Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 45 ]

Temat: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?

Witam,
mam od jakiegoś czasu mętlik w głowie, bo poznając kobiety czy to na żywo czy na portalach randkowych, biorąc pod uwagę wiek - 30+, doświadczam kontaktów i poznawania kobiet które sa po rozwodach, mają dzieci itd.
Dla mnie to jest niekomfortowa sytuacja bo wychowywany jestem w rodzinie gdzie zawsze jest ojciec, matka, dzieci i nie wyobrażam sobie że poznaje kobietę i ona ma dziecko, kim ja wtedy będę?
Pół biedy jak to następuje jak jest niemowlę, gorzej jak 5 letnie.
Czy Waszym zdaniem to jest źle? Każdy ma inne potrzeby i wymagania ale mam wrażenie że tak jakbym nie był z tego świata że ludzie poznają się dzisiaj ten jutro tamten, dzieci są lub nie ma a co to tam ważnego?
Niestety odrzuca mnie też fakt, że jednak pierwsze narodziny własnego dziecka to trochę coś innego niż kolejne u kobiety która ma 2 dzieci. Inne doświadczenie, inne potrzeby itd.
Poza tym lubię dość aktywnie spędzać czas, no i niestety mając dzieci, gdzie raczej nie mówimy o 18-latku, będą one wymagały opieki, zajmowania się nimi i koniec tzw życia jak u singla.
Owszem jestem na to przygotowany ale w swoim czasie a tak jestem wrzucony na głęboką wodę i mam nie wiem..zapewnić dziecku zastępstwo za ojca? cholera wie.
Nie chce nikogo urazić ale ja tego nie akceptuje i chyba mam do tego prawo? Myślicie że osoby szukają kogoś z tzw "czystą kartą" to jakaś mniejszość? A może po 30tce to w ogóle ciężko kogokolwiek znaleźć bez bagażu doświadczeń itp?
Nie wiem też czy ja tak działam na te kobiety czy może jakaś lekka z ich strony desperacja ale np w internecie poznać wolną kobietę nie jest łatwo za to kobiety z dziećmi często lgną baaardzo. Czy mają mniejsze wymagania? bo już nie liczy się facet wysoki, brunet najlepiej 10 lat starszy tylko dojrzały..nie wiem.

Czy np wśród osób które tutaj są, znajdą sie takie dla których to też w pewnym sensie problem? Czy Panie z tutejszego portalu nie mając nic przeciwko jak poznają faceta, która ma żonę i dziecko gdzieś tam zostawione i szuka szczęścia kolejnego?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?

Nic w tym złego. Każdy ma prawo wybrać to co uważa za słuszne i to co jest dla niego najlepsze. Masz prawo nie chcieć wychowywać cudze dziecko. Warto jednak być otwartym i na taką ewentualność jeśli spotkasz kogoś wyjątkowego. Musisz jednak od początku być pewien, że tego chcesz. Znam przypadki gdzie mezczyzni twierdzili na początku, że cudze dzieci im nie przeszkadzają, A po roku związku stwierdzali, że jednak nie chcą kobiety z dzieckiem. Każdy ma prawo do zmiany zdania, ale to robi ogromną krzywde I kobiecie i jej dzieciom. Taki związek to ogromna odpowiedzialność.

3

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?

Dla mnie, jako kobiety jest to całkowicie zrozumiałe. To tylko i wyłącznie Twój wybór i nikt nie powinien dokonywać go za Ciebie. To tak jak z tymi kobietami, które nie chcą mieć dzieci, ale wmawia się im na każdym kroku, że "kto się będzie Tobą opiekował na starość", albo "każda kobieta musi mieć dzieci". To jest całkowite odbieranie wolności wyboru, a kłamstwo powtarzanie 1000 razy w końcu staje się prawdą smile
Według mnie, szukaj partnerki, która nie ma dzieci, jeśli tak wolisz.
Kobiety z dziećmi być może lgną bardziej, jak to określiłeś, bo potrzebują więcej opieki i wsparcia niż taka samorządna singielka. Ale takie też są smile tylko nie widać ich aż tak bardzo.

4

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?

Ok, bo generalnie chodzi mi o to czy to nie jest postrzegane jako jakaś fanaberia, jakieś dziwne wymagania, nietypowe, albo mało istotne. Tylko pytanie skoro kobietom bije zegar biologiczne czy w podobnym wieku co ja to nie będzie tak że większość to już kobiety które jednak tą rodzinie zakłady lub próbowały, bo jednak wiek 18- 24 a 30+ to troszkę inny okres w życiu.
A odpowiadając na pytanie wyżej, hmm dla mnie to jest takie silne że nawet super kobieta, atrakcyjna ale z dzieckiem jest czymś nie bardzo, to tak jak super wesoły z poczuciem humoru facet dla dziewczyny który ma np 170 cm a ona woli takich 180+, tak mi się przynajmniej wydaje, że można fajnie pogadać ale nie da się zaangażować bo coś Cie odpycha, nie zależy Ci i wiesz ze to troszkę nie ta bajka.

5

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?

Oczywiście, że masz do tego prawo, dlaczego nie?

Ale większość ludzi po 30tce ma już jakiś bagaż, to naturalne.
Jednak szansa na znalezienie odpowiedniej partnerki zawsze jest, za co trzymam kciuki.

Jako mama 3 dzieci po rozwodzie, mogę Cię zapewnić, że nie każda taka kobieta jest zdesperowana wink lub że ma niskie wymagania, wręcz przeciwnie. Są samotne mamy niezależne, atrakcyjne i bez parcia na faceta za wszelką cenę.

Powodzenia!

6

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?

