znajomi żyją lekko - czy to tylko iluzja? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » znajomi żyją lekko - czy to tylko iluzja?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 6 ]

Temat: znajomi żyją lekko - czy to tylko iluzja?

Cześć,

chciałabym podzielić się z Wami pewną refleksją.
Zastanawiałam się już od dawna czy nie podjąć tego tematu na jakimkolwiek forum.
W porównaniu z moimi znajomymi lub osobami w moim wieku mam wrażenie, że jestem nieudacznikiem, lub kładę sobie kłody pod nogi- to sprawia że strasznie się męczę i nie osiągam tego co chcę.

Bliscy znajomi okreslają mnie jako osobę, która jest szczera i dobra. Chyba ta 'dobroć' doprowadziła wlasnie do takiej sytuacji. Kiedyś byłam mniej asertywna, miła. Jednak po pewnej sytuacji kilka lat temu to się skończyło. Zmieniłam siebie, swoje życie, krag ludzi , w ktorym się obracam i zaczęłam stawiać na siebie, na swoje życie.
W sensie prawdziwym, a nie drugorzędnym.

Mam jednak wrażenie, że  jest mi trudniej niż innym znajomym. Dużo moich starych znajomych, z którymi już nie mam kontaktu przepływa przez życie szybko i łatwo. Ciągle imprezują i to ciężko, palą, załatwiają sobie zlecenia, pracę. Ja tak nie umiem, nie potrafię. Od skończenia 25 lat skupiłam się na sobie, nie potrzebuję 20 osób nad sobą, a 2-3 najbliższe. Nie chodzi mi o ilość a o jakość.

A jednak widze, że i tak 'przegrywam'. Przegrywam jeśli chodzi o kręgi towarzyskie i zawodowe. Z powodu tego, że nie jestem tak wyluzowana często się denerwuję, mam innych znajomych, którzy może bardziej poważnie jak ja podchodzą do życia. To wpływa też na pracę- przejmuję się pracą, mam ogólnie dość poważny zawód.

Tamci starzy znajomi, mają inne zawody. Lżejsze, mam wrażenie , że są od siebie zależni. Że ten załatwi coś tamtemu, za coś, ten pospotyka się z tą za coś, za to aby jej coś załatwić.
A ja nie- do wszystkiego doszłam cięzką pracą. I zastanawiam się czy całe życie nie popełniam jakiś błędów.

Od podstawówki byłam uczona o tym, aby na siebie pracować. Oczywisćie przyjmowąć pomoc od innych, ale aby zawsze być niezaleznym. Niezależność = wolność.

Pamiętam, że kilka lat temu kiedy spotykałam się z tamtymi 'imprezowymi' ludźmi widziałam, że każdy sobie za coś pomaga, każdy jest od siebie zalezżny. Im to niby odpowiadało, ale nie mieli wlasnie tej wolności. Nie chodzi mi o pomaganie za ustną radę, ale za bardziej poważne rzeczy.

Wszyscy pokazują się na fb, podróżują, zwiedzają świat. ci sami ludzie im komentują zdjęcia. Pracują w firmach swoich znajomych, ciągle te same kręgi.
Pokazują swój świat - lekki, zabawny, pelen imprezowania, ale także i pracy.

Wydaje mi się, że jest to iluzja.

Kiedys chciałam byc taka, teraz cieszę się, że poszłam swoją ścieżką.

Co o tym sądzicie, uwazacie, ze pod przykrywką lekkiego, zabawowego zycia jest powazne, często uzaleznione życie od innych ludzi? ( pieniądze, inne uzaleznienia, zobowiązania)?
Myslicie, że to o czym oni mówią to iluzja?

Ja cieszę się, że wysżłam z tego kręgu już dawno. Ale jest mi cięzko, bo nikt mi nic nie załatwia. Większość rzeczy (90%) w moim życiu osiągnęłam sama. Nigdy nie byłam od nikogo biznesowo czy personalnie zależna. Boję się tego. Boję się, jakiegoś fatum , że jakiś smród będzie się za mną ciągnął .

CO o tym sądzicie?
Mam wrażenie, ze całe ich życie, praca, znajomosci to iluzja, podkolorowanie- a w rzeczywistości sami są bardziej zestresowani niż ja.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: znajomi żyją lekko - czy to tylko iluzja?
pensjaowca napisał/a:

Cześć,
(...) W porównaniu z moimi znajomymi lub osobami w moim wieku mam wrażenie, że jestem nieudacznikiem, lub kładę sobie kłody pod nogi- to sprawia że strasznie się męczę i nie osiągam tego co chcę.
(...)
Ja cieszę się, że wysżłam z tego kręgu już dawno. Ale jest mi cięzko, bo nikt mi nic nie załatwia. Większość rzeczy (90%) w moim życiu osiągnęłam sama. Nigdy nie byłam od nikogo biznesowo czy personalnie zależna. Boję się tego. Boję się, jakiegoś fatum , że jakiś smród będzie się za mną ciągnął (...)

Wyciągnęłam z twojego posta część z początkowej jego części i końcowej.
Zastanawiam się, jak się czujesz naprawdę? Czy faktycznie jesteś zadowolona z podjętych wcześniej decyzji, które doprowadziły cię w obecne miejsce w życiu, czy bardziej ci one ciążą, co przekłada się na męczliwość i brak sukcesów?
Niby znajomym współczujesz(?) wzajemnej zależności, ale czuć w tym zazdrość, że się wspierają nawzajem, przez co żyje się im lżej.

Mam wrażenie, że rozpoczynasz pozornie ogólną dyskusję, jednak bardzo ci zależy na uzyskaniu odpowiedzi, czy twoje wybory były słuszne. Co się wydarzyło w twoim życiu, że stałaś się bardziej asertywna, mniej miła?

3

Odp: znajomi żyją lekko - czy to tylko iluzja?
pensjaowca napisał/a:

(...) CO o tym sądzicie? (...)

Współczuję Ci potrzeby porównywania się z innymi, zaglądania innym w talerze i kiepskiego myślenia... także o sobie.
Twierdzisz, że niezależność = wolność. Porównując się z innymi i życie innych przykładając do swego faktycznie jesteś niezależna i wolna? Po co w takim razie deprecjonujesz tych, którzy żyją inaczej niż Ty?

4

Odp: znajomi żyją lekko - czy to tylko iluzja?

mam wrażenie że już to czytałam

5

Odp: znajomi żyją lekko - czy to tylko iluzja?

Czy ty w ogóle wiesz, czego chcesz? Odnoszę przemożne wrażenie, że zjada cię zazdrość, ale masz jakieś poczucie wyższości nad tymi  "biednymi, zależnymi ludźmi".

Generalnie: czego ty chcesz? Imprez, palenia, setek znajomych, stabilnej pracy, lekkiej pracy, trwałych przyjaźni, podróżowania, spokoju? Jak sobie odpowiesz SAMA na pytanie, czego ty chcesz,  to przestanie cię obchodzić co mają inni i jak im jest, bo zaczniesz żyć dla siebie i dla swoich celów, których nie będziesz musiała porównywać z innymi, żeby sprawdzić, czy inni są szczęśliwsi.

6

Odp: znajomi żyją lekko - czy to tylko iluzja?

Mnie się wydaje, że teraz każdy ma ciężko i jest osamotniony, nie chce z nikim rozmawiac, a zazwyczaj zakłada maskę i opowiada, jaką to ma świetną pracę, dom i w ogole. Ludzkie pokazywanie słabosci nei jest modne po prostu..

Posty [ 6 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » znajomi żyją lekko - czy to tylko iluzja?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024