Przerwa w związku - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 12 ]

Temat: Przerwa w związku

odkryłam że mój partner (jesteśmy w związku 2 lata) pisze i podrywa jakas dziewczyne która poznal na wyjezdzie na ktorym byl beze mnie. zrobilam okropna awanture o to ale byla juz noc wiec poszlismy spac pokloceni. rano jak odpadly emocje zaczelismy rozmawiac. powiedzial ze potrzebuje przerwy zeby pomyslec. wiec zapytalam wprost czy nie cche juz ze mna byc i chce zebysmy sie rozstali zaczal plakac i powiedzial ze nie moze mi tego powiedziec ze tego chce. wiec doszlismy do wniosku ze musi sobie wszystko przemyslec i zobaczyc co jest dla niego wazne i czy warto mu tak przekreslac dwa lata zycia dla kogos kto jest 500km od niego. pozniej usiadl kolo mnie zaczal przytulac i calowac i mowic ze dla niego to tez jest ciezkie, bardzo przy tym plakal. nie chcial tez zebym zabierala swoje rzeczy powiedzial ze jeszcze do niego przyjade. na odchodne mnie przytulil i pocalowal  i powiedzial ze bedzie dobrze i ze i ze "czlowiek napisze glupote a pozniej tak to wyglada". pomozcie pi prosze stwierdzic czy jest na co czekac czy lepiej nie przedluzac agonii i od razu sie rozstac?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Przerwa w związku

dodam ze kategorycznie mu zakazalam do mnie pisac i powiedzialam ze tez nie bede sie odzywac zeby zatesknil. nie wiem czy to byl dobry krok

3

Odp: Przerwa w związku

Skoro pisze i podrywa to chyba nie jest jedna wiadomość więc gadanie o tym, że człowiek napisze głupotę i tak jest to strasznie głupia wymówka. Z moich doświadczeń przerwa w związku nic dobrego nie wróży. Może też być tak, że chce przerwy żeby pospotykać się z tamtą a potem wrócić do Ciebie.

4

Odp: Przerwa w związku

Potrzebuje przerwy tylko po to, by sprawdzić, czy na nowej gałęzi jest mu wygodnie. Słabe to.
Czy chcesz być jak książka w bibliotece, która się pożycza, potem oddaje, by poleżala zakurzona na półce, a potem może, ewentualnie, ale nie na pewno on będzie chciał znowu do niej wrócić, by doczytać kolejną część historii ?

5

Odp: Przerwa w związku

Wizja utraty dwóch lat jest bardziej przerażająca. I mam nadzieje że dla niego tez tak będzie. sad

6

Odp: Przerwa w związku
LeniwePierogi napisał/a:

pomozcie pi prosze stwierdzic czy jest na co czekac czy lepiej nie przedluzac agonii i od razu sie rozstac?

no to chyba oczywsite ,że nie przedłużać agonii . Daj sobie siana z nim, skoro jest niepwny swoich uczuć do Ciebie ( a jest skoro pojawiły się uczucia do innej )  , nie trać czasu , ciesz się,że sie dowiedziałaś bo wiesz na czym stoisz.
Jakiś czas temu mój ex tez powiedział,że nie wie co czuje do mnie, nie wie co czuje do byłej partnerki i że potrzebuje czasu. Takie dawanie czasu nie daje nic ! Po jego upływie wrócił do ex , potem rozstał się z ex i teraz jest sam. To taki typ facetów -niezdecydowani, niepewni, nie wiedzący czego od życia chcą. Autorko posta - szkoda Twojego czasu !

7

Odp: Przerwa w związku
LeniwePierogi napisał/a:

Wizja utraty dwóch lat jest bardziej przerażająca. I mam nadzieje że dla niego tez tak będzie. sad

Znakomity pomysł być z kimś bo przeraża utrata dwóch lat. On ugania się za inną więc mu motylki w brzuchu zdechły jak tamta go odtrąci to może wróci do Ciebie i zmarnuje Ci kolejne 2 lata. Ale to twoje życie możesz tracić swój czas na kogo chcesz i jak chcesz. Ja bym podziękował za taki związek i po czasie żałoby rozejrzał się za kimś bardziej wartościowym.

8

Odp: Przerwa w związku
LeniwePierogi napisał/a:

Wizja utraty dwóch lat jest bardziej przerażająca. I mam nadzieje że dla niego tez tak będzie. sad

Dwa lata w perspektywie całego życia to niewiele, choć teraz wydaje Ci się to nie do przeżycia.
Poza tym, czy chciałabyś być z kłamcą? On się nie przyznał sam niestety.

9

Odp: Przerwa w związku

Jednym słowem ty masz usiąść na ławce rezerwowych, zagryźć zęby i cierpliwie czekać aż on upewni się, która z was bardziej mu pasuje. No niezła perspektywa.
Oczywiście, że puść tego pana wolno chyba że aż tak strasznie szkoda ci tych dwóch lat. Powiedzmy że jego eksperymentowanie potrwa jakieś pół roku i wróci do ciebie cały, zdrowy i nietknięty. Będziesz wtedy szczęśliwa? Jeśli tak to czekaj na jego wyrok niczym na zmiłowanie boskie.

10

Odp: Przerwa w związku
LeniwePierogi napisał/a:

Wizja utraty dwóch lat jest bardziej przerażająca. I mam nadzieje że dla niego tez tak będzie. sad

Pfff... serio? No to mam dla Ciebie niespodziankę młoda damo - nie, nie będzie - a wizja utraty dwóch lat z Tobą jest niczym
w porównaniu do emocji, które towarzyszą spotkaniu i poznawaniu kogoś nowego, więc jedno jedyne co tutaj jest przerażające,
to tylko to, że jeszcze poważnie rozważasz możliwość przyjęcia go z powrotem jak mu z tamtą nie wypali albo zasadzi mu kopa.
Szanuj się dziewczyno, bo jak Ty sama nie będziesz, to nikt nie będzie, a już na pewno nie ten szuja, o nim lepiej już zapomnij.

11

Odp: Przerwa w związku

Zastanawia mnie tylko dlaczego większość kobiet radzi, żeby sobie odpuścić, natomiast większość mężczyzn radzi, żeby spróbować walczyć i ratować związek. Ciekawe zjawisko socjologiczne.

12

Odp: Przerwa w związku

Ciekawe, bo nie widzę tutaj w temacie faceta, który by Ci radził walczyć.
W związkach nie ma przerw. Albo się jest albo nie.

Posty [ 12 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024