Nie to nie jest fanaberia. Tu chodzi o Twój wybór, Twoje życie, Twoja odpowiedzialność. Jeśli Cię to odpycha to nie przekonuj się na siłę.

7

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?

Masz pełne prawo wybrać sobie taką partnerkę, jaka Ci odpowiada. Jednak tak, jak napisała wyżej Zielony Domek, nie każda samotna mama jest z góry nastawiona na znalezienie tatusia dla dziecka, bezpiecznej przystani i niczego więcej.

8

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?

Nie, masz prawo nie chcieć. Proste.
Inna sprawa, że 30+ mają już jakiś bagaż doświadczeń i szukając w tym wieku kobiety brałbym pod uwagę, że może być po rozwodzie/wdowa/z dziećmi, bo takich z pewnością będzie więcej. Czy by mi to przeszkadzało? Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Gdy byłem młodszy i szukałem kogoś, to trafiały się zainteresowane mną kobiety, ale z dzieckiem na zdjęciu. Odrzucałem takie oferty. Dziś, bliżej 40 brałbym pod uwagę.
Oczywiście będąc singlem.

9

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?

Tumianek, nie jest nic złego w tym, że wolisz by kobieta nie miała dzieci, jednak jeśli celujesz w te 30+, to siłą rzeczy tych bez takich 'obciążeń' jest mniej, co nie znaczy, że nie ma.
Warto jednak w tej kwestii być szczerym ze sobą i z drugą osobą.
Myślę, że ogólnie kobietom jest łatwiej zaakceptować faceta z dzieckiem z poprzedniego związku choćby dlatego, że na co dzień one jest zwykle z matką. Facet wiążąc się z kobietą z dzieckiem będzie z nim na co dzień.
Ja osobiście nie przekreślałabym na starcie bo może się okazać, że taka kobieta jest wartościowa, a dziecko nie jest żadną przeszkodą albo po prostu plusów z takiej relacji jest więcej niż minusów.
Sam już jednak musisz sobie odpowiedzieć czy się w tym odnajdziesz.
Nic na siłę.
Jeśli jednak tak bardzo Ci to przeszkadza, to poszukaj 'szczęścia' wśród kobiet -30. W tym wieku też bywają takie, co wolą starszych.

10

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?

twoje życie, twoje wymagania co do jego jakości. Jeśli posiadanie dziecka jest dla ciebie ważnym kryterium, to od razu pytaj o to kandydatki, żeby nie marnować swojego czasu i drugiej osoby.

11

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?
Zielony_Domek napisał/a:

Jako mama 3 dzieci po rozwodzie, mogę Cię zapewnić, że nie każda taka kobieta jest zdesperowana wink lub że ma niskie wymagania, wręcz przeciwnie. Są samotne mamy niezależne, atrakcyjne i bez parcia na faceta za wszelką cenę.

Powodzenia!

Bardziej miałem na myśli fakt, że za wszelką cenę chcą faceta do pomocy przy dzieciach a niekoniecznie żeby "on" był bo tak głupio samotnie itd.

No ok a powiedzcie czy to prawda wg jakiś badań że po 30tce te statystyki się zmieniają tzn dużo więcej kobiet ma dzieci niż przed 30-tką? Czy to tak nie jest? Zdaje sobie sprawe że przypadkowo spotkana 25 latka prędzej nie będzie mieć dzieci niż 32 latka i jest to dla mnie problem żeby sie po prostu zaangażować, tu nie chodzi o jakieś nie wiem..morale, bo niektórzy tak mają że łoo jejj po rozwodzie to diabeł opętany, absolutnie tylko chodzi o fakt ze są dzieci i ta relacja już nie będzie taka jak z kobietą która ich nie posiada.

12

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?

Podoba mi się, że otwarcie przedstawiasz swoje poglądy, przemyślenia i odczucia. Nie udajesz " poprawności politycznej".
Ale weź pod uwagę, że w pewnym wieku ma się do dyspozycji tylko to, co się  ma !

13

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?

Biorąc pod uwagę pogoń za karierę zawodową, inny model sukcesu, to dzisiaj średnia wieku kobiety z pierwszym dzieckiem to jakieś 28 do 32 roku życia. Więc statystyki nie kłamią. Zresztą widzę po sobie i sąsiadach. Wszyscy po około 32-35 lat a dzieci 1-5 roczne. Dlatego statystycznie częściej trafisz na kobietę z dzieckiem.
Takie czasy.

14

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?
Tumianek napisał/a:

Witam,
mam od jakiegoś czasu mętlik w głowie, bo poznając kobiety czy to na żywo czy na portalach randkowych, biorąc pod uwagę wiek - 30+, doświadczam kontaktów i poznawania kobiet które sa po rozwodach, mają dzieci itd.
Dla mnie to jest niekomfortowa sytuacja bo wychowywany jestem w rodzinie gdzie zawsze jest ojciec, matka, dzieci i nie wyobrażam sobie że poznaje kobietę i ona ma dziecko, kim ja wtedy będę?
Pół biedy jak to następuje jak jest niemowlę, gorzej jak 5 letnie.
Czy Waszym zdaniem to jest źle? Każdy ma inne potrzeby i wymagania ale mam wrażenie że tak jakbym nie był z tego świata że ludzie poznają się dzisiaj ten jutro tamten, dzieci są lub nie ma a co to tam ważnego?
Niestety odrzuca mnie też fakt, że jednak pierwsze narodziny własnego dziecka to trochę coś innego niż kolejne u kobiety która ma 2 dzieci. Inne doświadczenie, inne potrzeby itd.
Poza tym lubię dość aktywnie spędzać czas, no i niestety mając dzieci, gdzie raczej nie mówimy o 18-latku, będą one wymagały opieki, zajmowania się nimi i koniec tzw życia jak u singla.
Owszem jestem na to przygotowany ale w swoim czasie a tak jestem wrzucony na głęboką wodę i mam nie wiem..zapewnić dziecku zastępstwo za ojca? cholera wie.
Nie chce nikogo urazić ale ja tego nie akceptuje i chyba mam do tego prawo? Myślicie że osoby szukają kogoś z tzw "czystą kartą" to jakaś mniejszość? A może po 30tce to w ogóle ciężko kogokolwiek znaleźć bez bagażu doświadczeń itp?
Nie wiem też czy ja tak działam na te kobiety czy może jakaś lekka z ich strony desperacja ale np w internecie poznać wolną kobietę nie jest łatwo za to kobiety z dziećmi często lgną baaardzo. Czy mają mniejsze wymagania? bo już nie liczy się facet wysoki, brunet najlepiej 10 lat starszy tylko dojrzały..nie wiem.

