Witam , czy jest opcja płacenia alimentów na konto dziecka a nie na konto matki kiedy dziecko -jak w temacie- jest samodzielne i nie bywa w ogóle w domu matki, samo sie żywi utrzymuje i robi zakupy? Ktoś coś wie na ten temat ?
Opcja jest, jeśli dziecko jest pełnoletnie i matka przestaje być jego przedstawicielem ustawowym, ale szczerze mówiąc, nie wiem dokładnie, jak to się przeprowadza i nie chciałabym wprowadzić w błąd.
U nas wystarczyło się dogadać, ale zdaje się, że w razie ewentualnych nieporozumień trzeba z tym iść do sądu z wnioskiem, żeby alimenty nie były przekazywane do rąk matki.
Pelnoletnie to ustawowo trzeba mu placic do rak wlasnych bez pytania sadu. To wiem z autopsji. Wlasnie okres 16-18 lat mnie interesuje w opisanej sytuacji.
Pelnoletnie to ustawowo trzeba mu placic do rak wlasnych bez pytania sadu. To wiem z autopsji. Wlasnie okres 16-18 lat mnie interesuje w opisanej sytuacji.
No, nie do końca tak jest z tym pełnoletnim, ale nieważne. A to niepełnoletniemu nie ma niestety opcji płacić inaczej niż do rąk przedstawiciela ustawowego, to akurat z kolei ja wiem na pewno
Witam , czy jest opcja płacenia alimentów na konto dziecka a nie na konto matki kiedy dziecko -jak w temacie- jest samodzielne i nie bywa w ogóle w domu matki, samo sie żywi utrzymuje i robi zakupy? Ktoś coś wie na ten temat ?
Nie ma takiej możliwości, dopóki dziecko nie stanie się osobą pełnoletnią, tzn. nie osiągnie pełnej zdolności do czynności prawnych.
A przez kuratora? Jezeli np prawny opiekun (np matka) nie działa w interesie dziecka to czy dziecko nie moze samo wystapic o kuratora i przyznanie mu alimentow pod kontrola kuratora?
Piotr Introwertyk napisał/a:Pelnoletnie to ustawowo trzeba mu placic do rak wlasnych bez pytania sadu. To wiem z autopsji. Wlasnie okres 16-18 lat mnie interesuje w opisanej sytuacji.
No, nie do końca tak jest z tym pełnoletnim, ale nieważne. A to niepełnoletniemu nie ma niestety opcji płacić inaczej niż do rąk przedstawiciela ustawowego, to akurat z kolei ja wiem na pewno
Moja znajoma na pełnoletnie dziecko otrzymuje alimenty na swoje konto, bo dziecko jest pod jej opieką
Witam , czy jest opcja płacenia alimentów na konto dziecka a nie na konto matki kiedy dziecko -jak w temacie- jest samodzielne i nie bywa w ogóle w domu matki, samo sie żywi utrzymuje i robi zakupy? Ktoś coś wie na ten temat ?
Czy rzeczywiście jest zupełnie samowystarczalne? Niepełnoletnie dziecko? A choćby kupowanie ubrań, środków czystości ... Nigdy nie przyjeżdża do mamy? Trudne do uwierzenia.
Nie no aż tak źle nie jest (Iceni) żeby oskarżać matkę że nie działa w interesie dziecka , ale też nie tak że dziecko przyjeżdża do matki (Lou) . Jest po prostu tak jak opisałem tylko z uwagą że z powodów organizacyjnych to rodzice odwiedzają dziecko a nie dziecko rodziców. Ubrania 16-18 lat to już chyba wszystkie dzieciaki same kupują (?) tylko im dać kasę do ręki, a środki czystości w internacie to ... mydło i pasta do zebów. Pranie organizuje moja rodzina w miejscowości tam gdzie liceum.
Owszem z wlasnego doswiadczenia wiem ze jak dziecko skonczy 18 lat alimenty powinny trafiac na jego konto
ja pobieram alimenty na syna mimo ze jest w akademiku
i nie chciał na siebie . wiec daje mu je
Nie no aż tak źle nie jest (Iceni) żeby oskarżać matkę że nie działa w interesie dziecka , ale też nie tak że dziecko przyjeżdża do matki (Lou) . Jest po prostu tak jak opisałem tylko z uwagą że z powodów organizacyjnych to rodzice odwiedzają dziecko a nie dziecko rodziców. Ubrania 16-18 lat to już chyba wszystkie dzieciaki same kupują (?) tylko im dać kasę do ręki, a środki czystości w internacie to ... mydło i pasta do zebów. Pranie organizuje moja rodzina w miejscowości tam gdzie liceum.
Nigdy nie otrzymywałam alimentów do ręki, nawet podczas studiów. Byłam pod opieką mamy i nie przyszło by mi do głowy, że mam jej zabrać te pieniądze.