Odkąd zamieszkaliśmy razem mam wrażenie, ze facet znudził się mną. Nie mamy co robić razem. On ciagle robi coś sam, ja proponuje mu wyjście i ciagle coś mu nie pasuje. Tylko siedzimy w domu przed telewizorem (on na telefonie albo ogląda jakieś filmy albo rozmawia z kolegami, ja na telefonie obok). Tak wyglądają wszystkie nasze dni wolne. On planuje sobie sam swój dzień, nigdy nie zaproponuje żadnego wyjścia, nigdy nic z własnej inicjatywy. Muszę przestać się starać i zająć się sobą, może wtedy się obudzi. Boli mnie to, ze on nie wykazuje chęci spędzania czasu ze mną, nie potrzebuje tego... nie tak sobie wyobrażałam nasze wspólne mieszkanie. Jeździmy razem tylko na zakupy, on twierdzi, ze jak chce coś robić to mam powiedzieć, ale nie ma co. Miałyście takie przypadki? Jak to u was było ?
1 2020-01-01 13:33:37 Ostatnio edytowany przez tajemnicza90 (2020-01-01 13:35:58)
https://www.netkobiety.pl/t120920.html
Analizując odrębnie każdy aspekt Twojego związku nigdy nie dojdziesz do tego, co tak naprawdę jest nie tak.
A długo jesteście razem? A czy przed wspólnym mieszkaniem często Cię gdzieś zabierał?
A nie możesz Ty rzucić pomysłów parę jak byś chciała spędzić czas?
https://www.netkobiety.pl/t120920.html
Analizując odrębnie każdy aspekt Twojego związku nigdy nie dojdziesz do tego, co tak naprawdę jest nie tak.
Dodałam wypowiedź do tamtego tematu, a ten zgłosiłam - może moderacja da radę połączyć wątki?
Lady Loka napisał/a:https://www.netkobiety.pl/t120920.html
Analizując odrębnie każdy aspekt Twojego związku nigdy nie dojdziesz do tego, co tak naprawdę jest nie tak.
Dodałam wypowiedź do tamtego tematu, a ten zgłosiłam - może moderacja da radę połączyć wątki?
Dziękuję bardzo za odpowiedz pod tamtym postem. Połączyć wątki, tzn ?