Czy np wśród osób które tutaj są, znajdą sie takie dla których to też w pewnym sensie problem? Czy Panie z tutejszego portalu nie mając nic przeciwko jak poznają faceta, która ma żonę i dziecko gdzieś tam zostawione i szuka szczęścia kolejnego?

Wiesz powiem ci, że masz mądry i przemyślany mętlik w głowie. Z jednej strony jesteś tego świadom a z drugiej się boisz, to normalne. Nie chcę się tutaj wypowiadać kogo szuka matka z dzieckiem dla swojej pociechy. Ale każdy myślę chce poznać drugą osobę bez bagażu doświadczeń czy emocjonalnego ale tak się chyba nie da w pewnym wieku. Każdy się boi, tak myślę, że przeszłość partnera, jaka by ona nie była, prędzej czy później go dopadnie. Sama mam męża z przeszłością, nie jestem z tego powodu szczęśliwa, ale byłam świadoma tego od początku i to zaakceptowałam.

15

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?

Nie rozumiem twojego dylematu? Nie chcesz babki z dzieciakiem to nie chciej, po co drążyć temat i szukać poklasku jaki to jesteś rozsądny? Nie musisz jednak obrażać kobiet samodzielnych z dzieckiem, bo masz jakieś swoje uprzedzenia z kosmosu. Nikt ci na siłę nie każe wchodzić w związek z kobietami z dziećmi.

Tumianek napisał/a:

Bardziej miałem na myśli fakt, że za wszelką cenę chcą faceta do pomocy przy dzieciach a niekoniecznie żeby "on" był bo tak głupio samotnie itd.

16

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?
Ajko napisał/a:

Nie rozumiem twojego dylematu? Nie chcesz babki z dzieciakiem to nie chciej, po co drążyć temat i szukać poklasku jaki to jesteś rozsądny? Nie musisz jednak obrażać kobiet samodzielnych z dzieckiem, bo masz jakieś swoje uprzedzenia z kosmosu. Nikt ci na siłę nie każe wchodzić w związek z kobietami z dziećmi.

Tumianek napisał/a:

Bardziej miałem na myśli fakt, że za wszelką cenę chcą faceta do pomocy przy dzieciach a niekoniecznie żeby "on" był bo tak głupio samotnie itd.

Otóż to.
Każdy może mieć swoje preferencje i upodobania, którymi kieruje się przy wyborze partnera oraz nawet całą listę mankamentów potencjalnej partnerki (tudzież partnera), które skreślają ją (jego) w czyichś oczach.
A że w Twoim przypadku są to dzieci danej osoby, to kwestia Twoich standardów.
W sumie też skreśliłabym faceta z dzieckiem, bo to wg mnie „problem” i wolę mniej skomplikowane sytuacje.

17

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?

Twoje życie autorze, Twoje wymogi, Twoje wybory. Czy to źle, czy dobrze to czysto subiektywne spojrzeniem/opinia, która nie powinna mieć wpływu na to, jak żyjesz.

18

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?
Tumianek napisał/a:

Nie chce nikogo urazić ale ja tego nie akceptuje i chyba mam do tego prawo? )...) A może po 30tce to w ogóle ciężko kogokolwiek znaleźć bez bagażu doświadczeń itp?

Pewnie, że masz prawo mieć oczekiwania jakie chcesz, krzywda się od tego nikomu nie dzieje. Ale prawdą jest też, że im jesteś starszy tym trudno będzie Ci znaleźć kogoś bez bagażu. MAjąc 30 lat jeszcze się pewnie da, ale mając 35, 38 już raczej ciężko będzie o bezdzietną pannę - nie niemożliwe, ale cięzkie.

Jak bym teraz kogoś szukała, to też wolałabym faceta bez dzieci, więc Cię rozumiem.

19

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?
Tumianek napisał/a:

Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?

Nie, to nie jest złe. To normalne.

20

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?
Ajko napisał/a:

Nie musisz jednak obrażać kobiet samodzielnych z dzieckiem, bo masz jakieś swoje uprzedzenia z kosmosu. Nikt ci na siłę nie każe wchodzić w związek z kobietami z dziećmi.

A coś więcej? W którym miejscu obraziłem kobiety z dzieckiem? Równie dobrze dziewczyna poszukująca "wysokiego bruneta" ubliża niskim blondynom itd
To nie jest wg mnie ubliżanie bo nie pisałem że są niemądre czy jakieś dziwne tylko stwierdziłem fakt i przedstawiłem swoje zdanie.


Po prostu nie znam nikogo kto by się w takie coś wciągał, wszyscy mają swoje dzieci, wychowują swoje i żyją swoim życiem a nie czyimś, mówiąc tak konkretnie. A dodatkowo w moim przypadku nie ma szans zeby to zamieniło się w coś poważnego.

