Mój tata... - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 8 ]

1

Temat: Mój tata...

Potrzebuje Waszego wsparcia, od kilku dni tylko płacze i obarczam siebie winą...

Miałam 18 lat ojciec wybrał wódke, zostawił mnie, mame i dwóch młodszych braci

Pił codziennie, wracał pijany albo przynosili go koledzy, darł sie na mame i krzyczał gdzie jest obiad dla niego Ty stara k...

My tylko płakalismy bylismy bezbronni....

Alkohol i koledzy to byl jego swiat, gdy nie pił był kompletnie innym człowiekiem

W koncu mama powiedziała dosc i po tym jak złapał ja za szyje i krzyknał ze ja zabije poszlismy do Sadu, dostał 8 miesiecy w zawieszeniu na 2 lata....

W jednej chwili sie spakował i wyszedł...

Wiele razy pytałam mame dlaczego wybrała takiego człowieka....a bo był taki przystojny, kolezanki zazdrosciły i poprostu sie zakochała...miała 20 lat gdy sie pobrali

Mama mowi ze jedyne co mu zawdziecza to 3 dzieci, ze zawsze ja okłamywał, ale trwała dla dzieci....

Tydzien temu pomyslałam: mineło 25 lat odezwe sie, moze zmadrzał, dziwiło mnie to jak mozna olac na tak długo swoje dzieci i nie odzywac sie.....

Napisałem list: tato odezwij sie i podałam numer telefonu

Sprawdzam po kilku dniach nie odebrany list awizo lezy na poczcie....cos mnie tknęło i wlazłam na wyszukiwarke grobów...wpisałam imie nazwisko i SZOK

Zgon 24.08.2016 pogrzeb 11.10.2016...Cmentarz gdzies na obrzeżach Warszawy

W odpowiedzi e-mail od zarzadu cmentarza: tak ten Pan został pochowany 2 lata temu na zlecenie Osrodka Pomocy społecznej w Warszawa Wola....

Nie znam przyczyn zgodnu, widzac go z 5 lat temu wyglądal na bardzo zaniedbanego starszego Pana, taki przepity typ spod sklepu....

Wspominajac troche te 18 lat ktore go znałam popłakało mi sie troche ale no własnie, mam w głowie wyobrazenia.....przeciz to był żły człowiek, dlaczego wiec ciagle mysle o nim, ze moze warto byo napisac kilka lat wczesniej, moze to my dzieci powinnismy sie nim zainteresowac, jak mylicie?

Z jednej strony to tata, z drugiej zero wsparcia zyciowego, kłamstwa, pijanstwo i awantury....

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Mój tata...

Nie masz powodu siebie obwiniać, Twój ojciec sam sobie zgotował taki los, jak napisałaś na początku, "ojciec wybrał wódkę". To co możesz teraz zrobić dla niego i dla siebie to przebaczyć mu w swoim sercu i zaopiekować się jego grobem.

3

Odp: Mój tata...

Nie masz czego żałować. Odejście i zapicie się to był jego wybór. Spotkanie niczego by nie zmieniło, co najwyżej sprowadziłoby Cię na ziemię i nie wymyślałabyś teraz pięknych scenariuszy o spotkaniu po latach.

4

Odp: Mój tata...
takiwiatr napisał/a:

Nie masz powodu siebie obwiniać, Twój ojciec sam sobie zgotował taki los, jak napisałaś na początku, "ojciec wybrał wódkę". To co możesz teraz zrobić dla niego i dla siebie to przebaczyć mu w swoim sercu i zaopiekować się jego grobem.

Jak mozna byc tak głupim by alkohol tak zniszczył zycie, pochowali go na koszt Panstwa, jaki wstyd:(

No własnie jechac na grób? Mam 300km....tez pomyslałam zeby zadbac....ech jakie ja pytania durne zadaje

A tak chciałam sie pochwalic swoim dzidziusiem....mezem, tym jak zyjemy.....ech wódka:(

5

Odp: Mój tata...
Entropia napisał/a:

Nie masz czego żałować. Odejście i zapicie się to był jego wybór. Spotkanie niczego by nie zmieniło, co najwyżej sprowadziłoby Cię na ziemię i nie wymyślałabyś teraz pięknych scenariuszy o spotkaniu po latach.

Ano własnie człowiek wyobraza sobie niewiadomo co, zamiast twardo stapac po ziemi

Fakty sa okrutne, ale co zrobisz jak kazdy marzy by miec tate i mame? jakos tak w zyciu wtedy łatwiej....

6

Odp: Mój tata...

Możesz się wybrać na jego grób, uporządkować swoje myśli, odzyskać spokój. Ale pomyśl też o mamie, gdyby nie to, że w pewnej chwili powiedziała mu "dość", Wasze piekło trwało by dłużej.

7

Odp: Mój tata...

Skąd znałaś adres, na który wysłałaś list do ojca?

8

Odp: Mój tata...

Idź na terapię, naprawdę. Masz typowe objawy DDA. Musisz zamknąć ten rozdział raz na zawsze.
Tata Was skrzywdził.
Nigdy nie próbował nawet tego naprawić.
To nie Twoja wina.

Posty [ 8 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024