Koniec pracy-koniec znajomości z mężczyzną, czy warto mieć nadzieję? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Koniec pracy-koniec znajomości z mężczyzną, czy warto mieć nadzieję?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 19 ]

Temat: Koniec pracy-koniec znajomości z mężczyzną, czy warto mieć nadzieję?

Wczoraj ostatni raz spotkałam się w pracy z mężczyzną, z którym przegadałam tam bardzo dużo godzin, czułam, że ciągnie nas do siebie, flirtowaliśmy ze sobą i rozmawialiśmy o wszystkim, świetnie się czuję w jego towarzystwie i widzę, że On również w moim. Nikt z nas nie wspomniał jednak, że chciałby spotkać jeszcze drugą osobę, jedynie w żartach mówił mi, że przyjdzie do tej pracy zobaczyć jak mi idzie praca, albo zadzwoni do tego miejsca i sprawdzi, czy odbieram telefony. Mówił jeszcze, że mogę specjalnie przyjechać do pracy w dzień, kiedy On będzie w niej po raz ostatni i odebrać od niego klucze (później ja mam je mieć). Ale to też były żarty. Kiedyś jeszcze w pracy jak sprawdzaliśmy jakie numery telefonu do pracowników są zapisane w komórce firmowej, to jak zobaczył, że mojego numeru jeszcze tam nie ma, to odpowiedział, że szkoda. Znamy się 3 tygodnie. Mamy ze sobą kontakt internetowy. Ile byście czekały aż się ten mężczyzna do Was odezwie? Przez ile czasu miałybyście nadzieję, że może z tego wyniknąć jakaś dalsza znajomość?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Koniec pracy-koniec znajomości z mężczyzną, czy warto mieć nadzieję?

A jest jakiś powód, dla którego Ty sama nie możesz spróbować podjąć poważniejszego kroku?:)

Odp: Koniec pracy-koniec znajomości z mężczyzną, czy warto mieć nadzieję?

W sumie to mogłabym i planuję tak zrobić za jakiś czas. Jednak chciałabym, żeby to On pierwszy się odezwał.

4 Ostatnio edytowany przez Krzyś321 (2018-08-15 14:17:45)

Odp: Koniec pracy-koniec znajomości z mężczyzną, czy warto mieć nadzieję?

Wiesz... Jest zawsze ryzyko, że zrobisz pierwszy krok, a potem musiałabyś zrobić i drugi i trzeci i kolejny, bo on nic... Ale może on się bardziej otworzy, gdy swoim pierwszym krokiem dasz mu zielone światło:) Ja bym właśnie tak to poczuł.

5 Ostatnio edytowany przez zaklopotana123451 (2018-08-15 15:52:49)

Odp: Koniec pracy-koniec znajomości z mężczyzną, czy warto mieć nadzieję?

Na razie poczekam, a później pomyślę co zrobię. Z nikim innym tak dobrze mi się nigdy nie rozmawiało i przebywało...

6

Odp: Koniec pracy-koniec znajomości z mężczyzną, czy warto mieć nadzieję?
Krzyś321 napisał/a:

Wiesz... Jest zawsze ryzyko, że zrobisz pierwszy krok, a potem musiałabyś zrobić i drugi i trzeci i kolejny, bo on nic... Ale może on się bardziej otworzy, gdy swoim pierwszym krokiem dasz mu zielone światło:) Ja bym właśnie tak to poczuł.



ale gdybys FAKTYCZNIE był zainteresowany , to czekałbyś az ona się odezwie czy napisałbys sam?
kiedyś nasze babcie mawiały, że czyms takim( odzywaniem się pierwszej, skoro on namiary ma) to kobiety kastrują meżczyzn. No bo facetom, jak kobieta za nimi lata, to ich to dowartościowuje i ego podnosi. Mężczyzna tego robic nie musi, bo wie, kim jest i ile jest wart.

facet nie równa się meżczyzna
ale to takie niedzisiejsze moje ględzenia

7 Ostatnio edytowany przez Krzyś321 (2018-08-15 16:44:27)

Odp: Koniec pracy-koniec znajomości z mężczyzną, czy warto mieć nadzieję?

Jeśli mówimy o odezwaniu się w sprawie umówienia na normalną randkę w neutralnym miejscu, to z pewnością poczekałbym z tym do momentu, aż nie będę absolutnie pewny, że się tym nie wygłupię i następnie zaproponował spotkanie w kawiarni lub na spacerze. Oczywiście jeśli ta druga osoba zrobiłaby to pierwsza, to nie panikowałbym, tylko ucieszyłbym się i byłbym jeszcze pewniejszy tego, że są po tej drugiej stronie chęci. Tylko o to chodzi:) Jednak zdarzają się rozmowy przed taką randką, gdzie i jednej i drugiej osobie jest tak miło, że boją się zepsuć tą relację i podjąć poważniejszy krok. Nie ma w tym nic złego :- ) Równie dobrze teraz ten pan może się zastanawiać, czy powinien autorkę zaprosić czy nie. Nie zdziwiłbym się zatem, jeśli ten pan za kilka chwil jednak zdecyduje się zrobić ten krok i będzie po problemie smile

Nie ma sprawy, ja też nadal trzymam w sercu wiele poglądów z przeszłości i się ich nie wstydzę, więc i Ty @Cataga nie masz się czego obawiać. Osobiście hołduję różnorodności osobowości i charakterów - a więc i sposobów na nawiązywanie relacji także - i z ostrożnością patrzę na stereotypy. Byle tylko zachowania nie były nietaktowne i krzywdzące wobec drugiej osoby w żaden sposób. Pewnie niektórzy moje pierwsze zdanie z tego postu uznają za absurd. Absolutnie się na to nie obrażę smile

8

Odp: Koniec pracy-koniec znajomości z mężczyzną, czy warto mieć nadzieję?

