Czego ona chce ? Czy czegokolwiek? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

Strony 1 2 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 1 do 65 z 79 ]

1

Temat: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

Mały wstęp,
Mam znajomą od kilku lat, którą poznałem w zasadzie przez innego kolegę na imprezie.
Na początku naszej znajomości czułem coś więcej ale nie interesował mnie żaden związek więc w sumie nie odzywałem się zbytnio - ona też nie pisała.
Nasz kontakt odnowił się przypadkiem w tym roku, szedłem na wesele do znajomego i zaprosiłem ją.
Zgodziła się było fajnie i od tamtego czasu ( jakieś 4 miesiące ) regularnie rozmawiamy i się widujemy.
Niestety w ostatnim czasie złapałem się na tym, że myślę o niej więcej niż dotychczas.
Spotykamy się i piszemy regularnie kilka razy w tygodniu, idziemy do kina na jakieś jedzenie ewentualnie spacerek.
Ostatnio powiedziała mi, że bardzo mnie lubi i chce spędzać ze mną czas.
Dwa tygodnie temu zaprosiłem ją do restauracji z racji swoich urodzin i pokrętnie do rozmowy wtrąciłem, że chętnie poszedłbym z nią na randkę.
Odpowiedź była raczej wymijająca ale nie wprost. Od tamtego momentu zacząłem inaczej patrzeć na tą znajomość bo w sumie lubię spędzać z nią czas i świetnie nam się rozmawia. Ona też pisze sama inicjuje kontakt, chce wszędzie ze mną jeździć ale nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć.
Mam dobrą pracę mieszkam z rodzicami i choć się nie przelewa to nie mam na co narzekać. Ona pochodzi z bogatego domu i jest raczej taką córeczką "tatusia.
Nigdy nie miałem doświadczenia z kobietami ze względu na lekką nadwagę, niższą samoocenę i dlatego jestem prawiczkiem. To chyba pierwsza taka dłuższa relacja z kobietą. Ostatnio stwierdzam, że chciałbym być w jakimś związku i poczuć jakąś bliskość bo nigdy jej nie miałem ale też sam do tego nie dążyłem - wstydziłem się pochodzę z chrześcijańskiej rodziny i tak mnie nauczono( seks po ślubie itp.) chociaż aktualnie cholernie mi to przeszkadza.

Jeszcze uściślając, do niczego między nami  nigdy nie doszło ale ja też nie inicjowałem jakiegoś kontaktu fizycznego - nie naciskałem.
Teraz pytanie czy mam jakieś szanse czy lepiej sobie odpuścić. Rozum podpowiada mi aby nie psuć tego kontaktu bo świetnie nam się rozmawia, a jednak w sercu chciałbym czegoś więcej.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

To może zamiast 'pokrętnie' wtrącać do rozmowy, poprostu zaproś ja na oficjalną randkę smile

3

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

a ile ty masz lat?

4 Ostatnio edytowany przez SohoR (2019-09-23 16:46:27)

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

Ja mam 24, ona 22 lata.
Napiszę po prostu jak to było. Rozmawialiśmy i   była rozmowa o planach na przyszłość, spytała się mnie jakie są moje to odpowiedziałem, że właśnie zaprosić ją na randkę.
Odpowiedź była wykrętna.
Ogólnie jest raczej osobą towarzyską ma masę znajomych, dużo kumpli - woli zadawać się z chłopakami niż dziewczynami mówiła mi o tym. Całkowite przeciwieństwo mnie.

5

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

Jak chcesz aby byla twoja to zapros niekoniecznie od razu na randke, dowiedz sie co ona lubi, jak okreslone kino to do kina, jak jazde na karuzeli, to karuzele, jak gotowanie w domu to gotuj z nia w domu, niech polaczy was cos wspolnego, cos tylko dla was dwojga, ona sama nie wie czy ciebie chce, ale daj jej jakis pretekst, jak zobazcy ze macie cos wspolnego inaczej na ciebie spojrzy

6

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

A kto płaci na tych spotkaniach? Za te wyjscia do kina i wypady do knajp?

7 Ostatnio edytowany przez SohoR (2019-09-23 17:01:42)

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

Lubi chodzić do kina - chodzimy regularnie
Zwykle każdy za siebie albo na zmianę.
Wyjątkiem były moje urodziny ale wtedy w sumie dostałem od niej koszulkę

8

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?
SohoR napisał/a:

Zwykle każdy za siebie albo na zmianę.
Wyjątkiem były moje urodziny ale wtedy w sumie dostałem od niej koszulkę

Powoli, krok za krokiem , ale kropla drazy skale

9

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

Proponuję zagęszczać ruchy i jasno się określić w kwestii waszej relacji oraz twoich oczekiwań z nią związanych i albo w lewo albo w prawo.
Inaczej wylądujesz w szufladzie z napisem FRIENDZONE i to tylko kwestia czasu jak ktoś inny będzie ją pukał, a ty będziesz kolegą do kina.

10

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

Chciałabym więcej napisać, ale anderstud w zasadzie ujął wszystko. Jeśli nadal będziesz tak się z nią widywał na filmach i spacerkach- staniesz się jej męska przyjaciółką.
Pogadaj z nią, niech Ci da jasną odpowiedź, jak ona patrzy na waszą znajomość.

11 Ostatnio edytowany przez 12miecio12 (2019-09-23 20:21:20)

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

Najpierw kiedy jestescie razem lapiesz ja za kolano, to pierwsza baza, jak nie reaguje nie odtraca, idziesz do drugiej bazy, lapiesz ja za reke I sie ta reka bawisz, jak ona jest ok z tym idziesz dalej, probujesz jak ona reaguje na dotkniecie jej piersi..

