zostańmy przyjaciółmi, czy da się to jeszcze odkręcić? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » zostańmy przyjaciółmi, czy da się to jeszcze odkręcić?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 10 ]

Temat: zostańmy przyjaciółmi, czy da się to jeszcze odkręcić?

moim problemem jest to że nie umiem okazywać uczuć i bardzoooo pomału wchodze w związek. Dla zobrazowania napiszę od początku, z J poznaliśmy się w grudniu na siłowni, często widywaliśmy się też po treningach w 99% z jego inicjatywy. Przez 5 miesięcy grzecznie w zachowawczej odległości od siebie zawsze zachowywaliśmy się jak koledzy.

Aż któregoś wieczora zaczął mnie przytulać co w sumie przyjęłam z entuzjazmem i tak trafiliśmy po którymś takim przytulaniu do łózka. I zaczął się problem, on chciał się spotykać coraz częściej, ja dalej twardo trzymałam się swoich zajęć (a mam ich dużo:))przez co wpadałam do niego 1-2 razy w tygodniu wieczorem a czasem wyjeżdzałam też na cały weekend więc były tygodnie że nie widzieliśmy sie wcale. W weekendy też nie siedziałam u niego ciągle przez cały dzień, raczej rano się zmywałam.

Tak to sobie trwało około miesiąca, było widać że mu to nie pasuje aż w końcu napisał mi że nie taki związek mu nie odpowiada, że nie widzi mojego zaangażowania i tylko on się stara. Ja nie chciałam się kłócić a też już mnie ta presja abym częściej była z nim mnie troche męczyła więc chlapnęłam że może powinniśmy wrócić do przyjaźni. Zgodził się.

Tak mija miesiąc jak się tylko przyjaźnimy, widzimy się dość często 2-3 razy w tygodniu na treningu, raz błam u niego bo zapytał czy obejrzę z nim film. Codziennie piszemy ze sobą. Lubimy spędzać ze sobą czas. Ja nie umiem ufać ludziom tak od razu i nie zakochuję się od pierwszego wejrzenia z motylkami w brzuchu.... Dopiero teraz wiem, że chciałabym aby był większą częścią mojego życia ale on już chyba o tym nie myśli, nawet nie było jednej rozmowy która wracałaby do tego tematu...
Nie wiem czy jest sens próbować ponownie, nie wiem nawet jak miałabym się do tego zabrać....

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: zostańmy przyjaciółmi, czy da się to jeszcze odkręcić?

Daj się zaprosić na oglądanie filmu, przytul się do niego, posmyraj po klacie, a potem... przebieg dalszych wypadków jest przewidywalny. Nie gadać, a robić.

Tylko czy będziesz mieć dla niego więcej czasu?

Odp: zostańmy przyjaciółmi, czy da się to jeszcze odkręcić?

nie gadać a robić... no nie wiem, mam się przytulać bez żadnego słowa wstępu? To nie brzmi jak dobry plan.
Film z resztą już był w zeszłym tygodniu, oczywiście z radością przyjechałam na wspólny seans.... Ja siedziałam na fotelu on na kanapie - taka jestem świetna w budowaniu bliskości tongue
Teraz też wróciłam właśnie od niego z pracy, po drodze z treningu podrzuciłam mu czteropak jego ulubionego, zimnego redbulla bo musiał zostać dłużej. Pogadaliśmy jakieś 40 minut i nara....

Czasu mam dużo ale nie inwestuję go pochopnie smile szczególnie w nowe znajomości. Z chęcią znajdę dla niego więcej czasu o ile trochę mi go zostawi na własne zajęcia. Raczej nie ma zapędów na bycie człowiekiem-bluszczem więc powinno być ok.

4

Odp: zostańmy przyjaciółmi, czy da się to jeszcze odkręcić?

