Rozstanie, chęć powrotu.. - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Rozstanie, chęć powrotu..

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 3 ]

Temat: Rozstanie, chęć powrotu..

Rozstalam sie z chlopakiem W, w trakcie wielkiej klotni, nasz zwiazek bywał wybuchowy. Mimo wszystko zawsze dochodzilismy do porozumienia, tyle ze to ja zawsze szukalam rozwiazanie sytuacji i zgody. On potrafil sie do mnie nie odzywac nawet 2tyg. Mialam wrazenie, ze mnie nie kocha, nie chce ze mna być. Bywał dla mnie bardzo podły, a ja dla niego.
Pod koniec związku, gdy znowu sie ze mna posprzeczal, spotkalam sie z innym. Kolegą o którym wiedziałam, ze jest we mnie zakochany, z ktorym spotykałam sie i spalam zanim poznałam W. doszlo miedzy nami do sytuacji intymnej, seksu nie bylo. Myslałam, ze i tak sie rozstane z W, że on mnie nie kocha, szybko o tym zapomniałam. Nie przyznałam się W do tego, on o niczym nie ma pojęcia.
Po trzech miesiącach doszło między mną a W do ostrej kłótni. Miałam dosyć tego, że on znowu zamiast starać się uspokoić podkręca sytuację. Zaczał mnie wyganiać od siebie z domu, popchnął mnie, kazał się wynosić, porwał moje zdjęcia przy mnie i rzucił mi nimi w twarz. Rozbił moje rzeczy, chciał wyzwać na mnie policję. Zaczeliśmy się wyzywać. Zabrałam od niego swoje rzeczy i wyszłam, mówiac na odchodne, że skoro on mnie nie chce, znajdę sobie od razu innego. Nie była to prawda, w złości powiedziałam za dużo.
Od rozstania minęło 3 miesiące, przez pierwszy miesiąc wciąż się kłociliśmy.  Powiedziałam, że nigdy do niego nie wróce.
Ale przeszło mi, widze swoje błędy, widzę jak źle się zachowywałam w stosunku do niego. Nie mogę przestać o nim myśleć. Kocham go. Pisząc z innymi, mam nadzieję, że on sie odezwie. W końcu namówiłam go na spotkanie, prosiłam by dał nam szansę, przyznał się wtedy, że spotkał się z dziewczyną z która był w zwiazku przede mną, spał z nią nie raz, przyznał się do tego, powiedział mi, że to był bład. Strasznie się zdenerwowałam, zabolało mnie to do żywego. Wiem, co sama zrobiłam, on nie byl ze mna, nie jest i może robić co chce, ale zabolało mnie to. Po kilku dniach napisałm mu, że on napewno sptyka się z nią skoro nie chce ze mną, obraziłam go. Znowu przestał się do mnine odzywać, podejrzewam, że naprawdę się z nią spotyka.
W stwierdził, że nie moze być już ze mną, bo nie wybraża sobie po tym co zrobił znowu być ze mną, że spał z inną, zaraz po rozstaniu, że tak sie nie da. Jest pewny, że p jakiś czasie mu to wypomnę.  Nie wiem czy mówi szczerze czy mnie zbywa.
Kocham go wiem to teraz, po upływie takiego czasu, chce naprawić ten związek, chce z nim być. Jak go przekonać? Czy warto? Czemu az tak boli mnie to, że spał z inną/byłą. Czy to miłosć czy uzależnienie od niego?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Rozstanie, chęć powrotu..

Przeczytałam twój post i mam taką refleksję, żebyś najpierw nauczyła się kochać i szanować siebie a dopiero później będziesz gotowa na związek z drugim człowiekiem.

3

Odp: Rozstanie, chęć powrotu..

Opisałam jak wyglądała kłótnia miedzy nami w dzień rozstania. Kocham siebie. Zastanawiam się czy jeśli prześlismy przez takie sytuacje i obydwoje widzimy co robiliśmy źle czy nie damy rady spróbować i naprawić wszystkiego. Czy nie warto się starać.
Był wolny, mógł spotykać się z kim chciał, ja również, ale nie miałam ochoty, chciałam odpocząć nabrać zdrwoego systansu do tej sytuacji.

Posty [ 3 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Rozstanie, chęć powrotu..

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024