12

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

Czyli moment punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. To które rozwiązanie jest właściwie?
Jedynym sposobem żeby popchnąć tą relację w którąś ze stron jest zaciągnąć do łóżka?
Niedługo idziemy w sumie na wesele razem więc nie chciałbym sobie teraz psuć zabawy idąc sam...

13

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

A tak ciężko najpierw zapytać, czy możesz dotknąc jej kolana? Dotyk bez pozwolenia już nosi znamiona molestowania, a pytania nigdy nie psują atmosfery.

14

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

Ale bądźmy szczerzy bo skoro byliśmy razem wiele razy i ani razu tego nie zrobiłem to ten kolejny może coś zmienić? A co jeśli już trafiłem do friendzone?

15 Ostatnio edytowany przez balin (2019-09-23 21:14:23)

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?
SohoR napisał/a:

A co jeśli już trafiłem do friendzone?

Siadaj załam ręce i płacz. Oczywiście żartuję. smile Kolego zdejmuj tą zbroję białorycerką, bo tak jak mówili powyżej, ktoś Ci ją zabierze. Z resztą dużo już zdążyłeś zepsuć. I jeszcze jedno, o nic nie pytaj. Musisz wyczuć klimat, wtedy samo idzie, oczywiscie gdy ona też tego chce. Jeśli będzie się migać, sprawa przegrana.

16

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?
12miecio12 napisał/a:

Najpierw kiedy jestescie razem lapiesz ja za kolano, to pierwsza baza, jak nie reaguje nie odtraca, idziesz do drugiej bazy, lapiesz ja za reke I sie ta reka bawisz, jak ona jest ok z tym idziesz dalej, probujesz jak ona reaguje na dotkniecie jej piersi..


Weź Ty się puknij w głowę...

Autorze, nie słuchaj takich głupich podpowiedzi dwunastolatków bo wyjdziesz na napaleńca, i powie Ci "Ty chcesz mnie tylko zaciągnąć do łóżka" a na koniec powie "pa pa"

Po prostu rób swoje, radziłbym delikatny kontakt, taki jakby przypadkowy. Skoro nie jesteś doświadczony w relacjach z kobietami to będzie tragedia jak zlapiesz ją od razu za kolano czy lepiej piesi...
Może taki przykład:
Idziecie parkiem, nagle złap ją za rękę i powiedz "chodź chodź chodź tutaj" I podejdź pod jakieś drzewo i powiedz że widziałeś np wiewiórke.
Zboaczysz jak w ogóle reaguje na Twój dotyk. Jeżeli od razu będzie "wydzierała" rękę to jakie kolano, jakie piersi?

To taki tylko przykład na szybko, niekoniecznie może być dobry.
Chodzi, żebyś zaczął ją więcej dotykać, ale żeby to było na początku z lekka przypadkowe, wtedy nie będzie Ci mogła za bardzo cokolwiek zarzucić.
I nie chodzi o to, żebyś na następnym spotkaniu co chwilę ją dotykał, łapał za rękę czy cokolwiek innego. Niech się przyzwyczai pomału.

I błagam! Zapamiętaj!
Nigdy nie pytaj czy mogę Cię dotknąć, pocałować, złapać za rękę itd. Takimi pytaniami nie strzelasz sobie w kolano a od razu w głowę...

17

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?
SohoR napisał/a:

Jedynym sposobem żeby popchnąć tą relację w którąś ze stron jest zaciągnąć do łóżka?

Sam idź do łóżka, ty lovelas smile Znalazł się Leon Zawodowiec. Spokojnie, jeszcze się wyśpicie, na wszystko przyjdzie czas. Do łóżka...
Idź na razie na to wesele i tam pod pretekstem "może na chwilę wyjdziemy się przewietrzyć" wyciągniesz ją na spacer. Niech weźmie kurtkę!
Nie na fajkę stać pod drzwiami, gdzie będą się o was obijać pijani goście, tylko na prawdziwy spacer, no taki wiesz, księżyc gwiazdy szmery bajery.
I sobie na spokojnie pogadacie o tym i owym. Masz klimat i okoliczności przyrody mocno sprzyjające, raczej trudno będzie tu cokolwiek spieprzyć,
więc w zasadzie powinno pójść gładko i jak dziewczyna jest zainteresowana, to pierwszą bazę masz zaklepaną, a jeśli nie jest...
No to nie jest i przynajmniej będziesz miał jasność jak się sprawy mają. Jak usłyszysz coś z klasyki gatunku w stylu "zostańmy przyjaciółmi"
to wrzucasz na luz i odbijasz, to samo wszelkie "bardzo cię lubię, ale..." czy inne jakieś pierdy dla chłopców opóźnionych w rozwoju.
Nie drążysz, nie pytasz, nie wyjaśniasz, wracacie na imprezę dobrze się bawić, po czym odstawiasz pannę na chatę i kończysz znajomość,
bo dla niej już i tak jesteś przegrywem z bąblem w nosie, a sobie robisz tylko kuku licząc na to, że może coś kiedyś być może. Nie. Zapomnij.

18

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

A zrywanie kontaktu w takim czy owakim przypadku bez jakichkolwiek wyjaśnień ma sens?

19

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

A co chcesz jeszcze wyjaśniać i komu? Jak nie chce, to nie chce, utrzymywanie kontaktu w takim układzie jest bezcelowe,
a ona chyba na tyle rozgarnięta, żeby to zrozumieć, więc właściwie nie ma czego wyjaśniać.

20

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

Nie zrozumiałeś mnie, chodzi mi o zakończenie kontaktu w tym właśnie momencie. Teraz

21

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

A dlaczego teraz? Czyżbyś bał się ,,konfrontacji"?

