Witam, mam do was pytanie . W pewnym wieku już trzeba zacząć "myśleć" i doradzcie jak dobrać odpowiedniego partnera.
1. Czy ma pociągać fizycznie bardzo? Czy można iść na ustępstwa, wiadomo jakiś tam lekki boczek, troszkę za dużo w udzie?
2. Kwestia poglądów, zasad życiowych, codziennego życia. Czy jeśli kobieta pod tym względem wam odpowiada bardzo ale fizycznie średnio to co byście zrobili?
Bo nie chce popelniać kolejnych blędów w doborze partnerów, mi się wydaje poprawcie mnie jeśli myśle źle, że raczej liczy się codzienne życie, aby kobieta była, pomagała, wspierała, nie była leniem , nie chodzi mi tutaj o brak pracy, tylko czasami po pracy one już siedzą i nic nie robią, a do jakiś prac typu pomoc w koszeniu trawy etc to już zapomnij.
Czy lepiej aby pociągała mega fizycznie a iść na jakieś ustępstwa pod względem mentalu?
Pozdrawiam