Ciągły brak seksu - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Ciągły brak seksu

Strony 1 2 3 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 1 do 65 z 131 ]

Temat: Ciągły brak seksu

Cześć kobietki. Przychodzę tutaj (może dla niektórych) z banalnym, ale ciągle mnie męczącym problemem. Mam 24 lata i do tej pory uprawiałem tylko... cztery razy seks z kobietą (z uczuciami). Od kiedy się rozstałem (dwa lata temu) moja frustracja czasem sięga zenitu, bo jak wiadomo, seks jest potrzebny, ale nie mam z kim. Bardzo często przez to chodzę zły, rozdrażniony i nie chodzi o to, że kobietę traktuję jako przedmiot do zaspokojenia, bo tak nie jest.
Nie wiem, czy umiałbym kochać się z obcą osobą, albo chociaż z tą, która mi się podoba. Póki co nie widzę żadnych szans na zmianę tego stanu i strasznie mnie to męczy.

Macie jakieś pomysły co robić? Samozaspakajanie już naprawdę mi się nudzi, a moje libido, niestety, jest codziennie ogromne.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Ciągły brak seksu

Skoro nie jesteś w stanie przelecieć przypadkowej laski to jaka może być porada? Poznaj kogoś, pokochaj i wtedy idź do łózka. Sam sobie narzucasz ograniczenia to się z nimi męcz. Ale myślę że jakbyś zmienił podejście to Twoje życie byłoby prostsze, bo jednorazowa znajomość nie oznacza z góry traktowania kobiety jak przedmiotu. Wielu kobietom też to odpowiada, bo mają potrzeby, a chwilowo nie ma kto ich zaspokajać.

3

Odp: Ciągły brak seksu
zmartwiony86 napisał/a:

Skoro nie jesteś w stanie przelecieć przypadkowej laski to jaka może być porada? Poznaj kogoś, pokochaj i wtedy idź do łózka. Sam sobie narzucasz ograniczenia to się z nimi męcz. Ale myślę że jakbyś zmienił podejście to Twoje życie byłoby prostsze, bo jednorazowa znajomość nie oznacza z góry traktowania kobiety jak przedmiotu. Wielu kobietom też to odpowiada, bo mają potrzeby, a chwilowo nie ma kto ich zaspokajać.

Jasne, masz rację. Tylko ciężko jest mi powiedzieć, jak to "smakuje", wygląda z przypadkową osobą. Ale jeśli byłoby ok, to jest drugi problem - jak taką kobietę spotkać tylko na seks? Ciężko u mnie z tym, średnia ilość znajomych i nawet nie wiem jak takie coś zaproponować. Bo większości wydaje się, że żeby się kochać, to trzeba być w związku. A mnie w sumie taki układ by odpowiadał.

4

Odp: Ciągły brak seksu
ghots_1229 napisał/a:

Ale jeśli byłoby ok, to jest drugi problem - jak taką kobietę spotkać tylko na seks?

Wchodzisz na Roksę albo Odloty, wybierasz tę, która Ci się najbardziej podoba, dzwonisz, umawiasz się, jedziesz, masz seks, a później do domu.

Niestety, trzeba mieć te 100 PLN, ale nic więcej Cię nie interesuje może poza higieną osobistą co raczej w dzisiejszych czasach jest standardem.

Jak masz dużą przerwę to polecam smile

5

Odp: Ciągły brak seksu
marioosh666 napisał/a:

Wchodzisz na Roksę albo Odloty, wybierasz tę, która Ci się najbardziej podoba, dzwonisz, umawiasz się, jedziesz, masz seks, a później do domu.

Niestety, trzeba mieć te 100 PLN, ale nic więcej Cię nie interesuje może poza higieną osobistą co raczej w dzisiejszych czasach jest standardem.

Jak masz dużą przerwę to polecam smile

Możesz odezwać się do mnie przez priv? smile bo nie masz podanego maila, a tak może temat szybko zamknięmy tutaj

6

Odp: Ciągły brak seksu
marioosh666 napisał/a:
ghots_1229 napisał/a:

Ale jeśli byłoby ok, to jest drugi problem - jak taką kobietę spotkać tylko na seks?