22

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

Trudno mi jest oswoić się z odmową.
Zwykle tak załatwiałem pewne tematy jak mam być szczery. Czasem wolę czegoś nie zrobić i mieć poczucie że może coś może kiedyś aniżeli zderzyć się z rzeczywistością.
Tak wiem to jest idiotyczne ale tak wyglada prawda.

23 Ostatnio edytowany przez gogo7r (2019-09-24 00:37:46)

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?
SohoR napisał/a:

Trudno mi jest oswoić się z odmową.
Zwykle tak załatwiałem pewne tematy jak mam być szczery. Czasem wolę czegoś nie zrobić i mieć poczucie że może coś może kiedyś aniżeli zderzyć się z rzeczywistością.
Tak wiem to jest idiotyczne ale tak wyglada prawda.

Sohor nie nauczysz sie plywac jak nie wskoczysz do wody, tak samo jest z pannami, sam sie musisz tego nauczyc,wrodzone zdolnosci Casanowy to rzadkie przypadki przewaajjaca wiekszosc to domoprosli rzemieslnicy co krok po kroku, panna po pannie doskonali rzemioslol, jak szybko iskrzy to uda ci sie za pierwszym razie, jak panna nie planuje cie za swego bedzie porazka, ale jak nie sprobujesz to nie wierz, o jednym pamietaj, jak idziesz do lozka i panna ma na sobie biustonosz i majtki od kompletu, to nie jest spontan, ona to wczesniej zaplanowala

24

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?
SohoR napisał/a:

Trudno mi jest oswoić się z odmową.
Zwykle tak załatwiałem pewne tematy jak mam być szczery. Czasem wolę czegoś nie zrobić i mieć poczucie że może coś może kiedyś aniżeli zderzyć się z rzeczywistością.
Tak wiem to jest idiotyczne ale tak wyglada prawda.

No tak, w takiej sytuacji, gdy zanim się upewnisz i już odpuszczasz, to zawsze przegrywasz.
Jeśli powie coś w stylu napisanym przez anderstuda, to będziesz wiedział, że możesz odpuścić. Dopiero wtedy.
Żadne łapanie za kolano.
Łapanie za rękę, jak najbardziej (ale nie jak ryba i nie łam jej kości).
Najpierw dowiedz się, czego ona chce. Potem reaguj.
Najwyżej powie "nie". wtedy pozamiatane, wracasz do swojej skorupki w swojej strefie komfortu.
Zabawa zacznie się jeśli powie "tak".

25

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?
Marata napisał/a:

Zabawa zacznie się jeśli powie "tak".

Ty go nie strasz. smile Facet nie jest na to gotowy.

26 Ostatnio edytowany przez SohoR (2019-09-24 09:31:42)

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?
balin napisał/a:
Marata napisał/a:

Zabawa zacznie się jeśli powie "tak".

Ty go nie strasz. smile Facet nie jest na to gotowy.

Czyli w sumie sam mam sobie zrobić przysługę i to zjebać?

27 Ostatnio edytowany przez balin (2019-09-24 09:43:27)

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?
SohoR napisał/a:

Czyli w sumie sam mam sobie zrobić przysługę i to zjebać?

A chodzić od razu się nauczyłeś? Czy jednak zaliczyłeś kilka upadków. Jak słusznie napisała Marata, czasem trzeba wyjść ze strefy komfortu, żeby przynajmniej zebrać trochę doświadczeń i zmierzyć się z własnymi obawami.
Jesteś w układzie, który robi się za ciasny. A za chwilę zrobi się nie do wytrzymania, gdy ona zacznie Ci jako koledze opowiadać, jak rozwija się jej związek z kimś innym.

28

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?
SohoR napisał/a:
balin napisał/a:
Marata napisał/a:

Zabawa zacznie się jeśli powie "tak".

Ty go nie strasz. smile Facet nie jest na to gotowy.

Czyli w sumie sam mam sobie zrobić przysługę i to zjebać?

Masz brnąć w to dalej.
Chodziło mi o to, że jeśli ona zdecyduje się ma bycie z Tobą, to dopiero otworzy się przed Tobą świat nowych doświadczeń. Randki, spotkania itp.

Jeśli teraz uciekniesz, nigdy nie dowiesz się, czy ona chciała być z Tobą i na pewno nic nowego Cię nie czeka.
Zawsze zdążysz wycofać się, jeśli Ci odmówi. Ale teraz to Ty musisz podjąć decyzję, czy chcesz w ogóle ryzykować.


Nie pakuj się w friendzone.

29

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

Ależ oczywiście, że nikt nie chce dostać kosza. Może naprawdę go dostaniesz, tego nie wiem, to wie tylko ona. Każdy choć raz w życiu spotykał się z odmową. I wierz mi, to nie wpędza w depresję i nie powoduje myśli samobójczych. Nie jest to przyjemne, przez jakiś czas może będziesz to przeżywał, ale to minie, przejedziesz na tym do porządku dziennego.

