Jak to mozna zinterpretowac? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Jak to mozna zinterpretowac?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 12 ]

Temat: Jak to mozna zinterpretowac?

Witajcie

Jestem z chlopakiem juz 3 lata, mieszkamy razem od poczatku, bardzo sie kochamy ale musial teraz wyjechac na miesiac za granice.
Bardzo mi z tym trudno bo nigdy wczesniej na tak dlugo sie nie rozstawalismy. Minol zaledwie tydzien a ja juz doswiadczylam bolu, nieprzespanych nocy przez stres. Pisalam mu stale o moich uczuciach, on powtarza ze mnie kocha i ze mam probowac sie zrelaksowac, ze czas szybko minie. Mimo tego ze na bierzaco w ciagu dnia wysylal mi mile wiadomosci to ja nie potrafilam mu odpisac w zaden pozytywny sposob bo stale jestem smutna. Powiedzialam zmu ze nie potrafie udawac a on mowil ze moj smutek zaczol mu sie udzielac. Dzis rano napisal mi znowu duzo czulych wiadomosc ze mnie kocha, teskni i co bedzie robil itd a ja mu napisalam ze potrzebuje przestrzeni, ze potrzebuje odpoczac  a on odpisal tylko krotko rozumiem, napisz mi wiadomosc jak poczujesz sie lepiej. Ja nic nie napisalam bo nie chce znowu go obarczac negatywna energia ale z drugiej strony zaczelam sie zastanawiac jak on mogl to zinterpretowac?? Ja nie mam zamiaru z nim zerwac albo zrobic sobie przerwe od zwiazku, ja po prostu chcialam pare dni odpoczac zeby sie zregenerowac bo jak stale patrze na telefon w oczekiwaniu na jego wiadomosc to mi to zle robi.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Jak to mozna zinterpretowac?

Najpierw przestajesz odpisywać, a potem prosisz o przestrzeń... sama zgadnij, jak można to odczytać.

Straszna z Ciebie histeryczka, chlopak pojechał na miesiąc, a ty robisz dramat...

3

Odp: Jak to mozna zinterpretowac?

Jak to przestaje sie odzywac? On mi dzis rano napisal wiele wiadomosci i ja mu tez napisalam rano ze go kocham ale ze zle sie czuje...on potem co chwile sie pytal jak sie czuje i co robi itd no to wtedy napisalam mu ze potrzebuje przestrzeni ze musze odpoczac...na to on ok rozumiem, napisz jak poczujesz sie lepiej....to bylo o 15stej od tamtego czasu on nic nie pisze ja tez nic nie napisalam....aletak jak mowie zaczelam sie martwic czy moze zle mnie zrozumial

4

Odp: Jak to mozna zinterpretowac?

CatLady ma rację, ja też widzę tu wyraźne sprzeczności, bo albo Ci bez niego źle i tęsknisz, albo potrzebujesz przestrzeni. Dla mnie jedno drugie wyklucza. Jeśli jednak miałaś na myśli coś innego niż przestrzeń w związkowym rozumieniu tego słowa, to zalecam, abyś w przyszłości staranniej dobierała pojęcia, których używasz. Słowo pisane niestety wywołuje mnóstwo nieporozumień, bo jest trudniejsze do zrozumienia niż wymówione, kiedy ktoś widzi Twoją twarz, słyszy tembr głosu, obserwuje mowę ciała.

Claudiatykili napisał/a:

ale tak jak mowie zaczelam sie martwic czy moze zle mnie zrozumial

Dlaczego go o to po prostu nie zapytasz?

5

Odp: Jak to mozna zinterpretowac?

Niewiem moze znacie te uczucie kiedy tesknicie i jak wyslicie wiadomosc a potem podswiadomie oczekujecie na odpowiedz? Wczoraj mialam zly dzien i caly czas plakalam, napisalam mu duzo wiadomosci takich jak widze ze nie jestem dla ciebie wazna itd i potem zalowalam i bylam zla na siebie ze sie tak zachowuje. On odpisal wtedy ze nie rozumie czemu sie tak zachowuje, ze mnie kocha i ze powinnam postarac sie zrelaksowac. Wiec pomyslalam ze potrzebuhe czasu zeby ochlonac...on rano wysyla ze mnie kocha ze zyczy mi milego dnia itd no to wtedy napisalam ze tez go kocham ale zle sie czuje...on pozniej wyslal mi kolejne wiadomosci i sie zmowu pytal o moje samopoczucie to napisalam po prostu ze potrzebuje przestrzeni ze musze odpoczac....on odpisal ze ok zebym napisala mu wtedy wiadomosc jak poczuje sie lepiej. Noi od tego poludnia dzisiaj jak to napisalam przestal pisac wiec zaczelam myslec czy aby nie napisalam cos zle....a glupio napisac no hej nadal potrzebuje przestrzeni ale wiesz o co mi chodzilo wogle?

