Brak kolejnej Szansy - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Brak kolejnej Szansy

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 12 ]

Temat: Brak kolejnej Szansy

Hej,niestety miałam tak że przez to że chłopak na który mi się podobał i mi na nim zależało zadał mi pytanie,które ja źle odebrałam i przez to niestety zakończyłam z nim znajomość,mimo że zrozumiałam swój błąd niedawno i próbowałam to naprawić to niestety nie dostałam już od niego kolejnej szansy,nie potrafię niestety teraz o nim zapomnieć i zadręczam się tym,a przecież to i tak już nic nie zmieni.Bardzo proszę o radę i oczywiście Pozdrawiam.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Brak kolejnej Szansy
CzekoladowaBlondynka22 napisał/a:

Hej,niestety miałam tak że przez to że chłopak na który mi się podobał i mi na nim zależało zadał mi pytanie,które ja źle odebrałam i przez to niestety zakończyłam z nim znajomość,mimo że zrozumiałam swój błąd niedawno i próbowałam to naprawić to niestety nie dostałam już od niego kolejnej szansy,nie potrafię niestety teraz o nim zapomnieć i zadręczam się tym,a przecież to i tak już nic nie zmieni.Bardzo proszę o radę i oczywiście Pozdrawiam.

To jest wersja dla naiwnych. A jak to było w rzeczywistości o co poszło?

3

Odp: Brak kolejnej Szansy

Tyle się opisałaś szczegółów że aż nie wiem co powiedzieć z wrażenia.

4 Ostatnio edytowany przez prego (2021-01-16 12:35:36)

Odp: Brak kolejnej Szansy
Janix2 napisał/a:

Tyle się opisałaś szczegółów że aż nie wiem co powiedzieć z wrażenia.

Wiemy, że kopnęła go w tyłek, bo coś tam się zapytał. Po jakimś czasie, gdy chłopak przestał się nią interesować, poczuła wielką miłość i chce, żeby znowu  się nią interesował.

5 Ostatnio edytowany przez CzekoladowaBlondynka22 (2021-01-16 17:34:57)

Odp: Brak kolejnej Szansy
prego napisał/a:

To jest wersja dla naiwnych. A jak to było w rzeczywistości o co poszło?

W rzeczywistości poszło właśnie o to że źle odebrałam jego pytanie,a teraz nie chcę mi wybaczyć i dać drugiej szansy,a mi na nim cały czas zależy,nie wiem co zrobić żeby o nim zapomnieć:(

prego napisał/a:
Janix2 napisał/a:

Tyle się opisałaś szczegółów że aż nie wiem co powiedzieć z wrażenia.

Wiemy, że kopnęła go w tyłek, bo coś tam się zapytał. Po jakimś czasie, gdy chłopak przestał się nią interesować, poczuła wielką miłość i chce, żeby znowu  się nią interesował.

Tak,za późno  zrozumiałam że źle odebrałam jego pytanie,ale nic już na to nie jestem w stanie poradzić,boli mnie to że teraz nie jestem już dla niego ważna i że teraz już woli każdą inną dziewczynę tylko nie mnie,zależało mi już na nim wcześniej.

Janix2 napisał/a:

Tyle się opisałaś szczegółów że aż nie wiem co powiedzieć z wrażenia.

Wiem,starałam się niczego nie pominąc,tak żebyście mogli mi coś doradzić.:)

Lady Loka napisał/a:

Cóż, ja powiem brutalnie i wprost, że po pierwsze nie każdy zasługuje na drugą szansę, a po drugie, nie każdy chce drugą szansę dawać.

Zawaliłaś i jesteś tego świadoma, chociaż szkoda, że nie napisałaś o jakie właściwie pytanie chodzi, bo to może trochę rozjaśnić kontekst.

Jak zapomnieć? Normalnie. Wywalić Pana z telefonu, fejsa, zablokować kontakt z nim, przestać oglądać się na przeszłość i patrzeć w przyszłość.