30

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

w zasadzie najtrudniej jest przejsc w relacje do panny, z ktora znamy sie od lat, zawsze bylismy na stopie kumpelskiej, zawsze istnieje ryzyko, ze panna zrobi oczy albo nas wysmieje, kiedy zaczniemy do niej ni z tego ni z owego o uczuciach, dlatego w tym wypadku moze zacznij od delikatnego podpytywania, praw mase komplementow, typu zawsze bylas dla mnie kims wyjatkowym, tylko tobie nie boje sie o tym powiedziec, tylko z toba wyobrazam sobie..., I obserwuj, jak widzisz ze to trafia na podatny grunt to idziesz dalej, jak widzisz ze u niej ty to ,,kumpel only" szkoda czasu na zaloty

31

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

Dzięki za myślę trafne odpowiedzi bo mam jedną przyjaciółkę, która radzi mi w zasadzie to samo. Dodatkowo mówi, że lepiej jak ją zabiorę na spacer aniżeli łazić po knajpach.
Podsumowując zrobię myślę tak jak tutaj niektórzy zalecają czyli porozmawiam z nią.
Jeszcze jedno pytanko bo trochę mnie to nurtuje ale mogę po prostu wyolbrzymiać i przesadzać.
Wczoraj spytała czy pójdziemy na basen, oczywiście nie ma nic dziwnego w chodzeniu na basen ale raczej nie jest osobą po której spodziewałem się takiego pytania.
Od jakiegoś czasu pracuję nad sobą i jakiś czas męczyła mnie żeby iść na siłownię. Później tak wyszło, że nie miałem czasu i pytałem czy była na tej siłowni, że mogę jej dać jakiś plan ćwiczeń to odpowiedziała, że chce robić to co ja i iść ze mną a nie sama.
Ogólnie to często zdarza się tak, że się mijamy i jak ona może gdzieś wyjść to ja nie mogę wtedy i vice versa.
Tak wam tylko tutaj piszę żeby się wygadać co mi leży na duszy więc może rzeczywiście przesadzam.

32 Ostatnio edytowany przez SohoR (2019-09-28 09:42:31)

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

Dzięki za trafne rady już dokładnie wiem na czym stoję. Rozmawiałem z nią na temat jak widzi naszą relację i skwitowała, że traktuje mnie jak przyjaciela. Dodatkowo podczas rozmowy piła piwo i ja trochę zażartowałem coś w stylu pij to będziesz łatwiejsza.
Odpowiedź była w stylu " Ja jestem łatwa tylko Ty jesteś Cipa"
Jeśli chodzi o jakiś dotyk to generalnie nie było odmowy i dała się przytulić pogłaskać za kolano ale tak jak piszę wyżej.

33 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2019-09-28 12:44:50)

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

To chyba proste. Nie miałaby nic przeciwko byscie się zbliżyli. Ale nie chciała żadnych deklaracji z góry ze jesteście parą.
I okazuje się, że  Miecio miał lepszą poradę niż Anderstudowe pitu pitu przy księżycu. Swoją drogą, ciekawi mnie o czym rozmawialiście skoro Ty widać kompletnie jej nie znasz jej poglądów na związki i seks. O dziurze ozonowej?

34

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?
Ela210 napisał/a:

To chyba proste. Nie miałaby nic przeciwko byscie się zbliżyli. Ale nie chciała żadnych deklaracji z góry ze jesteście parą.
I okazuje się, że  Miecio miał lepszą poradę niż Anderstudowe pitu pitu przy księżycu. Swoją drogą, ciekawi mnie o czym rozmawialiście skoro Ty widać kompletnie jej nie znasz jej poglądów na związki i seks. O dziurze ozonowej?

O czym rozmawialiśmy ogólnie podczas naszej całej znajomości ?
Generalnie o wszystkim oprócz podtekstów seksualnych. Zwykle jak się spotykamy to nam się tematy nie kończą - a jak jedziemy samochodem to zwykle ona gada a ja przytakuję.
Mówi mi sporo rzeczy o sobie, że chce mieć jedno dziecko dziewczynkę, że za trzy lata chciałaby wyjść za mąż, że może ma za wysokie wymagania bo nie może nikogo znaleźć.
Wczoraj spytała się mnie co sądzę o jej stylu ubierania to napisałem konkretnie wysłała kilka zdjęć i pytała czemu skoro nie jest ani głupia ani brzydka to nie ma chłopaka.
Tłumaczy mi się z tego z kim pisze nawet.

Jeśli chodzi o kontent seksualny zwykle unikałem tego tematu bo nie jestem biegły w tych kwestiach dopiero wczoraj można powiedzieć coś ruszyło...

35 Ostatnio edytowany przez fuorviatos (2019-09-28 14:05:51)

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

Więc generalnie wygląda to tak, że jesteś jej "frijendem". Czytaj: Taką przyjaciółką w męskim wydaniu.
Jeśli odpowiada Ci rola wiecznego orbitera to ciągnij to i słuchaj dalej jej "pierdolemento" o niczym, w przeciwnym razie zakończ znajomość.
Jako facet dla niej jesteś spalony.

36

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?
fuorviatos napisał/a:

Więc generalnie wygląda to tak, że jesteś jej "frijendem". Czytaj: Taką przyjaciółką w męskim wydaniu.
Jeśli odpowiada Ci rola wiecznego orbitera to ciągnij to i słuchaj dalej jej "pierdolemento" o niczym, w przeciwnym razie zakończ znajomość.
Jako facet dla niej jesteś spalony.

Oczywiście jest to dla mnie zrozumiałe i słusznie, natomiast pytam czy warto wyciągnąć jeszcze z tej znajomości jakąś korzyść w postaci zbliżenia skoro wygląda na to, że zależy jej na tym.

37 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2019-09-28 15:01:33)

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?
fuorviatos napisał/a:

Więc generalnie wygląda to tak, że jesteś jej "frijendem". Czytaj: Taką przyjaciółką w męskim wydaniu.
Jeśli odpowiada Ci rola wiecznego orbitera to ciągnij to i słuchaj dalej jej "pierdolemento" o niczym, w przeciwnym razie zakończ znajomość.
Jako facet dla niej jesteś spalony.