Wchodzisz na Roksę albo Odloty, wybierasz tę, która Ci się najbardziej podoba, dzwonisz, umawiasz się, jedziesz, masz seks, a później do domu.

Niestety, trzeba mieć te 100 PLN, ale nic więcej Cię nie interesuje może poza higieną osobistą co raczej w dzisiejszych czasach jest standardem.

Jak masz dużą przerwę to polecam smile

ewentualnie na czaty, albo różnego rodzaju ogłoszenia erotyczne, gdzie kobiety/ faceci, najczęściej w związkach szukaja kogoś do seksu. I wtedy nie płacisz wink
Poza tym idziesz najakąkolwiek imprezę postawisz jakiejś lasce kilka drinków i już masz seks. oczywiście jezeli się spodobasz jej, tutaj jest ryzyko, ze naciągnie Cie na drinki, a i tak dupy nie da.

7

Odp: Ciągły brak seksu

Jakieś czaty polecasz? No bo wiecie, ja się czuję jakbym w ogóle tego seksu nie zaznał, co to są 4 razy... Mam 24 lata i nie chcę do 30stki w ogóle go nie uprawiać, a póki co nic się na to nie zanosi (nie szukam związku, nie chcę na razie). A jednak potrzeba jest. Niby to takie proste, ale nie do końca. Eh. hmm

8

Odp: Ciągły brak seksu

ja nie polecam, bo na takich nie bywam, ale na zwykłej czaterii siedzi mnóstwo osób, które szukają tylko seksu.
Jednak skoro masz podejście azwiązkowe to przychylam się do rad marioosha, panie prostytutki to całkiem dobra opcja, poza tym jezeli nie wiesz jaką wybrać i jak jest u danej prostytutki, to jest jeszcze taka strona garsoniera i tam faceci opisują swoje wrażenia po wizytach u danych pań.

9

Odp: Ciągły brak seksu
Nirvanka87 napisał/a:

ja nie polecam, bo na takich nie bywam, ale na zwykłej czaterii siedzi mnóstwo osób, które szukają tylko seksu.
Jednak skoro masz podejście azwiązkowe to przychylam się do rad marioosha, panie prostytutki to całkiem dobra opcja, poza tym jezeli nie wiesz jaką wybrać i jak jest u danej prostytutki, to jest jeszcze taka strona garsoniera i tam faceci opisują swoje wrażenia po wizytach u danych pań.

Tak, ale czy taka pani z roksy to w 100% jest bezpieczna? Czy przypadkiem nie wyjdę z czymś od niej? Taką opcję też rozważam, ale się boję. Poza tym, tam mogą być fejki, co zresztą czasem widać...

10

Odp: Ciągły brak seksu

i tutaj zapewne porusze temat za który marioosh mnie zagryzie tongue
Tak możesz z czymś wyjść od takiej pani, ale tak naprawdę możesz to złapać od każdej dziewczyny, która już z kimś spała, a ten ktoś spał z innymi itd.
Hiv to jedno, takie Panie sie zabezpieczają, prezerwatywa jest praktycznie pewna, natomiast hpv to co innego. Praktycznie żadna z prostytutek nie robi loda w prezerwatywie, a uwierz mi poprzez takie zachowania maja bagno w ustach, moga przenieść wirus hpv z ust na penisa, a hpv ma wiele typów między innymi takie, kóre dają narośla, albo takie które moga dać zmiany nowotworowe. W ten sposób Michael Douglas sie zaraził, prawdopodobnie strzelił minetkę jakiejś niepewnej lasce i nabawił się raka krtani przez wirus hpv. Ale równie dobrze, jak uprawialeś seks wcześniej już możesz mieć jakiś typ, przebadaj się i wtedy pomyśl co dalej.