Pytanie było odnośnie wyglądu,ale źle je odebrałam,wywaliłam jego numer z telefonu,chociaż telefon też mi się z nim kojarzy,konto na fejsie usunęłam,kontakt jest zablokowany ale ostatnio kontaktowałam się z nim żeby go przeprosić,jednak niestety on nie chce dać mi kolejnej szansy i mnie odpycha od siebie,wiem że muszę go sobie odpuścić,tym bardziej że nie chce mieć przez to problemów.

bagienni_k napisał/a:

Póki nie wiadomo, o co dokładnie chodziło, to ciężko cokolwiek powiedzieć..Ale zgodzę się z Loką, że nie zawsze każdy jest w stanie tą szansę dać.

Zgadzam się w tym przypadku niestety tak jest.

prego napisał/a:

CzekoladowaBlondynka22 następnym razem z innym, będziesz bardziej cierpliwa, bardziej szanowała to, że ktoś poświęca ci uwagę i czas. Żeby potem z zazdrością nie patrzeć, że tą uwagę i czas poświęca innym.

Tak, postaram się być cierpliwa następnym razem a przede wszystkim,zastanowić się nad  pytaniem czy jest ono aby na pewno złośliwe,czy niekoniecznie,tak żałuję że tego nie doceniałam tego że  dawał mi dużo uwagi i czasu,nawet w pracy,często przypominam sobie że potrafił dla mnie nawet znaleźć czas jak był w pracy,tak teraz zazdroszczę tym z którymi on chcę mieć kontakt i poświęca im swój czas i uwagę i żałuję że nie należę już do tych osób:(.                                 

jjbp napisał/a:

Co to mogło być za pytanie że taki dramat z tego wyszedł.


Szczegółów mało więc znając zarysik okoliczności mogę dać tylko jedna rade - move on. Zawsze tak jest ze trawa jest bardziej zielona u sąsiada. Wcale nie podobał Ci się na tyle żeby wyjaśnić z nim to tajemnicze nieporozumienie a teraz zapewne wcale nie podoba Ci się bardziej tylko zwyczajnie wmawiasz sobie bo już go nie możesz mieć. No bywa, naucz się na swoim błędzie i na przyszłość wyjasniaj takie sytuacje zanim podejmiesz drastyczne decyzje (np o zakończeniu znajomości). Teraz może z dwa tygodnie, miesiąc Ci jeszcze posiedzi w głowie ale potem przejdzie samo (z Twojego postu nie wywnioskowalam że nie byliscie byli ze sobą albo kręcili Bóg wie ile). Tylko tyle możesz zrobić, jego do ponownego zainteresowania się Toba nie zmusisz a sama siebie też nie ma co samobiczowac o coś takiego

         
Podobał mi się,ale w tamtej chwili zamiast tego żeby mi wyjaśniał to zakończyłam z nim znajomość i płakałam że napisał mi takie pytanie,niestety za późno zrozumiałam swój błąd i przez to go straciłam.Na przyszłość postaram się wyjaśniać takie sytuację,nie mniej miej jednak wiem że kolejna szansa tak prędko nie nadejdzie,ale gdy nadejdzie to jej już nie zmarnuję.Wiem że niestety nie można nikogo zmusić żeby ponownie się mu podobać.Zgadzam się nie chcę już tego rozpamiętywać.

Gary napisał/a:

Napisz mu taką wiadomość:

CzekoladowaBlondynka22 napisał/a:

....zadałeś mi pytanie,które ja źle odebrałam i przez to niestety zakończyłam z tobą znajomość,mimo że zrozumiałam swój błąd niedawno i próbowałam to naprawić t.................,nie potrafię niestety teraz o tobie zapomnieć i zadręczam się tym,......

tak żałuję że tego nie doceniałam tego że  dawał-eś mi dużo uwagi i czasu,nawet w pracy,często przypominam sobie że potrafiłeś dla mnie nawet znaleźć czas jak był w pracy

... .


To mocne uderzenie. Jak on to odrzuci, to koniec.
Wysłanie takiej wiadomości szczerej i otwartej będzie wymagało od Ciebie odwagi.

Przeprosiny i żale i płaszczenie się i łzy możesz sobie darować... To tylko zniechęca, choć takie łatwe...

Próbowałam go przepraszać w taki sposób,niestety przyniosło to taki skutek że dostałam od niego odpowiedz:Przepraszam ale nie pomogę,której niestety nie byłam w stanie zrozumieć,bo była zupełnie nie na temat,po czym zablokował dostęp na messengerze a pisałam z  konta mojej siostry za jej zgodą,było widać że się na mnie obraził i nie chcę mieć już ze mną żadnego kontaktu.