Wg mnie nie masz racji. Ona chyba się wyszalała i szuka kogoś  na stałe,  On jest na celowniku. Jakie pytanie dokładnie zadałeś i co dokładnie odpowiedziała? Bo jest duża różnica powiedzieć: jesteś moim przyjacielem, a jesteśmy tylko przyjaciółmi.
Ty w ogóle masz swoje plany wobec niej? wiesz czego Ty chcesz?

38 Ostatnio edytowany przez SohoR (2019-09-28 15:16:15)

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

.

39

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?
Ela210 napisał/a:
fuorviatos napisał/a:

Więc generalnie wygląda to tak, że jesteś jej "frijendem". Czytaj: Taką przyjaciółką w męskim wydaniu.
Jeśli odpowiada Ci rola wiecznego orbitera to ciągnij to i słuchaj dalej jej "pierdolemento" o niczym, w przeciwnym razie zakończ znajomość.
Jako facet dla niej jesteś spalony.

Wg mnie nie masz racji. Ona chyba się wyszalała i szuka kogoś  na stałe,  On jest na celowniku. Jakie pytanie dokładnie zadałeś i co dokładnie odpowiedziała? Bo jest duża różnica powiedzieć: jesteś moim przyjacielem, a jesteśmy tylko przyjaciółmi.
Ty w ogóle masz swoje plany wobec niej? wiesz czego Ty chcesz?

Mącicie mi cholernie big_smile
Chodzi o to jak przekazałem swoje zainteresowanie?
Zapytałem po prostu jak widzi naszą relację, że jeśli o mnie chodzi jest dla mnie ważna i chciałbym potraktować to spotkanie jak randkę. Wgl całe wczorajsze spotkanie wyglądało tak, że poszlismy na pizzę. Niestety  w knajpie nie było zbytnio klimatycznie piątek dużo ludzi.  Zaproponowałem spontaniczny wypad do miasta oddalonego o kilka godzin ode mnie i tam na spacerze rozmawialiśmy.
Powiedziała dokładnie, że "jestem jej psiapsi"

Czy mam jakieś plany?
Wiem jedno męczy mnie już taki stan rzeczy jaki mam wokół siebie. Ludzie wokoło mnie zakładają rodziny są generalnie szczęśliwi, a ja mam masę imprezowych znajomych ale dalej czuję pustkę. A podoba mi się od kiedy ją poznałem trzy lata temu. Z żadną inną nie miałem takiej relacji jak z nią.
Widywałem ją już bez makijażu, na kacu ogólnie w totalnym rozpierdolu i mnie to absolutnie nie przeszkadza. Wiem, że ma swoje problemy związane z chorobami mówiła mi o tym i to także akceptuję także sam nie wiem czy to już nie świadczy o czymś więcej.

40

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

Powiedziała Ci wyraźnie,że jesteś jej przyjacielem, żali Ci się,że nie może nikogo znaleźć,chce,żebyś jej doradzał,w czym się będzie podobać facetom, czyli,jak pisał jeden z forumowiczów wyżej,jesteś jej męską przyjaciółeczką. Ja tu nie widzę zainteresowania z jej strony, chęci stworzenia czegoś poważnego. Bardzo mi przykro. Co z tym zrobić? Jeśli ona Ci się podoba, myślałeś o związku z nią,to nie ładuj się w przyjaźń. Wyobrażasz sobie,jak będzie Ci opowiadać,jak poznała fajnego faceta? Albo,jak odstawi Cię,gdy kogoś pozna i przestaniesz być jej potrzebny? To może okazać się dla Ciebie zbyt bolesne,bo Ty czujesz do niej coś więcej,niż zwykłą sympatię.

41 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2019-09-28 16:09:09)

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

męskiej przyjaciółce nie poświęca się tyle czasu, nie chodzi na kolacyjki, nie daje głaskać po kolanie.
Czy Ona potraktuje Cię jako kandydata na męża, gwarancji brak. smile

42

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

Szczerze to ochłonąłem po wczorajszej rozmowie i dotarło do mnie, że lepiej to zakończyć po weselu na które idziemy w październiku.
Nurtuje mnie jedna kwestia, jeśli ona rzeczywiście nie widzi problemu w zbliżeniu czy warto aby wynieść z tej znajomości jakąś korzyść w tej postaci?
Oprócz doświadczenia oczywiście smile

43

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

Ale że co ty myślisz? Że jak się z nią prześpisz to nagle jej się odwidzi i zacznie traktować Cię jak faceta?
Obstawiałbym raczej, że nawet jeśli do tego dojdzie do Ty będziesz jeszcze bardziej w skowronkach niż teraz.
Przy okazji, dopompujesz jej ego. I tyle z tego.

44 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2019-09-28 17:24:54)

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

On nie powinien się martwić czego jej przybędzie, tylko ewentualnie tym, czy jemu czegoś ubędzie smile I po rozważeniu najstraszniejszej opcji podjąć decyzję big_smile

45 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2019-09-28 17:56:43)

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

Ale Ci się trafiło smile

Przypadek taki, że z jednej strony patrząc po tym , co dotychczas się wydarzyło w Waszej relacji, to myłśę, że gdyby Wam  obojgu zależało, to już dawno dosżłoby do czegoś. Jeśli z jej strony widać takie zwierzenia, żale, spacerki, wyjścia i pogaduszki to typowe przyjacielskie tło. Chyba, że dawała Ci wyraźne sygnały zainteresowania, a Ty ich zwyczajnie nie zaobserwowałeś. Z drugiej strony, może czeka na Twój wyraźny ruch albo sama w odpowiednim momencie zadziała. Szczerze mówiąc przychyliłbym się jednak tutaj do zdania Kamci132, że skoro padło stwierdzenie "przyjaciel", to jest już pozamiatane.