11

Odp: Ciągły brak seksu
Nirvanka87 napisał/a:

i tutaj zapewne porusze temat za który marioosh mnie zagryzie tongue
Tak możesz z czymś wyjść od takiej pani, ale tak naprawdę możesz to złapać od każdej dziewczyny, która już z kimś spała, a ten ktoś spał z innymi itd.
Hiv to jedno, takie Panie sie zabezpieczają, prezerwatywa jest praktycznie pewna, natomiast hpv to co innego. Praktycznie żadna z prostytutek nie robi loda w prezerwatywie, a uwierz mi poprzez takie zachowania maja bagno w ustach, moga przenieść wirus hpv z ust na penisa, a hpv ma wiele typów między innymi takie, kóre dają narośla, albo takie które moga dać zmiany nowotworowe. W ten sposób Michael Douglas sie zaraził, prawdopodobnie strzelił minetkę jakiejś niepewnej lasce i nabawił się raka krtani przez wirus hpv. Ale równie dobrze, jak uprawialeś seks wcześniej już możesz mieć jakiś typ, przebadaj się i wtedy pomyśl co dalej.

Mam małe pojęcie o hpv itd. ale jeśli będę robił wszystko w prezerwatywie (oral, normalny seks), to raczej chyba z niczym nie wyjdę? Eh, już mi się odechciało wszystkiego. big_smile

Mam nadzieję, że niczym mnie nie zaraziła, ale by było... do tej pory nic nie wyskoczyło...

No i pytanie finalne: czy takie panie z roksy mają własne prezerwatywy? wink

12

Odp: Ciągły brak seksu

mają własne prezerwatywy, niestety prezerwatywa chroni w dużo mniejszym stopniu przed hpv niż przed hiv. To jest loteria, ale to jak w seksie z każdym, ludzie kłamią, laska Ci powie, ze jesteś drugim jej facetem, a na serio będzie 22. Niestety, ale jak się współżyje to trzeba się badać dla własnej spokojności, żeby potem nie było zaskoczenia, jak kalafior na fiutku wyskoczy, albo plantacja brokuła na cipce.

13 Ostatnio edytowany przez ghots_1229 (2018-03-24 21:37:09)

Odp: Ciągły brak seksu

Dziękuje serdecznie za pomoc. Chyba jednak zostaną przy samo zaspakajaniu się big_smile ale nie mógłbym na miejscu takich kobiet żyć ze świadomością, że mam hiv/hpv i jeszcze kogoś tym zarażam.

A jeszcze jedno pytanie, trochę dziwnie, ale mnie to ciekawi. Niby na takiej roksie pani przyjmuję codziennie. A jak ma okres, to też? Jakoś nie widzę robić tego w te dni. big_smile

No i czy całowanie też jest fe?

14 Ostatnio edytowany przez Nirvanka87 (2018-03-24 21:37:50)

Odp: Ciągły brak seksu

niektórym faccetom to nie przeszkadza, poza tym najpierw dzwonisz i się umawiasz pewnie wtedy informują i jak nie pasuje Ci to to proponują termin za x dni. poza tym biorąc tabletki można sobie szafować okresem
większość nie chce się całować

15 Ostatnio edytowany przez marioosh666 (2018-03-24 22:39:58)

Odp: Ciągły brak seksu
ghots_1229 napisał/a:

Możesz odezwać się do mnie przez priv? smile bo nie masz podanego maila, a tak może temat szybko zamknięmy tutaj

Mogę, ale jeszcze to przemyśl. Kilka lat temu już jeden taki tutaj był. Długo nie mógł znaleźć pracy, wybrzydzał, a po pierwszej wizycie u prostytutki (za moją namową) wziął jakąkolwiek, okazało się, że nie jest tak źle, a to wszystko, żeby na kolejne wizyty kasę mieć wink

Nirvanka87 napisał/a:

ewentualnie na czaty, albo różnego rodzaju ogłoszenia erotyczne, gdzie kobiety/ faceci, najczęściej w związkach szukaja kogoś do seksu. I wtedy nie płacisz wink
Poza tym idziesz najakąkolwiek imprezę postawisz jakiejś lasce kilka drinków i już masz seks. oczywiście jezeli się spodobasz jej, tutaj jest ryzyko, ze naciągnie Cie na drinki, a i tak dupy nie da.

