Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 44 ]

1 Ostatnio edytowany przez Mouse24 (2018-06-15 22:23:23)

Temat: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd

Jak narazie nie udało mi się zdać matury z matematyki reszte zdałam za pierwszym razem, a matematyki jak narazie mi się nie udało. Mature powinnam zdać w 2014 roku ( mialam tez depresje,stany lękowe kiedy trudno mi było się zebrać do nauki oprócz tego ze ciężko kapuje niestety) Chodzę do szkoły policealnej, z moim chłopakiem planujemy wspolną przyszlosc jestesmy pare lat razem , jednak on studiuje, dwie jego siostry studiują jedna prawo druga medycyne, rodzice też są po studiach i niby nic nie mówią ,że to im przeszkadza czy coś, ale boje się że swoje myślą. Ogólnie mnie lubią, nie akceptują   jedynie tego ,że uprawiamy seks co pewnie was zdziwi, ale oni są bardzo wierzącą rodziną i nie akceptują tego faktu ( nie chce tu pisac jak się dowiedzili) więc to tyle co im ciąży, jednak ostatnio coraz bardziej o tym myśle ,że jednak w głowie źle o mnie myślą w związku z tą maturą, brakiem studiów ..Wiem ,że tej matury z maja tego roku też nie zdałam i wiem , że znów zapytają jak tam czy mi się udało.. a odpowiedź znowu negatywna.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd

Nie możesz przebrnąć wyłącznie przez jeden konkretny przedmiot, więc to świadczy tylko o tym, ze nie masz okreslonych predyspozycji. Akurat na prawie matematyka przydaje się tyle co nic, no może z wyjątkiem logiki, ktora i tak dla prawników jest w ograniczonym zakresie wink Nie powinnaś  mnieć  żadnych kompleksów w tym zakresie, ani czuć się gorsza od osób które studiują.
Jestem pewna że potrzebujesz tylko i wyłącznie dobrego nauczyciela z matematyki. Bo rozumiem, że zamierzasz tę maturę w końcu zdać.

3 Ostatnio edytowany przez IsaBella77 (2018-06-16 10:27:38)

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd

Post poniżej poziomu forum.
Złośliwe wycieczki osobiste, nie mające nic wspólnego z merytoryką tematu

4 Ostatnio edytowany przez IsaBella77 (2018-06-16 10:28:02)

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd
Harvey napisał/a:

Post poniżej poziomu forum.
Złośliwe wycieczki osobiste, nie mające nic wspólnego z merytoryką tematu

No tak najlepiej kogoś zgnoić.. tak nie zdałam dla twojej wiadomości i to 4 razy jej nie zdałam plus sierpniowe poprawki to razem 8 razy będzie z tym sierpniem co teraz nadejdzie. ( podeszlam pierwszy raz w 2015 , bo w 2014 powinnam ale matematyczka zebym zdała na dwójkę liceum tak się ze mną umówiła ze mi zaliczy na 2 klase jak nie podejde i dała mi tylko zadanie z pitagorasem na poprawie semestru) Mozesz już się śmiać.

5 Ostatnio edytowany przez IsaBella77 (2018-06-16 10:29:55)

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd
Mouse24 napisał/a:
Harvey napisał/a:

Post poniżej poziomu forum.
Złośliwe wycieczki osobiste, nie mające nic wspólnego z merytoryką tematu
.

No tak najlepiej kogoś zgnoić.. tak nie zdałam dla twojej wiadomości i to 4 razy jej nie zdałam plus sierpniowe poprawki to razem 8 razy będzie z tym sierpniem co teraz nadejdzie. Mozesz już się śmiać.

Złamanie 12 i 13 pkt. regulaminu forum.

6 Ostatnio edytowany przez IsaBella77 (2018-06-16 10:30:50)

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd
Mouse24 napisał/a:
Harvey napisał/a:

Post poniżej poziomu forum.
Złośliwe wycieczki osobiste, nie mające nic wspólnego z merytoryką tematu

No tak najlepiej kogoś zgnoić.. tak nie zdałam dla twojej wiadomości i to 4 razy jej nie zdałam plus sierpniowe poprawki to razem 8 razy będzie z tym sierpniem co teraz nadejdzie. ( podeszlam pierwszy raz w 2015 , bo w 2014 powinnam ale matematyczka zebym zdała na dwójkę liceum tak się ze mną umówiła ze mi zaliczy na 2 klase jak nie podejde i dała mi tylko zadanie z pitagorasem na poprawie semestru) Mozesz już się śmiać.

Poszukaj dobrego korepetytora.

Harvey napisał/a:
Mouse24 napisał/a:
Harvey napisał/a:

]Post poniżej poziomu forum.
Złośliwe wycieczki osobiste, nie mające nic wspólnego z merytoryką tematu.

No tak najlepiej kogoś zgnoić.. tak nie zdałam dla twojej wiadomości i to 4 razy jej nie zdałam plus sierpniowe poprawki to razem 8 razy będzie z tym sierpniem co teraz nadejdzie. Mozesz już się śmiać.

12/13 REGULAMIN FORUM.