46 Ostatnio edytowany przez SohoR (2019-09-28 18:31:19)

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?
bagienni_k napisał/a:

Ale Ci się trafiło smile

Przypadek taki, że z jednej strony patrząc po tym , co dotychczas się wydarzyło w Waszej relacji, to myłśę, że gdyby Wam  obojgu zależało, to już dawno dosżłoby do czegoś. Jeśli z jej strony widać takie zwierzenia, żale, spacerki, wyjścia i pogaduszki to typowe przyjacielskie tło. Chyba, że dawała Ci wyraźne sygnały zainteresowania, a Ty ich zwyczajnie nie zaobserwowałeś. Z drugiej strony, może czeka na Twój wyraźny ruch albo sama w odpowiednim momencie zadziała. Szczerze mówiąc przychyliłbym się jednak tutaj do zdania Kamci132, że skoro padło stwierdzenie "przyjaciel", to jest już pozamiatane.

Czyli niestety mój całkowity brak doświadczenia w tej materii zabił tą relację. Przykro mi ale kiedyś musiał być ten pierwszy raz przynajmniej się nauczyłem na czym to wszystko polega. Nie sądzę aby czekała na mój wyraźny ruch bo on już nastąpił w kwestii rozmowy. Chyba, że chodzi Ci o to że mam ją zaciągnąć do łóżka a w tym niestety też nie mam żadnego doświadczenia. Nie miałem pojęcia, że kontakt fizyczny może aż tak zaważyć na wszystkim.

47

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

Tu nie chodzi o brak doświadczenia, tylko brak wyraźnych ruchów i sygnałów od początku tej znajomości.
Nie dałeś dziewczynie do zrozumienia, że Ci się podoba, więc wylądowałeś w friendzone smile
To taka wygodna opcja dla Kobiet...często korzystają.
A na wesele ona zaprosiła Ciebie czy ty ją? Jeśli ona Ciebie, to masz jeszcze szanse zachować się po męsku i postawić sprawę tak (niby w żartach).
Pójdę tam z Tobą jako Twój chłopak a nie kolega albo szukaj sobie kogoś innego wink
Jeśli to Ty ją zaprosiłeś, to na weselu przedstawiaj ją znajomym jako swoją dziewczynę.
Zbijesz ją z tropu takim zachowaniem.

A jak nie wyjdzie, to z następną wykonuj szybsze ruchy smile

48

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

Czy zabił? W sumie do końca nie wiadomo..Sygnały niby są jednoznaczne. ale jak masz wątpliwośći to z nią pogadaj ostatni raz. Jeśli odmówi i nie będzie zainteresowana, to odpuść smile Pytanie, czy jesteś w stanie dalej pełnić rolę przyjaciela do zwierzeń smile To, czy chcesz zaciągnąć dziewczynę do łóżka to kwestia Twoich odczuć i decyzji,  jeśli nie widziałeś takich sygnałów, które wskazywałby na to, że on chce pójść o krok dalej, to nie naciskaj. Bo efekt zależy od dwóch stron, nie od jednej smile Co nie oznacza, że takich sygnałów nie było, ale dziewczyna chętna przeżycie wyjątkowych chwil z facetem, powinna wysyłać jakieś znaki, świadczące o jej gotowości, zamiast ciągle się tylko zwierzać.

49

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?
fuorviatos napisał/a:

Tu nie chodzi o brak doświadczenia, tylko brak wyraźnych ruchów i sygnałów od początku tej znajomości.
Nie dałeś dziewczynie do zrozumienia, że Ci się podoba, więc wylądowałeś w friendzone smile
To taka wygodna opcja dla Kobiet...często korzystają.
A na wesele ona zaprosiła Ciebie czy ty ją? Jeśli ona Ciebie, to masz jeszcze szanse zachować się po męsku i postawić sprawę tak (niby w żartach).
Pójdę tam z Tobą jako Twój chłopak a nie kolega albo szukaj sobie kogoś innego wink
Jeśli to Ty ją zaprosiłeś, to na weselu przedstawiaj ją znajomym jako swoją dziewczynę.
Zbijesz ją z tropu takim zachowaniem.

A jak nie wyjdzie, to z następną wykonuj szybsze ruchy smile

Bo na początku nie czułem nic dopiero jak poznałem ją dobrze to uświadomiłem sobie, że jednak coś we mnie pękło. Ja ją zaprosiłem na to wesele. Co to znaczy, że ją zbije z tropu mówienie nieprawdy?

50

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

Co to znaczy, że ją zbije z tropu mówienie nieprawdy?

To tylko taka gierka, mająca na celu pokazanie jej Twojego innego oblicza.
Chodzi o to żeby ją zaskoczyć, postawić przed faktem. To jej pokaże, że nie odpowiada Ci rola typowego "frjenda".

51

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

Wiadomo, że nie zawsze musi iskrzyć od początku. Skoro teraz wydaje Ci się inaczej, to spóbuj jej o tym powiedzieć delikatnie, ciekawe jak zareaguje. Może się okazać, że np. od dłuższego czasu już próbowała przejąć inicjatywę, choć z tego co piszesz, to raczej wygląda na bierną. Jeśli Cię wyraźnie spławi i da Ci kosza, będziesz miał nauczkę na następny raz, żeby działać trochę bardziej zdecydowanie.

52 Ostatnio edytowany przez Ein (2019-09-28 20:56:38)

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?
fuorviatos napisał/a:

Jeśli to Ty ją zaprosiłeś, to na weselu przedstawiaj ją znajomym jako swoją dziewczynę.
Zbijesz ją z tropu takim zachowaniem.


