Jak podjąć decyzję o ciąży - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Jak podjąć decyzję o ciąży

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 26 ]

Temat: Jak podjąć decyzję o ciąży

Jestem w szczęśliwym związku, który za miesiąc zostanie sfinalizowany ślubem.  Miesiąc temu kupiliśmy wspólne mieszkanie z 2 sypialniami, oboje mamy dobre prace, od samego początku rozmawiamy o wspólnych dzieciach - i ja i partner o nich marzymy. Z mojej strony chęć posiadania dzieci była wręcz wymogiem od partnera. Mój partner już od jakiegoś czasu wypytuje i wspomina, że chciałby już  - do ślubu zostało już kilka tygodni, kombinuje, że przecież nie będzie widać, oblicza znak zodiaku itd. Widać, że strasznie się cieszy. Ja sama przez ostatnie pół roku starałam się, abyśmy byli gotowi z mieszkaniem i ślubem żeby móc założyć rodzinę jak najszybciej. Przeszliśmy nawet podstawowe badania i bierzemy suplementy diety żeby możliwie wszystko poszło gładko, od pół roku nie biorę tabletek antykoncepcyjnych, monitoruję cykle. Sama byłam promotorem tych działań a dziś jednak podjęcie de facto decyzji " to już" napawa mnie lękiem. Co miesiąc, gdy test potwierdza owulację unikam partnera. Tłumaczę, że nie dopnę się w sukienkę,że pewnie nie brał kwasu foliowego jak zalecane i inne argumenty, które wystrzeliwuję jak z karabinu na poczekaniu bez myślenia. W skrócie -  kombinuję jak koń pod górkę. Nie rozumiem tego zachowania.

Czy wy też bałyście się podjąć tę decyzję ? Czy to normalna obawa przed zmianami ?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Jak podjąć decyzję o ciąży

A jakie NAPRAWDĘ masz obawy?
Jak już wystrzelasz tymi wszystkimi argumentami, co tak naprawdę Cię wstrzymuje?

3

Odp: Jak podjąć decyzję o ciąży

Skoro tak juz to zdaj sie na traf wink bedzie to spoko;) nie bedzie to drugie spoko wink

4

Odp: Jak podjąć decyzję o ciąży

Ale jeśli teraz zajdziesz w ciążę to przez miesiąc brzuch tobie nie urośnie :-) poza tym nie chcesz jednak tego dziecka bo masz obawy.  Więc radzę usiąść sama ze sobą i przemyśleć czy tego faktycznie chcesz. Na tą chwilę ja uważam że nie.

5 Ostatnio edytowany przez Dora_Dora (2018-06-04 12:52:41)

Odp: Jak podjąć decyzję o ciąży

Wydaje mi się, że chodzi o zmianę trybu życia. Dzisiaj mamy bardzo bogate życie poza pracą, bo rzeczywiście wkładamy wysiłek w to, żeby co wieczór nie siedzieć na kanapie przed telewizorem. I tak jak nie kino, to teatr, wspólne gotowanie albo weekend w SPA. Bardzo, bardzo to sobie cenię i obawiam, że w momencie jak będziemy mieć dziecko staniemy się jedną z tych par, które poza pracą, obiadem i wieczorem przed Netflixem już nic nie robią. Przecież nikt tego nie planował a jednak tak się stało. Moja siostra ma 3 dzieci i płacze jak opowiadamy jej jak my spędzamy weekendy czy czas wolny. Mój partner nie do końca pomaga, bo sam opowiada " jak to nasze życie się zmieni, skończą się wieczory przy winie i kolacje na mieście...". Racja - wszystko zależy od nas samych i wychodzić można również z dzieckiem ale jednak nie wierzę, że większość z nas wybiera kanapę i siedzi na niej, bo lubi. Jakkolwiek irracjonalnie to brzmi najchętniej chciałabym żeby mi partner podpisał, że obiecuje, że nie zdziadziejemy na kanapie big_smile Nie wiem skąd ten cały strach.

Na traf się zdać nie mogę, bo pilnuję płodnych jak jastrząb i przestać nie mogę wink

Dodam jeszcze, że ja mam 28 lat a prawie mąż 35.

Odp: Jak podjąć decyzję o ciąży

Dora, a Ty w ogóle chciałabyś mieć dzieci? Napisałaś, że to był wymóg Twojego narzeczonego. Dostosowałaś się i zgodziłaś by być z nim, czy raczej nie masz potrzeby posiadania potomstwa?