Nie chodzi tylko o ryzyko. Często to są desperatki, w prezerwatywie nie, bo ją piecze albo ma uczulenie i tak z każdym. To już pewniej iść do prostytutki. Inna sprawa, że słabe umiejętności, a wielkie wymagania. Lepiej poszukać na spokojnie w miarę normalnej dziewczyny, a później subtelnie, ale jednoznacznie przejść do rzeczy.

Nirvanka87 napisał/a:

(...) poza tym jezeli nie wiesz jaką wybrać i jak jest u danej prostytutki, to jest jeszcze taka strona garsoniera i tam faceci opisują swoje wrażenia po wizytach u danych pań.

Boję się pytać skąd Ty znasz tą stronę wink

ghots_1229 napisał/a:

Tak, ale czy taka pani z roksy to w 100% jest bezpieczna? Czy przypadkiem nie wyjdę z czymś od niej? Taką opcję też rozważam, ale się boję. Poza tym, tam mogą być fejki, co zresztą czasem widać...

Nie jest to duża grupa, ale są takie co wszystko robią w gumce i te są bezpieczne. Ryzyka nie unikniesz nigdy, ale możesz je znacząco zminimalizować. Są i takie historie, że dziewica zaraziła się HPV od męża, który zapomniał poinformować, że nie była tą pierwszą i jedyną wink

Nirvanka87 napisał/a:

i tutaj zapewne porusze temat za który marioosh mnie zagryzie tongue

Nie tym razem, generalnie masz rację, ale wniosek taki, że to co Bóg nakazał (seks dopiero po ślubie i jeden partner) to jednak ma sens, bo czy prostytutka czy normalna dziewczyna to HPV może zarazić skoro każdy ma po kilka związków za sobą, a często jeszcze jakieś przygody.

@Nirvanka87, trochę wyleciałaś z obiegu z tymi terminami, teraz najczęściej dzwoni się pół godziny przed czasem, a nie X dni, a jak dziewczyna chce mieć przerwę to po prostu nie odbiera telefonu i tyle.

16

Odp: Ciągły brak seksu
marioosh666 napisał/a:

@Nirvanka87, trochę wyleciałaś z obiegu z tymi terminami, teraz najczęściej dzwoni się pół godziny przed czasem, a nie X dni, a jak dziewczyna chce mieć przerwę to po prostu nie odbiera telefonu i tyle.

no toż wiem to, tylko taki skrót myślowy mi wyskoczył. Jasne, ze się dzwoni przed w sensie pół godziny godzina, a n ie kilka dni. Po prostu nie wiem co w sytuacji okresu, zatem tak napisałam, ze na logikę wydaje mi się, że po prostu informuje, że za jakiś czas. Ale fakt faktem to co piszesz ma sens. Zresztą to Ty masz w takich zabawach doświadczenie, a nie ja smile

I co do hpv to napisałam, że jest zawsze ryzyko, bo ludzie kłamią. Zatem nie ma sensu wielce demonizowac prostytutek, ze to one roznoszą, chociaż sa bardziej narażone na złapanie czegoś, po statystycznie mają więcej partnerów niż przeciętna kobieta.

17

Odp: Ciągły brak seksu
Nirvanka87 napisał/a:

I co do hpv to napisałam, że jest zawsze ryzyko, bo ludzie kłamią. Zatem nie ma sensu wielce demonizowac prostytutek, ze to one roznoszą, chociaż sa bardziej narażone na złapanie czegoś, po statystycznie mają więcej partnerów niż przeciętna kobieta.

Więcej partnerów, ale też więcej świadomości i dbałości o własne bezpieczeństwo. Normalna dziewczyna zazwyczaj wszystko robi bez zabezpieczenia przynajmniej z kilkoma facetami w życiu z których każdy miał kilka kobiet i też nie zabezpieczali się przed chorobami wenerycznymi już nie mówiąc o badaniach. Kilka lat temu była historia pewnego Murzyna, który pięknie mówił o miłości, oskarżał o rasizm, że jak czarny to od razu HIV i tym HIVem zarażał. Pewnie za chwilę wyskoczy z tą prostytutką z Trójmiasta. Różnica jest taka, że facet świadomie ryzykuje, a tamte to z czystej głupoty...

