Witam. W dniu spodziewanej miesiączki test wyszedł negatywny. Spóźnił mi się parę dni ale go dostałam. Raczej był normalny, jak zawsze te same bóle, skrzepy. Zawsze z partnerem się zabezpeczalismy prezerwatywą , nigdy nie pękła a wytrysk za każdym razem nastąpił poza pochwą. Bym również petting ale bez wytrysku. Zastanawiam się czy mimo tego mogę być jednak w ciąży? Ostatnio źle się czuję. Bolą mnie piersi, ogólnie mam złe samopoczucie. Jestem już po okresie. Wykonać test ciążowy czy swiruje na maksa?
Witam. W dniu spodziewanej miesiączki test wyszedł negatywny. Spóźnił mi się parę dni ale go dostałam. Raczej był normalny, jak zawsze te same bóle, skrzepy. Zawsze z partnerem się zabezpeczalismy prezerwatywą , nigdy nie pękła a wytrysk za każdym razem nastąpił poza pochwą. Bym również petting ale bez wytrysku. Zastanawiam się czy mimo tego mogę być jednak w ciąży? Ostatnio źle się czuję. Bolą mnie piersi, ogólnie mam złe samopoczucie. Jestem już po okresie. Wykonać test ciążowy czy swiruje na maksa?
Jak miałaś normalny okres, skrzepy itp to nie możesz być w ciąży. Doszukujesz się cudu.
Też uważam, że z tego co piszesz nie jesteś w ciąży. Ale też rozumiem, że się stresujesz, też się tak czasem nakręcałam że może jestem w ciąży, mimo że stosowaliśmy gumki i niby zawsze było ok a i tak miałam stresa; dlatego przeszłam na tabletki i mój stres odkąd biorę belarę się skończył; dodam też że miałam nieregularne i bolesne miesiączki; teraz jak w zegarku wszystko i bez bólu, no i zabezpieczenie jest;