21

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?

Bardzo dobrze że nie chcesz kobiety z dzieckiem. Gdyby wszyscy byli od razu tak zdecydowani to na pewno dzieciaki z rozbitych rodzin miały by łatwiej w życiu i nie musiały ciągle przerabiać nowych wujków.
Co prawda ogranicza to twoje szanse i prenie z tych wolnych które poznasz część może chcieć dziecko już zaraz. W każdym razie trzymaj się swoich postanowień. Może warto przemyśleć młodsze kandydatki niż 30+?

22

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?
Tumianek napisał/a:
Ajko napisał/a:

Nie musisz jednak obrażać kobiet samodzielnych z dzieckiem, bo masz jakieś swoje uprzedzenia z kosmosu. Nikt ci na siłę nie każe wchodzić w związek z kobietami z dziećmi.

A coś więcej? W którym miejscu obraziłem kobiety z dzieckiem? Równie dobrze dziewczyna poszukująca "wysokiego bruneta" ubliża niskim blondynom itd
To nie jest wg mnie ubliżanie bo nie pisałem że są niemądre czy jakieś dziwne tylko stwierdziłem fakt i przedstawiłem swoje zdanie.


Po prostu nie znam nikogo kto by się w takie coś wciągał, wszyscy mają swoje dzieci, wychowują swoje i żyją swoim życiem a nie czyimś, mówiąc tak konkretnie. A dodatkowo w moim przypadku nie ma szans zeby to zamieniło się w coś poważnego.

W mojej odpowiedzi pokazałam ci twój cytat, który uważam, że jest niefajny względem kobiet z dziećmi . Jeśli nie doczytałeś,  wkleję jeszcze raz.

Tumianek napisał/a:

Bardziej miałem na myśli fakt, że za wszelką cenę chcą faceta do pomocy przy dzieciach a niekoniecznie żeby "on" był bo tak głupio samotnie itd.

I jeszcze jeden niemiło i niepotrzebnie  oceniający.

Tumianek napisał/a:

Nie wiem też czy ja tak działam na te kobiety czy może jakaś lekka z ich strony desperacja ale np w internecie poznać wolną kobietę nie jest łatwo za to kobiety z dziećmi często lgną baaardzo. Czy mają mniejsze wymagania? bo już nie liczy się facet wysoki, brunet najlepiej 10 lat starszy tylko dojrzały..nie wiem.

23

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?

Moim zdaniem wszystko z Tobą w porządku i jest to w 100% ok, że nie chcesz kobiety z dzieckiem, sama też nie chciałabym partnera, który potomstwo posiada. Inna sprawa, że jestem antynatalistką, więc nigdy nie zamierzam się rozmnażać i pytanie brzmi, jaki procent ludzi w naszym wieku charakteryzuje się odmiennym podejściem, a jednak tego aktu nie dokonało... Moim zdaniem niewielu, ale zawsze jest szansa, takźe życzę powodzenia w poszukiwaniu;)

24

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?

Zdrowe małżeństwo to takie w którym mąż i żona są dla siebie na pierwszym miejscu, a dzieci sa dla nich na drugim miejscu . Kobieta z dzieckiem zazwyczaj na pierwszym miejscu stawia swoje dziecko, a mąż -„ nie ojciec” jest dla niej na drugim miejscu.  To kwestia atawizmu - biologia , chroni swoje geny. Nie zwyciężysz z biologia. Chyba ze to zaakceptujesz. Ale może się to wiązać z wieloma problemami z którymi niekoniecznie sobie poradzisz - odsuwanie na drugi plan, brak możliwości wpływu na dziecko nawet w skrajnych jego zachowaniach, poczucie bycia bankomatem bez prawa głosu itd. Zazwyczaj nie znaczy zawsze.

25

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?

To jest jedna z takich decyzji którą nie można ocenić jako złą czy dobrą. Najważniejsze to to byś już na samym początku relacji o tej decyzji mówił.

Nie znam statystyk i nie wiem ilu mężczyzn zgodziło by się na związek z kobietą która ma dziecko. Myślę że niewielu mężczyzn zdaje sobie, tak na prawdę, sprawę z paru kwestii:
1. To dziecko nigdy nie będzie twoje. Jeżeli wchodzisz w związek gdzie jest jeszcze malutkie to pół biedy bo może cie traktować jak swojego tatę. Im starsze to tym bardziej możesz być pewien że nie zostaniesz zaakceptowany jako tato.
2. Na 100% nadejdzie taki dzień (a zapewne stanie sie to nie jeden raz) gdzie zostanie ci to wypomniane (zarówno przez dziecko jak i jego matkę) że nie ty jesteś ojcem i w tej czy innej kwestii (najczęściej chodzi o wychowanie) nie masz prawa decydować czy prawa głosu. Tak, to prawda, nie jesteś i nie będziesz tatą (czy ojcem) tego dziecka i choć może i być to dla ciebie bolesne to jest to fakt i musisz to przetrawić. Nie każdy facet sobie daje z tym radę.
3. Co jak pojawi się nowe dziecko którym faktycznie będziesz ojcem? Jak postępować by nie usłyszeć "bo to dziecko jest twoje i je faworyzujesz". Czy faktycznie dasz radę traktować je równo?
4. Nigdy nie będziesz na pierwszym miejscu u takiej kobiety. Pierwsze miejsce jest dla dziecka, drugie dla niej a trzecie... może trafi się tobie.

Kobieta po przejściach, z dzieckiem, nigdy nie będzie tak bardzo ufna mężczyźnie tak jak była w pierwszym związku.

26

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?

Nie, nie ma w tym nic zlego. Masz prawo miec swoje preferencje.
Nie wzielabym faceta, ktory ma dzieci NIGDY.

