Problem z bratem - jak przetłumaczyć mamie? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » RELACJE Z PRZYJACIÓŁMI, RELACJE W RODZINIE » Problem z bratem - jak przetłumaczyć mamie?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 10 ]

1 Ostatnio edytowany przez Olinka (2020-08-28 12:32:01)

Temat: Problem z bratem - jak przetłumaczyć mamie?

Hej. Piszę, aby zdobyć jakąkolwiek radę, ponieważ naprawdę nie wiem już co mam powiedzieć mojej mamie, aby zrozumiała. Mam brata, ma on już prawie 31 lat. Nie dogaduje się z nim już od bardzo dawna. Sytuacja w domu jest taka, że muszę mieszkać z nim w jednym pokoju. Nie byłoby to dla mnie problemem, gdyby nie fakt, że on strasznie syfi, w ogóle w domu nie pomaga. Wiecznie koło jego łóżka leżą butelki po piciu albo po piwie, siatki, nawet swoich ubrań nie potrafi schować przez tygodnie. Trzeba go upominać po 20 razy, aby to w ogóle zrobił. Szkołę rzucił w wieku 17 lat i przez 12 lat po prostu siedział w domu przed komputerem wychodząc ze znajomymi. Pracować tak naprawdę poważniej zaczął dopiero w tamtym roku, gdzie i tak nie dokłada się w ogóle do rachunków, ani do jedzenia. Moi rodzice dają mu tu mieszkać za darmo. Ja mam 22 lata, studiuję oraz pracuje dorywczo, również nie dokładam się do mieszkania tutaj, ale jednak ja postawiłam na naukę i na swoje zachcianki zarabiam sama. Mój brat nie szanuje mojej mamy, często do niej odzywa się niekulturalnie, wręcz wulgarnie. Miał on nawet problemy z prawem, dorabiał sobie w nielegalny sposób. On nie przejmuje się niczym, z lodówki zabiera wszystko i traktuje jak jego, nigdy nic nie pyta czy coś do kogoś należy, po prostu to bierze kiedy chce. Traktuje wszystkich bez szacunku, sam nawet wprost powiedział, zacytuję, że ma na nas "[wulgaryzm]". Co weekend chodzi i pije ze znajomymi, a w domu czuje się jak król. Ja kłócę się z nim prawie codziennie, ponieważ wszystko bez przerwy zabiera. Próbowałam rozmawiać z moją mamą na ten temat, że ona mu robi większą krzywdę razem z tatą, chłopak wie, że może robić co chce i wegetuje i nie rozwija się. Jej odpowiedzią jest zawsze to, że woli go mieć na oku, gdzie on i tak jej o niczym nie mówi. Czy ktoś mógłby mi pomóc, co mogę zrobić, aby moja mama w końcu zrozumiała, że nie warto trzymać już go w domu, aby dała mu do zrozumienia, aby sie usamodzielnił? Z góry dziękuję za pomoc.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Problem z bratem - jak przetłumaczyć mamie?

Nie mam dla Ciebie dobrych wieści.
Jeśli trwa to już kilkanaście lat, to raczej się nie zmieni. Jeśli rodzice nie widzą dziś problemu starego darmozjada - nie zobaczą go raczej nigdy. Znam kilka przypadków takich starych kawalerów i maminsynków - rozmowa z ich rodzicami to typowy groch o ścianę.
W Twoim przypadku skupiłbym się na planowaniu własnego życia, niezależnego od rodziny. Planuj wyprowadzkę, nawet na wynajęte - ale swoje.
Swoją drogą, 22-letnia dziewczyna w jednym pokoju z 30-letnim bratem to już sam w sobie powód do szukania samodzielności...

3

Odp: Problem z bratem - jak przetłumaczyć mamie?

To odpowiedzialnosc Twoich rodzicow i Tobie absolutnie nic do tego jak oni go wychowuja.
Rozwiazanie dla Ciebie jest proste - wynajmij sobie pokoj w innym miejscu i mieszkaj bez niego.

4

Odp: Problem z bratem - jak przetłumaczyć mamie?

