Witam,
Nie sadzilem ze kiedykolwiek napisze na forum dla kobiet ale może wy kobiety poradzicie mi co mam robić, bo mam problem z dziewczyna. Taki problem ze myśle o zerwaniu chociaż łatwe to nie będzie.
Jesteśmy ze sobą rok i kilka miesięcy. Odczuwam ze to ja się w tym związku bardziej staram jeżeli chodzi o prezenty itp. Ona powie ze mnie kocha i myśli ze tym załatwi sprawę. Dopiero jak się z nią ostro pokłócę i Jest awantura to nagle jest w stanie przyjechać kilka km dalej albo spotkać się w miejscu bliższym dla mnie. Jej szczyt możliwości to ugotowanie ziemniaków i schabowego dla mnie, raz na prawie 2 lata zabrała mnie do restauracji. Myśli tylko o sobie.
Nie oceniajcie mnie zle ale nawet jak kupiłem kurczaka za swoje pieniądze ona miała pretensje ze zjadam jej cześć. Czy kobiety są takie ograniczone? Nie to, ze mam cos do kobiet ale napawde jezeli kobieta kocha to taka trudność sprawia jej domyślenie sie czegos?
Kocham ja i nie chce się rozstawać ale jak dać jej do zrozumienia aby bardziej się starała?