6 Ostatnio edytowany przez CatLady (2018-12-22 20:19:59)

Odp: Jak to mozna zinterpretowac?
Claudiatykili napisał/a:

Jak to przestaje sie odzywac? On mi dzis rano napisal wiele wiadomosci i ja mu tez napisalam rano ze go kocham ale ze zle sie czuje...on potem co chwile sie pytal jak sie czuje i co robi itd no to wtedy napisalam mu ze potrzebuje przestrzeni ze musze odpoczac...na to on ok rozumiem, napisz jak poczujesz sie lepiej....to bylo o 15stej od tamtego czasu on nic nie pisze ja tez nic nie napisalam....aletak jak mowie zaczelam sie martwic czy moze zle mnie zrozumial

Tak zrozumiałam Twoją wypowiedź:

Mimo tego ze na bierzaco w ciagu dnia wysylal mi mile wiadomosci to ja nie potrafilam mu odpisac w zaden pozytywny sposob

- że mu nie odpisywałaś. Ale może odpisywałaś, tyle, że nie pozytywnie.

Potem jednak wyraźnie napisałaś mu że potrzebujesz przestrzeni. Czyli podtrzymuje swoją poprzednią wypowiedź - jak miał to rozumieć?

Druga rzecz - zwróć uwagę na dobór słów. Ja też źle zinterpretowałam część tego, co napisałaś. I w sumie dalej nie rozumiem. W koncu chcesz by pisał, byś czuła się ważna, czy chcesz przestrzeni? Bo to się wyklucza. Druga rzecz, zwróć uwagę, jak to wygląda. Chłopak ledwie wyjechał, stara sie podtzymac ten kontak a ty mu tylko jakieś łzawe wiadomości ślesz, że nie jesteś ważna itd. To jest jakiś szantaż emocjonalny. Myślisz, że jemu miło to czytać? Napisz mu że tęsknisz, bardzo, ale nie pisz płaczliwym tonem w styl "ło jejujeju, bo ty mie jusz nie kochosz" tongue

7

Odp: Jak to mozna zinterpretowac?

Ile masz lat? Mam nadzieję, że jesteś młodziutka i jeszcze dorośniesz, bo zachowujesz się jak histeryczka. Podziwiać chłopaka.
To tylko miesiąc, nie masz życia bez faceta, swoich pasji??
A co by było, gdybyście się rozstali? Koniec świata?
Tak jest kiedy facet nie jest współtowarzyszem życia, a jego centrum.

8

Odp: Jak to mozna zinterpretowac?

Zyjemy ze soba od 3 lat i prawie nigdy sie nie rozstawalismy na dluzej niz tydzien. Dlatego tak ciezko mi i wcale nie jestem z tego dumna no ale tak sie czuje po prostu. Powiedzialam mu o tej przestrzeni wlasnie dlatego ze nie potrafilam napisac nic pozytywnego bo stale bylam smutna. Nie chcialam przekazywac negatywnej energi, skoro nie jestem teraz w dobrym stanie emocjonalnym pomyslalam ze przestrzen dobrze zrobi. Ale oczywiscie na drugi dzien po tym nic juz nie napisal i ja tez nie. Chyba podswiadomie liczylam ze na nastepny dzien zapyta jednak jak ja sie czuje.
Teraz mysle czy jest zly, czy moze smutny, a moze tez mu to na reke....i cala mase glupich mysli jak zawsze. Teraz tak naprawde chce aby napisal....

9

Odp: Jak to mozna zinterpretowac?
Claudiatykili napisał/a:

Nie chcialam przekazywac negatywnej energi, skoro nie jestem teraz w dobrym stanie emocjonalnym pomyslalam ze przestrzen dobrze zrobi. Ale oczywiscie na drugi dzien po tym nic juz nie napisal i ja tez nie. Chyba podswiadomie liczylam ze na nastepny dzien zapyta jednak jak ja sie czuje.

