Witajcie, chciał bym poznać opinię Pań na pewien temat.
Uwielbiam sprawiać dziewczyną przyjemność.
Uwielbiam lizać, ssać i pieścić kobiety na wszystkie możliwe sposoby.
Większość facetów widząc na ulicy atrakcyjną i seksowną kobietę myśli o seksie.
Ja uwielbiam dawać bardziej niż brać.
Gdy ja widzę piękna kobietę wyobrażam jej nogi na mojej szyji, moje usta między jej nogami. Uwielbiam smak i zapach cipki. Uwielbiam gdy brzoskwinka jest lekko spocona ale musi być czysta wtedy lepiej czuć zapach. Owłosione podniecają mnie mocniej za to ogolone liżę się łatwiej. Pragnę sprawić by kobieta wiła i krzyczała z rozkoszy gdy będę się nia zajmować a na koniec trysnela swoim cudownym nektarem miłości na moją twarz. Nie chcę nic w zamian, mam z tego większą satysfakcję niż z seksu.
Jestem w tym naprawde świetny. Dostałem nawet propozycje robienia tego za pieniądze u bogatych babeczek ale to nie to samo uczucie gdy robię to bezinteresownie, dla satysfakcji i z ciekawości. Każda jest inna i każdą trzeba się zająć inaczej.
Uważam się za bardzo utalentowana osobę. Miałem bardzo dużo sytuacji. Pokazałem nowy orgazm wielu kobietą i wiem że znacznie podniosłem ich standardy i wymagania co do mężczyzn.
Jestem od roku w związku. Pierwszy raz jest poważnie. Moja wybranka jest bardziej wymagająca od większości kobiet. Muszę włożyć naprawdę dużo pracy by ją zadowolicvale w zamian dostaje większą satysfakcję. Wie o wszystkich moich fantazjach i perwersjach. Jest bardzo cierpliwa, tolerancyjna i wyrozumiala.Chciał bym nadal zajmować sie innymi dziewczynami ale moja zgodzi się na to tylko kiedy zrobimy to wspólnie. Po za tym też lubi kobiety.
Mam nadzieję że uda nam się znaleźć kiedyś wspólnie bardzo dobrą przyjaciółkę i nie jest to aż taki szalony pomysł.
Jaka była by wasza reakcja?
Gdyby zaczepil Was ktoś w barze z taką propozycja lub gdybyście dostali taka propozycje od dobrej przyjaciółki lub znajomego czy były byście zainteresowane taką relacją ?