Harvey, stękać to Ty zaraz będziesz, jak nie przestaniesz dziewczynie dokuczać tongue

7

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd

Mouse, a może zamiast reagować agresją faktycznie pomyślisz, o tym, co Harvey napisał?
Znajdź dobrego nauczyciela, naprawdę matematyka na poziomie podstawy zdana na 30% to nie jest wybitna umiejętność. Nie do końca wiem, jak ktoś jest w stanie tyle razy tego nie zdać.
Może faktycznie potrzebujesz bardziej nad tym przysiąść?

Skup się na tym sierpniu teraz.
Bo nie wiem jak teraz jest, ale jak ja chodziłam do szkoły, to jeżeli minęło 5 lat od pierwszej matury, to już nie można było poprawiać jednego przedmiotu, trzeba było od nowa zdawać wszystko.

8 Ostatnio edytowany przez IsaBella77 (2018-06-16 10:33:57)

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd
Harvey napisał/a:
Mouse24 napisał/a:
Harvey napisał/a:

Post poniżej poziomu forum.
Złośliwe wycieczki osobiste, nie mające nic wspólnego z merytoryką tematu

No tak najlepiej kogoś zgnoić.. tak nie zdałam dla twojej wiadomości i to 4 razy jej nie zdałam plus sierpniowe poprawki to razem 8 razy będzie z tym sierpniem co teraz nadejdzie. Mozesz już się śmiać.

Post poniżej poziomu forum.
Złośliwe wycieczki osobiste, nie mające nic wspólnego z merytoryką tematu

Akurat nie trafiłeś bo nie mam nocek z chłopakiem bo nie śpimy u siebie smile

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd

8 razy nie zdać matmy na 31%... Albo ktoś jest ostatnim leniem albo jest głupi... Przestań szukać wymówek i bierz się do roboty zamiast się użalać.

10

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd

Chodziłam na korepetycje do niby najlepszej babki w mieście gdzie placilam kupe kasy ,ale zrezygnowalam bo ona sie wytrząsała nade mną ,że jej nie rozumiem. Moj chlopak dobrze umie matematykę i tylko jego rozumiem jak mi tlumaczy ,ale jak siadam na maturze to juz wystarczy by było inaczej pytanie sformułowane i nie wiem że to jest to samo co się uczylam i w rezultacie nie robie tego..

11 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2018-06-15 22:42:58)

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd
Mouse24 napisał/a:

Chodziłam na korepetycje do niby najlepszej babki w mieście gdzie placilam kupe kasy ,ale zrezygnowalam bo ona sie wytrząsała nade mną ,że jej nie rozumiem. Moj chlopak dobrze umie matematykę i tylko jego rozumiem jak mi tlumaczy ,ale jak siadam na maturze to juz wystarczy by było inaczej pytanie sformułowane i nie wiem że to jest to samo co się uczylam i w rezultacie nie robie tego..

Bo nie rozumiesz, a uczysz się schematycznie, prawie na pamięć. Z matematyką tak nie dasz rady. Musisz miec kogoś kto nauczy Cię zrozumieć przedmiot, przynajmiej w tym podstawowym zakresie.

12 Ostatnio edytowany przez Mouse24 (2018-06-15 22:46:38)

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd
SonyXperia napisał/a:
Mouse24 napisał/a:

Chodziłam na korepetycje do niby najlepszej babki w mieście gdzie placilam kupe kasy ,ale zrezygnowalam bo ona sie wytrząsała nade mną ,że jej nie rozumiem. Moj chlopak dobrze umie matematykę i tylko jego rozumiem jak mi tlumaczy ,ale jak siadam na maturze to juz wystarczy by było inaczej pytanie sformułowane i nie wiem że to jest to samo co się uczylam i w rezultacie nie robie tego..

Bo nie rozumiesz, a uczysz się schematycznie, prawie na pamięć. Z matematyką tak nie dasz rady. Musisz miec kogoś kto nauczy Cię zrozumieć przedmiot, przynajmiej w tym podstawowym zakresie.

Trudno mi jest bo mam z matematyka kłopot odkąd poszlam do szkoly... przez calą podstawówke, gimnazjum i liceum ciągali mnie po poradniach z rodzicami ,na różne badania, wypisywali mi opinie itd, napisali ze nie wiedzą skąd mi się w ogle biorą wyniki z zadań i widzą duzy problem u mnie z rozumowaniem matematyki i logicznym myśleniem . Tak już jest od 1 klasy podstawówki z tą moją matematyką... ile to się mama nachodziła do nauczycielek od matmy to sama jej współczuję.

13 Ostatnio edytowany przez IsaBella77 (2018-06-16 10:35:20)

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd
Mouse24 napisał/a:
Harvey napisał/a:
Mouse24 napisał/a:

No tak najlepiej kogoś zgnoić.. tak nie zdałam dla twojej wiadomości i to 4 razy jej nie zdałam plus sierpniowe poprawki to razem 8 razy będzie z tym sierpniem co teraz nadejdzie. Mozesz już się śmiać.