Jeżeli tak powie, to prędzej ona zbije go z tropu...
Pisze, że nie jest doświadczony, czyli nie będzie umiał na szybko wymyślić jakiejś riposty.
Najzwyczajniej w świecie, jeżeli powie przy znajomych "to moja dziewczyna" to ona zacznie zaprzeczać, i zrobić "awanturę"
A autor? Wyjdzie na idiote...

Nigdy nie słyszałem od dziewczyny, żeby była zadowolona, że ktoś mówi, że są w związku a tak naprawdę nie są.
Raczej pada tekst "co on sobie wgl wyobrażał?"

Jeżeli ma iść tym tropem, to lepiej niech przy znajomych powie np. "to będzie moja dziewczyna tylko ona jeszcze o tm nie wie" z uśmiechem i w formie żartu.
Nawet jeżeli zacznie się spinać, zawsze możesz powiedzieć, że to był tylko żart.
A jak dobrze zareaguje to kontynuować w lekkich podtekstach i dotyku

53

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

Moim zdaniem jej gadanie o tym ze chce miec jedno dziecko, ze slub najdalej za trzy lata to sygnaly do ciebie czy ty rownierz masz zblizone plany, zobacz jej reakcje kiedy powiesz ze ty tez bardzo chcialbys zalozyc rodzine, ze masz dosyc szwedania sie po jakis dziwnych imprezach, ze wolalbys spedzac ten czas z kims bliskim, dodaj ze zawsze byla dla ciebie kims naprade wyjatkowym i tylko przy niej jestes w stanie sie otworzyc i szczerze o wszystkim gadac, dodaj ze jej sylwetka,nie wiem twarz, oczy to jest to co wedlug ciebie jest wzorcem idealu u kobiety, niech poczuje ze jest dla ciebie ta naj

54

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

Dla mnie nie ma co tak kombinować i nadinterpretać. Dziewczyna powiedziała, że chłopak jest jej ,,psiapsi". Nawet jeśli się prześpią, autor pozostanie przyjaciółką w męskim wydaniu.
A jej zwierzenia odnośnie rodziny i dzieci? Cóż, przyjaciółki się zwierzają.

55 Ostatnio edytowany przez gogo7r (2019-09-28 22:57:50)

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

przecie nie ma na swiecie dziewczyny, ktora pierwsza sie zacznie deklarowac ze zakochana w facecie i chce z nim budowac zwiazek, no chyba ze jakas totalna desperatka, mowi ze jet dla niego psiapsi, bo podpuszcza go aby dzialal bardziej zdecydowanie, przecie on pisal wczesniej ze na pytanie czy ona ma cos przeciwko ten teges, ona odpowiada: ,,Odpowiedź była w stylu " Ja jestem łatwa tylko Ty jesteś Cipa", ale co ona ma mu powiedziec, zna go od x czasu, pewnie ona go lubi, moze chcialaby wiecej, w kazdym razie nie ma ze go unika, czy kryje sie przed nim wskakujac na drzewo, ale do tej pory ona nigdy nie widziala od niego sygnalu ze on postrzega ja jako kobiete, jako kogos kto mialbyc jego partnerka, ja to tlumacze tak, chcialabym byc z toba ale sama nie wiem co mam zrobic zebys widzial we mnie kobiete, i zaczal cos z tym fantem robic, dla  mnie to oczywiste, ona go zna i wie ze zaden z niego buhaj, widzi ze on cos zaczyna do niej czuc, zaczyna coraz blizej, ona chcialaby by go jakos podpuscic bardziej, ale to on ma zaczac dzialac, bo co ona moze wiecej, przeciez nie zacznie sie do niego dobierac, zeby on znalazl w sobie faceta

56

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

To może rzeczywiście potrzeba czasu i takich spotkań jak to piątkowe żeby coś ruszyło w tej kwestii?
Dodam, że nasz kontakt od piątku się nie zmienił. Wczoraj napisała mi wiadomość co robię, akurat byłem na imprezie z kumplem to napisała mi że mogłem powiedzieć to też chętnie by pojechała.


Mnie się zawsze wydawało, że to iż spotykamy się sam na sam i jeździmy razem tu i ówdzie we dwójkę to wystarczający sygnał iż nie jest mi obojętna.
Z natury jestem raczej mało wylewny przynajmniej dla osób które mało znam i przez facebooka nie potrafię pisać zbytnio i jak to ona mówi mam pokerową twarz.
Mówi, że czasem sama nie wie czy ją hejtuję czy mówię w pozytywnym sensie. Chodzi mi o kontekst rozmowy jak na przykład opowiada mi co zrobiła w jakiejś sytuacji.
Zauważam też, że czasem jak napiszę wiadomość to jej nie odczytuje przez jakieś 2h mimo, że była aktywna na facebooku ale zwykle potem odpisuje.

57

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

A wiesz co ja zauważam? Że laska daje ci konkretne i czytelne sygnały, które ty konsekwentnie zlewasz ciepłym moczem,
nie wiem czy celowo udając głupiego, czy po prostu nie wiesz co z tym zrobić, czy może jest jakiś inny powód, nie wiem,
za to wiem na pewno, że jej cierpliwość kiedyś się skończy, pewnego dnia pozna kogoś innego i zniknie z twojego życia. Na zawsze.
Jeśli na tym ci zależy, to spoko, rób tak dalej. Jeśli chcesz z niż spróbować coś ten teges, to nie możesz w ten sposób się zachowywać.

