Zostać czy się rozstać - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Zostać czy się rozstać

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 16 ]

Temat: Zostać czy się rozstać

Od 8 lat jestem w związku. Przez jakieś  ostatnie 4 lata kompletnie nam się nie układało. On co jakiś czas wymieniał z różnymi dziewczynami różne wiadomości. Ja zawsze mu to wybaczałam. Przez te kilka lat bardzo się od siebie odsunęliśmy, przestaliśmy się zauważać, zwracać na siebie uwagę, na swoje potrzeby i uczucia. Nawet kiedy wspominałam, że chce, żebyśmy się przenieśli do miasta to on mnie zbywa mówiąc, że mu dobrze jest w domu jego rodziców, a ja czuje się jak piąte koło u wozu w tym domu.  Jakiś czas temu kogoś poznałam. Dobrze nam się rozmawiało i w ogóle. Do czegoś też między nami doszło. Mój chłopak dowiedział się o tych rozmowach i się zdenerwował. Na ten moment jesteśmy razem ale ja nie wiem czy chce to ratować i czy coś jeszcze do niego czuje. Ten drugi chłopak też już o mnie kompletnie zapomniał, przynajmniej mam takie wrażenie bo się do mnie nie odzywa. Dzięki niemu byłam choć trochę  szczęśliwa, co prawda nie oczekiwałam od tej relacji czegoś głębokiego ale i tak jest mi przykro z tego powodu. Teraz jestem jeszcze smutniejsza niż przez ostatnie 4 lata związku. Nie wiem czy zostać i próbować ratować obecny związek czy odejść i spróbować sobie ułożyć życie na nowo.  Jestem na rozdrożu dróg i nie wiem, która ścieżka iść.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Zostać czy się rozstać

A co Ci da pozostanie z obecnym partnerem? W Twoim poście nie widać żadnych plusów tej sytuacji.

3

Odp: Zostać czy się rozstać

Bez obrazy, ale zachowujesz jak bezwolna lala. Jeden wziął pobawił się i mu się znudziło, ale z braku laku z nim jesteś. Drugi wziął zabawił się i zostawił.
Może w końcu warto zmienić podejście do życia. Nie czekać na rycerza w lśniącej zbroi, tylko powiedzieć sobie wiem co mam robić. Muszę wreszcie sama życie wziąć w swoje ręce. Nie mogę być tak zależna od innych.

4

Odp: Zostać czy się rozstać

Hej, ile masz lat? Masz gdzie się podziać? Twój związek się dawno temu rozpadł, a Twoja zdrada zrujnowala go totalnie. Jesteś dla niego, bo jesteś. Pozna kogoś innego i pożegna się z Tobą. Brutalne, ale prawdziwe. Powiedz coś więcej o sobie, może będę mogła Ci coś poradzić więcej. Pozdrawiam

5

Odp: Zostać czy się rozstać
SaraS napisał/a:

A co Ci da pozostanie z obecnym partnerem? W Twoim poście nie widać żadnych plusów tej sytuacji.


Nie wiem co mi da i stąd mój brak decyzji i strach podjęcia jakiejkolwiek decyzji. Wydaje mi sie, że paraliżuje mnie strach przed samotnością i niepewność.

6

Odp: Zostać czy się rozstać
Matylda18 napisał/a:

Hej, ile masz lat? Masz gdzie się podziać? Twój związek się dawno temu rozpadł, a Twoja zdrada zrujnowala go totalnie. Jesteś dla niego, bo jesteś. Pozna kogoś innego i pożegna się z Tobą. Brutalne, ale prawdziwe. Powiedz coś więcej o sobie, może będę mogła Ci coś poradzić więcej. Pozdrawiam


