Cześć
Na pewnym forum tematycznym poznałam faceta, zaczęliśmy rozmawiać poza tym forum. Mamy wiele wspólnego. Piszemy od świąt praktycznie codziennie. Na początku zaproponował, że będziemy zadawać sobie pytania, żeby się lepiej poznać. Zastanawia mnie jedna rzecz, że teraz zadaje ich mało. Np. w majówkę napisał co u mnie słychać, odpisałam czytam książkę i co u niego, nie zapytał jaką książkę lub wczoraj zapytałam czy ma psa lub kota, odpisał i opisał o nich, ale nie zapytał mnie czy mam. Głównie on pisze pierwszy, ale to ja zadaję pytania. Sama nie wiem, niby się wydaje zainteresowany, gdy w ubiegłym tygodniu nic mu nie odpisałam przez 2 dni zapytał co się dzieje, miałam chore zatoki, życzył powrotu do zdrowia i napisał, że ma nadzieję, że wrócimy do rozmowy. W poniedziałek nie pisaliśmy, we wtorek rano do mnie napisał, ze miał zajęty dzień
Nie wiem co myśleć
1 2020-05-07 12:51:54 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2020-05-07 15:29:58)
Prawdopodobnie traktuje tą znajomość jako koleżeńską.
Prawdopodobnie traktuje tą znajomość jako koleżeńską.
No nie wiem. Komplementuje moje zdjecia, mowi, ze chce zobaczyc na zywo, bo bardzo ladnie na zdjeciach wygladam. Emotki z buziakami wysyla
balin napisał/a:Prawdopodobnie traktuje tą znajomość jako koleżeńską.
No nie wiem. Komplementuje moje zdjecia, mowi, ze chce zobaczyc na zywo, bo bardzo ladnie na zdjeciach wygladam. Emotki z buziakami wysyla
Typowe zachowanie. Może po prostu nie chce mu się klepać w klawiaturę. Nie lepiej zadzwonić?
mslea1917 napisał/a:balin napisał/a:Prawdopodobnie traktuje tą znajomość jako koleżeńską.
No nie wiem. Komplementuje moje zdjecia, mowi, ze chce zobaczyc na zywo, bo bardzo ladnie na zdjeciach wygladam. Emotki z buziakami wysyla
Typowe zachowanie. Może po prostu nie chce mu się klepać w klawiaturę. Nie lepiej zadzwonić?
Typowe dla?
Ja nie lubie rozmawiać z kims kogo nie znam przez telefon
Typowe dla?
Ja nie lubie rozmawiać z kims kogo nie znam przez telefon
Dla osoby która chce szybko relacje nawiązać np w ciągu paru dni. Możliwe że nie dostawał od Ciebie serduszek, lajków lub innych dowodów sympatii i zniechęciło go to? Btw, wiesz przynajmniej jak on wygląda?
mslea1917 napisał/a:Typowe dla?
Ja nie lubie rozmawiać z kims kogo nie znam przez telefonDla osoby która chce szybko relacje nawiązać np w ciągu paru dni. Możliwe że nie dostawał od Ciebie serduszek, lajków lub innych dowodów sympatii i zniechęciło go to? Btw, wiesz przynajmniej jak on wygląda?
Wiem, piszemy na fb. On mi tego buziaka raz wysłał i gdy zobaczył moje zdjecia je skomplementowal
Wiem, piszemy na fb. On mi tego buziaka raz wysłał i gdy zobaczył moje zdjecia je skomplementowal
Buziak nie był przypadkowy. Jeżeli nie dostał rewanżu może przyjął że zignorowałaś tego buziaka i teraz zastanawia się czy gafę nie popełnił. Nie pisze bo może nie chce się dalej angażować w zwykłą pisaninę "o niczym".
mslea1917 napisał/a:Wiem, piszemy na fb. On mi tego buziaka raz wysłał i gdy zobaczył moje zdjecia je skomplementowal
Buziak nie był przypadkowy. Jeżeli nie dostał rewanżu może przyjął że zignorowałaś tego buziaka i teraz zastanawia się czy gafę nie popełnił. Nie pisze bo może nie chce się dalej angażować w zwykłą pisaninę "o niczym".
Ale on pisze. Tylko mi chodzi, że pyta co robię, odpisalam czytam książkę, nie zapytal jaką. Odzywa się codzinnie, ale potem ja zadaję pytania
Znalazł w Tobie wolnego słuchacza, Ty pytasz on opowiada. Tym, co u Ciebie nie jest zainteresowany. To taka relacja trochę jednostronna. Jeśli w realu będzie taki sam -czyli wszystko wokół niego i jego spraw będzie się kręcić - to daj sobie spokój.
Ale on pisze. Tylko mi chodzi, że pyta co robię, odpisalam czytam książkę, nie zapytal jaką. Odzywa się codzinnie, ale potem ja zadaję pytania
Bo podświadomie wie że to Sztuka Kochania lub Kamasutra . Na poważnie to Ty powinnaś raczej napisać jaką czytasz. Nie chce Cię za język ciągnąć, może uważa że będzie za wścipsko wyglądało. Jakoś rozmowę trzeba zagajać. Bo co to za rozmowa np. -Co jesz? -Jedzenie.
Znalazł w Tobie wolnego słuchacza, Ty pytasz on opowiada. Tym, co u Ciebie nie jest zainteresowany. To taka relacja trochę jednostronna. Jeśli w realu będzie taki sam -czyli wszystko wokół niego i jego spraw będzie się kręcić - to daj sobie spokój.
