Przyjęło się, że kobiety są nazywane płcią piękną. Jednak trudno się z tym zgodzić. Wszak bez makijażu panie w znacznej większości prezentują się nieokazale. A panowie, niczego na twarze nie nakładają i jakoś dają radę.
W dodatku krąży legenda, że mężczyźni bardziej zwracają uwagę na wygląd.
To nonsens, bowiem faceci są średnio mniej wymagający co do wyglądu kobiet, w 2-gą stronę nie jest tak kolorowo.
Np. kiedyś było badanie z udziałem tindera, gdzie panie oceniły 80% mężczyzn jako wyglądających poniżej średniej, co nie jest szczególnie szokujące.
Sam makijaż jest narzędziem manipulacji, bo sprytna 5/10 może nagle stać 8/10.
Problem dla nas facetów zaczyna się, kiedy takiej bez makijażu 5/10 i umalowanej 8/10 ubzdura się że że jest 8/10, to jej wbudowana hipergamia skutecznie jej włączy zainteresowanie facetami 9/10, przez co na takich 5 i 6 na 10 nie zwróci uwagi.