Jak się dziewczyna pyta gdzie jesteś, to nie że u kumpla na imprezie i nara, tylko "jestem tu i tu, zamów taksówkę i wpadaj"
albo ewentualnie "ubieraj się, zaraz po ciebie wpadnę" a tak to po raz kolejny dusisz w zarodku potencjalnie rokującą sytuację,
żeby tą waszą relację przekierować na właściwe tory. Widać że panna nie głupia i jak na moje oko raczej zainteresowana,
więc przestań trząść portkami i bierz się chłopie do roboty, zanim ktoś ci ją sprzątnie sprzed nosa i będzie po zawodach.

58

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

Po prostu nie wiem co mam z tym zrobić, to że ona tak pyta to jest normalne bo nie jest to pierwszy raz.
Niechętnie jeżdżę z nią na imprezy bo zwykle w towarzystwie to ona zlewa mnie ciepłym moczem i bawi się z innymi facetami zamiast ze mną i to mnie wkurwia.
Kolejna sprawa nie mam ochoty brać ją na imprezy do niektórych moich znajomych bo jej zwyczajnie nie tolerują i nie chce się spinać niepotrzebnie.

To co mam robic w takim razie, zasypywać ją dziennie masą wiadomości, dzwonić raz dziennie, pisać na messengerze jakieś wywody wymyślone na siłę z czapy, umawiać się już teraz do kina? Nie wiem, czasami jak piszemy to są takie momenty ciszy, że nie wiem czy ja czegoś regularnie nie rozpierdalam i dlatego to tak wygląda.
Popiszemy raz dwa razy dziennie po kilkanaście wiadomości jakiś temat i potem dwa dni cisza....

Nic nie robię celowo tylko ta sytuacja mnie powoli zaczyna przerastać...

59 Ostatnio edytowany przez gogo7r (2019-09-29 15:05:53)

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

Ona wie ze sie znacie, nigdy nie miala od ciebie znaku ze cie pociaga jako kobieta, dlatego stopniowo zmieniaj charakter waszej relacji
Zacznij od tego ze zamiast na imprezy to zabieraj ja na sam na sam, idzcie do kina, pogadajcie o flmie. i rob aluzje zee ty bys z nia taak chcaial jak ten facet na filmie z tamta dziewczynie, znacie sie od lat, do tej pory nie dawales wyraznych dla niej znakow ze ona to ma byc ta twoja jedyna, wiec zacznij od tego, zacznij do niej mowic ze chcesz miec na nia wylacznosc, znienacka powiedz ze marzysz czesto o tym jak smakuja jej usta, ze  chialbys poczuc jjakie ma piersi, ale najpierw uswiadom jej ze o niczym innym nie myslisz ze tylko ty i ona, jesli nie chcesz zeby ona bawila sie z innymi to mow jej o tym zanim zacznie, a jak widzisz ze jednak zaczyna, szczel jej focha, wychodzisz, nie odzywasz sie, niech ona poczuje ze ci bardzo zalerzy

60

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

Jeszcze pytanko, jak dużą swobodę i dystans utrzymywać. Z jaką częstotliwością się spotykać i pisać bo łapię się na tym, że czasem jestem zbyt emocjonalny i przez to może trochę natarczywy.

61

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

PO pierwsze panna musi sie zgodzic ze jestescie para, nie oznacza to od razu ustalenia daty slubu, ale oboje musicie zdecydowac czy chcecie budowac zwiazek, czy
jest w was silne pragnienie wylacznosci na siebie, bo ona i ty oboje musicie chciec byc tylko dla siebie, nie musisz panny ciagac za kazdym razem do restauracji, fajnie jest jak sie wzajemnie poznacie, znajdziecie grunt, na jakim chcecie sie spotykac, wspolne zainteresowania, bo jedni lubia ogladac horrory/komedie/wstaw co chcesz, inni np lubia wspolnie gotowac jakis fajny posilek. Przede wszystkim musisz nakreslic granice waszego zwiazku, zrob to na zasadzie wzajemnosci, ja na zasadzie ok, jestesmy para, wiec ja nie chodze sam na domowki do znajomych i chcialbym abys ty rowniez uwzgledniala mnie kiedy cokolwiek takiego planujesz, zapytaj jak ona chcialaby sie czesto spotykac

62

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

Chyba pytanie tego wątku powinno brzmieć: Czego chce SohoR, czy czegokolwiek?
Bo przecież możesz niczego akurat od tej panny nie chcieć. nie obowiązek .

63

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?
Ela210 napisał/a:

Chyba pytanie tego wątku powinno brzmieć: Czego chce SohoR, czy czegokolwiek?
Bo przecież możesz niczego akurat od tej panny nie chcieć. nie obowiązek .

Czyli według Ciebie stworzyłem sobie sztuczny problem i na dobrą sprawę to ja sam nie wiem czego chcę?


Może masz rację aczkolwiek taki jestem i chyba podstawą jeśli ma cokolwiek z tego być jest wzajemna akceptacja takim jakim się jest.
Mylę się?

64

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

dalej nie wiem czego od niej chcesz ostatni post niczego w temacie nie wnosi

65

Odp: Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?
Ela210 napisał/a:

dalej nie wiem czego od niej chcesz ostatni post niczego w temacie nie wnosi

Chcę z nią być ale nie zależy mi w pierwszej kolejności na seksie tylko na niej jako osobie.
Nie jestem gotowy na zbliżenie po tylu latach samotności. To znaczy chcę ale chcę też żeby to wyglądało naturalnie, a nie sztucznie.
Nie czuję się komfortowo dotykając ją, a wiem że tak powinno być. Stresuję się w jej obecności bo mi zależy.

Posty [ 1 do 65 z 79 ]

Strony 1 2 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Czego ona chce ? Czy czegokolwiek?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024