Post poniżej poziomu forum.
Złośliwe wycieczki osobiste, nie mające nic wspólnego z merytoryką tematu

Akurat nie trafiłeś bo nie mam nocek z chłopakiem bo nie śpimy u siebie smile

Harvey, proszę, zapoznaj się z zapisami regulaminu w trybie pilnym, masz duże braki w tym zakresie. Dziękuję/ IsaBella77

14

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd

Mouse, to zacznij z podręcznikiem dla podstawówki i stopniowo idź do góry.

Bo naprawdę nie wierzę, żebyś miała problem z zadaniem w stylu: Zosia ma 5 jabłek, a Hania 3. Ile mają razem?

15 Ostatnio edytowany przez IsaBella77 (2018-06-16 10:36:03)

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd
Harvey napisał/a:
Mouse24 napisał/a:
Harvey napisał/a:

Post poniżej poziomu forum.
Złośliwe wycieczki osobiste, nie mające nic wspólnego z merytoryką tematu

Akurat nie trafiłeś bo nie mam nocek z chłopakiem bo nie śpimy u siebie smile

OFF TOP.

Polski zdałam na 68% procent, poza tym od początku pisząc ,że się już ladniej to ujme" seksze" zamiast uczyć naprawde miło się zachowałes.. stawiając mnie w roli niewiadomo kogo.

16 Ostatnio edytowany przez IsaBella77 (2018-06-16 10:36:30)

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd
Mouse24 napisał/a:
SonyXperia napisał/a:
Mouse24 napisał/a:

Chodziłam na korepetycje do niby najlepszej babki w mieście gdzie placilam kupe kasy ,ale zrezygnowalam bo ona sie wytrząsała nade mną ,że jej nie rozumiem. Moj chlopak dobrze umie matematykę i tylko jego rozumiem jak mi tlumaczy ,ale jak siadam na maturze to juz wystarczy by było inaczej pytanie sformułowane i nie wiem że to jest to samo co się uczylam i w rezultacie nie robie tego..

Bo nie rozumiesz, a uczysz się schematycznie, prawie na pamięć. Z matematyką tak nie dasz rady. Musisz miec kogoś kto nauczy Cię zrozumieć przedmiot, przynajmiej w tym podstawowym zakresie.

Trudno mi jest bo mam z matematyka kłopot odkąd poszlam do szkoly... przez calą podstawówke, gimnazjum i liceum ciągali mnie po poradniach z rodzicami ,na różne badania, wypisywali mi opinie itd, napisali ze nie wiedzą skąd mi się w ogle biorą wyniki z zadań i widzą duzy problem u mnie z rozumowaniem matematyki i logicznym myśleniem . Tak już jest od 1 klasy podstawówki z tą moją matematyką... ile to się mama nachodziła do nauczycielek od matmy to sama jej współczuję.

To dziwne, bo przecież miałaś też inne przedmioty ścisle w liceum typu fizyka, chemia, moze nawet trudniejsze niż matematyka, a jakoś je musialaś zdać, skoro liceum skończyłaś. Ja jednak stawiałabym na niedouczenie uwidaczniające brak predyspozycji. Wygląda na to,że musisz w tę matmę włożyć znacznie więcej wysiłku niż do tej pory. Poszukaj korepetytora może z jakiejś wyższej uczelni.


Harvey napisał/a:

OFF TOP

O jaka mądrala. A Ty niby jaką ocenę miałeś z matmy na maturze? tongue

17 Ostatnio edytowany przez Mouse24 (2018-06-15 22:59:06)

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd
SonyXperia napisał/a:
Mouse24 napisał/a:
SonyXperia napisał/a:

Bo nie rozumiesz, a uczysz się schematycznie, prawie na pamięć. Z matematyką tak nie dasz rady. Musisz miec kogoś kto nauczy Cię zrozumieć przedmiot, przynajmiej w tym podstawowym zakresie.

Trudno mi jest bo mam z matematyka kłopot odkąd poszlam do szkoly... przez calą podstawówke, gimnazjum i liceum ciągali mnie po poradniach z rodzicami ,na różne badania, wypisywali mi opinie itd, napisali ze nie wiedzą skąd mi się w ogle biorą wyniki z zadań i widzą duzy problem u mnie z rozumowaniem matematyki i logicznym myśleniem . Tak już jest od 1 klasy podstawówki z tą moją matematyką... ile to się mama nachodziła do nauczycielek od matmy to sama jej współczuję.

To dziwne, bo przecież miałaś też inne przedmioty ścisle w liceum typu fizyka, chemia, moze nawet trudniejsze niż matematyka, a jakoś je musialaś zdać, skoro liceum skończyłaś. Ja jednak stawiałabym na niedouczenie uwidaczniające brak predyspozycji. Wygląda na to,że musisz w tę matmę włożyć znacznie więcej wysiłku niż do tej pory. Poszukaj korepetytora może z jakiejś wyższej uczelni.