Chcesz, potrzebujesz czegoś innego, a zupełnie co innego zakomunikowałaś. Kiedy z kolei chłopak dostosował się do tego, co przeczytał, to zaczyna się panika.
Na drugi raz przestań bawić się jakieś gierki i emocjonalne szantaże, a teraz po prostu wyjaśnij mu zaistniałą sytuację - wprost i bez owijania w bawełnę. Jesteście ze sobą trzy lata, więc taka rozmowa nie powinna już sprawiać Ci problemu.

10

Odp: Jak to mozna zinterpretowac?

Masakra...

Wez wyjedź gdzies sam na chwile. Nic dziwnego, ze takie wyjazdy prowadza do rozpadu, skoro jedna ze stron nie moze wytrzymac sama ze soba przez chwile. I potem nastepuje siegniecie po osobe pocieszacza. Ciekaw jestem ile autorka ma lat?

11

Odp: Jak to mozna zinterpretowac?
Claudiatykili napisał/a:

Witajcie

Dzis rano napisal mi znowu duzo czulych wiadomosc ze mnie kocha, teskni i co bedzie robil itd a ja mu napisalam ze potrzebuje przestrzeni, ze potrzebuje odpoczac  a on odpisal tylko krotko rozumiem, napisz mi wiadomosc jak poczujesz sie lepiej. Ja nic nie napisalam bo nie chce znowu go obarczac negatywna energia ale z drugiej strony zaczelam sie zastanawiac jak on mogl to zinterpretowac?? Ja nie mam zamiaru z nim zerwac albo zrobic sobie przerwe od zwiazku, ja po prostu chcialam pare dni odpoczac zeby sie zregenerowac bo jak stale patrze na telefon w oczekiwaniu na jego wiadomosc to mi to zle robi.

Po takiej wiadomości mogło zrobić mu się smutno, przykro - on tyle wkłada, pisze, pisze pisze mile rzeczy, a ty nawet nie potrafisz czy nie chcesz mu ładniej napisać, że: kochanie, chwilowo dajmy sobie luz z tymi smsami, bo życie nam przeleci na pisaniu. Udanej zabawy po pracy, zwiedzaj, korzystaj, baw się, odpoczywaj. I buziaczki gorące na końcu mu daj.

Więcej empatii.

A ogólnie to tak: nie bluszczuj, zjedz snikersa.

12

Odp: Jak to mozna zinterpretowac?
Claudiatykili napisał/a:

Witajcie

Jestem z chlopakiem juz 3 lata, mieszkamy razem od poczatku, bardzo sie kochamy ale musial teraz wyjechac na miesiac za granice.
Bardzo mi z tym trudno bo nigdy wczesniej na tak dlugo sie nie rozstawalismy. Minol zaledwie tydzien a ja juz doswiadczylam bolu, nieprzespanych nocy przez stres. Pisalam mu stale o moich uczuciach, on powtarza ze mnie kocha i ze mam probowac sie zrelaksowac, ze czas szybko minie. Mimo tego ze na bierzaco w ciagu dnia wysylal mi mile wiadomosci to ja nie potrafilam mu odpisac w zaden pozytywny sposob bo stale jestem smutna. Powiedzialam zmu ze nie potrafie udawac a on mowil ze moj smutek zaczol mu sie udzielac. Dzis rano napisal mi znowu duzo czulych wiadomosc ze mnie kocha, teskni i co bedzie robil itd a ja mu napisalam ze potrzebuje przestrzeni, ze potrzebuje odpoczac  a on odpisal tylko krotko rozumiem, napisz mi wiadomosc jak poczujesz sie lepiej. Ja nic nie napisalam bo nie chce znowu go obarczac negatywna energia ale z drugiej strony zaczelam sie zastanawiac jak on mogl to zinterpretowac?? Ja nie mam zamiaru z nim zerwac albo zrobic sobie przerwe od zwiazku, ja po prostu chcialam pare dni odpoczac zeby sie zregenerowac bo jak stale patrze na telefon w oczekiwaniu na jego wiadomosc to mi to zle robi.


Oj dziewczyno, Ty sama nie wiesz czego chcesz i zatruwasz życie chłopakowi swoimi wyimagowanymi tęsknotami.Jak wyjechał to i wróci,a swoim TAKIM zachowaniem , niestety chłopaka stracisz, to pewne jak 2 x 2 = 4. Piszesz, że potrzebujesz odpocząć, potrzebujesz przestrzeni to jak Ci się wydaje co chłopak może sobie pomyśleć???? Opanuj się i nie męcz tego chłopaczyny,w przeciwnym razie stracisz go bezpowrotnie.

Posty [ 12 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Jak to mozna zinterpretowac?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024