Co robić? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 8 ]

1 Ostatnio edytowany przez cornelia1990 (2018-07-30 16:49:18)

Temat: Co robić?

Poznałam w pracy faceta. Później do mnie napisał, wszystko w sumie ok, ale pisaliśmy w ubiegłym tygodniu w środę wieczorem,  napisał, że ma dużo pracy, bo urlopy i musi zastępować kolegę. W czwartek rano odpisałam na jego wiadomość i od tej pory cisza, wiadomości nie odczytał, bardzo rzadko jest dostępny, a jeśli jest to dosłownie przez minutę. Nie bardzo wiem co myśleć, kiedyś już mu napisałam, gdy mi dłużej nie odpisywał, że mnie olewa. Odpisał, że był bardzo zajęty i że bardzo lubi ze mną rozmawiać. Nie chcę pisać kolejnej wiadomości. Czy taka znajomość, gdy ktoś 5 dzień się nie odzywa ma w ogóle sens?

Z drugiej strony to się zastanawiam czy coś nie napisać, ale nie wiem co, chciałabym wiedzieć. Jeśli nie jest zainteresowany nie ma sprawy, nie bardzo wiem co robić

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Co robić?
cornelia1990 napisał/a:

Poznałam w pracy faceta. Później do mnie napisał, wszystko w sumie ok, ale pisaliśmy w ubiegłym tygodniu w środę wieczorem,  napisał, że ma dużo pracy, bo urlopy i musi zastępować kolegę. W czwartek rano odpisałam na jego wiadomość i od tej pory cisza, wiadomości nie odczytał, bardzo rzadko jest dostępny, a jeśli jest to dosłownie przez minutę. Nie bardzo wiem co myśleć, kiedyś już mu napisałam, gdy mi dłużej nie odpisywał, że mnie olewa. Odpisał, że był bardzo zajęty i że bardzo lubi ze mną rozmawiać. Nie chcę pisać kolejnej wiadomości. Czy taka znajomość, gdy ktoś 5 dzień się nie odzywa ma w ogóle sens?

Z drugiej strony to się zastanawiam czy coś nie napisać, ale nie wiem co, chciałabym wiedzieć. Jeśli nie jest zainteresowany nie ma sprawy, nie bardzo wiem co robić


Gdzieś podobny temat już widziałam, jeśli tak Moderator będzie kasować duble.  A wracając do tematu , poznałaś faceta, który ma dużo pracy, co oznacza, że nie ma czasu na odpisywanie na Twoje sms-y, jeśli będzie się chciał z Tobą zobaczyć, czy choćby zadzwonić, napisać z pewnością pierwsza się o tym dowiesz. Radziłabym Ci, nie być natrętem, bo stracisz w jego oczach. Skromności nigdy za wiele, bo możesz tylko zyskać, w przeciwnym wypadku dużo stracisz. smile Czekaj aż ewentualnie on się odezwie, jeśli tego nie zrobi, to będzie oznaczać, że nie jest Tobą - niestety - zainteresowany.

3 Ostatnio edytowany przez Summertime (2018-07-30 20:16:37)

Odp: Co robić?

Jeśli wpadłaś mu w oko.To doprowadzi do spotkania.Nie próbuj pierwsza wychodzić z inicjatywami.Czekaj spokojnie na rozwój wypadków.Facet jest zajęty.Więc tego się trzymajmy.Nie bądz nachalna, bo, to go odciągnie od Ciebie.Ja właśnie jakiś czas poznałam kogoś...i nawet się cieszyłam, bo człowiek dość interesujący...ale do czasu sad Zaczął narzucać mi się.Mnóstwo sms..od rana  jeszcze nie wstałam, a już telefon dzwonił...o Jezuniu....i to po jednym spotkaniu dwu godzinnym...Minęło sporo czasu, a on pomimo mojego milczenia i tak dalej smsuje..no szokkk wymiotować mi się chce.Powiedziałam mu też swoje stanowisko, ale to go nie odciaga.A przystojny i zainteresowaniami..ale dla mnie obrzydliwy.Nawet zadzwonił przed pracą moją i jego...i powiedział, przyjedzie na sekundkę po....buziaczka.....na szczęście obecnie, jest oddalony o 20 godzin jazdy big_smile i to mnie uratowało !

4

Odp: Co robić?

ja rozumiem, że ktoś się może nie odzywać jeden dzień czy dwa, ale 5 to bardzo dużo

5

Odp: Co robić?

To prawda 5 dni, to dużo.Znam jednak kogoś, kto bardzo stopniowo zbliżał się do kobiety.A trwało, to sporo czasu.Zanim zaczął konkretnie działać, to dwa miesiące minęło....ten Twój, albo jest takim właśnie typem, albo nie szuka nikogo.

6

Odp: Co robić?

To jakiś dziwny czlowiek. W poniedziałek mi napisal, ze mial byc u nas w pracy do jednej pani i ze przykdzie we wtorek. Napisalam zeby przyszedl w srode, bo mnie we wtorek nie ma, a mam do przekazania mu pewne papiery i porozmawiać o jednej rzeczy. Odpisal, ze przyjdzie w środę i ze jesli bedzie w stanie to pomoże. No i przyszedł i u tej pani był, a do mnie nie zaszedł. Nie rozumiem takiego zachowania. Bal sie wejść do pokoju gdzie jestem czy co?

7

Odp: Co robić?

Nie, po prostu nie chciał.
Gdyby chciał się z Tobą spotkać - to by Ci to zaproponował, dążył do tego.
Wszedłby do pokoju w którym pracujesz, choćby po to, żeby się z Tobą przywitać.
On nie chce się z Tobą kontaktować ani utrzymywać żadnej relacji ...

8 Ostatnio edytowany przez cornelia1990 (2018-08-01 16:15:26)

Odp: Co robić?
IsaBella77 napisał/a:

Nie, po prostu nie chciał.
Gdyby chciał się z Tobą spotkać - to by Ci to zaproponował, dążył do tego.
Wszedłby do pokoju w którym pracujesz, choćby po to, żeby się z Tobą przywitać.
On nie chce się z Tobą kontaktować ani utrzymywać żadnej relacji ...

Ale ja to rozumiem, że nie chce się spotykać prywatnie, ale ja miałam sprawę zawodową. Poza tym miał przyjść wczoraj, a mnie wtedy nie było i dlatego miał przyjść dzisiaj żebyśmy mogli załatwić nasze służbowe sprawy

Posty [ 8 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024