27

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?

Jeżeli facet ma dziecko z poprzedniego małżeństwa i kobieta również to wtedy problem jest o wiele mniejszy.
Rozumiem Ciebie autorze - ja przy 30 wiosnach na karku gdybym był singlem też nie chciał bym się ładować w związek z kobietą z dzieckiem. Bo chciałbym mieć z przyszłą żoną/partnerką dziecko, które będzie dla niej również pierwsze. W przypadku rozwódek bez dzieci, dla mnie to jest jak czysta karta. To że komuś nie wyszło nie trzeba go skreślać.

28

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?

Autorze, to Twoje święte prawo, mieć swoje oczekiwania, ja tu nie widzę żadnego problemu. Szkopuł w tym, że z wiekiem osób z dziecmi przybywa i o bezdzietna będzie trudniej.
Ja jestem matką i bardzo nie chciałabym, żeby to było decydującym kryterium przyjęcia mnie lub odrzucenia. Chcę być kochana za to jaką jestem osobą, a nie łaskawie zaakceptowana "pomimo" dziecka. Ale to już inne zagadnienie.

29 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-06-07 11:41:22)

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?
berrad napisał/a:

Jeżeli facet ma dziecko z poprzedniego małżeństwa i kobieta również to wtedy problem jest o wiele mniejszy.
Rozumiem Ciebie autorze - ja przy 30 wiosnach na karku gdybym był singlem też nie chciał bym się ładować w związek z kobietą z dzieckiem. Bo chciałbym mieć z przyszłą żoną/partnerką dziecko, które będzie dla niej również pierwsze. W przypadku rozwódek bez dzieci, dla mnie to jest jak czysta karta. To że komuś nie wyszło nie trzeba go skreślać.

Jako matką 2 dzieci  powiem  że o ile macie Panowie prawo do kogoś bez powiązań,  a dziecko to powiązanie z byłym mężem, ojcem dziecka, to argument że chcę by było  to dla niej  pierwsze dziecko, jest bez sensu, bo w żaden sposób  matka  nie wartościuje tych doświadczeń  i drugie dziecko jest dla niej tak samo ważne. 
W ogóle po co ten temat? Jest wiele kobiet bez dzieci, a skoro autor jest pewien swoich preferencji to dlaczego nie skupi się na nich, zamiast udowadniać  sam sobie, że słusznie robi. A gdyby się mu zdarzyło mieć  3 dzieci i każde z inna Panią,  to przekonałby się  że każde dziecko to osobną sprawa.

Swoją  drogą  widać  że znani bajkopisarze to mężczyźni.
Bo w bajkach często występuje postać  złej macochy, a nie złego ojczyma, a to jest coś  wg mnie moralnie wątpliwe, zwalczanie genów  innego mezczyzny w osobie niewinnego dziecka.A ponieważ większość  mężczyzn twierdzi w przypływie  szczerości że cudzych dzieci nie akceptuje,  to na miejscu  tych matek zastanowilabym się, jakie są  ich motywacje  do nawiązywania takich znajomości.

30

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?
Ela210 napisał/a:

Jako matką 2 dzieci  powiem  że o ile macie Panowie prawo do kogoś bez powiązań,  a dziecko to powiązanie z byłym mężem, ojcem dziecka, to argument że chcę by było  to dla niej  pierwsze dziecko, jest bez sensu, bo w żaden sposób  matka  nie wartościuje tych doświadczeń  i drugie dziecko jest dla niej tak samo ważne.

Ja się niestety nie zgodzę, bo czy przyjmowana co roku 1 Komunia Św (z resztą wtedy nie była by pierwsza smile) to czy też takie same towarzyszyła by temu przeżycia i emocje? Dlaczego nie celebruje się tak samo zaliczonego semestru na studiach co obrony pracy? tak samo jak egzamin maturalny itd..

Przy pierwszym dziecku są mega emocje, nowe doświadczenia dla dwojga i niebywała sytuacja, potem już to wszystko mija i przy kolejnych już nie ma tego, widze co się dzieje u kuzynostwa itd.

Inna sprawa że matka dwójki dzieci może już po prostu nie chcieć kolejnego dziecka czyli faktycznie dobry wujek do pomocy przy zajmowaniu się dziećmi tak to niestety wygląda i to jest przykre i fatalne i to też mnie odrzucam, bo nie oszukujmy się rzadko kto dzisiaj chce zakładać "domowe przedszkole", dwójka starczy.

31 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-06-07 16:07:13)

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?

Wybacz, ale nie masz pojecia o czym mówisz.
Każde dziecko to inna historia, a jego poród to
1 komunia, jak już chcesz to porównywać.
A takie rzeczy jak chęć  posiadania dzieci ustala się na poczatku znajomosci.
Raczej kobieta wchodząca  w 2 związek ma to na uwadze i jeśli  jej wybranek nie ma dzieci i chce, byłaby egoistką nie biorąc  tego pod uwagę.
Sądzę,  że chciałaby zcementoeac ten związek.

32

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?
Tumianek napisał/a:

Ja się niestety nie zgodzę, bo czy przyjmowana co roku 1 Komunia Św (z resztą wtedy nie była by pierwsza smile) to czy też takie same towarzyszyła by temu przeżycia i emocje? Dlaczego nie celebruje się tak samo zaliczonego semestru na studiach co obrony pracy? tak samo jak egzamin maturalny itd..

Przy pierwszym dziecku są mega emocje, nowe doświadczenia dla dwojga i niebywała sytuacja, potem już to wszystko mija i przy kolejnych już nie ma tego, widze co się dzieje u kuzynostwa itd.

big_smile big_smile big_smile
Nie mogę, Ty serio porównujesz Pierwszą Komunię z narodzinami dziecka?
Porównujesz obronę pracy do narodzin dziecka?

