Cześć kobietki,
Piszę do Was z moim małym kłopotem, jakim jest brak ochoty na seks. Mam 20 lat i partnera, którego kocham, jednak nie układa nam się ostatnio za dobrze, ponieważ nie chcę z nim uprawiać seksu. Kiedy zaczynałam życie seksualne, nie miałam tego problemu, miałam ochotę i to bardzo często. Jednak z wiekiem, mimo że nadal jestem bardzo młoda, ta chęć mi się obniżyła i powoli tracę nadzieję, że jeszcze kiedyś wróci. Dopiero niedawno udało mi się pierwszy raz osiągnąć orgazm podczas seksu, mimo że nadal bardzo trudno mi dojść do szczytowania. Czasami miewam ochotę, jednak bardzo rzadko i zastanawiam się, w czym leży problem i jak temu zaradzić? Może ma któraś z was doświadczenie w tym temacie i poleciłaby mi jakieś tabletki lub inne sposoby, aby podwyższyć libido? A może po prostu stałam się aseksualna?
Pozdrawiam
2 2019-10-09 19:14:18 Ostatnio edytowany przez Janix2 (2019-10-09 19:16:54)
A już Ci wierze że masz 20 lat i potrzebujesz tabletek, zakładasz konto i pytasz o nazwy leków. Wibrator to jest inny sposób o który pytasz. Dla orgazmu trzeba szybko a nie po woli.
Z mojego doświadczenia wiem, że problemem może być partner. Kochasz go? Podnieca Cię? Lubisz na niego patrzeć?
A już Ci wierze że masz 20 lat i potrzebujesz tabletek, zakładasz konto i pytasz o nazwy leków. Wibrator to jest inny sposób o który pytasz. Dla orgazmu trzeba szybko a nie po woli.
Podejrzewam, że stoi za tą odpowiedzią facet, więc powiem po pierwsze, że kierowałam pytanie do kobiet, które wiedzą więcej na ten temat. I nie chodzi mi o leki, taką formę podkręcenia ochoty na seks po prostu znam.
Z mojego doświadczenia wiem, że problemem może być partner. Kochasz go? Podnieca Cię? Lubisz na niego patrzeć?
Tak, lubię na niego patrzeć i kocham go. Seks z moimi byłymi partnerami nawet mnie brzydził i wszystko było takie sztuczne i udawane. A w nim się zakochałam i zupełnie inaczej się z nim czuję, jednak nadal po jednym stosunku znika mi ochota na przynajmniej 2 tygodnie a nawet dłużej
Cześć kobietki,
Piszę do Was z moim małym kłopotem, jakim jest brak ochoty na seks. Mam 20 lat i partnera, którego kocham, jednak nie układa nam się ostatnio za dobrze, ponieważ nie chcę z nim uprawiać seksu. Kiedy zaczynałam życie seksualne, nie miałam tego problemu, miałam ochotę i to bardzo często. Jednak z wiekiem, mimo że nadal jestem bardzo młoda, ta chęć mi się obniżyła i po woli tracę nadzieję, że jeszcze kiedyś wróci. Dopiero niedawno udało mi się pierwszy raz osiągnąć orgazm podczas seksu, mimo że nadal bardzo trudno mi dojść do szczytowania. Czasami miewam ochotę, jednak bardzo rzadko i zastanawiam się, w czym leży problem i jak temu zaradzić? Może ma któraś z was doświadczenie w tym temacie i poleciłaby mi jakieś tabletki lub inne sposoby, aby podwyższyć libido? A może po prostu stałam się aseksualna?
Pozdrawiam
Witaj na forum.
W twoim poście zawarta jest odpowiedź na twoje pytanie. Chodzi o orgazm, a raczej jego brak.
Fajnie, że udało ci się raz.
Brak chęci na seks wynika z braku nagrody czyli orgazmu za KAŻDYM razem kiedy się kochasz z partnerem.
Powiedz coś więcej:
- czy się masturbujesz
- czy osiągasz orgazm podczas masturbacji
- czy możesz włączyć swoją technikę masturbacyjną do seksu z partnerem?
Te trzy punkty to jedyna droga do satysfakcjonującego pożycia dla większości kobiet.
Poczytaj wspaniałą seksuolog Betty Dodson.
Pozdrawiam.
powiem ci że u mnie problem z libido był przez prezerwatywy dlatego przeszłam na tabletki spam i w zasadzie problem minął. jaką Ty antykoncepcję stosujesz? ponadto czy dobrze znasz swoje ciało? jeśli nie to poznaj je i pokaż swojemu chłopakowi co lubisz. jeśli seks zacznie Ci sprawiać przyjemność to będziesz go pragnęła bardziej
8 2019-10-29 20:22:54 Ostatnio edytowany przez IsaBella77 (2019-10-29 21:23:38)
a jaką stosujesz antykoncepcję? bo hormonalna może być odpowiedzią na problem, ja przy pigułkach miałam osłabione libido teraz widzę ze wówczas tak było, odstawiłam pigułki ze względów zdrowotnych i teraz zabezpieczam się diafragma spam
A ja tobie napisz kochana ze doskonale wiem o co chodzi b o to przechodzilam..... sex byl dla mnie meka nie osiagalam orgazmow i nie wiedzialam dla czego az pewnego razu dowiedzialam sie ze w moim organizmie nie ma witaminek. zaczelam brac witaminki d3 z grupy b a najwazniejsze bylo to ze gleboka penetracja nie dawala satysfakcji az w koncu okazalo sie ze ograzm osiagam poprzez pieszczoty nie takie glebokie a bardziej powierzchowne i tez mialam 26 lat takze spokojnie znajdz swoj punkt i wszystko wroci do normy
Trudno powiedziec jaki jest powod. Jezeli wczesniej mialas taki seks jak opisujesz to moze to byc zmeczenie materialu.
Czasem mam taki czas, ze mi sie po prostu nie chce. Nie chce mi sie bo mam inne rzeczy na mysli.