Hej, mam 26 lat. W sumie to  nie mam się gdzie podziać. Do jego rodzinnej wsi przyjechaliśmy bo on chciał, ja wolałam zostać w mieście, w którym studiowaliśmy bo tam miałam wszystkich znajomych. Do rodziny mam około 100 km ale nie mogę stąd od tak wyjechać bo w najbliższym mieście mam pracę i tak mój dojazd do niej jest uzależniony od tego czy ktoś z jego rodziny mnie zawiezie do niej. Wiesz, ja też zdaje sobie sprawę, że to wszystko się posypało z mojej i jego winy bo wina zawsze jest po obu stronach. Jemu i mi czegoś brakowało dlatego oboje z kimś tam czegoś próbowaliśmy. Z rozmowy, którą odbyliśmy i reakcji po tym jak przeczytał moje wiadomości z kolegą można niby wywnioskować, że mu zależy, jeśli tak jest to w sumie późno się obudził. W większości też nie widzi swojej winy. Nie wiem, kompletnie  nie wiem co myślę i robić.

7

Odp: Zostać czy się rozstać

Marri1652, nie pisz, proszę, postu pod postem. Jeśli chcesz coś dodać do swojej wypowiedzi, używaj funkcji „edytuj”.

8

Odp: Zostać czy się rozstać
balin napisał/a:

Bez obrazy, ale zachowujesz jak bezwolna lala. Jeden wziął pobawił się i mu się znudziło, ale z braku laku z nim jesteś. Drugi wziął zabawił się i zostawił.
Może w końcu warto zmienić podejście do życia. Nie czekać na rycerza w lśniącej zbroi, tylko powiedzieć sobie wiem co mam robić. Muszę wreszcie sama życie wziąć w swoje ręce. Nie mogę być tak zależna od innych.

W sumie chyba masz rację nawet. Cały czas jestem zależna od innych i przez to strasznie boję się samotności

9

Odp: Zostać czy się rozstać

Jesteśmy w podobnym wieku. Ja mam inną sytuację życiową. Mąż,  małe dzieci. Gdybym mogła cofnąć czas bardziej bym zawalczyła o siebie, o swoją niezależność. Popełniłam wiele błędów. Nie mam znajomych, jest mi czasem bardzo smutno. Kiedyś pewna kobieta powiedziała mi dziewczyno postaw się, nie trać niezależności. Przyjdą dzieci będzie po ptokach. I coś w tym jest. Jestem uziemiona w nieszczęśliwym związku, ze wspaniałymi dziećmi to moja radość, ale z tyłu głowy codziennie mam jakiś plan,ale brak mi motywacji i walki gdy codziennie musimy się na nowo znosić. Ty jesteś w innej sytuacji. Teraz na cała epidemia to też kłopot, ale spróbuj może jednak się usamodzielnić, zacząć radzić sobie samej. Z czasem poszukaj może innej pracy, może jakieś mieszkanie ewentualnie pokój, ostatecznie powrot do domu rodzinnego. Pamiętaj że on jest u siebie, Ty nie. Weź swoje życie w ręce póki nie będzie za późno, zostaniesz w tym związku, może nawet chwilami będzie cudownie, ale zdrada zawsze gdzieś z tyłu głowy pozostanie. Później zajdziesz w ciążę dopiero bedziesz żałować ze nie ruszyłaś z miejsca, kiedy jeszcze mogłaś. przestanie Cię szanować i będzie kręcił na boku ile się da. U nas nie było zdrad, ale i tak się posypało.

10

Odp: Zostać czy się rozstać
Matylda18 napisał/a:

Jesteśmy w podobnym wieku...

Wiem, że powinnam zawalczyć o siebie i o swoje szczęście ale strasznie boję się samotności. Nie chce też go zranić, nie wiem czy To z przyzwyczajenia czy trochę  mi może jednak zależy na nim ale szczęśliwa  nie jestem. Przez ostatnie lata związku myślałam, że jestem jak ten stary, żółty ogórek z lodówki, na którego wszyscy patrzą z obrzydzeniem. Ten kolega pokazał mi, że nie jest ze mną aż tak źle, że mogę zostać przez kogoś zauważona. Niby już dawno postanowiłam, że chce przenieść się do miasta, w którym pracuje ale boję się tej samotności, tego pierwszego kroku. Mam tak naprawdę nadzieję, że wszystko się samo jakoś rozwiąże choć wiem, że tak nie będzie.