A co się dzieje u Twojego Kuzynostwa?

Przepraszam Cię, ale takie głupoty piszez, że szok.

Nie rozumiem po co założyłeś ten temat?
Jeżeli czegoś nie chcesz to po prostu tego nie rób, nie rozmyślaj o tym.

A może jednak jest coś na rzeczy, tylko, albo nie chcesz nam napisać wprost, albo sam przed sobą nie chcesz się przyznać.

33

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?
Tumianek napisał/a:

Nie wiem też czy ja tak działam na te kobiety czy może jakaś lekka z ich strony desperacja ale np w internecie poznać wolną kobietę nie jest łatwo za to kobiety z dziećmi często lgną baaardzo. Czy mają mniejsze wymagania? bo już nie liczy się facet wysoki, brunet najlepiej 10 lat starszy tylko dojrzały..nie wiem.


No jeśli ma to miejsce na portalach, to możesz napisać, że interesują cię tylko bezdzietne. Nie wiem w czym problem.
W ogóle podziękować komuś za znajomość nie jest trudno.

34

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?
Krejzolka82 napisał/a:

Przepraszam Cię, ale takie głupoty piszez, że szok.

Jakie głupoty hmm? uważasz że przy 1 dziecko tak samo zapobiegliwi i zatroskani nadgorliwe są rodzice jak przy 2..3..4?
Uważasz że kobieta która zostaje po raz 1 matką ma te same emocje co po raz 5ty?


No i fakt, nie chce robić wbrew sobie, nie chce zajmować się obcymi dziećmi, chce założyć związek, rodzinę z kimś po raz 1 a nie wchodzić z butami jak to się mówi w czyjeś życie i je współdzielić.

35 Ostatnio edytowany przez Krejzolka82 (2020-06-07 19:10:01)

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?
Tumianek napisał/a:
Krejzolka82 napisał/a:

Przepraszam Cię, ale takie głupoty piszez, że szok.

Jakie głupoty hmm? uważasz że przy 1 dziecko tak samo zapobiegliwi i zatroskani nadgorliwe są rodzice jak przy 2..3..4?
Uważasz że kobieta która zostaje po raz 1 matką ma te same emocje co po raz 5ty?


No i fakt, nie chce robić wbrew sobie, nie chce zajmować się obcymi dziećmi, chce założyć związek, rodzinę z kimś po raz 1 a nie wchodzić z butami jak to się mówi w czyjeś życie i je współdzielić.

Głupotą były porównania i to bardzo nietrafione.

Nic nie uważam, ponieważ nie mam za sobą tych przeżyć.

To nie rób nic wbrew sobie.
Nikt Ci nie każe.
Chyba żadna dzieciata kobieta nie przystawiła Ci do skroni broni każąc wiązać się z nią lub inną kobietą z dzieckiem?

Dalej proszę o odpowiedź czemu tak naprawdę założyłeś ten temat?

A i jeszcze odpowiedź na Twoje pytanie: nie, nie jest źle, że nie chcesz wiązać się z kobietą z dzieckiem.

Natomiast jest złe, że nie masz o tych kobietach zbyt dobrego zdania.


I jeszcze jedno, też nigdy nie chciałam się związać z facetem z dzieckiem, nie i tyle.
Ale też nigdy nie roztrząsałam tego, ani nie pytałam ludzi czy mam złe myślenie.

Wiesz kiedy bym zadała takie pytanie, jakbym coś zaczęła czuć do faceta z dzieckiem, dostała przysłowiowego kosza od takiego faceta, albo gdyby tylko tacy się mną interesowali.

36 Ostatnio edytowany przez Socjallibertarianin (2020-06-07 20:25:55)

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?

każdy człowiek ma wolną wolę. Zrobiłeś dziecko przyznaj się nie to o co chodzi.

37

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?
Piegowata'76 napisał/a:

Autorze, to Twoje święte prawo, mieć swoje oczekiwania, ja tu nie widzę żadnego problemu. Szkopuł w tym, że z wiekiem osób z dziecmi przybywa i o bezdzietna będzie trudniej.
Ja jestem matką i bardzo nie chciałabym, żeby to było decydującym kryterium przyjęcia mnie lub odrzucenia. Chcę być kochana za to jaką jestem osobą, a nie łaskawie zaakceptowana "pomimo" dziecka. Ale to już inne zagadnienie.

Tak z ciekawości zapytam: nie chciałabyś żeby Twoje dziecko było kryterium dla potencjalnego partnera. Zapewnisz go zatem że Twoje dziecko nie będzie główną zmienną w podejmowaniu decyzji względem niego?
Jeżeli facet wchodzi w związek z kobietą z dzieckiem to musi się liczyć że ona zawsze stawia dziecko na pierwszym miejscu i każda decyzja względem ich relacji będzie z jej strony rozpatrywana w pierwszej kolejności przez pryzmat dobra jej dziecka. Więc posiadanie dziecka ma ogromny wpływ na taką relację i jak najbardziej powinno być kryterium. Wszak najważniejszym człowiekiem w Twoim życiu Twoje dziecko, ewentualny przyszły partner nigdy nie będzie dla Ciebie najważniejszy i powinien sobie zdawać z tego sprawę.

38

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?

Preferencja jak każda inna, ale zwróć uwagę, że kobieta ma dość wąskie "okienko" czasowe na urodzenie dzieci. Dlatego trzydziestoparolatka, która nie ma dzieci, to najczęściej kobieta, która albo jest bezdzietna z wyboru, albo dzieci mieć nie może. Jeśli więc szukasz partnerki, z którą mielibyście wspólne, biologiczne dzieci, to rozsądniej byłoby szukać wśród młodszych kobiet.

