Cześć dziewczyny. Marzę z mężem o dzieciątku <3 jednak moje problemy zdrowotne póki co nam to odbierają... Mianowicie, zdiagnozowano u mnie PFO serca. Od kilku lat zażywałam lek Concor Cor 2,5. Teraz, kiedy zdecydowaliśmy że to już czas na potomka , robiłam wszystkie badania i również wiele wizyt kardiologicznych za mną. Po tym decyzja o odstawieniu Concoru. Obecnie drugi tydzień przyjmuję połowę dawki leku. Czy któraś z Was może też odstawiała Concor? Jak się przy tym czułyście? U mnie pierwszy tydzień było super - skończyły się zawroty głowy. Ale od kilku dni czuję takie duszności, że momentami nie wiem, czy zdołam złapać powietrze. To straszne uczucie. Zaczęłam już panikować co się ze mną dzieje, że może coś groźniejszego mi dolega. Do tego czuję lekkie pieczenie w klatce piersiowej. Myślicie, że to może być objaw zmniejszenia dawki leku?
Ale odstawiasz to pod kontrolą kardiologa?
Witaj. Ja podobnie jak Ty staram się o dziecko i przyjmuje Concor 5. Mój kardiolog nie kazał mi odstawać, zaznaczył tylko, że w razie pozytywnego testu mam brać połowę.
Kardiolog kazał mi ostawić leki, brać po pół tabletki przez dwa tygodnie, po tym czasie przez tydzień brać te pół tabletki co drugi dzień. Po trzech tygodniach odstawić całkowicie, a w razie gdyby wtedy coś się działo, mam zażywać Isoptin 40.
Gdyby po tym dalej coś się działo złego, mam się do niego zgłosić. Dlatego póki co nie byłam u niego, duszność najsilniejsza była wczoraj, dziś jest już lepiej.
Naprawdę kardiolog nie kazał Ci go ostawić? U mnie od razu mówił, że jeżeli chce mieć dziecko to Concor trzeba ostawić
Concor w żaden sposób nie przeszkadza w zejściu w ciążę. Tylko kiedy wiadomo, że jest ciąża trzeba to odstawić. Z tego co wiem leki na nadciśnienie mogą powodować niepłodność ale u mężczyzn. Naczytalam się tego wszystkiego, bo też miałam wątpliwości
Wiem o tym, że Concor można zażywać planując ciąże Ale ja bałam się efektów ostawienia i nie chciałam narażać przyszłego maleństwa na to. Dlatego zdecydowałam, że odstawię go jeszcze przed ciążą