Poznałam dziewczynę 2msc temu na GG, jest rok starsza, mieszka 2h drogi ode mnie i jest homo. Podoba mi się i dobrze mi się z nią rozmawia. W rozmowach często nawiązywała do przyszłości, np. Chce, żebym jej zrobiła parę tatuaży, jak zda na prawo jazdy to do mnie przyjedzie, często zapraszała mnie do swojego miasta... Jednak od ponad tygodnia rozmowa się nie klei, często odpowiada mi jednym krótkim zdaniem lub "haha" :')
Spotkałyśmy się raz jednak tylko na pół godziny niestety. Spotkałyśmy się w Toruniu (1.5h drogi a ona 40km) urwała się z lekcji żeby się ze mną spotkać jednak przyjechała z koleżanką co mi nie przeszkadzało. Spędziłyśmy miło czas, postawiła mi kawę i na pożegnanie mnie odprowadzila i znowu zaprosiła do siebie. W drodze powrotnej do domu napisała do mnie że dziękuję za spędzony czas i że fajnie że mnie zobaczyła, potem się pytała czy już dojechałam <3 Bardzo ją lubię i nie chcę niczego zepsuć co jest między nami, jednak te sprzeczne sygnały sprawiają, że nie wiem co mam robić. Błagam pomocy!
Powiedzcie mi co mam zrobić, czy pisać/dzwonić lub olać temat. Zależy mi na tej znajomości.
Temat: Pomocy, sprzeczne sygnały
Zobacz podobne tematy :
Odp: Pomocy, sprzeczne sygnały
Gdzie tu sprzeczność sygnałów?