Rodzina to są cztery osoby -- Ty, brat i rodzice. Ty jesteś jak Mińsk otoczony przez wojsko:

https://i1.jbzd.com.pl/contents/2020/08/normal/jU55DwTJKaNxOzwvyq53hGSbjFCA93X4.jpeg

I możesz pokonać wszystkich wokół, czyli brata i rodziców, aby było tak jak Ty chcesz. Musiałabyś wychować brata, oraz jego mamę, oraz wziąć sprawy rodzinne w swoje ręce, czyli stać się ojcem w tej rodzinie. Tego nie dasz rady zrobić.

Zatem musisz się podporządkować... NIE rozmawiaj z mamą na temat brata i tego jak źle jest wychowany, bo twoja mama tego nie zrozumie, a nawet jak zrozumie, to NIC z tym nie zrobi, bo nie zrobiła przez 31 lat. Ojciec pewnie podporządkowany matce nie jest partnerem do jakiejkolwiek zmiany w rodzinie.

Co robić? Możesz co najwyżej walczyć o swoją strefę. Czyli twoje łóżko i przestrzeń 1.5 metra od niego, twoje biurko, twój ręcznik, i twoja zamknięta zawsze kosmetyczka. Czyli jesteś lokatorem w mieszkaniu ludzi, którzy mają inne zwyczaje niż Ty. Trzeba z tym żyć.

Masz 22 lata... może uda Ci się za 3 lata wyprowadzić? Czy nie lepiej czas przeznaczyć na rozwój osobowy i przygotowanie do dalszego życia niż wychowywać na nowo i walczyć o lepsze życie dla syna+matki+ojca?

5

Odp: Problem z bratem - jak przetłumaczyć mamie?

Pierwsze, co przyszło mi do głowy, to żebyś sama jak najszybciej się usamodzielniła. To co dzieje się w Twoim domu na pewno nie jest właściwe, ale nie masz na to wielkiego wpływu. To są dorośli ludzie, od lat tkwią w pewnych schematach i trudno będzie to zmienić, zwłaszcza że sami problemu nie widzą, a nawet wyraźnie dają do zrozumienia, że dobrze jest, jak jest.

6

Odp: Problem z bratem - jak przetłumaczyć mamie?

Trudna sytuacja. Jeżeli jednak chłopak przez 12 l siedział w domu a matka uważa, że woli mieć go na oku, to wątpliwe że coś się zmieni. Też uważam, że robią mu krzywdę bo w tym wieku powinien się ogarnąć i zarabiać na siebie.
Ty jesteś bardziej ogarnięta więc niestety ale zgodzę się z przedmówcami, że najszybciej z tego wyrwiesz wyprowadzając się ( wiem, że różnie bywa ale dzielenie pokoju 22-latki z 31-letnim bratem też uważam za nieporozumienie). A mam 2 starszych braci więc wiem o czym mówię.
Ja bym wolała wynająć nawet pokój z koleżanką, nawet dwiema (by obniżyć koszty jeśli taka potrzeba) czy zamieszkać w akademiku.
Może jak wyjdziesz z tym pomysłem i powiesz, że masz już dość, to coś z tym zrobią.

7

Odp: Problem z bratem - jak przetłumaczyć mamie?

Nic nie zrobisz. Nic.

Wyprowadź się, bo w tej chwili od brata różni Cię tylko to, że pracujesz dorywczo, sprzątasz po sobie i jesteś kulturalna. Sorry, taka prawda - oboje jesteście dorośli.