Warto mieć na uwadze, że być może jemu zależy na kontynuacji relacji (ale niekoniecznie w kierunku związku), ale się boi wprost zaproponować. Wnioskuję tak na postawie faktu, że Cię, Autorko podpuszczał niby żartem, że ten kontakt będzie z jego strony. Osobiście nie lubię takich zagrywek ze strony płci męskiej, ale moim zdaniem on oczekuje, że zrobisz krok w jego kierunku, stąd te żarciki. Pytanie: czy chcesz, żeby wyszło po jego myśli. Bo tu moim zdaniem on rozgrywa taką grę, w której stawką jest nie zostać odrzuconym. On chce żebyś się odezwała, ale nie powie tego wprost, bo możesz się nie zgodzić. Dzięki temu zagraniu to on decyduje o rozwoju znajomości bądź jej zakończeniu.

Odp: Koniec pracy-koniec znajomości z mężczyzną, czy warto mieć nadzieję?

Jestem trochę przybita, jednak w sercu dalej tli się nadzieja, że to wszystko co odczuwałam było prawdą. Inaczej chyba w ogóle nie będę mogła już sobie zaufać, jeśli okaże się, że znów nie potrafię niczego wyczuć. Dziękuję Ci Krzyś321 za Twoje wypowiedzi, są dla mnie ważne.

10

Odp: Koniec pracy-koniec znajomości z mężczyzną, czy warto mieć nadzieję?
cataga napisał/a:
Krzyś321 napisał/a:

Wiesz... Jest zawsze ryzyko, że zrobisz pierwszy krok, a potem musiałabyś zrobić i drugi i trzeci i kolejny, bo on nic... Ale może on się bardziej otworzy, gdy swoim pierwszym krokiem dasz mu zielone światło:) Ja bym właśnie tak to poczuł.



ale gdybys FAKTYCZNIE był zainteresowany , to czekałbyś az ona się odezwie czy napisałbys sam?
kiedyś nasze babcie mawiały, że czyms takim( odzywaniem się pierwszej, skoro on namiary ma) to kobiety kastrują meżczyzn. No bo facetom, jak kobieta za nimi lata, to ich to dowartościowuje i ego podnosi. Mężczyzna tego robic nie musi, bo wie, kim jest i ile jest wart.

facet nie równa się meżczyzna
ale to takie niedzisiejsze moje ględzenia

Kiedyś nasze babcie mawiały, że seks tylko po ślubie, a kobieta powinna siedzieć w kuchni... Nie wszystko co było mówione dawno jest prawidłowe.

Odp: Koniec pracy-koniec znajomości z mężczyzną, czy warto mieć nadzieję?
Makigigi napisał/a:

Warto mieć na uwadze, że być może jemu zależy na kontynuacji relacji (ale niekoniecznie w kierunku związku), ale się boi wprost zaproponować. Wnioskuję tak na postawie faktu, że Cię, Autorko podpuszczał niby żartem, że ten kontakt będzie z jego strony. Osobiście nie lubię takich zagrywek ze strony płci męskiej, ale moim zdaniem on oczekuje, że zrobisz krok w jego kierunku, stąd te żarciki. Pytanie: czy chcesz, żeby wyszło po jego myśli. Bo tu moim zdaniem on rozgrywa taką grę, w której stawką jest nie zostać odrzuconym. On chce żebyś się odezwała, ale nie powie tego wprost, bo możesz się nie zgodzić. Dzięki temu zagraniu to on decyduje o rozwoju znajomości bądź jej zakończeniu.

Też mi się wydaję, że te żarty miały jakiś podtekst. W pracy był dla mnie zawsze wyjątkowo pomocny, dużo mi tłumaczył rzeczy i widać było, że sprawia mu to radość. Często staliśmy blisko siebie, były między nami jakieś tam "przypadkowe" dotknięcia. Przy nim potrafiłam cały dzień się uśmiechać, On też był przy mnie uśmiechnięty. Jak kiedyś byłam na przerwie to widziałam, że 2 razy wyglądał z miejsca pracy i mnie szukał wzrokiem.

