Witam zacznę od tego ,ze mam 26 lat
Wydawaloby się ze mam wszystko . Skinczylam studia z tytulem magistra mam pracę dobrze płatna i od 3 lat chłopaka... wydawaloby siee...
Nie wiem co sie dzieje ze mna ale mam ochotę lezec i ryczec w poduszke...
Moj facet od roku jest kierowcą zawodowym wszystko bylo ok ale teraz nie daje rady ..
Czuje sie samotna ,mam wrazenie ze się nie dogadujemy i częściej klocimy..
Boli mnie to ze nie ma go ze mna w tych dobrych i złych chwilach.. mieszkam z mama i tez nie zawsze sie dogadujemy...
Denerwuje mnie to ze nawet nie ma z jego strony tego aby razem zamieszkać zareczyc sie ito bo jak to powiedzial on nie jest jeszcze gotowy...
Podobal mi sie jako facet a teraz bardzo duzo przytyl i po prostu nie tule sie do niego tal jak kiedys ... jest bardziej chamski i po pristu
Sie zmienił.
Nie wiem co robix czuje sama ze nie radzę sobie sama ze sobą
Witaj. Często tak jest, że tylko z boku tak to wygląda, że ktoś ma wszystko, a tak naprawdę takiej osobie bardzo czegoś brakuje. Czy praca, którą wykonujesz sprawia Ci radość? Czy wyobrażasz sobie dalsze życie ze swoim chłopakiem? Czy układa Ci się w domu rodzinnym? To jest kilka pytań, które mogą wyjaśnić Twoją sytuację i w jakiś sposób pomóc.
wyjedź gdzieś - spojrzysz na wszystko z dystansu
Witam zacznę od tego ,ze mam 26 lat
Wydawaloby się ze mam wszystko . Skinczylam studia z tytulem magistra mam pracę dobrze płatna i od 3 lat chłopaka... wydawaloby siee...
Nie wiem co sie dzieje ze mna ale mam ochotę lezec i ryczec w poduszke...
Moj facet od roku jest kierowcą zawodowym wszystko bylo ok ale teraz nie daje rady ..
Czuje sie samotna ,mam wrazenie ze się nie dogadujemy i częściej klocimy..
Boli mnie to ze nie ma go ze mna w tych dobrych i złych chwilach.. mieszkam z mama i tez nie zawsze sie dogadujemy...
Denerwuje mnie to ze nawet nie ma z jego strony tego aby razem zamieszkać zareczyc sie ito bo jak to powiedzial on nie jest jeszcze gotowy...
Podobal mi sie jako facet a teraz bardzo duzo przytyl i po prostu nie tule sie do niego tal jak kiedys ... jest bardziej chamski i po pristu
Sie zmienił.
Nie wiem co robix czuje sama ze nie radzę sobie sama ze sobą
Facet powiedział Ci, że nie jest jeszcze gotowy,więc musisz to zrozumieć,bo tak może być, bo gdybyś to Ty nie była gotowa,to on musiałby się do tego przystosować.Masz pracę,wyższe wykształcenie,więc nie narzekaj, inni mają dużo gorzej i cieszą się z tego co mają. Twój chłopak ma swoją pasję - może mieć,nie możesz mu tego zabronić,sama znajdż sobie jakieś dodatkowe zajęcie,nie będziesz się wtedy czuła samotna.Masz przecież dopiero 26 lat,znajomych,a skoro masz pretensje,że chłopak nie jest z Tobą w tych dobrych i złych chwilach - porozmawiaj z nim szczerze lub...….. znajdż sobie takiego chłopaka który będzie cały czas przy Tobie.