Bardzo źle w pracy. - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » STRES, LĘK, NERWICA, DEPRESJA » Bardzo źle w pracy.

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 8 ]

Temat: Bardzo źle w pracy.

Cześć Wszystkim,
Piszę te post, po którymś już identycznym takim okropnym dniu w pracy i naprawdę nie
wiem co robić. Jestem w nowej pracy od września, natomiast charakter mojej pracy jest bardzo
nieregularny bo średnio co dwa trzy miesiące zostaje przerzucona na nowy proces. Pracuję w
szeroko pojętym Customer Service: od przyjmowania zamówenia po fakturowanie i
credytowanie klienta – holenderskiego.
Zostałam przyjęta na stanowisko Senior Specialist chociaż nie znałam ani systemu ani
języka holenderskiego. No i zaczęło się. Nie potrafię sobie poradzić z nowymi dla mnie
rzeczami bo nikt tutaj niczego nie tłumaczy (to jest dosyć ważne, bo absolutnie firma nie
zajmuje się takimi rzeczami jak nauka pracowania, musisz zrobić to sam i koniec). Zaczynają
się ataki na mnie, że nie potrafię czegoś zrobić albo czegoś nie rozumiem, moja przełożona jest
dla mnie miła ale też bardzo surowa w ocenie. Zespół, a szczególnie dziewczyny bardzo mnie
atakują i obgadują na każdym kroku, czym oczywiście się przejmuję i nie pozwala mi to na
skupienie w pracy.
Jakby tego było mało w czasie kiedy byłam w Holandii udowodniłam, że wszystkim się
interesuję, staram się być zorientowana, nauczyć się itd. Chociaż dosłownie każdą jedną
informację o co klient pyta, co trzeba z tym zrobić musiałam po prostu wysępić od
poszczególnych ludzi. W zespole są osoby z holenderskim i znające system, ale Holendrzy
zadecydowali że ja i jeszcze jedna dziewczyna będziemy jeździć na regularne wymiany.
W ten sposób zaczęły się jeszcze większe ataki na mnie. Uwierzcie mi, że nie jest mi
łatwo bo musze wszystko absolutnie tłumaczyć z tego pieperzonego holenderskiego a i tak
czasami nawet wtedy nie rozumiem. Mój dzień w pracy wygląda tak, że siadam, chleje caly
dzień kawe, zadnego obiadu trzepie te głupie maile, staram się ogarnąć proces jednocześnie a i
tak wysluchuje komentarzy na swój temat. Bania mi siada, nie mogę spac, dziewczyny
dosłownie przy mnie szepczą sobie na ucho ze np. na callu zadaje za mało pytan a ja nawet nie
wiem o co jeszcze pytac bo to dla mnie wszystko nowe!!!

Probowalam rozmawiać o tym z menagera, i tu tez cos jest nie tak bo 1 to 1 ona jest dla
mnie super mila a potem na forum rozmawia ze wszystkimi tylko nie ze mna. Potrafi pochwalić
wszystkich za prace tylko nie mnie chociaż ja wszystkie swoje maile staram się trackowac i je
po prostu konczyc ale nigdy nie doczekałam się zadnej dosłownie zadnej pochwaly. Mam tego
dosyć kompletnie , wszystko jest dla mnie nowe, musze pracować 2 razy więcej bo jeszcze
tlumaczyc z tego jeb… holenderskiego ale nikt sobie z tego nie zdaje sprawę.
Najlpesze jest to ze czuje ze te dzieczyny chcą mnie zdyskredytować. Moja kolezanka o
identycznym profilu jak ja (bez znajomości niczego) zdecydowala się odejść bo powiedziała ze
nie ma to sensu.
I tak to jest, Holendrzy daja mi zielone swiatlo a tu w rodzinnym swiatku walka na śmierć i Zycie.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Bardzo źle w pracy.

ojej,to zmien prace

3

Odp: Bardzo źle w pracy.
_v_ napisał/a:

ojej,to zmien prace

Dokładnie tak. Praca to nie małżeństwo. Nie pasuje, to szukam innej i żegnam się bez żalu.

Odp: Bardzo źle w pracy.

Nie, wręcz przeciwnie. Nie zamierzam się poddawać. Chciałam się tylko wyżalić, ale nie chce wykonywać radykalnych zmian. Nawet tu, zbyt dużo osiągnęłam. I mam  się poddać? Co z Wami ludzie...

