Witam serdecznie Panie.
Od pewnego czasu słyszałem że podobam się pewnej dziewczynie , więc nie spiesząc się napisałem z czasem do niej pierwszy tydzień super lecz nie umówiliśmy się bo nie miała czasu . Drugi tydzień w sumie też dobrze nie umówiłaś się bo nie ma czasu. Jak się spytałem czy ma jeszcze chęć to napisała że ma lecz no nie jest to jej wina A brak czasu. Pisanie się powoli robi nudne typu co tam ? Jak tam ?. Pisze także sama do mnie lecz widzę zachowuje dystans w pisaniu. Dałem lekko jej do zrozumienia że podoba mi się. Bez spotkania mnie nie pozna , nie lubię pisać i jest to słabe wolę face to face . Teraz odpisuje jej tak jak ona mi czyli krótko.......
2 2018-07-26 19:40:11 Ostatnio edytowany przez Miz994 (2018-07-26 20:27:24)
Co dalej , jakieś propozycje nie męczyć jej dać do zrozumienia ?. Najgorsze przez pisanie wychodzę na nudnego A takim nie jestem..
3 2018-07-26 20:07:23 Ostatnio edytowany przez marakujka (2018-07-26 20:09:06)
Co dalej , jakieś propozycje nie męczyć jej A da do zrozumienia ?. Najgorsze przez pisanie wychodzę na nudnego A takim nie jestem..
piszesz, zę ok i nie ma problemu, gdy będzie wolna, to niech się odezwie w sprawie spotkania. a do tego czasu niech spasuje, bo nie lubisz pisać dla pisania./też jesteś ostatnio mocno zajęty.
choć w sumie, może ona nie chce. jeśli piszesz do niej tak jak tu, to może grzecznie cię zbywa.
jeśli piszesz do niej tak jak tu, to może grzecznie cię zbywa.
Tak, właśnie. Przede wszystkim zapanuj nad tym "A" w środku zdania.
"Pisze do niej tak jak tu" to znaczy ?. Zawsze byłem miły, nwm jak można odpuszczać kogoś po samym pisaniu...
Z tego, jak opisujesz to wasze pisanie widać, że rozmowa Wam się nie klei. Jakieś "jak tam, co tam" to nie jest pisanie, to jest zawracanie doopy. Jak ktoś nas interesuje, to rozmowa sama się klei, a i czas na spotkanie się znajdzie - choćby na szybką kawę.