39

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?
Anemonne napisał/a:

Dlatego trzydziestoparolatka, która nie ma dzieci, to najczęściej kobieta, która albo jest bezdzietna z wyboru, albo dzieci mieć nie może.

Ok czyli uważasz że ludzie niczym zwierzęta rozmnażają się tak po prostu? Bo zegar biologiczny i dziecko jest produktem?
Wg mnie tutaj dochodzi przede wszystkim jedna istotna kwestia - odpowiednia osoba, znalezienie jej, stworzenie wspólnej relacji a nie pośpiech jakiś.

No bo w takim razie 45 letnia panna to co? z wyboru nie ma dzieci czy nie może mieć? Wg mnie za bardzo to jest skracane.

40

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?

Napiszę jak przedmówcy - to Twój wybór, masz do niego prawo, jesteś szczery ze sobą i bardzo dobrze.

2 lata temu miałem podobne podejście jak Ty. Poznałem jednak dziewczynę z 2-letnim dzieckiem i mimo sporych oporów z ww. powodów, wahań i ostrożności trwającej ok 2 miesięcy, zakochałem się. Wcale nie trzeba trafić na desperatkę, można trafić na dziewczynę znającą swoją wartość, niezależną i spełnioną. Z moich obserwacji wynika, że wiążę się to często z wykształceniem, wzorcami z domu i statusem finansowym, związanym z wykonywanym zawodem.

Co mogę powiedzieć z perspektywy dwóch lat tworzenia patchworku? Potwierdzić wiele obaw.

Nie jesteście tylko dla siebie. Ona ma jeszcze dziecko, które często będzie ważniejsze niż Ty i Twoje potrzeby. To trzeba zaakceptować. I czasem nie jest łatwo, zwłaszcza jeśli związek jest jeszcze świeży, jest temperatura, namiętność.
Raczej nie będzie weekendów tylko we dwoje nad jeziorem (nie mówiąc o 2tyg wakacjach), bzykania się na pomoście, na werandzie, w kuchni, leżenia godzinami na hamaku i przytulania się we dwoje. Dziecko nie da smile Cały dzień będzie się kręcił wokół małego szkraba, niestety albo i stety (o tym zaraz).
Jeśli się zaangażujesz w dziecko (a pewnie tak będzie), to zaczną się pojawiać konflikty między Wami na tle wychowawczym, zwłaszcza jeśli to syn, zwłaszcza jeśli ojciec jest mało obecny, zwłaszcza jeśli trafisz na nadopiekuńczą matkę (te co samotnie wychowują zwykle takie są). To może doprowadzić nawet do rozpadu relacji i często tak się dzieje.
Zależnie od stopnia skomplikowania sytuacji, będziesz musiał akceptować obecność w Waszym życiu jej byłego faceta.
W zasadzie całe życie będzie kręcić wokół dziecka. To zupełnie inny świat niż znamy go my - single.

Dla niezależnego i spełnionego życiowo trzydziestoparolatka brzmi to jak koszmar. I nim jest smile Jednak jest coś, co wszystko w podejściu potrafi zmienić. To więź z dzieckiem, będąca zarówno wypadkową uczuć do jego matki, jak i miłości do samego dziecka. Musi być jednak spełnionych kilka warunków: nie możesz patrzeć na dziecko jako na owoc miłości jej poprzedniego związku i patrzeć na nie przez pryzmat jego ojca (zresztą obecnego w waszym życiu), partnerka musi pozwolić ci nawiązać więź z dzieckiem (pozwalać spędzać czas tylko z nim, włączyć do procesu wychowawczego i wziąć za dziecko odpowiedzialność, traktować waszą trójkę jak rodzinę), i last but not least - gdzieś na liście Twoich priorytetów życiowych musi być chęć posiadania dzieci i założenia rodziny.

I wtedy może być fajnie. To po prostu innym wymiar życia. Głębszy sens.

41 Ostatnio edytowany przez beckett (2020-06-08 11:30:47)

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?
facetten napisał/a:

To jest jedna z takich decyzji którą nie można ocenić jako złą czy dobrą. Najważniejsze to to byś już na samym początku relacji o tej decyzji mówił.

Nie znam statystyk i nie wiem ilu mężczyzn zgodziło by się na związek z kobietą która ma dziecko. Myślę że niewielu mężczyzn zdaje sobie, tak na prawdę, sprawę z paru kwestii:
1. To dziecko nigdy nie będzie twoje. Jeżeli wchodzisz w związek gdzie jest jeszcze malutkie to pół biedy bo może cie traktować jak swojego tatę. Im starsze to tym bardziej możesz być pewien że nie zostaniesz zaakceptowany jako tato.
2. Na 100% nadejdzie taki dzień (a zapewne stanie sie to nie jeden raz) gdzie zostanie ci to wypomniane (zarówno przez dziecko jak i jego matkę) że nie ty jesteś ojcem i w tej czy innej kwestii (najczęściej chodzi o wychowanie) nie masz prawa decydować czy prawa głosu. Tak, to prawda, nie jesteś i nie będziesz tatą (czy ojcem) tego dziecka i choć może i być to dla ciebie bolesne to jest to fakt i musisz to przetrawić. Nie każdy facet sobie daje z tym radę.
3. Co jak pojawi się nowe dziecko którym faktycznie będziesz ojcem? Jak postępować by nie usłyszeć "bo to dziecko jest twoje i je faworyzujesz". Czy faktycznie dasz radę traktować je równo?
4. Nigdy nie będziesz na pierwszym miejscu u takiej kobiety. Pierwsze miejsce jest dla dziecka, drugie dla niej a trzecie... może trafi się tobie.