11

Odp: Zostać czy się rozstać

Jesteś młoda, nawet jeśli będziesz samotna, to Twoja samotność nie będzie trwała długo. Korzystaj z życia i nie uzależniaj szczęścia od faceta. Rada koleżanki z tyci większym doświadczeniem:-))) Zajmij się sportem, wyjedź gdzieś odpocząć może jakieś spa na weekend, poznawaj ludzi. Bo niedługo poczujesz się jak stara babka:). Nie macie wspolnych zobowiązań, może lepiej to zakończyć. Wtedy zobaczysz czy to było to czy jednak nie. Porozmawiajcie szczerze i coś uzgodnijcie.

12

Odp: Zostać czy się rozstać
Matylda18 napisał/a:

Jesteś młoda, nawet jeśli będziesz samotna, to Twoja samotność nie będzie trwała długo. Korzystaj z życia i nie uzależniaj szczęścia od faceta. Rada koleżanki z tyci większym doświadczeniem:-))) Zajmij się sportem, wyjedź gdzieś odpocząć może jakieś spa na weekend, poznawaj ludzi. Bo niedługo poczujesz się jak stara babka:). Nie macie wspolnych zobowiązań, może lepiej to zakończyć. Wtedy zobaczysz czy to było to czy jednak nie. Porozmawiajcie szczerze i coś uzgodnijcie.

Próbowałam z nim rozmawiać. On niby wszystko chce ratować ale ja nie wiem czy chce. Nie widzi też w tym wszystkim swojej winy. Na każde  słowo muszę uważać bo jak powiem coś nie tak to zaraz się obraża.  W sumie boje się też, że jak to było to, to zwyczajnie to zepsułam i sama odrzuciłam. Chyba jestem najbardziej niezdecydowaną osobą na świecie. Z jednej strony chce być szczęśliwa, a z drugiej nie chce to ranić pomimo iż do tej pory to nie obchodziłam.

13

Odp: Zostać czy się rozstać

Zdecydowanie spróbuj ułożyć sobie życie na nowo. Czasem potrzebny jest taki hard reset, sprawi, że poczujesz się wolna i nabierzesz sił do nowych wyzwań. Pamiętaj, nic nie robienie jest najgorszym wyjsciem.

14

Odp: Zostać czy się rozstać

Zgadzam się z poprzedniczką. Ewentualnie zaczekaj na impuls. Wiesz, takie uczucie tu i teraz czas na zmiany.

15

Odp: Zostać czy się rozstać

Wasz związek jest już chyba martwy. Teraz macie szansę rozejść się bezboleśnie. Prędzej czy później pojawi się jakaś ona, lub kolejny on, lub nie daj boże dziecko... Wtedy rozstanie będzie boleć dużo bardziej i jeszcze dodatkowo skrzywdzicie inne osoby. Samo rozstanie bez innych osób na horyzoncie pozwoli wam też upewnić się co do swojej relacji. Taka separacja pokaże wam czy jednak za sobą tęsknicie, czy nie i czy to rzeczywiście koniec. Ja dziś bardzo żałuję, że mój mąż nie postanowił odejść "jak się wypalił" tylko czekał aż urodzi nam się dziecko i pojawi się dziunia która go upewni w przekonaniu co do jego wypalenia...

16

Odp: Zostać czy się rozstać

Marri, sytuacja nie wyglada dobrze... najpierw on pisze z jakimis kobietami co Ciebie rani, potem ty wchodzisz w relacje na lewo, bo czujesz sie niekochana. Rozjechaliscie sie dosc mocno, wiec albo szczerosc i kawa na ławe, co dalej z waszym zwiazkiem albo kazde w swoja strone. Teraz miotacie sie w emocjach i meczycie nawzajem. Moze zastanow sie nad ewentualna separacja, aby kazde z was przemyslało czego oczekuje od drugiego i jak naprawic co sie popsuło. Pomieszkacie oddzielnie, ochłoniecie i moze łatwiej bedzie podjac decyzje smile

Posty [ 16 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Zostać czy się rozstać

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024