18

Odp: Ciągły brak seksu

Nirvanka, nieźle znasz tę branżę.

19

Odp: Ciągły brak seksu

marioosh, ok wiadomo, ze prostytutki się zabezpieczają, w większości nie są idiotkami. Natomiast powiedz mi ile statystycznie robi loda w gumce? powiedz ilu statystycznie facetów idąc do prostytutki chce loda, czy finał w ustach w gumce? no chyba niewielki odsetek, tak samo w druga stronę, są faceci lubiący roić minetki i to nawet prostytutkom więc sorry, ale najczęściej u prostytutek ludzie zarażają sie przez sex oralny. Bo co do seksu normalnego tj penetracji, wiadomo, że większość używa gumek, chociaż zdarzają się wyjątki.
I coby nie było zawsze będę to powtarzać, że prostytucja to potrzebny "zawód", a do samych pań prostytutek nic nie mam i też uważam, ze idąc na zwykły seks, gdzie wszystko w gumce jest małe prawdopodobieństwo zarażenia się, większe ryzyko ponosza faceci wyrywając jakieś laski na potupajach, gdzie często dochodzi do seksu bez gumki. Mój znajomy miał taki przypadek, poszedł na imprezę w jakimś klubie, poznał chętna laskę, ona twierdziła, że bierze pigułki, więc mogą bez gumki. Kretyn sie zgodził, a potem dostał wysypki, pieczenie itp. Poszedł do jedynego wenerologa w mieście- małe miasto. I sie czuł jak debil bo pan doktor miał genialną miejscówkę, w budynku na parterze miał gabinet, a następne 2 piętra to był burdel big_smile

Chomikowa, znam całkiem nieźle (aczkolwiek kiedyś znałam lepiej, nie aktualizuje informacji tongue) bo to ciekawy temat, aczkolwiek nie znam tak dobrze, jak ludzie którzy praktykują czyli sa albo po jednej, albo po drugiej stronie barykady.

20

Odp: Ciągły brak seksu

Dzięki wizytom u prostytutek zawsze zyskiwałem kilka punktów u niekomercyjnych, bo nie byłem z tych co mu zależy tylko na jednym smile

21

Odp: Ciągły brak seksu

Czyli co, raczej skorzystać mówicie? Bo naprawdę ciśnienie spore, sami pewnie wiecie jak to jest, a tak przypadkowej kobiety na to nie znajdę.

Ale co jak co, taka pani nie zmusi mnie do seksu oralnego w jej stronę? big_smile może i głupio pytam, ale tak jest.

Macie rację. Większość dziewczyn w związkach myśli, że jak bierze tabletki, to prezerwatywa niepotrzebna. Co tam 7 partner, na pewno niczym nie jest zarażony. Dlatego o tyle dobrze, że na razie miałem jedną, z którą kochałem się w sumie 4 razy. I nie było dla mnie super, bo ją bolało po 5 min, niestety jestem dość spory... (skromność).

No ale właśnie. Jeszcze taka myśli mnie naszła. ;D czy taka pani jest rozgrzana przed takim spotkaniem? Nie będzie ją to bolało, jak od razu przejdziemy do rzeczy? big_smile

