Hejka wszystkim forumowiczką, kobietki potrzebuje waszej obiektywnej opinii problem jak wyżej w temacie Nie bardzo wiem jak rozumieć określenie kłody ponieważ nie jest bierna w łóżka i kocham seks oralny i to bardziej w stosunku do partnera finały naszych igraszek kończą się na różnych częściach mojego ciała i nie mam z tym problemów fakt demonem seksu nie jestem ale często go inicjuje czy mojego chłopa może irytować fakt że mam opory w kwestii skakania po nim ktory wynika z problemu ogromnego biustu co mnie poprostu krępuje,n8e jestem sztywna podczas seksu bo również z nim wspolpracuje że być czuć go głębiej. Czy może to być spowodowane tym że jego ex była nimfomanka?Ale i tak ją zostawił A nie chce stać w jej cieniu .Dziewczyny doradzcie mi co mam myśleć wspomnę że jesteśmy razem 2lata A dopiero niedawno w przykry dla mnie sposób dowiedziałam się co o mnie myśli
1 2019-08-23 15:04:10 Ostatnio edytowany przez Lewaa (2019-08-23 15:06:15)
Może nie podoba mu się Twoja ortografia i interpunkcja.
3 2019-08-23 18:06:20 Ostatnio edytowany przez Lewaa (2019-08-23 18:07:29)
Na szczęście nie każe mi odmieniac czasowników podczas sexu
Na szczęście nie każe mi odmienić czasowników podczas sexu
Na szczęście nie każe mi odmienić czasowników podczas sexu
Na szczęście nie każe mi odmienić czasowników podczas sexu
Na szczęście nie każe mi odmienić czasowników podczas sexu
Tak jak każdy w rozmowie jest inny, to tak samo w seksie jest inny.
Najlepiej aby każdy w seksie był po prostu sobą.
Przypuszczalnie, niestety, mężczyźni wychowani na porno mają różne fantazje, które są takie zadaniowe:
-- zaliczyć seks jak ona skacze przodem, tyłem...
-- seks na blacie kuchennym i włazience na podłodze
-- na łąwce w parku i na brzegu morza
-- loda na stojąco, leżąco, na masce samochodu
-- "finał" na twarz, na piersi, na brzuch, do ust...
Może twój Pan tak ma i czegoś tam chce.
A teraz spójrzmy na Ciebie...
Nie bardzo wiem jak rozumieć określenie kłody ponieważ nie jest bierna w łóżka
Nie jesteś kłodą. Wyrwało mu się jak się zezłościł... nie powinien tego mówić...
.. i kocham seks oralny i to bardziej w stosunku do partnera finały naszych igraszek kończą się na różnych częściach dmojego ciała i nie mam z tym problemów
Fajnie.
fakt demonem seksu nie jestem ale często go inicjuje czy mojego chłopa może irytować fakt że mam opory w kwestii skakania po nim ktory wynika z problemu ogromnego biustu co mnie poprostu krępuje,
A może jemu się podoba i niepotrzebnie się martwisz?
n8e jestem sztywna podczas seksu bo również z nim wspolpracuje że być czuć go głębiej. Czy może to być spowodowane tym że jego ex była nimfomanka?
Aaaa... nimfomanka, nimfomanka... każda tak by chciała się nazywać...
Ale i tak ją zostawił A nie chce stać w jej cieniu
Przestań o niej myśleć. W twojej głwoie ona staje się super-kochanką, ale tak nie jest, bo jak napisałem na poczatku -- tak jak w rozmowie tak i w seksie każdy jest inny.
.Dziewczyny doradzcie mi co mam myśleć wspomnę że jesteśmy razem 2lata A dopiero niedawno w przykry dla mnie sposób dowiedziałam się co o mnie myśli
Wyrwało mu się. Primitywne zagranie. Ale z biegiem lat będziesz miała więcej przykrości od tego Pana.
A co masz na myśli pisząc że więcej przykrości z jego strony mnie spotka ?teraz zrobiłam się ciekawska
Pamiętam gdy mieszkałam z chłopakiem, to mi powiedział, że jestem bierna, a ja nie byłam bierna. A może tylko wydawało mi się, że nie jestem bierna ? Prawda, często sex odbywał się klasycznie, czasem jeździec, od tyłu może ze dwa razy... nie pamiętam już.
Wydaje mi się, że gdy szliśmy spac, to ja częściej inicjowałam sex niż on. Ruszałam się, a nie leżałam tylko czekając aż on się zaspokoi, a jednak powiedział mi, że jestem bierna.
demonem seksu nie jestem ale często go inicjuje czy mojego chłopa może irytować fakt że mam opory w kwestii skakania po nim ktory wynika z problemu ogromnego biustu co mnie poprostu krępuje,i
To zakładaj stanik.
Seks uprawia się po to, by mieć orgazm. Jeżeli ty uprawiasz seks w jakichś innych celach, orgazmu nie masz, i tylko odwalasz teatrzyk, to nie dziw się, że sztuczność wychodzi na jaw, a partner ma do ciebie rozmaite pretensje.
Dziewczyny doradzcie mi co mam myśleć wspomnę że jesteśmy razem 2lata A dopiero niedawno w przykry dla mnie sposób dowiedziałam się co o mnie myśli
nic nie myśl, po prostu kontynuuj znajomośc i nie przejmuj się; zacznij myśleć dopiero wtedy kiedy jeśli sytuacja będzie się powtarzać
Seks uprawia się po to, by mieć orgazm. Jeżeli ty uprawiasz seks w jakichś innych celach, orgazmu nie masz, i tylko odwalasz teatrzyk, to nie dziw się, że sztuczność wychodzi na jaw, a partner ma do ciebie rozmaite pretensje.
Jednak mow za siebie bo ja seksu dla orgazmu nie uprawiam.
I kto powiedzial, ze teatrzyk? Robi to co lubi.
Jednak mow za siebie bo ja seksu dla orgazmu nie uprawiam.
a jakie motywy decydują ?
Winter.Kween napisał/a:Jednak mow za siebie bo ja seksu dla orgazmu nie uprawiam.
a jakie motywy decydują ?
Ciąża
17 2019-09-01 18:27:01 Ostatnio edytowany przez zwyczajny gość (2019-09-01 18:28:05)
Facet z kompleksem Madonny i Ladacznicy naoglądał się pornosów.
Tobie też ma być przyjemnie.
Jakby co to wymyśl mu odpowiednie figury akrobatyczne by też nie był kłodą