Hej wszystkim
Od pewnego czasu bardzo podoba mi się koleżanka z klasy. Codziennie rozmawiamy w szkole zawsze pomagam jej we wszystkim np.tłumaczę jakieś zadania, podpowiadam na sprawdzianach, kartkówkach itp. podczas rozmowy uśmiecham się do niej ,a ona to odwzajemnia. Myślałem o tym , by ją gdzieś zaprosić i tu zaczyna się problem, ponieważ gdy chcę jej to zaproponować nachodzą mnie dziwne myśli typu "A może znajdzie lepszego ode mnie" ,"zasługuje na lepszego chłopaka" .Pamiętam też sytuację , gdy kiedyś śmiali się z niej więc wkurzyłem się i stanąłem w jej obronie.
Nie wiem czy to istotne ale czasami podczas rozmowy kładzie dłoń na moim ramieniu.
Proszę o jakieś porady,wskazówki.
Z góry dzięki za odpowiedź
Zagadaj do kolegów, gdzie się u was zaprasza koleżanki, napisz do niej smsa czy na jakimś komunikatorze, zaproponuj spotkanie i tyle. To, że nie masz pewności, co z tego będzie, jest okej. Nikt, umawiając się na pierwsze spotkania, albo i późniejsze, nie wie, co będzie dalej. Nikt Ci nie da pewności i tego nie zagwarantuje, więc postaraj o tym nie myśleć w kategoriach związku tylko pobycia z kimś tu i teraz. Na takie rozważania, co dalej, przyjdzie czas, jak już się poznacie.
tylko żadnych poważnych tematów, po prostu bądź, mów i słuchaj.