7

Odp: Jak podjąć decyzję o ciąży

Ja Cię rozumiem. Też się boję zmian jakie nadejdą wraz z dzieckiem, żyję w podobny sposób jak Ty. Już teraz zastanów się jak chcecie funkcjonować przy dziecku - czy będziesz rok na macierzyńskim, czy krócej i praca a dziecko opiekunka lub żłobek. Poczytaj, jest sporo blogów o np podróżach z dziećmi, dzięki takim ludziom łatwiej Ci będzie poczuć, że z dzieckiem "też się da" żyć wink

8

Odp: Jak podjąć decyzję o ciąży

Pokręcona Owieczka - wymóg był mój, nie narzeczonego ( chociaż jego pewnie też).

Ja pracuję zdalnie - z domu, dobrze zarabiając więc sytuacja materialno/mieszkaniowo/finansowa jest idealna. Nie jest tak, że musimy na coś czekać albo zastanawiać się jak to pogodzić. Sytuacja prawie idealna ( poza faktem, że nie mieszkamy w tym samym mieście co nasze rodziny więc pomocy brak).

Z jakiegoś powodu mam straszne strachy o to jak się zmieni nasza relacja. Obserwując znajomych i rodzinę widzę jak małżeństwa skupiają się na dziecku i zazwyczaj po kilku latach nie ma już czego zbierać.

9

Odp: Jak podjąć decyzję o ciąży

Dziecko ZMIENIA WSZYSTKO.
Nie jesteś jeszcze gotowa na te zmiany, nie przyspieszaj tego na siłę. Narzeczonemu powiedz prawdę, że wolałabyś jeszcze poczekać.

10

Odp: Jak podjąć decyzję o ciąży

Mam znajomych z dziećmi, których życie oczywiście jest inne, ale nadal realizują swoje pasje, pracują i w wielu kwestiach żyją jak przed założeniem rodziny. Więc nie zawsze jest tak, że dziecko zmienia wszystko.

11

Odp: Jak podjąć decyzję o ciąży
Rising_Sun napisał/a:

Mam znajomych z dziećmi, których życie oczywiście jest inne, ale nadal realizują swoje pasje, pracują i w wielu kwestiach żyją jak przed założeniem rodziny. Więc nie zawsze jest tak, że dziecko zmienia wszystko.

Zawsze zmienia wszystko, a przede wszystkim spojrzenie na dotychczasowe życie i przyszłość.

Oczywiście, że są ludzie, którzy dalej realizują swoje plany. Ale to już są plany zmodyfikowane.

Ja musiałam zmienić całe swoje dotychczasowe życie, ponieważ okazało się, że syn ma Zespół Aspergera. Trzeba było wszystko dostosować do jego potrzeb, tryb życia, tryb dnia, posiłki, pracę oraz jakikolwiek czas wolny. Do tego terapie, rehabilitacja.
Wszystko się zmieniło. Nie piszę, że na gorsze, choć zapewne łatwiej byłoby mieć całkowicie zdrowe dziecko. Dziecko wróży zmiany. Jak ktoś nie jest na nie gotowy, to powinien sobie darować myśli o rodzicielstwie, przynajmniej na jakiś czas.

12 Ostatnio edytowany przez Averyl (2018-06-04 13:53:04)

Odp: Jak podjąć decyzję o ciąży
Dora_Dora napisał/a:

Co miesiąc, gdy test potwierdza owulację unikam partnera. Tłumaczę, że nie dopnę się w sukienkę,że pewnie nie brał kwasu foliowego jak zalecane i inne argumenty, które wystrzeliwuję jak z karabinu na poczekaniu bez myślenia. W skrócie -  kombinuję jak koń pod górkę.

big_smile lol big_smile dobre
ten kwas foliowy ci aż tak bardzo nie pomoże, aż tak bardzo nie zmieni twojego organizmu, po prostu musisz zdrowo się odżywiać, być aktywna, itp, jeśli chcesz mieć zdrową ciążę.
Co do argumentów - raczej powiedziałabym facetowi, że będąc w ciąży nie będziesz mogła pić alkoholu na własnym weselu, poza tym kobiety różnie przechodzą pierwsze miesiące ciąży, chyba nie chciałabyś biegać w białej kiecce do wc na własnym weselu?

Znam pary, które też tak wyliczały okresy płodne... skutek stres i niemożność zajścia w ciążę, daj sobie z tym spokój i ciesz się z seksu.

