Zastanawiam się co sądzicie o różnicy wieku między kobietą a mężczyzną. Czy różnica 20 lat waszym zdaniem jest spora czy może ma to rację bytu?
Zastanawiam się co sądzicie o różnicy wieku między kobietą a mężczyzną. Czy różnica 20 lat waszym zdaniem jest spora czy może ma to rację bytu?
Wg mnie jest jest ona bardzo spora. Ale... kto co lubi, kto jak się z kim dogaduje. Może się da tak na dłuższą metę, nie wiem.
To Ty musisz być pewna, że Ci ona nie przeszkadza. Pewna nie jesteś, jeśli nas pytasz.
Moim zdaniem ma rację bytu, jeśli skończyłaś co najmniej 25 lat. Jeśli nie, to nie.
To zalezy od osob. Moze byc, ze roznica nie do przejscia, a moze byc jak nic.
Uważam, że miłość jest ponad wiek/płeć itp, ale w przypadku osób dorosłych.
Oczywiście różnie to bywa. 20 lat to różnica pokolenia. Jak dla mnie to za dużo.
8 2019-11-26 12:23:41 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2019-11-26 12:31:57)
To nie jest pytanie czy możliwy jest związek, tylko w jakiej perspektywie czasowej będzie on trwał.I nikt nie może być niedojrzały w tym. Dorosły, to nie wystarczy..
Mentalne dopasowanie to nie problem.chyba to właśnie przyciąga podobieństwo w tym.
Chyba że związek tworzą 2 osoby z założeniem że jedna jest dla drugiej mentorem . To nie przetrwa długo.
Różne mogą też być motywację starszego mężczyzny, często nie widzi on młodszej kobiety w roli partnerki i chodzi mu tylko o seks.
Ciężko coś napisać jak zadajesz tak ogólne pytanie.
Z obserwacji życiowych, te związki są trwałe, gdzie młodszy partner/ partnerka jest mocną osobowością ze swoim zdaniem.
W moim odczuciu to zdecydowanie byłoby za dużo. Inne priorytety, inny etap w życiu, niezależnie od tego, w jakim wieku partnerzy aktualnie są.
10 2019-11-26 21:14:31 Ostatnio edytowany przez marakujka (2019-11-26 21:14:53)
Zastanawiam się co sądzicie o różnicy wieku między kobietą a mężczyzną. Czy różnica 20 lat waszym zdaniem jest spora czy może ma to rację bytu?
Znasz jakąkolwiek parę z taką różnicą wieku? A jeśli nie znasz lub znasz takich niewiele, to ciekawe dlaczego.
Zastanawiam się co sądzicie o różnicy wieku między kobietą a mężczyzną. Czy różnica 20 lat waszym zdaniem jest spora czy może ma to rację bytu?
Sama w takim związku jestem od 3 lat. On 20 lat młodszy.
20 lat to rzeczywiście sporo.. Wydaje mi się ze możecie rozminąć się w postrzeganiu życia, no i osoba 20 lat starsza ma większy bagaz doświadczeń, pytanie czy Ci to nie będzie przeszkadzać?(zakładajac ze to Ty jesteś w tej relacji młodsza). Może napisz coś więcej,na jakim etapie życia się teraz znajdujecie, ile macie lat?
Zastanawiam się co sądzicie o różnicy wieku między kobietą a mężczyzną. Czy różnica 20 lat waszym zdaniem jest spora czy może ma to rację bytu?
Jest spora i tak, ma rację bytu.
Bez względu na ich wiek, dla mnie maksymalna różnica to maks 3-5lat. Powyżej tego to już całkiem inny etap życiowy, inne doświadczenia itp.
Różnica 20 lat to różnica pokolenia, co niesie ze sobą mnóstwo zagrożeń - od różnic oczekiwań, potrzeb, różnic w poziomie dojrzałości poprzez ogólne podejście do życia, umiejętność odnalezienia się jednej i drugiej strony wśród przyjaciół i znajomych partnera, podejście do rodzicielstwa (dojrzali mężczyźni niekoniecznie chcą jeszcze zostawać ojcami) i wiele innych, których na etapie zauroczenia albo nie bierze się pod uwagę, albo zupełnie nie zauważa.
Niemniej znam jedną taką parę (tylko jedną!) - ona lekarz weterynarii, on biznesmen. Oboje żyją z pasją, emocjonalnie dojrzali, finansowo samodzielni, potrafiący ze sobą rozmawiać i rozwiązywać problemy, na które napotykają, bardzo na siebie uważni, a przede wszystkim tworzą związek partnerski, są dla siebie przyjaciółmi i po prostu się kochają, a przynajmniej tak się ich odbiera.
Ja mam 27 on 48 lat. Jest po rozwodzie i ma syna 18-letniego. Znamy się już jakieś 9 lat ale on chciałby czegoś więcej. Ja nie do końca jestem przekonana co do tej różnicy wieku.
17 2019-11-27 09:36:40 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2019-11-27 09:53:58)
9 lat się znacie i nie zaiskrzyło, teraz On proponuje związek.z rozsądku.? Bo chce młodszej bez bagażu doświadczeń? Sam je mając i to spore? wg mnie jak nie ma mocnego impulsu na tak, zauroczenia, fascynacji wzajemnej to nie ma sensu nawet jakby różnica wieku była mała.A tu jeszcze ją trzeba zniwelować. Czym?.
Chyba że masz podobny bagaż, dziecko, On Cię pociąga intelektualnie i fizycznie czujesz bratnią duszę?
Jeżeli jednak decydowalabys się na małżeństwo z rozsądku czy liczyła na stały związek, to powinnaś wiedzieć dokładnie co poszło nie tak w tamtym związku, bo może Ciebie to dotyczyć.
Co w ogóle o nim wiesz? Mógł się rozwieść dopiero co, albo 5 lat temu i jestes jego 10 dwudziestką..
A może lata jest przyjacielem , zna Cię od dziecka, zna Twoich rodziców? To mąż jakiejś ciotki?