Fizyke tylko miałam w 1 klasie i cała klasa miała problem z zaliczeniem wkoncu każdy zdał sciagając zadanie ,które juz znali od innej klasy..
a co do chemii też miałam ją jedynie w 1 klasie ,ale akurat nie było żadnych zagadnien z reakcjami itp i testy zawsze abcd ,babka ta jednoczesnie uczyła informatyki i była troszkę bardziej w stronę infy zaangażowana. Za to więcej miałam chemii i fizyki w gimnazjum i wtedy to miałam masakre żeby to jakoś zdać..

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd

Jak dla mnie zwykły leń i pobłażanie od podstawówki. Zamiast zagonić dzieciaka do zadań. I taki tego efekt.

19

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd
SonyXperia napisał/a:

O jaka mądrala. A Ty niby jaką ocenę miałeś z matmy na maturze? tongue

Zdałem tongue Za pierwszym razem tongue

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd
Mouse24 napisał/a:
SonyXperia napisał/a:
Mouse24 napisał/a:

Trudno mi jest bo mam z matematyka kłopot odkąd poszlam do szkoly... przez calą podstawówke, gimnazjum i liceum ciągali mnie po poradniach z rodzicami ,na różne badania, wypisywali mi opinie itd, napisali ze nie wiedzą skąd mi się w ogle biorą wyniki z zadań i widzą duzy problem u mnie z rozumowaniem matematyki i logicznym myśleniem . Tak już jest od 1 klasy podstawówki z tą moją matematyką... ile to się mama nachodziła do nauczycielek od matmy to sama jej współczuję.

To dziwne, bo przecież miałaś też inne przedmioty ścisle w liceum typu fizyka, chemia, moze nawet trudniejsze niż matematyka, a jakoś je musialaś zdać, skoro liceum skończyłaś. Ja jednak stawiałabym na niedouczenie uwidaczniające brak predyspozycji. Wygląda na to,że musisz w tę matmę włożyć znacznie więcej wysiłku niż do tej pory. Poszukaj korepetytora może z jakiejś wyższej uczelni.

Fizyke tylko miałam w 1 klasie i cała klasa miała problem z zaliczeniem wkoncu każdy zdał sciagając zadanie ,które juz znali od innej klasy..
a co do chemii też miałam ją jedynie w 1 klasie ,ale akurat nie było żadnych zagadnien z reakcjami itp i testy zawsze abcd ,babka ta jednoczesnie uczyła informatyki i była troszkę bardziej w stronę infy zaangażowana.

to jakaś szkoła specjalna? Ja fize miałam chyba 2 lata to samo chemia...

21

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd
Harvey napisał/a:
SonyXperia napisał/a:

O jaka mądrala. A Ty niby jaką ocenę miałeś z matmy na maturze? tongue

Zdałem tongue Za pierwszym razem tongue

Nie słyszałam o takiej ocenie "za pierwszym razem" tongue big_smile

22 Ostatnio edytowany przez Mouse24 (2018-06-15 23:03:23)

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd
czekoladazfigami napisał/a:
Mouse24 napisał/a:
SonyXperia napisał/a:

To dziwne, bo przecież miałaś też inne przedmioty ścisle w liceum typu fizyka, chemia, moze nawet trudniejsze niż matematyka, a jakoś je musialaś zdać, skoro liceum skończyłaś. Ja jednak stawiałabym na niedouczenie uwidaczniające brak predyspozycji. Wygląda na to,że musisz w tę matmę włożyć znacznie więcej wysiłku niż do tej pory. Poszukaj korepetytora może z jakiejś wyższej uczelni.

Fizyke tylko miałam w 1 klasie i cała klasa miała problem z zaliczeniem wkoncu każdy zdał sciagając zadanie ,które juz znali od innej klasy..
a co do chemii też miałam ją jedynie w 1 klasie ,ale akurat nie było żadnych zagadnien z reakcjami itp i testy zawsze abcd ,babka ta jednoczesnie uczyła informatyki i była troszkę bardziej w stronę infy zaangażowana.

to jakaś szkoła specjalna? Ja fize miałam chyba 2 lata to samo chemia...

Nie specjalna zwykłe liceum, wtedy jakaś nowa formuła była, ze jak jestes na humanie to ci te przedmioty typu fiza itp odchodzą i masz tylko ogolną przyrode a jak ktoś byl na bio chemie to nie mial historii i wosu tylko przedmiot nauke o spoleczenstwie.

23 Ostatnio edytowany przez IsaBella77 (2018-06-16 10:37:03)

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd

off top

24

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd
Mouse24 napisał/a:
SonyXperia napisał/a:
Mouse24 napisał/a:

Trudno mi jest bo mam z matematyka kłopot odkąd poszlam do szkoly... przez calą podstawówke, gimnazjum i liceum ciągali mnie po poradniach z rodzicami ,na różne badania, wypisywali mi opinie itd, napisali ze nie wiedzą skąd mi się w ogle biorą wyniki z zadań i widzą duzy problem u mnie z rozumowaniem matematyki i logicznym myśleniem . Tak już jest od 1 klasy podstawówki z tą moją matematyką... ile to się mama nachodziła do nauczycielek od matmy to sama jej współczuję.