6

Odp: Brak kolejnej Szansy

CzekoladowaBlondynka22, nie pisz kolejnych postów, pod swoimi poprzednimi wypowiedziami.
To niezgodne z regulaminem naszego forum.
Możesz w jednym poście odpowiedzieć kilku osobom.
Moderator IsaBella77

7

Odp: Brak kolejnej Szansy

Cóż, ja powiem brutalnie i wprost, że po pierwsze nie każdy zasługuje na drugą szansę, a po drugie, nie każdy chce drugą szansę dawać.

Zawaliłaś i jesteś tego świadoma, chociaż szkoda, że nie napisałaś o jakie właściwie pytanie chodzi, bo to może trochę rozjaśnić kontekst.

Jak zapomnieć? Normalnie. Wywalić Pana z telefonu, fejsa, zablokować kontakt z nim, przestać oglądać się na przeszłość i patrzeć w przyszłość.

8

Odp: Brak kolejnej Szansy

Póki nie wiadomo, o co dokładnie chodziło, to ciężko cokolwiek powiedzieć..Ale zgodzę się z Loką, że nie zawsze każdy jest w stanie tą szansę dać.

9 Ostatnio edytowany przez prego (2021-01-16 14:07:20)

Odp: Brak kolejnej Szansy

CzekoladowaBlondynka22 następnym razem z innym, będziesz bardziej cierpliwa, bardziej szanowała to, że ktoś poświęca ci uwagę i czas. Żeby potem z zazdrością nie patrzeć, że tą uwagę i czas poświęca innym.

10 Ostatnio edytowany przez jjbp (2021-01-16 14:26:42)

Odp: Brak kolejnej Szansy

Co to mogło być za pytanie że taki dramat z tego wyszedł.


Szczegółów mało więc znając zarysik okoliczności mogę dać tylko jedna rade - move on. Zawsze tak jest ze trawa jest bardziej zielona u sąsiada. Wcale nie podobał Ci się na tyle żeby wyjaśnić z nim to tajemnicze nieporozumienie a teraz zapewne wcale nie podoba Ci się bardziej tylko zwyczajnie wmawiasz sobie bo już go nie możesz mieć. No bywa, naucz się na swoim błędzie i na przyszłość wyjasniaj takie sytuacje zanim podejmiesz drastyczne decyzje (np o zakończeniu znajomości). Teraz może z dwa tygodnie, miesiąc Ci jeszcze posiedzi w głowie ale potem przejdzie samo (z Twojego postu nie wywnioskowalam żebyscie byli ze sobą albo kręcili Bóg wie ile). Tylko tyle możesz zrobić, jego do ponownego zainteresowania się Toba nie zmusisz a sama siebie też nie ma co samobiczowac o coś takiego

11

Odp: Brak kolejnej Szansy

Dużo słów mało treści.
Opisałaś pewną sytuację bez najmniejszych szczegółów i oczekujesz rady?

Mogę Twój post streścić w dwóch zdaniach:
Spotykałam się z chłopakiem, zadał mi pytanie które źle zrozumiałam i zostawiłam go. Teraz nie chce mi wybaczyć.

Tu nie da się chyba nic doradzić.

12

Odp: Brak kolejnej Szansy

Napisz mu taką wiadomość:

CzekoladowaBlondynka22 napisał/a:

....zadałeś mi pytanie,które ja źle odebrałam i przez to niestety zakończyłam z tobą znajomość,mimo że zrozumiałam swój błąd niedawno i próbowałam to naprawić t.................,nie potrafię niestety teraz o tobie zapomnieć i zadręczam się tym,......

tak żałuję że tego nie doceniałam tego że  dawał-eś mi dużo uwagi i czasu,nawet w pracy,często przypominam sobie że potrafiłeś dla mnie nawet znaleźć czas jak był w pracy

... .


To mocne uderzenie. Jak on to odrzuci, to koniec.
Wysłanie takiej wiadomości szczerej i otwartej będzie wymagało od Ciebie odwagi.

Przeprosiny i żale i płaszczenie się i łzy możesz sobie darować... To tylko zniechęca, choć takie łatwe...

Posty [ 12 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Brak kolejnej Szansy

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024