22

Odp: Ciągły brak seksu

hahahaha bolało, człowieku, a Ty myślisz, że to dla niej istotne? Oglądałeś porno? myślisz, ze te kobiety tak jęczą z rozkoszy? nie, jęczą bo to się sprzedaje, tak samo u prostytutki nawet jak będzie jej niemiło to i tak nie poznasz, jeżeli będzie profesjonalistką, bedzie się tak zachowywać, ze poczujesz się jak Bóg seksu. Mówię, zanim się na jakąś zdecydujesz tylko na podstawie anonsu, zajrzyj na garsonierę i poczytaj co inni o niej piszą. Czasami  facet poleci na super zdjęcie i opis parametrów, a potem okazuje sie, że towar niezgodny z opisem, a w tym biznesie reklamacji się nie uwzględnia wink
A Twojej dziewczyny nie bolało dlatego, ze Ty masz dużego, tylko, że ona miała ciasną, bądź nietypową budowę ciała i prawdopodobnie była spięta i zestresowana, ze znowu będzie boleć. Rozmiar penisa nie ma znaczenie dopóki nie ma z 20 cm, a to i tak zależy, bo kobiety też sa przeróżnie zbudowane.

I żeby nie było, ja nie namawiam do korzystania z płatnego seksu, ale też nie potępiam, o ile oczywiście nie jest się w związku, wtedy potępiam.
A i taka Pani nie zmusi cie do niczego, natomiast Ty też musisz uwzglednić to, że niektóre nie oferują niektórych rzeczy, np sie nie całują, nie uprawiają seksu analnego, nie tolerują finału w ustach, a jezeli już to nie połykają.

23

Odp: Ciągły brak seksu

Może i masz rację, dlatego myślę, że gdybym dalej z nią był, to seks kończyłby się po 5 minutach, a satysfakcji zero. Nawet jak się bawiłem palcami, to po chwili też było, że boli, że ją to podrażnia. Dziwne. Ba, tylko dwie pozycje mogliśmy wypróbować, reszta była niemożliwe, bo "mnie boli". To tak na marginesie smile

Właśnie boje się fejków, ale może kolega marioosh666 coś doradzi, skoro w temacie (czekam na odzew smile). Nie jestem w związku, jestem singlem. Nie mam presji na związek póki co, tylko brakuje mi seksu. Na moim miejscu poszłabyś, nie bałabyś się, że czegoś dostaniesz?

24 Ostatnio edytowany przez Nirvanka87 (2018-03-25 20:25:05)

Odp: Ciągły brak seksu

ja jestem kobietą, kobietom jest łatwiej, jakbym była sama i miała ochotę na seks, to jeszcze ja bym na tym zarobiła tongue A i kiedyś się nie bałam zarażenia się, bo nie myślałam, nie byłam świadoma tylu chorób, a teraz? Teraz to jest wszystko zupełnie inaczej u mnie i w moim życiu, ale nie o mnie ten wątek

25

Odp: Ciągły brak seksu

No ja właśnie też jak robiłem to pierwszy raz nie myślałem o czymś takim. Dopiero teraz tak czytam i myślę, żeby do jakiejś głupiej sytuacji nie doszło. I tak źle i tak nie dobrze. Więc nie wiem. Najgorszy będzie fejk, że na zdjęciach inna, w realu inna.

26

Odp: Ciągły brak seksu

często zaniżają wagi wink i zaniżają wiek tongue
A i też są takie kwiatki typu, że piszą, ze są w ciąży i faceci do nich leca, bo ich to kręci, a na miejscu okazuje się, ze po prostu mają duży brzuch, ale niekoniecznie ciążowy.

27

Odp: Ciągły brak seksu

Swoją drogą autorze tak się zastanawiam, czy nie lepiej takowego napięcia rozładować w inny sposób?

Sam osobiście jestem mocno ciśnieniowany, ale dla mnie to akurat idealna "pożywka" do uprawiania sportu, człowieka nosi i duże lepsze efekty osiąga, a przy czym i tak następuje rozładowanie smile
Dla mnie to w każdym razie pozytywne, ale może dlatego, że ujście znalazłem

28

Odp: Ciągły brak seksu

Wiek wiekiem, waga też, ale zdjęcia są innej osoby. Bądź wklejone (to widać, a znam się na tym dobrze smile).

Dużo ćwiczę, ale to nic nie daję. Po prostu jestem młody i nie chcę powiedzmy koło 30 dalej być sam i w ogóle nie uprawiać seksu. Gdybym wcześniej miał go nadmiar, to machnąłbym ręką. A tak naprawdę ja go w ogóle nie zasmakowałem. Kilka ruchów w byłej, to było za mało.