To dziwne, bo przecież miałaś też inne przedmioty ścisle w liceum typu fizyka, chemia, moze nawet trudniejsze niż matematyka, a jakoś je musialaś zdać, skoro liceum skończyłaś. Ja jednak stawiałabym na niedouczenie uwidaczniające brak predyspozycji. Wygląda na to,że musisz w tę matmę włożyć znacznie więcej wysiłku niż do tej pory. Poszukaj korepetytora może z jakiejś wyższej uczelni.

Fizyke tylko miałam w 1 klasie i cała klasa miała problem z zaliczeniem wkoncu każdy zdał sciagając zadanie ,które juz znali od innej klasy..
a co do chemii też miałam ją jedynie w 1 klasie ,ale akurat nie było żadnych zagadnien z reakcjami itp i testy zawsze abcd ,babka ta jednoczesnie uczyła informatyki i była troszkę bardziej w stronę infy zaangażowana. Za to więcej miałam chemii i fizyki w gimnazjum i wtedy to miałam masakre żeby to jakoś zdać..

O ja Cię kręcę,  nie wiedziałam, ze teraz fizyka i chemia są tylko przez rok! Nic dziwnego ze nikt nic nie może sie nauczyć, skoro na dodatek egzaminowanie jest w formie testów. Szukaj dobrego nauczyciela. Ktoś tu pisał, żeby zacząć od podstaw. I to jest chyba klucz do Twojej nauki.

25

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd
SonyXperia napisał/a:
Harvey napisał/a:
SonyXperia napisał/a:

O jaka mądrala. A Ty niby jaką ocenę miałeś z matmy na maturze? tongue

Zdałem tongue Za pierwszym razem tongue

Nie słyszałam o takiej ocenie "za pierwszym razem" tongue big_smile

A to widocznie koleżanka z tych co na studiach (?) miała najlepsze notatki do kserowania tongue wink

26 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2018-06-15 23:20:40)

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd
Harvey napisał/a:
SonyXperia napisał/a:
Harvey napisał/a:

Zdałem tongue Za pierwszym razem tongue

Nie słyszałam o takiej ocenie "za pierwszym razem" tongue big_smile

A to widocznie koleżanka z tych co na studiach (?) miała najlepsze notatki do kserowania tongue wink

Nie, koleżanka z tych, którzy przychodzili na ostatni wykład  przed egazminem żeby zobaczyć jak wygląda ten, do którego potem trzeba przyjść na dyżur po wpis tongue

27

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd
SonyXperia napisał/a:

Nie, koleżanka z tych, którzy przychodzili na ostatni wykład  przed egazminem żeby zobaczyć jak wygląda ten, do którego potem trzeba przyjść na dyżur po wpis tongue

Szacun! Gimby nie zjajo, matury nie zdali tongue wink big_smile

28

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd
Mouse24 napisał/a:
Harvey napisał/a:

Post poniżej poziomu forum.
Złośliwe wycieczki osobiste, nie mające nic wspólnego z merytoryką tematu

No tak najlepiej kogoś zgnoić.. tak nie zdałam dla twojej wiadomości i to 4 razy jej nie zdałam plus sierpniowe poprawki to razem 8 razy będzie z tym sierpniem co teraz nadejdzie. ( podeszlam pierwszy raz w 2015 , bo w 2014 powinnam ale matematyczka zebym zdała na dwójkę liceum tak się ze mną umówiła ze mi zaliczy na 2 klase jak nie podejde i dała mi tylko zadanie z pitagorasem na poprawie semestru) Mozesz już się śmiać.

Przy obecnym poziomie matury nie zdałaś??? yikes Weź się może za naukę, bo chyba się nie przykładasz.

Ja na miejscu jego rodziców bym swoje myślała - raz można nie zdać, ale 4 razy - z poprawkami 8???

Druga sprawa - czy to koniecznie musi być matematyka, skoro wyraźnie Ci nie idzie?

29

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd
CatLady napisał/a:
Mouse24 napisał/a:
Harvey napisał/a:

Post poniżej poziomu forum.
Złośliwe wycieczki osobiste, nie mające nic wspólnego z merytoryką tematu

No tak najlepiej kogoś zgnoić.. tak nie zdałam dla twojej wiadomości i to 4 razy jej nie zdałam plus sierpniowe poprawki to razem 8 razy będzie z tym sierpniem co teraz nadejdzie. ( podeszlam pierwszy raz w 2015 , bo w 2014 powinnam ale matematyczka zebym zdała na dwójkę liceum tak się ze mną umówiła ze mi zaliczy na 2 klase jak nie podejde i dała mi tylko zadanie z pitagorasem na poprawie semestru) Mozesz już się śmiać.

Przy obecnym poziomie matury nie zdałaś??? yikes Weź się może za naukę, bo chyba się nie przykładasz.

Ja na miejscu jego rodziców bym swoje myślała - raz można nie zdać, ale 4 razy - z poprawkami 8???

Druga sprawa - czy to koniecznie musi być matematyka, skoro wyraźnie Ci nie idzie?

Ale w jakim sensie " czy to koniecznie musi byc matematyka?" bo nie rozumiem co masz na myśli.