12

Odp: Koniec pracy-koniec znajomości z mężczyzną, czy warto mieć nadzieję?
zaklopotana123451 napisał/a:
Makigigi napisał/a:

Warto mieć na uwadze, że być może jemu zależy na kontynuacji relacji (ale niekoniecznie w kierunku związku), ale się boi wprost zaproponować. Wnioskuję tak na postawie faktu, że Cię, Autorko podpuszczał niby żartem, że ten kontakt będzie z jego strony. Osobiście nie lubię takich zagrywek ze strony płci męskiej, ale moim zdaniem on oczekuje, że zrobisz krok w jego kierunku, stąd te żarciki. Pytanie: czy chcesz, żeby wyszło po jego myśli. Bo tu moim zdaniem on rozgrywa taką grę, w której stawką jest nie zostać odrzuconym. On chce żebyś się odezwała, ale nie powie tego wprost, bo możesz się nie zgodzić. Dzięki temu zagraniu to on decyduje o rozwoju znajomości bądź jej zakończeniu.

Też mi się wydaję, że te żarty miały jakiś podtekst. W pracy był dla mnie zawsze wyjątkowo pomocny, dużo mi tłumaczył rzeczy i widać było, że sprawia mu to radość. Często staliśmy blisko siebie, były między nami jakieś tam "przypadkowe" dotknięcia. Przy nim potrafiłam cały dzień się uśmiechać, On też był przy mnie uśmiechnięty. Jak kiedyś byłam na przerwie to widziałam, że 2 razy wyglądał z miejsca pracy i mnie szukał wzrokiem.

I co zrobisz w takim razie? Napiszesz sama, czy odpuścisz? Jak będziesz zwlekać, to on pewnie wykoncypuje, że Ci nie zależy. Ale czy chcesz pokazać, że Ci zależy?

Odp: Koniec pracy-koniec znajomości z mężczyzną, czy warto mieć nadzieję?

Napiszę do niego w przyszłym tygodniu, chyba że On to zrobi wcześniej.

14

Odp: Koniec pracy-koniec znajomości z mężczyzną, czy warto mieć nadzieję?
zaklopotana123451 napisał/a:

Napiszę do niego w przyszłym tygodniu, chyba że On to zrobi wcześniej.

Tak zrób smile Nic nie tracisz. W ogóle ludzie czasem za dużo myślą o tym, co ktoś inny pomyśli o tym, że oni coś myślą. Ty się zastanawiasz, czy on pomyśli, że pokazałaś, że Ci zależy, albo coś innego. Rozkminiasz, czy żartował, czy była w tym sugestia, że jednak mu zależy. I tracisz na to tylko energię. A tak, jak go zaprosisz na spotkanie, to od razu dowiesz się, czy będzie kontynuacja znajomości. Choć nie dowiesz się od razu, jak długa to będzie znajomość i czy skończy się po tym spotkaniu, czy w odległej przyszłości lub nigdy.

15

Odp: Koniec pracy-koniec znajomości z mężczyzną, czy warto mieć nadzieję?

On chce żebyś się odezwała, ale nie powie tego wprost, bo możesz się nie zgodzić. Dzięki temu zagraniu to on decyduje o rozwoju znajomości bądź jej zakończeniu.
Taaak, no własnie.
Moja odpowiedz byłaby taka - to niech sobie czeka do końca świata. Jak pan nie ma na samym początku przysłowiowych JAJ i boi się po prostu odrzucenia, to czego JESZCZE się boi? myszy? Karaluchów? Czy to ja w związku będę musiała NOSIĆ SPODNIE?
To mi cos takiego zwisa.

Odp: Koniec pracy-koniec znajomości z mężczyzną, czy warto mieć nadzieję?

Wydaję mi się, że ja nie dawałam żadnych znaków, że On mnie interesuje, tylko odbierałam pozytywnie jego znaki: "przypadkowe" dotknięcia, żarty skierowane w moją stronę, różne pojedyncze słowa, które pokazywały, że naprawdę mnie lubi. Nie wiem czemu tak się zachowałam, kiedyś też tak miałam z innym kolegą jeszcze w szkole, że ja mu się podobałam, koleżanki to bardzo widziały, a ja w ogóle tego nie zauważałam, ale akurat tamtym kolegą nie byłam zainteresowana.

Odp: Koniec pracy-koniec znajomości z mężczyzną, czy warto mieć nadzieję?

Tak się złożyło, że jednak spotkam z nim się dzisiaj, będą jeszcze znajomi. Mam nadzieję, że wszystko wyjdzie dobrze. :-)

18

Odp: Koniec pracy-koniec znajomości z mężczyzną, czy warto mieć nadzieję?

Trzymam kciuki! Wierzę, że wasze oczekiwania co do tej relacji będą podobne:)

Odp: Koniec pracy-koniec znajomości z mężczyzną, czy warto mieć nadzieję?

Jednak mamy znów kontakt. Przyszedł dzisiaj na zajęcia sportowe, do których jakiś czas temu dołączył, ja już tam chodzę długo. Porozmawialiśmy sobie dziś znów o wszystkim, z dużym zainteresowaniem mnie słucha i patrzy ładnie w moje oczy jak coś mu opowiadam i sam też zagaduje, dopytuje się o moje życie. :-) Tylko teraz nie wiem jak to zrobić, żeby spotkać się sam na sam. :-)

Posty [ 19 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Koniec pracy-koniec znajomości z mężczyzną, czy warto mieć nadzieję?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024