Jeśli jesteś u niego, on na kanapie, ty na fotelu - to co on ma myśleć? No ja Cię błagam, ja bym już zapomniał Twoje imię smile

5 Ostatnio edytowany przez krolowachlodu87 (2018-08-07 21:21:43)

Odp: zostańmy przyjaciółmi, czy da się to jeszcze odkręcić?

mógł pomyśleć, że... jestem konsekwentna?:D
Ta kanapa to taka że albo mogłam siedzieć obok prosto jak u ciotki przy obiedzie albo faktycznie się na nim uwalić co dawno temu czyniłam.... Także fotel był już przysłowiowym gwoździem do trumny? roll

6

Odp: zostańmy przyjaciółmi, czy da się to jeszcze odkręcić?

Tworzyłem uroczą parę z pewną panią. Po paru miesiącach zerwała, jednak zostaliśmy w kontakcie. Zaprosiłem ją i paru moich znajomych do mnie na imieniny. Przyszła wcześniej, gdyż nie miała co robić. Przygryzła wargę, również  palec wskazujący prawy (lewy? nie pomnę) przygryzła, uśmiechnęła się zalotnie, a ja, szarmant przecież, damy w potrzebie bez pomocy nie zostawię smile

Już prościej się nie da smile

Jeśliś z południowego zachodu kraju naszego pięknego, to ewentualnie być może zaproszę Cię na instruktaż smile

7

Odp: zostańmy przyjaciółmi, czy da się to jeszcze odkręcić?

krolowachlodu87
zawsze możesz po prostu bez specjalnych podchodów porozmawiać, że wówczas powiedziałaś jedno, a teraz myślisz trochę inaczej, i co on na to.

Odp: zostańmy przyjaciółmi, czy da się to jeszcze odkręcić?
misiando napisał/a:

Tworzyłem uroczą parę z pewną panią. Po paru miesiącach zerwała, jednak zostaliśmy w kontakcie. Zaprosiłem ją i paru moich znajomych do mnie na imieniny. Przyszła wcześniej, gdyż nie miała co robić. Przygryzła wargę, również  palec wskazujący prawy (lewy? nie pomnę) przygryzła, uśmiechnęła się zalotnie, a ja, szarmant przecież, damy w potrzebie bez pomocy nie zostawię smile

Już prościej się nie da smile

Jeśliś z południowego zachodu kraju naszego pięknego, to ewentualnie być może zaproszę Cię na instruktaż smile

akurat w kraju obok ale za południową granicą smile

Mogę zapytać jak dużo czasu minęło między zerwaniem a przygryzaniem wargi?

Jakiejś łopatologicznej instrukcji na pewno potrzebuję, inaczej będę sobie tą wargę przygryzać aż mi się szczęka zmęczy pewnie na tym nieszczęsnym fotelu i pewnie bez efektu hmm



marakujka, myślałam nad rozmową ale ciężko mi się przemóc. Nigdy nie wracaliśmy do tego tematu a ja też cały czas mam w głowie to co mówił, że taki związek mu nie odpowiada itd.

9 Ostatnio edytowany przez misiando (2018-08-07 22:39:33)

Odp: zostańmy przyjaciółmi, czy da się to jeszcze odkręcić?

Około kwartału.

Byleś sobie wargi nie przehryzła (zauważ, że oboczności "g" na "h" użyłem, by się do sąsiadów przypodobnić)! Ani on Tobie!

EDIT
I zejdź z fotela. Usiądź na nim. Tego, na facecie, nie fotelu smile

10

Odp: zostańmy przyjaciółmi, czy da się to jeszcze odkręcić?

byliśmy pobiegać plus spontaniczna kąpiel w jeziorze.... miło sympatycznie, pogadaliśmy z godzinkę po tym i rozjechaliśmy się do domów roll
zero postępu sad
poza tym chyba ma już kogoś, zawsze mówił dokładnie że był tu i tu albo tu planuje jechać a dziś.... połowicznie część rzeczy dokładnie że tak powiem z imienia wymieniał a część w stylu że w sobote rano mnie nie będzie i tak ogólnikowo...
no szkoda sad

Posty [ 10 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » zostańmy przyjaciółmi, czy da się to jeszcze odkręcić?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024