30

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd

Mi trudno powiedzieć co tak naprawde myslą o tym że nie zdaje , może mi troche współczują a jednocześnie troche im to nie pasuje .Nigdy nie odczułam nic złego z ich strony w tym temacie.

31

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd
Mouse24 napisał/a:

Mi trudno powiedzieć co tak naprawde myslą o tym że nie zdaje , może mi troche współczują a jednocześnie troche im to nie pasuje .Nigdy nie odczułam nic złego z ich strony w tym temacie.

Jak tu piszą - szukaj dobrego korepetytora. Jeśli jakiś ci nie będzie pasować - szukaj kolejnego. W końcu trafisz na dobrego. I może powiedz mu od razu, że masz problem ze zrozumieniem tekstu pisanego, bo już nieco zmodyfikowana treść jakiegoś zadania psuje ci szyki myślowe. Przez rok jesteś spokojnie w stanie na podstawową się nauczyć, nawet z nawiązką. Tylko musiałabyś robić to systematycznie.

32 Ostatnio edytowany przez Tom94 (2018-06-16 01:51:18)

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd

Widzę że na forum po staremu, czyli hejt, obrażanie i próby dowartościowania się wink

Tobie autorko po pierwsze radzę lepiej olać to forum i pogadać z jakąś dobrą kumpelą jeśli masz bo tutaj co najwyżej można pogadać o jakiś pierdołach a gdy masz konkretny problem to tylko zostaniesz oceniona i zwyzywana.
Poza tym zastanów się czy chcesz studiować tylko po to aby mieć dobrą opinię czy też może jest jakiś konkretny kierunek który cię interesuje?
Jeśli to pierwsze to bardzo słabo i radziłbym popracować nad samooceną jeśli to drugie to w przypadku gdy nie będzie to jakiś kierunek ścisły to bardzo prawdopodobne jest to iż będziesz mogła wykonywać interesujący zawód i bez studiów.
Same studia są ważne tylko wtedy jeśli chodzi o jakiś poważny kierunek, typowo ścisły a za to inne typy jak turystyka itp to typowe uczelnie nastawione na pieniądze.

33 Ostatnio edytowany przez MuseHudson (2018-06-16 13:33:49)

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd

Przecież jest tyle zawodów gdzie nie potrzeba matury! Wszelkie artystyczne profesje, humaniści, językowcy, makijażystki, kosmetyczki, fryzjerki. Nie ma co się łamać tą maturą. Może masz zdolności w innym kierunku? Zwykły agent nieruchomości(bez żadnych wymagań wstępnych), zarabia podobnie co ktoś po studiach klepiący w Excelu w jakimś korpo, więc to nie jest tak, że studia to jedyna droga do samodzielności finansowej wink
Wystarczy znaleźć dobrego korepetytora i za rok mieć to z głowy i zająć się innymi wyzwaniami dorosłości smile
Skąd jesteś? Z jakiegoś dużego miasta? Jeśli tak to pewnie mnóstwo osób możesz znaleźć na e-korepetycje.

Jeśli chodzi o korepetytora to najlepiej weź sobie poszukaj jakiś nauczycielek z liceum(powinny ogarniać jaki typ zadań może się pojawić, na co zwrócić szczególną uwagę), bo korki u studentów mają to do siebie, że mocno to olewają, nie zawsze ogarniają jaka jest forma egzaminów i może być tak że niby przerobicie razem jakieś zadania a na egzaminie będzie wtopa, bo nie robiliście tego typu. Nie szukaj wybitnego znawcy, wystarczy zwykła nauczycielka. Może któraś z Twojego dawnego liceum by zgodziła ci się odpłatnie pomóc? Rady typ zacznij od gimnazjum, są głupie. Jest ci potrzebna wiedza tylko i wyłącznie do egzaminu i taki typ zadań powinnaś zacząć przerabiać(nie ogólnie się uczyć, nie uzupełniać braki i rozwijać matematyczną intuicję ale klepać zadania pod maturę!!!). Rozłóż najlepiej to w czasie. tak żeby powiedzmy w jeden miesiąc przerobić sobie jeden dział solidnie, a potem w kwietniu już tylko powtórkę z całości zrobić. 5-10 h tygodniowo i naprawdę każdy by dał radę się nauczyć.(takie dwie, trzy dłuższe posiadówy, po 2,3 godziny reszta tygodnia wolna, robisz co chcesz smile ). Sama nie tak dawno zdawałam maturę, więc mówię ze swojego doświadczenia. Nie marnuj czasu na ogólne korki i ogólną naukę, tylko poucz sie pod egzamin, bo jak sama widzisz kilka procent w dół i już masz uwalony cały rok ;_; więc warto się przyłożyć.

A reszta spraw jak wygląda, czy oprócz zdawania matury coś ze sobą robisz? Uczysz się jakiegoś zawodu, myślisz o swojej przyszłości?
Gdzie pracujesz?
Co się stało z Twoją depresją i stanami lękowymi? Wyleczyłaś się i jest ok, czy nadal się to za tobą ciągnie?