A co do dziecka - oczywiście jest to decyzja na całe życie, ale z tego co napisałaś, jesteście przygotowani na to, chcecie dziecka.
Zanim się ono pojawi, będziesz miała jeszcze 9 miesięcy na spokojne oswojenie się z tą myślą, na dopasowanie swoje życia, do trochę innego rytmu

... innymi słowy luz, daj sobie spokój z wyliczankami i ciesz się z mieszkania, ze ślubu, z męża

13

Odp: Jak podjąć decyzję o ciąży
Cyngli napisał/a:
Rising_Sun napisał/a:

Mam znajomych z dziećmi, których życie oczywiście jest inne, ale nadal realizują swoje pasje, pracują i w wielu kwestiach żyją jak przed założeniem rodziny. Więc nie zawsze jest tak, że dziecko zmienia wszystko.

Zawsze zmienia wszystko, a przede wszystkim spojrzenie na dotychczasowe życie i przyszłość.

Oczywiście, że są ludzie, którzy dalej realizują swoje plany. Ale to już są plany zmodyfikowane.

Ja musiałam zmienić całe swoje dotychczasowe życie, ponieważ okazało się, że syn ma Zespół Aspergera. Trzeba było wszystko dostosować do jego potrzeb, tryb życia, tryb dnia, posiłki, pracę oraz jakikolwiek czas wolny. Do tego terapie, rehabilitacja.
Wszystko się zmieniło. Nie piszę, że na gorsze, choć zapewne łatwiej byłoby mieć całkowicie zdrowe dziecko. Dziecko wróży zmiany. Jak ktoś nie jest na nie gotowy, to powinien sobie darować myśli o rodzicielstwie, przynajmniej na jakiś czas.

Nigdy tak nie myślałam decydując się na dziecko.Ze zmienia wszystko.W naszym życiu dziecko nie zmieniło wiele-od malucha ciągaliśmy ją na nasze wyprawy,wakacje,narty.Owszem,czasem było tak,że mąż zwiedzał Klasztory Meteora a ja z młodą siedziałam w aucie bo jej się nie chciało już chodzić.Wieczorami do knajpy braliśmy dziecko i wózek,w którym panna spała a my raczyliśmy się winem:)
Ale normalnie funkcjonowałam,pracowałam robiłam studia doktoranckie,wychodziłam wieczorami-no cóż,bez męża bo siedział z młodą smile
Mam takie wrażenie,że nasze dziecko cudownie wpasowało się w nasze życie i bezkonfliktowo się zaaklimatyzowało smile

14

Odp: Jak podjąć decyzję o ciąży

Sam fakt, że z dwóch osób robi się troje - to już zmiana.
Nie trzeba tego rozpatrywać w kontekście pejoratywnym.

15

Odp: Jak podjąć decyzję o ciąży

Przecież tak naprawdę im szybciej w tej sytuacji sie zdecydujesz na dziecko, tym szybciej zycie wroci na swoje poprzednie tory.

Dziecko (zdrowe, bo nie ma co z gory zakladac, ze bedzie inaczej) nie zmienia zycia w sposob drastyczny, o ile sie z tego dziecka nie zrobi centrum swiata (a w tej kwestii przodują matki, nie ojcowie, wiec w twoich rekach co z tego wyniknie).

Z jednym dzieckiem bez wiekszego kłopotu (choć z wyrzeczeniami)  potrafi sobie poradzić samotny rodzic, wiec nie ma co dramatyzowac.

Oczywiscie zycie sie zmienia, nie wyjedziesz na przyklad ot tak, na wycieczke do Afryki, ale jak masz psa, to problem podobny.


Natomiast im szybciej podejmiesz decyzje o dziecku, tym szybciej bedziesz znowu wolna i znow bedziesz mogla wrocic do obiegu.

16

Odp: Jak podjąć decyzję o ciąży

Nie rób nic wbrew sobie. Deklaracje, że kiedyś by się chciało dziecko, a zrobienie tego dziecka to dwie różne rzeczy. Widocznie nie jesteś na to gotowa, skoro podświadomie tak reagujesz. A chłopu to po prostu powiedz, przecież Cię nie zje.

17 Ostatnio edytowany przez Hannah99 (2018-06-04 14:30:08)

Odp: Jak podjąć decyzję o ciąży

dziecko zmienia wszystko, przy okazji mogą pojawić się rozstępy, mi opadły cycki ;-), od 2 lat nie wyszłam wieczorem z domu, bo próbuję bezskutecznie odstawić dziecko od pół roku od piersi. Kiedyś siedziałam do 20 w pracy, a potem zaczynałam pracę w domu koło 23. Teraz wylatuję z roboty o 16, do 22 ogarniam dziecko, od 22 do 23 gotuję obiad na następny dzień i siadam do roboty o 23.00 smile Padam na pysk, w nocy podaję dziecku pić, tulę go jak się obudzi itd. Wstaję o 6.00, 6.15 budzę dziecko, o 7.15 prowadzę je do żłoba, jadę do pracy ... tak codzień... w międzyczasie - telefon ze żłoba, że bostonka, rotawirus, synek ma stan podgorączkowy, telefon od opiekunki, że się spóżni/nie przyjdzie/chora itd.