5

Odp: Bardzo źle w pracy.
sandrasandra124 napisał/a:

Nie, wręcz przeciwnie. Nie zamierzam się poddawać. Chciałam się tylko wyżalić, ale nie chce wykonywać radykalnych zmian. Nawet tu, zbyt dużo osiągnęłam. I mam  się poddać? Co z Wami ludzie...

A no to jak się chciałaś tylko wyżalić to ok. To ja nie zrozumiałem.
Dla mnie oczywistym jest że skoro ktoś ma problem, to chce go rozwiązać. Polskie zrzędzenie dla zasady jest mi obce.

6

Odp: Bardzo źle w pracy.

Ale absolutnie się nie poddawaj!!!!  Nie rezygnuj z pracy.  Czy jak ktoś Ci powie że nie pasujesz do swojego męża to Weźmiesz z nim rozwód???  One Ci zazdroszczą,  pamiętaj że ten co wytyka Ci błędy i Cie obgaduje strasznie Ci czegoś zazdrości.  Jak sama napisałaś,  to Ty będziesz jeździć na wymianę,  to Ciebie zauważyli,  znasz własną wartość,  wiesz że robisz swoją robotę jak należy więc czemu masz się poddać.  Głowa do góry,  uwierz w siebie!!!  I pamiętaj,  Ci co naglosniej krzyczą mają najmniej do powiedzenia.  Rób swoje i się śmiej.  Wiem że to trudne ale nie daj się i nie płyn z prądem,  by z prądem płyną śmieci... Powodzenia

Odp: Bardzo źle w pracy.

aniulka 2013 - dziękuje! krzepiące słowa! tak robię, przynajmniej będę próbować smile

Trollu - dopiero zauważyłam, że jesteś facetem! smile Jak na kogoś komu polskie narzekanie jest zupełnie obce, doskonale je diagnozujesz smile
Nie sądzę, żeby to było narzekanie, bo na co dzień jestem naprawdę wesołą dziewczyną i obdarzyłabym energią nie jednego. Po prostu mi się nabierało, a pracę zawsze traktowałam poważnie.

Pozdrawiam i dziękuję za porady!

8

Odp: Bardzo źle w pracy.

Hej Sandra, mam identyczny problem jak Ty, pracuję od paru miesięcy, również za granicą, z językiem świetnie sobie radzę.Jednak nikt mi niczego nie tłumaczy, żadnych wręcz wytycznych odnośnie pracy, dezorganizacja totalna. Czuję się odstawiona na bok, nikt ze mną nie rozmawia, szef nigdy nie ma czasu. Na dodatek niektóre koleżanki, zwłaszcza jedna, do której mam bardzo podobny profil, nie akceptuje mnie, ciągłe obgadywanie jest na porządku dziennym. Nie raz próbowałam wyciągnąć do niej rękę by się lepiej poznać, w końcu jesteśmy w jednej ekipie, niestety stanowię dla niej konkurencję, więc z góry mnie ignoruje i nie zamierza dzielić się ze mną swoim ''terytorium''. Chciałabym wytrzymać w tej pracy minimum rok, zdobyć ciekawe doświadczenie i móc w CV wpisać ciągłość pracy, ale wyniszcza mnie ona wewnętrznie. Czuję się odrzucona i potraktowana w sposób niesprawiedliwy, bo gdyby dali mi choć trochę odczuć, iż jestem dla nich wartościowa i liczą się z moją osobą potrafię pokazać swój potencjał. Niestety mają to zupełnie gdzieś. Ale wyniki oczywiście wyniki są najważniejsze. Bardzo mnie to boli, iż obecnie człowiek, pracownik jest traktowany jak śmieć, jak malutki trybik w machinie, który zawsze można wymienić na nowy, a otoczenie, zawsze woli podłożyć nogę i śmiać się na uboczu niż stworzyć zgraną ekipę. SMUTNE ale prawdziwe!!! hmm Nie wiem jak to u Ciebie wygląda, czy sytuacja obecnie polepszyła się na tyle, iż jesteś zadowolona z pracy jaką wykonujesz?

Posty [ 8 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » STRES, LĘK, NERWICA, DEPRESJA » Bardzo źle w pracy.

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024