Może im nie przeszkadza to, że nie jesteś orłem z matmy, ale to że się nie rozwijasz(jeśli Twój chłopak znajdzie jakąś dobrą pracę i będziecie chcieli razem zamieszkać, to wyjdzie na to, że Tobie przypadnie rola jego "utrzymanki", a wielu rodziców nie byłoby zadowolonych z takiego wyboru syna).
Możesz też ich zawsze olać i powiedzieć, że tak, już zdane i mieć z głowy wink
Swoją drogą to dziwne że oni się przejmują, a Twoi rodzice nie? Co oni na to? Też uważają podobnie jak Ty, że matury nie da się ruszyć i możesz tak latami studiować i dojrzewać do tego egzaminu, czy też są wkurzeni?

34

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd
Mouse24 napisał/a:

Ale w jakim sensie " czy to koniecznie musi byc matematyka?" bo nie rozumiem co masz na myśli.

Jezu, dziewczyno... chodzi mi o to, czy nie możesz zdawać innego przedmiotu zamiast matmy. Pytam, bo nie wiem, co teraz jest obowiązkowe na maturze - poza polskim.

35

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd
CatLady napisał/a:
Mouse24 napisał/a:

Ale w jakim sensie " czy to koniecznie musi byc matematyka?" bo nie rozumiem co masz na myśli.

Jezu, dziewczyno... chodzi mi o to, czy nie możesz zdawać innego przedmiotu zamiast matmy. Pytam, bo nie wiem, co teraz jest obowiązkowe na maturze - poza polskim.

Matematyka, język obcy (przeważnie angielski) i jeden wybrany przedmiot na poziomie rozszerzonym smile

36

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd

Autorko, poszukaj nowej, ale przyjemnej metody na naukę matematyki. Może miałaś kiepskiego korepetytora? Korepetytor musi być przede wszystkim cierpliwy, wyrozumiały i potrafić dobrze wyjaśnić pewne skróty, wzory i podobne rzeczy matematyki, których źle zrozumiałaś w szkole albo nie chciało Ci się. Znaczenia są inaczej sformułowane, więc inni inaczej odbierają. Nie wiem, czy na forumie mogę polecić kogoś, kto jest świetnym matematykiem, bo to brzmi jak reklama. Niech moderator decyduje smile
Jeśli tak, to wyślę Cię, Autorko, do niego!

37

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd
shqiptare napisał/a:
CatLady napisał/a:
Mouse24 napisał/a:

Ale w jakim sensie " czy to koniecznie musi byc matematyka?" bo nie rozumiem co masz na myśli.

Jezu, dziewczyno... chodzi mi o to, czy nie możesz zdawać innego przedmiotu zamiast matmy. Pytam, bo nie wiem, co teraz jest obowiązkowe na maturze - poza polskim.

Matematyka, język obcy (przeważnie angielski) i jeden wybrany przedmiot na poziomie rozszerzonym smile

Czy tym przedmiotem wybranym na poziomie rozszerzonym może być jeden z przedmiotów obowiązkowych, czy to musi być jakiś inny przedmiot?

38

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd
SonyXperia napisał/a:
shqiptare napisał/a:
CatLady napisał/a:

Jezu, dziewczyno... chodzi mi o to, czy nie możesz zdawać innego przedmiotu zamiast matmy. Pytam, bo nie wiem, co teraz jest obowiązkowe na maturze - poza polskim.

Matematyka, język obcy (przeważnie angielski) i jeden wybrany przedmiot na poziomie rozszerzonym smile

Czy tym przedmiotem wybranym na poziomie rozszerzonym może być jeden z przedmiotów obowiązkowych, czy to musi być jakiś inny przedmiot?

Można wybrać dowolny przedmiot, nawet ten, którego nie było w szkole.

39

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd
shqiptare napisał/a:
SonyXperia napisał/a:
shqiptare napisał/a:

Matematyka, język obcy (przeważnie angielski) i jeden wybrany przedmiot na poziomie rozszerzonym smile

Czy tym przedmiotem wybranym na poziomie rozszerzonym może być jeden z przedmiotów obowiązkowych, czy to musi być jakiś inny przedmiot?

Można wybrać dowolny przedmiot, nawet ten, którego nie było w szkole.

Jak ja pisalam to mowili ze musi być wybrany na rozszerzeniu chociaż jeden z tych przedmiotów co mieliśmy rozszerzone na profilu.