Niczego nie żałuję smile i nie zamieniłabym wcześniejszego życia na to, które mam dziś. A ciąża to była niespodzianka

18

Odp: Jak podjąć decyzję o ciąży
Hannah99 napisał/a:

dziecko zmienia wszystko, przy okazji mogą pojawić się rozstępy, mi opadły cycki ;-), od 2 lat nie wyszłam wieczorem z domu, bo próbuję bezskutecznie odstawić dziecko od pół roku od piersi. Kiedyś siedziałam do 20 w pracy, a potem zaczynałam pracę w domu koło 23. Teraz wylatuję z roboty o 16, do 22 ogarniam dziecko, od 22 do 23 gotuję obiad na następny dzień i siadam do roboty o 23.00 smile Padam na pysk, w nocy podaję dziecku pić, tulę go jak się obudzi itd. Wstaję o 6.00, 6.15 budzę dziecko, o 7.15 prowadzę je do żłoba, jadę do pracy ... tak codzień... w międzyczasie - telefon ze żłoba, że bostonka, rotawirus, synek ma stan podgorączkowy, telefon od opiekunki, że się spóżni/nie przyjdzie/chora itd.

Niczego nie żałuję smile i nie zamieniłabym wcześniejszego życia na to, które mam dziś. A ciąża to była niespodzianka

A gdzie w tym wszystkim ojciec dziecka?

19 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2018-06-04 14:40:52)

Odp: Jak podjąć decyzję o ciąży
Rising_Sun napisał/a:
Hannah99 napisał/a:

dziecko zmienia wszystko, przy okazji mogą pojawić się rozstępy, mi opadły cycki ;-), od 2 lat nie wyszłam wieczorem z domu, bo próbuję bezskutecznie odstawić dziecko od pół roku od piersi. Kiedyś siedziałam do 20 w pracy, a potem zaczynałam pracę w domu koło 23. Teraz wylatuję z roboty o 16, do 22 ogarniam dziecko, od 22 do 23 gotuję obiad na następny dzień i siadam do roboty o 23.00 smile Padam na pysk, w nocy podaję dziecku pić, tulę go jak się obudzi itd. Wstaję o 6.00, 6.15 budzę dziecko, o 7.15 prowadzę je do żłoba, jadę do pracy ... tak codzień... w międzyczasie - telefon ze żłoba, że bostonka, rotawirus, synek ma stan podgorączkowy, telefon od opiekunki, że się spóżni/nie przyjdzie/chora itd.

Niczego nie żałuję smile i nie zamieniłabym wcześniejszego życia na to, które mam dziś. A ciąża to była niespodzianka

A gdzie w tym wszystkim ojciec dziecka?

Sądząc po opisie, po prostu go nie ma.
To przykre, ale bywa i tak.

Odp: Jak podjąć decyzję o ciąży
Dora_Dora napisał/a:

Wydaje mi się, że chodzi o zmianę trybu życia. Dzisiaj mamy bardzo bogate życie poza pracą, bo rzeczywiście wkładamy wysiłek w to, żeby co wieczór nie siedzieć na kanapie przed telewizorem. I tak jak nie kino, to teatr, wspólne gotowanie albo weekend w SPA. Bardzo, bardzo to sobie cenię i obawiam, że w momencie jak będziemy mieć dziecko staniemy się jedną z tych par, które poza pracą, obiadem i wieczorem przed Netflixem już nic nie robią .

To ja mam takie obawy przed drugim dzieckiem. Moja 10-letnia córka jest w stanie zająć się sobą, ogarnie przed szkołą i po. Dodatkowo, w co drugi weekend jeździ do Taty, więc w te "wolne" robię z moim Partnerem to na co mamy ochotę, koncert, siedzenie do nocy i inne. Nachodzi mnie czasem myśl na drugie dziecko, ale przeraża mnie powrót do pieluch, to że nie będzie już wolnego czasu, żeby gdzieś wyjść, pojechać. Bo o ile z 10-latką nie jest to już większy problem, to z takim maluchem i owszem. Ponadto, ciężko zniosłam te pierwsze lata i chyba nie chciałabym znów przez to przechodzić.

