Witajcie jestem nowa i chce od was porady otóż byłam z mężem 14 lat zawsze go wspierałam trzykrotnie był w zk za bzdury jeździłam tam pomagałam gdy wyszedł ogarnął się poszedł do pracy na 1 /2 etatu ponieważ ma problemy ze zdrowiem zarabiał 800 zł nie mówiłam nic a on ogarnął się stał się niezależny finansowo i spierdolil do matki ze musi niby odpocząć nie ma go tydzień nie pisze nie odpowiada na SMS nie wiem o co chodzi znienawidzil mnie czepiał się ostatnio byle czego ja nie odzywalam się żeby nie prowokować myślę że użył tyko pretekstu żeby mógł żyć tak jak chce u matki jest mi bardzo przykro i ciężko bo poprzez to ze nie rozmawia ze mną nie wyjaśni mi jak dorosły mężczyzna co dalej mamy córkę 13lat ona tez nie wie o co chodzi
Przykro mi to mówić,ale za bzdury nie trafia sie do ZK...trzykrotnie
Może znowu siedzi a matka to pretekst ?
Od lat wspierałaś go i holowałaś, a on, gdy stanął na nogi, zniknął. Wykorzystał Cię i odszedł. To dopiero tydzień, więc może niepotrzebnie popadasz w panikę, ale może zamiast dobijać się do niego, zastanów się, czy warto walczyć o takiego człowieka?
Przypominają się słowa klasyka "nie ma jak u mamy". Zawsze w takich przypadkach zastanawia mnie. Dlaczego mama nie zapyta: co ty synuś u mnie tyle czasu robisz? Przecież masz swoją rodzinę.
Pisze dziecku ze pobedzie narazie u swojej matki ponieważ córka napisała mu smsa kiedy wróci. do mnie nie pisze i nie dzwoni wiem tylko tyle co córka mi powie co mam myśleć?? Czy on jest niezdecydowany czy poprostu kłamie dziecko i czekam na co? Na cuda
Przypominają się słowa klasyka "nie ma jak u mamy".
Zawsze w takich przypadkach zastanawia mnie. Dlaczego mama nie zapyta: co ty synuś u mnie tyle czasu robisz? Przecież masz swoją rodzinę.
Mama jego nie odzywa się do mnie gdyż napierd...il jej bzdur żeby go tylko trzymała nie jest zdecydowany czy wróci tak pisze córce "narazie jestem u babci" a do mnie nic nie odzywa się
Może znowu siedzi a matka to pretekst ?
Nie siedźi bo pisze smsy córce
Tak powiem szczerze, daj sobie spokój z takim mężem. Kopnij go zdrowo, jest on nieodpowiedzialny.
Przestań go niańczyć a zacznij dbać o siebie i córkę. Ja nie widzę tego inaczej.