40

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd

A ja rozumiem jak ona mogła nie zdać matematyki. Też miałam z nią problem od zawsze i nadal nic nie rozumiem ale mimo to udało mi się zdać na te ponad 30% (bardzo dużo nad tym siedziałam, z korepetytorem). Również jak autorka w czasach szkolnych chorowałam na ciężką depresję i wiem jak to jest nie móc się na niczym skupić. Szczególnie na tych logicznych rzeczach, wymagających myślenia a nie tylko wkuwania. Przy depresji ma się całkowicie rozwalone myślenie abstrakcyjne, jest się wiecznie niewyspanym, zmęczonym, zirytowanym, a z matmą to nie jest tak, że JAKOŚ wkujesz na dany dzień kilka przykładów i zaraz po zapomnisz tylko tutaj jest sytuacja totalnie nie do przewidzenia. Pamiętam jak ja się stresowałam na mojej maturze, myślałam że zemdleję zwymiotuję albo zacznę płakać bo całe moje przyszłe życie zależało właśnie od tego czy zdam matmę. Studia wybrałam takie że matma nie była mi do niczego potrzebna a teraz po prostu zawsze, nawet na jakiś błahych obliczeniach używam kalkulatora.
Życzę ci powodzenia autorko, jakoś musisz to zdać po prostu postaraj się ogarnąć chociaż zasady do pytań zamkniętych, z tego na prawdę da rady uzbierać te 30% tak jak u mnie i zdać. No i życzę ci wyjścia z depresji, skutecznych leków i dobrego terapeuty. Od tego powinno się zacząć przede wszystkim.

41

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd

Mój partner nie ma skończonego gimnazjum. I mówicie co chcecie i tak go kocham. Się moich rodziców był to problem ale skonczyli poruszać ten temat i tyle. Uznali że nic co powiedzą nie zmieni mojego zdania. Ja sama studiuje informatykę.

42

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd
Mouse24 napisał/a:

Jak narazie nie udało mi się zdać matury z matematyki reszte zdałam za pierwszym razem, a matematyki jak narazie mi się nie udało. Mature powinnam zdać w 2014 roku ( mialam tez depresje,stany lękowe kiedy trudno mi było się zebrać do nauki oprócz tego ze ciężko kapuje niestety) Chodzę do szkoły policealnej, z moim chłopakiem planujemy wspolną przyszlosc jestesmy pare lat razem , jednak on studiuje, dwie jego siostry studiują jedna prawo druga medycyne, rodzice też są po studiach i niby nic nie mówią ,że to im przeszkadza czy coś, ale boje się że swoje myślą. Ogólnie mnie lubią, nie akceptują   jedynie tego ,że uprawiamy seks co pewnie was zdziwi, ale oni są bardzo wierzącą rodziną i nie akceptują tego faktu ( nie chce tu pisac jak się dowiedzili) więc to tyle co im ciąży, jednak ostatnio coraz bardziej o tym myśle ,że jednak w głowie źle o mnie myślą w związku z tą maturą, brakiem studiów ..Wiem ,że tej matury z maja tego roku też nie zdałam i wiem , że znów zapytają jak tam czy mi się udało.. a odpowiedź znowu negatywna.

Tworzenie sobie problemów z tylnej części ciała. Uczysz się w policealne? Rozumiem więc, że chcesz wykonywać jakiś zawód i masz jakieś plany na przyszłość. Po co Ci ta matura do szczęścia? Teściowie nigdy Ci niczego nie powiedzieli, więc to tylko Twoje kompleksy i nic więcej. Owszem, nie wszyscy nadają się do nauki i studiowania (w tym także wielu studiujących, którzy idą tylko dla papierka). To nie czyni nikogo gorszym, w społeczeństwie jest miejsce na różnych ludzi. Jeśli nie masz do tego drygu, to nawet jeśli zdasz, nic się nie zmieni. A już całkiem bez sensu, jeśli miałabyś iść na jakiekolwiek studia, żeby tylko jakieś mieć. To nijak Twojej sytuacji nie zmieni i nie sprawi, że będziesz inną osobą.

43

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd

Ja za to nie rozumiem. Zawsze kochałem matmę. Ale ok różne ludzie mają predyspozycje. Ale kurde 8 razy nie móc zdać na minimum? To brzmi jak jakieś poważne problemy z logicznym rozumowaniem. Bez urazy ale jak radzisz sobie w życiu? Ogarniasz czy problemy z matematyką przekładają się na problemy w innym aspektach życia? Jesteś zaradna itp? Pracujesz czy jakoś się rozwijasz?

Nie każdy musi mieć mature i studia ale pytanie co robisz ze swoim życiem i czy realizujesz się w innym aspektach by nadrobić czy nic nie robisz i utknelas na tym samym etapie od 4 lat. Bo na to już mogą teściowie krzywo patrzeć.

44

Odp: Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd
ronnypaua napisał/a:

Ja za to nie rozumiem. Zawsze kochałem matmę. Ale ok różne ludzie mają predyspozycje. Ale kurde 8 razy nie móc zdać na minimum? To brzmi jak jakieś poważne problemy z logicznym rozumowaniem. Bez urazy ale jak radzisz sobie w życiu? Ogarniasz czy problemy z matematyką przekładają się na problemy w innym aspektach życia? Jesteś zaradna itp? Pracujesz czy jakoś się rozwijasz?

Nie każdy musi mieć mature i studia ale pytanie co robisz ze swoim życiem i czy realizujesz się w innym aspektach by nadrobić czy nic nie robisz i utknelas na tym samym etapie od 4 lat. Bo na to już mogą teściowie krzywo patrzeć.

Uczę sie w policealnej i pracuje troche na magazynie.

Posty [ 44 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Brak matury studiów a jak patrzą na to przyszli teściowie itd

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024