21

Odp: Jak podjąć decyzję o ciąży

Gdy rodzi się dziecko przez pierwsze miesiące uczymy sie życia z nim, przyzwyczajamy się do zmian które zaszły w naszym życiu. Myślę że powinnaś odpuścić robienie testów owulacyjnych, odłożyć temat zajścia w ciążę i poczekać jak los zdecyduje za Ciebie.

22

Odp: Jak podjąć decyzję o ciąży
marza2 napisał/a:

Gdy rodzi się dziecko przez pierwsze miesiące uczymy sie życia z nim, przyzwyczajamy się do zmian które zaszły w naszym życiu. Myślę że powinnaś odpuścić robienie testów owulacyjnych, odłożyć temat zajścia w ciążę i poczekać jak los zdecyduje za Ciebie.

Nie zabezpieczając się człowiek podejmuje decyzję, że może być z tego ciąża, a to nie zasługa "losu" wink

23 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2018-06-05 08:57:51)

Odp: Jak podjąć decyzję o ciąży

Nie oceniam Ciebie, ale całe to podjeście do poczęcia dziecka jest jakieś takie zbyt formalistyczne, mechaniczne i sztuczne, a do tego dochodzi Twój całkowity brak szczerości z parnterem. Odnoszę wrażenie, że mimo wszystko czujesz podświadomie, że do tej decyzji jesteś jednak naciskana, że istnieje presja, którą teoretycznie akceptowałaś, lecz poddanie się jej w praktyce napawa Cię lękiem. I nie mówię, ze jest to presja ze strony parntera, jego egoistyczne życzenie, że już teraz nawet przed ślubem masz zajść w ciąże. To moze być ogólna presja wynikająca z faktu  ułożenia sobie jakiegoś tam planu na życie. Rozumiem że chcecie podjemować świadome, odpowiedzialne decyzje, ale ja nie widzę w Was żadnego, ale to żadnego spontanicznego podjeścia do życia.

24

Odp: Jak podjąć decyzję o ciąży

Nacisku ze strony partnera nie ma - jest chęć ale nie nacisk. Nigdy nie dyskutował z moją opinią, że jeszcze nie. Mówi z uśmiechem, że czeka aż sama mu powiem, że jestem gotowa. A może zawsze jest strach i nigdy nie ma przekonania, że jest się gotowym ?

25 Ostatnio edytowany przez gagatka0075 (2018-06-05 11:41:36)

Odp: Jak podjąć decyzję o ciąży
Dora_Dora napisał/a:

Nacisku ze strony partnera nie ma - jest chęć ale nie nacisk. Nigdy nie dyskutował z moją opinią, że jeszcze nie. Mówi z uśmiechem, że czeka aż sama mu powiem, że jestem gotowa. A może zawsze jest strach i nigdy nie ma przekonania, że jest się gotowym ?

Strach jest zawsze,  z wielu powodów,  nawet i przy pelnym przekonaniu że jest się gotowym. Bo wychowanie dziecka to duża odpowiedzialność,  nielekka praca i częste chwile zwatpienia i bezsilności.  Ale też szczęście,  spełnienie i brak samotności.
Może odwróć pytanie czy jesteś gotowa i odpowiedz sobie, czy wyobrażasz sobie swoje życie i szczęście bez dziecka? Bo to jest najczęściej wyznacznik , albo się nie chce, albo może być,  a nie będzie to też ok, albo zrobi sie wszystko, by to dziecko/dzieci mieć.  W tym trzecim przypadku byle tylko nie pójść za daleko w drugą stronę i nie podporządkować  staraniom o nie całego  życia i seksu niwelujac przyjemność. Skutecznie, ale na luzie. No i w miarę dynamicznie, z uplywem czasu wiadomo ze szanse na zdrowie dzieciątka i wlasnego raczej maleją,  po co narażać się na niepotrzebne ryzyko.

26

Odp: Jak podjąć decyzję o ciąży

Mam podobne obawy do Twoich, z jednej strony strach, a z drugiej bardzo bym chciała być mamą i co miesiąc się frustruje jak się nie udaje. Mnie martwi głównie mój wiek, bo wszyscy naokoło uważają, że już nie powinnam mieć dzieci w tym wieku (łącznie z moją mamą). Zawsze jak to słyszę to mi smutno. I tak rozmyślam, czekam i staram się nastroić pozytywnie smile
Mówiłaś swojemu przyszłemu mężowi o swoich obawach? Czy dusisz to w sobie?
I nie każdy jest spontaniczny, my nie jesteśmy, bo np. nie potrafimy, nie leży to w naszej naturze, aczkolwiek nie twierdze, że by się nie przydało smile

Posty [ 26 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Jak podjąć decyzję o ciąży

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024