8

Odp: Problem z bratem - jak przetłumaczyć mamie?
Ania966 napisał/a:

Hej. Piszę, aby zdobyć jakąkolwiek radę, ponieważ naprawdę nie wiem już co mam powiedzieć mojej mamie, aby zrozumiała. Mam brata, ma on już prawie 31 lat. Nie dogaduje się z nim już od bardzo dawna. Sytuacja w domu jest taka, że muszę mieszkać z nim w jednym pokoju. Nie byłoby to dla mnie problemem, gdyby nie fakt, że on strasznie syfi, w ogóle w domu nie pomaga. Wiecznie koło jego łóżka leżą butelki po piciu albo po piwie, siatki, nawet swoich ubrań nie potrafi schować przez tygodnie. Trzeba go upominać po 20 razy, aby to w ogóle zrobił. Szkołę rzucił w wieku 17 lat i przez 12 lat po prostu siedział w domu przed komputerem wychodząc ze znajomymi. Pracować tak naprawdę poważniej zaczął dopiero w tamtym roku, gdzie i tak nie dokłada się w ogóle do rachunków, ani do jedzenia. Moi rodzice dają mu tu mieszkać za darmo. Ja mam 22 lata, studiuję oraz pracuje dorywczo, również nie dokładam się do mieszkania tutaj, ale jednak ja postawiłam na naukę i na swoje zachcianki zarabiam sama. Mój brat nie szanuje mojej mamy, często do niej odzywa się niekulturalnie, wręcz wulgarnie. Miał on nawet problemy z prawem, dorabiał sobie w nielegalny sposób. On nie przejmuje się niczym, z lodówki zabiera wszystko i traktuje jak jego, nigdy nic nie pyta czy coś do kogoś należy, po prostu to bierze kiedy chce. Traktuje wszystkich bez szacunku, sam nawet wprost powiedział, zacytuję, że ma na nas "[wulgaryzm]". Co weekend chodzi i pije ze znajomymi, a w domu czuje się jak król. Ja kłócę się z nim prawie codziennie, ponieważ wszystko bez przerwy zabiera. Próbowałam rozmawiać z moją mamą na ten temat, że ona mu robi większą krzywdę razem z tatą, chłopak wie, że może robić co chce i wegetuje i nie rozwija się. Jej odpowiedzią jest zawsze to, że woli go mieć na oku, gdzie on i tak jej o niczym nie mówi. Czy ktoś mógłby mi pomóc, co mogę zrobić, aby moja mama w końcu zrozumiała, że nie warto trzymać już go w domu, aby dała mu do zrozumienia, aby sie usamodzielnił? Z góry dziękuję za pomoc.

Ty byś chciała aby mama dała ci do zrozumienia, żebyś się wyprowadziła i usamodzielniła? Też jesteś od kilku lat pełnoletnia.
Mamie nie zależy na jego rozwoju. Dla niej najważniejsze jest teraz aby się nie stoczył. Co prawie miało miejsce.
Bo takie bywają matki. Myślą inaczej niż siostry.
Jego wyprowadzka przysporzyłaby jej zmartwień gdyż miałaby obawy czy w coś złego się nie wplątał znowu.


Nie będę ci pisała abyś się wyprowadziła.
Twoja wyprowadzka polepszyłaby jego byt. Miałby cały pokój dla siebie. I spokój od twojego gderania, kłótni.
A więc trwaj tam, uprzykrzaj mu życie.

9

Odp: Problem z bratem - jak przetłumaczyć mamie?

To nie Twoje zadanie, tłumaczyć coś mamie. Niestety czy stety, to jej decyzja, w ten sposób wspierać brata. Nie masz na to wpływu, nie masz też żadnych racji do tego, żeby wtrącać się w ich relacje. Skoro nikt nie prosi Cię o poradę czy pomoc, a wręcz jej odmawiają, gdy oferujesz, czas przestać próbować.

Zajmij się sobą, ludzi, którzy nie chcą się zmieniać - nie zmienisz.

10

Odp: Problem z bratem - jak przetłumaczyć mamie?
Cyngli napisał/a:

Nic nie zrobisz. Nic.

Wyprowadź się, bo w tej chwili od brata różni Cię tylko to, że pracujesz dorywczo, sprzątasz po sobie i jesteś kulturalna. Sorry, taka prawda - oboje jesteście dorośli.

Taka prawda.

Posty [ 10 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » RELACJE Z PRZYJACIÓŁMI, RELACJE W RODZINIE » Problem z bratem - jak przetłumaczyć mamie?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024