On zaczyna rozmowę pytaniem co u mnie. Nie rozmawiamy o nim ale o naszych zainteresowaniach
justa_pl napisał/a:Znalazł w Tobie wolnego słuchacza, Ty pytasz on opowiada. Tym, co u Ciebie nie jest zainteresowany. To taka relacja trochę jednostronna. Jeśli w realu będzie taki sam -czyli wszystko wokół niego i jego spraw będzie się kręcić - to daj sobie spokój.
On zaczyna rozmowę pytaniem co u mnie. Nie rozmawiamy o nim ale o naszych zainteresowaniach
No to w czym problem. Rozmawiacie tylko o swoich zainteresowaniach a nie o swoich sprawach, to nie pyta o książkę. Nie wiem o co Ci chodzi ?
Sądziłam, że te komplementy świadczą, że mu się podobam
Luźna rozmowa, miłe słowa, nawet komplementy - wszystko przez internet, więc o czym więcej tutaj można mówić, jak o zwykłej koleżeńskiej znajomości. Nie ma żadnych deklaracji, obietnic czy zapewnień, więc nie ma się co nakręcać...
Luźna rozmowa, miłe słowa, nawet komplementy - wszystko przez internet, więc o czym więcej tutaj można mówić, jak o zwykłej koleżeńskiej znajomości. Nie ma żadnych deklaracji, obietnic czy zapewnień, więc nie ma się co nakręcać...
Pewne deklaracje były jak wspólny koncert, że mi ugotuje swoje popisowe danie, oboje lubimy filmy Allena, ale kilku nie widzielismy, wiec powiedział, że razem obejrzymy
Gadaniem i pisaniem, to się niczego nie okazuje
Jeśli chcesz mieć rozeznanie co do jego intencji - to patrz na jego czyny i postępowanie.
Bo to, że ja teraz napiszę - że kiedyś tam zrobię coś tam - nie świadczy zupełnie o niczym.
Może ma żonę, a Ciebie traktuje jak odskocznie.
Gadaniem i pisaniem, to się niczego nie okazuje
![]()
Jeśli chcesz mieć rozeznanie co do jego intencji - to patrz na jego czyny i postępowanie.
Bo to, że ja teraz napiszę - że kiedyś tam zrobię coś tam - nie świadczy zupełnie o niczym.
Trudno patrzeć na czyny, skoro tylko piszemy. W innych okolicznościach już dawno umowilabym się na kawę, ale spacer w maseczce - trudno rozmawiać
Musicie się spotkać. Nie ma innej rady. Po spotkaniu powinno ruszyć się coś.
IsaBella77 napisał/a:Gadaniem i pisaniem, to się niczego nie okazuje
![]()
Jeśli chcesz mieć rozeznanie co do jego intencji - to patrz na jego czyny i postępowanie.
Bo to, że ja teraz napiszę - że kiedyś tam zrobię coś tam - nie świadczy zupełnie o niczym.Trudno patrzeć na czyny, skoro tylko piszemy. W innych okolicznościach już dawno umowilabym się na kawę, ale spacer w maseczce - trudno rozmawiać
Ale Wy mieszkacie w tym samym mieście czy jest jakiś problem z dojazdem ?
Bo jeśli w tym samym to nie ma na co czekać ze spotkaniem bo te maseczki to mają być obowiązkowe niby jeszcze przez kilka miechów.
Knajpy zamknięte ale można iść do jakiegoś parku - jak sobie siądziecie na ławce z boku i zsuniecie maseczki to przecież nic się nie stanie. I można rozmawiać.
22 2020-05-08 08:28:54 Ostatnio edytowany przez IsaBella77 (2020-05-08 13:29:03)
Ale Wy mieszkacie w tym samym mieście czy jest jakiś problem z dojazdem ?
Bo jeśli w tym samym to nie ma na co czekać ze spotkaniem bo te maseczki to mają być obowiązkowe niby jeszcze przez kilka miechów.
Knajpy zamknięte ale można iść do jakiegoś parku - jak sobie siądziecie na ławce z boku i zsuniecie maseczki to przecież nic się nie stanie. I można rozmawiać.
Umowilismy się, że po 18 maja się spotkamy. Wiec to w sumie trochę ponad tydzien. Tylko mnie dziwi, ze mniej pisze od jakiegos czasu, a piszemy tylko tydzien. Wczoraj się odezwałam, znowu szybko urwal rozmowe, wiec napisalam, ze slabo kontakt z nim wyglada. Odpisał, że przeprasza i jest zajety, ja na to, że nie musi mnie przepraszac, ze po prostu to zaobserwowałam. Jesli się wiecej nie odezwie, to przynajmniej bede miala jasna sprawę, że faktycznie bylo cos nie tak. Bo mnie dziwi, że poczatkowo super kontakt, dlugie rozmowy na rozne tematy. Teraz kilka wiadomosci i koniec
Może ktoś coś jeszcze napisze
Mysle, ze jest w zwiazku a z Toba sobie pisze z nudow.
I się umówiliśmy. Tylko mnie dziwi, że wczesniej chcial sie spotkać po fryzjerze i barberze, ktorego ma w środe, a wczoraj zaproponowal poniedzialek. Wczesniej mowil ze po fryzjerze, bo zle wyglada i sie nie goli, a teraz zaproponowal przed. Tak jakby mu nie zalezalo zeby ladnie wygladac
Poznany na forum, fejsbuku, tinderze, wykładzie, kursie jazdy na wrotkach to jakaś różnica?
Poznany na forum, fejsbuku, tinderze, wykładzie, kursie jazdy na wrotkach to jakaś różnica?
Nie. Opisałam po prostu historie