełnej przemocy i awantur. Mamy jedno dziecko. Teraz jestem w nowym związku od kilku miesięcy i jestem pełna obaw. On ma normalną rodzinę, rodzeństwo i będę musiała ich poznać. Ma mnóstwo znajomych, kolegów i koleżanek i już zaczynam świrować. Znowu jestem zazdrosna, a najgorsze że nie potrafię powiedzieć o co mi chodzi, nie umiem z nim porozmawiać. Kiedyś poszedł do kolegi, długo go nie było, ja wpadłam w jakiś szał, zaczęłam się pakować, chciałam kończyć związek, cały ten czas jak go nie było po prostu przeryczałam, ja wyłam normalnie, bolało mnie całe ciało. Często dzwonią do niego koledzy, ma facebooka i przegląda go po kilka razy dziennie, ma w znajomych swoje byłe, dużo znajomych i koleżanek, ja tego nie mogę przeżyć. Ja bardzo mało korzystam z facebooka bo w sumie po co jak nie mam znajomych tak naprawdę. Kiedyś mi powiedział że ma nadzieję że nie mam kontaktu z żadnym swoim byłym, no nie mam, tym bardziej ich nie mam w znajomych na fb a on może mieć swoje byłe? Jest o mnie zazdrosny, ubieram się specyficznie, dość odważnie, może trochę zbyt seksownie; raczej krótkie, z dekoltem albo bardzo obcisłe. Noszę charakterystyczny makijaż, najpierw mowił że przez to zwrócił na mnie uwagę, a teraz że za mocno się maluję. Zanim się z nim związałam pracowałam jako modelka aktowa. On chciał żebym z tym skończyła i skończyłam ale brakuje mi tego. Uwielbiałam pozować do zdjęć, było to moje hobby, największa pasja. Nie pozwala mi chodzić gdy jest ciemno.  Nie wiem co mam robić. Nie wiem jak wygląda normalny związek i normalne życie. Kocham go ale nie wiem czy dam radę podołać to wszystko psychicznie. Czy zniosę to całkiem inne życie niż dotychczas.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Nie wiem jak wygląda normalne życie, normalny związek

chodzisz na terapię?

3

Odp: Nie wiem jak wygląda normalne życie, normalny związek
Lady Loka napisał/a:

chodzisz na terapię?

Chodziłam ponad dwa lata ale ta terapia się skończyła, terapeutka odeszła i zostałam bez. Teraz mieszkam w miejscu gdzie jest trudno o dobrego lekarza a finansowo jest mi ciężko płacić ponad 100 zł za wizytę, niestety nie stać mnie. Jest tylko jeden punkt na NFZ i właśnie tam czekam w kolejce do psychiatry.

4

Odp: Nie wiem jak wygląda normalne życie, normalny związek

Według mnie psycholog i terapia jest w Twoim przypadku nieunikniona. Bez niej możesz sobie nie poradzić.  Czy przypadkiem nie miałaś patologicznych wzorców w dzieciństwie?  Jakieś zaburzone relacje z rodzicami ?
Ja z autopsji wiem , że w związku z chorobliwa zazdrością nie da się żyć. To niszczy Ciebie i Twojego partnera. Taki związek nie ma przyszłości ,bo nie ma związku bez zaufania. To jest podstawa ! KONIECZNIE POTRZEBUJESZ TERAPII ! Tylko wtedy będziesz w stanie zbudować normalną,  zdrową relacje.  Będziesz w stanie zaufać i odzyskasz spokój. Pomyśl o swoim dziecku . Chyba nie chcesz , żeby także w przyszłości miało problem ze stworzeniem zdrowego związku.

5

Odp: Nie wiem jak wygląda normalne życie, normalny związek
DasModel napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

chodzisz na terapię?

Chodziłam ponad dwa lata ale ta terapia się skończyła, terapeutka odeszła i zostałam bez. Teraz mieszkam w miejscu gdzie jest trudno o dobrego lekarza a finansowo jest mi ciężko płacić ponad 100 zł za wizytę, niestety nie stać mnie. Jest tylko jeden punkt na NFZ i właśnie tam czekam w kolejce do psychiatry.

W sensie terapeutka oświadczyła, że koniec terapii? Dziwnie. Nie myślałaś o terapii w ośrodku? Wiem, że to brzmi jak brzmi, ale jest szybsze i łatwiej dostępne.

6

Odp: Nie wiem jak wygląda normalne życie, normalny związek

Między twoimi związkami była jakaś przerwa, czy przeszłaś z jednaj relacji w drugą? Jeśli była przerwa, to co wtedy robiłaś i jak się czułaś?

7

Odp: Nie wiem jak wygląda normalne życie, normalny związek

Terapeutka prowadząca tę terapię  odeszła stamtąd a ta terapia to było coś w rodzaju jakiegoś specjalnego projektu.
Zaburzenia zostały stwierdzone niedługo po urodzeniu dziecka. Miałam konsultacje w oddziale leczenia zaburzeń osobowości ale leczenie tam wiązało się z długim pobytem na oddziale a ze względu na dziecko nie mogłam sobie na to pozwolić.

W zasadzie to nie było przerwy pomiędzy związkami, obecny partber wyciągnął mnie z tamtego bagna a jak jeszcze byłam w tamtym związku to też mnie bronił. Jest jedynym facetem w całym moim życiu który naprawdę mnie kocha, szanuje i nie traktuje jak rzeczy. Byłabym bardzo głupia gdybym odeszła od niego dlateto że nie radzę sobie psychicznie z tą nazwijmy 'normalnością'. Bo ja wiem że to normalne że facet ma kolegów, koleżanki; jestem pewna że partner mnie nie zdradzi a jednak cierpię za każdym razem gdy zostaję sama, gdy on akurat poświęca swój czas koledze. Nawet nie potrafię mu o tym powiedzieć, też boję się że on aby mnie nie ranić zrobi tak jak ja bym chciała i wtedy może być nieszczęśliwy.
W chwili gdy on akurat poświęca czas komuś innemu, zwłaszcza jak idzie sobie do kolegi a ja zostaję sama w mieszkaniu to odczuwam ogromny smutek, żal, czuję się wtedy niekochana, odrzucona i opuszczona. Okaleczam się, robię sceny, fochy i nie umiem powiedzieć o co mi chodzi.

8 Ostatnio edytowany przez Gosia1962 (2021-01-27 11:15:52)

Odp: Nie wiem jak wygląda normalne życie, normalny związek

Nasze rady beda nieadekwatne do sytuacji. Ty jestes chora, potrzebujesz terapii i nic wiecej nie mozna tu zaradzic.
Bez terapii bedziesz sie meczyc, twoje dzialania sa typowym odzwierciedleniem zaburzenia. Nic tu po nas, po naszych radach i madrych pytaniach., ktore bedziemy ci zadawac.
Bordeline to jedno z najciezszych i najbardziej skomplikowanych zaburzen. Przeklada sie przede wszystkim na uklady miedzyludzkie: partnerstwo, przyjaznie, znajomosci.
Bez terapii ani rusz. Bez terapii bedziesz czytac nasze "madre rady", je rozumiec i...dalej robic swoje.

Tylko terapia, plus ewentualnie leczenie farmakologiczne (niekoniecznie) moga ci pozwolic normalnie funkcjonowac. Takie fora jak to-jakkolwiek jest to najlepsze forum tego rodzaju- nie sa miejscem w TWOIM przypadku do dawania wskazowek i rad, co masz robic i jak zyc.

Tylko terapia da ci szanse na normalne zycie.

Posty [ 8 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Nie wiem jak wygląda normalne życie, normalny związek

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024