Kobieta po przejściach, z dzieckiem, nigdy nie będzie tak bardzo ufna mężczyźnie tak jak była w pierwszym związku.

Odniosę się.
1. Myślę że granicą wiekową jest wiek przedszkolny. Jeśli pojawiasz się przed 3 rokiem życia, to jeśli masz szczere intencje i polubisz dziecko, jeśli zamieszkacie razem, to zbudujesz z nim więź ojcowską.
2. Oczywiście że zostanie wypomniane. Na pewno przez dziecko, w chwilach buntu. Rodzice też słyszą "nie kocham Cię", "nienawidzę Cię" i jeszcze gorsze rzeczy. Trzeba się na to przygotować. I kochać bezwarunkowo.
3. Potwierdzam, nie mamy własnego dziecka, ale partnerka już pytała się kilkukrotnie czy własnego nie będę bardziej faworyzował.
4. Można to próbować przestawić na "rodzina na pierwszym miejscu", w której Ty zajmujesz ważne miejsce. Niemniej masz sporo racji. Kobiety wychowujące samotnie dzieci, zwłaszcza od samego początku, są nadopiekuńcze i popełniają błąd stawiając dziecko na pierwszym miejscu. Ba, robią to nawet mężatki. To jest plaga. Nie ukrywam że czasem mamy tu zgrzyty. Pomijając zły wpływ takiego układu na relację, to nie jest to wychowawcze - jedynak stawiany na piedestale, wyręczany we wszystkim i otaczany atencją wszystkich wokoło rośnie na egocentryka, a może nawet i na narcyza.
5. To zależy. Może być ufna bardziej, jeśli dasz jej ku temu powody, a poprzedni mężczyzna ją oszukał.

42 Ostatnio edytowany przez Zielony_Domek (2020-06-08 11:43:34)

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?
Tumianek napisał/a:

Inna sprawa że matka dwójki dzieci może już po prostu nie chcieć kolejnego dziecka czyli faktycznie dobry wujek do pomocy przy zajmowaniu się dziećmi tak to niestety wygląda i to jest przykre i fatalne i to też mnie odrzucam, bo nie oszukujmy się rzadko kto dzisiaj chce zakładać "domowe przedszkole", dwójka starczy.

Można zapytać, tak poglądowo, skąd taka wiedza?

43

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?
Tumianek napisał/a:
Anemonne napisał/a:

Dlatego trzydziestoparolatka, która nie ma dzieci, to najczęściej kobieta, która albo jest bezdzietna z wyboru, albo dzieci mieć nie może.

Ok czyli uważasz że ludzie niczym zwierzęta rozmnażają się tak po prostu? Bo zegar biologiczny i dziecko jest produktem?
Wg mnie tutaj dochodzi przede wszystkim jedna istotna kwestia - odpowiednia osoba, znalezienie jej, stworzenie wspólnej relacji a nie pośpiech jakiś.

No bo w takim razie 45 letnia panna to co? z wyboru nie ma dzieci czy nie może mieć? Wg mnie za bardzo to jest skracane.

No dobrze, część tych kobiet pewnie nie ma dzieci, ponieważ nie ma z kim ich mieć. Ale akurat zegar biologiczny odgrywa kluczową rolę w przypadku kobiety - jesteśmy płodne tylko do pewnego wieku i ten wiek najczęściej przypada na okolice 35. roku życia. Potem już jest za późno na pierwsze dziecko (jeśli mówimy o zdroworozsądkowym podejściu, a nie podejściu typu "pragnę dzidziusia i nic innego nie jest ważne"). Więc jasne, mężczyzna może się nie spieszyć i czekać prawie w nieskończoność na tę jedyną, ale kobieta nie ma takiego luksusu.

44

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?

Jasne, tylko ten zegar bije u każdej kobiety, u wolnej 32 latki która nie ma faceta a chciałaby mieć, u mężatki szczęśliwej w związku małżeńskim z dwójką dzieci  i u samotnej matki, bo facet ją zostawił.
Ja celuje raczej w grupę nr 1.
Z drugiej strony, kuzynka 1 dziecko urodziła jak miała 35 lat, jej matka urodziła ją jak miała 38, mój kuzyn - jedynak urodził się jak matka jego miała 39 lat itd..
Też nie ma co przesadzać bo ja nie szukam wśród 45 letnich kobiet, ale myślę że taka 30tka była by ok i nie znaczy to że jest za stara na dziecko i problem.

Poza tym szperając na tych różnych portalach i apkach są kobiety wolne nawet 35 letnie które chcą dzieci - tak przynajmniej wynika z tych pól wypełnionych.
Wg mnie do 37 lat spokojnie można urodzić 1 dziecko, gorzej gdyby miało być kolejne, chociaż wiadomo że ciąża u kobiety w wieku 25 lat jest może bardziej pewniejsza i zdrowsza w jakiś tam wyliczeniach.

45

Odp: Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?

Oczywistym jest, że w Twoim przypadku im młodsza tym lepiej, a ściślej mówiąc im bliżej 30 licząc w dół. Jeśli już kalkulujesz, że poznasz kobietę swojego życia, z którą chcesz mieć dziecko, to musisz kalkulować jakieś 2-3 lata na docieranie się i wejście w dojrzały związek. No, chyba że zaliczyć wpadkę już na 5 randce smile
Tylko życie nie polega na kalkulowaniu, bo różne pisze scenariusze i można się przejechać i później żałować. Nie przekreślałbym kobiety z dzieckiem, która może być fantastyczna. Twój wybór.

Posty [ 45 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Nie chce kobiet z dziećmi czy to źle?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024