29

Odp: Ciągły brak seksu
ghots_1229 napisał/a:

Właśnie boje się fejków, ale może kolega marioosh666 coś doradzi, skoro w temacie (czekam na odzew smile).

Jak mam doradzić skoro nawet nie wiem w jakim mieście? Coś czuję, że trollujesz, bo całkiem niedawno pisałem w bardzo podobnym temacie w bardzo podobny sposób. Gdybyś szukał ofert to nie tutaj.

Nirvanka87 napisał/a:

Teraz to jest wszystko zupełnie inaczej u mnie i w moim życiu, ale nie o mnie ten wątek

Chętnie się dowiem w jaki sposób udało Ci się wyjść z branży. Ty za dużo wiesz. Coś musiało być na rzeczy.

30

Odp: Ciągły brak seksu
marioosh666 napisał/a:
Nirvanka87 napisał/a:

Teraz to jest wszystko zupełnie inaczej u mnie i w moim życiu, ale nie o mnie ten wątek

Chętnie się dowiem w jaki sposób udało Ci się wyjść z branży. Ty za dużo wiesz. Coś musiało być na rzeczy.

Rozbawiłeś mnie smile nie trzeba być w branży, jak ma się internet i dostęp do innych źródeł czyli klientów i osób z branży smile

31

Odp: Ciągły brak seksu
Nirvanka87 napisał/a:

Rozbawiłeś mnie smile

Cieszę się smile

Nirvanka87 napisał/a:

nie trzeba być w branży, jak ma się internet i dostęp do innych źródeł czyli klientów i osób z branży smile

Czyli klient się zakochał i pomógł? Dostęp do osób z branży? A mówią, że kto z kim przystaje takim się staje wink

32

Odp: Ciągły brak seksu

Za dużo chciałbyś wiedzieć, ja tutaj nie piszę o sobie, nie radzę się, jedynie udzielam rad. Jeżeli piszę o swoim życiu to tylko dlatego, że moje doświadczenia mogą pomóc innym. Ja jestem na tyle silna, że zawsze sobie sama daję radę smile chociaż oczywiście czytając niektóre posty tutaj zmienia się czasami sposób patrzenia na różne aspekty. I pomimo, że sama osobiście nie proszę o rady to często czerpię z doświadczeń i poglądów innych  Użytkowników forum

33

Odp: Ciągły brak seksu
ghots_1229 napisał/a:

bo jak wiadomo, seks jest potrzebny,

Jako czysta rozrywka to Netflix jest znacznie lepszy.

ghots_1229 napisał/a:

Gdybym wcześniej miał go nadmiar, to machnąłbym ręką.,

Bo uwierzymy. To tak nie działa.
Przejdzie Ci, jak zacznie testosteron spadać z wiekiem. Czy jak tam. Albo i nie.

"Mój znajomy miał taki przypadek, poszedł na imprezę w jakimś klubie, poznał chętna laskę, ona twierdziła, że bierze pigułki, więc mogą bez gumki.

Obca baba, poznana na imprezie (no tak, jestem taki super sexy macho, że ona tylko na mnie poleciała big_smile) , chce z tobą iść do łózka bez prezerwatywy, a ty cały w skowronkach.
Toż to trzeba mieć IQ niższe od rozmiaru buta, żeby się na coś takiego zdecydować. Wierzy, że jest zdrowa, że naprawdę bierze te tabletki, itd.
HIV, WZW, HPV, grzyb, ciąża... same przyjemności.

34

Odp: Ciągły brak seksu
Znerx napisał/a:

"Mój znajomy miał taki przypadek, poszedł na imprezę w jakimś klubie, poznał chętna laskę, ona twierdziła, że bierze pigułki, więc mogą bez gumki.

Obca baba, poznana na imprezie (no tak, jestem taki super sexy macho, że ona tylko na mnie poleciała big_smile) , chce z tobą iść do łózka bez prezerwatywy, a ty cały w skowronkach.
Toż to trzeba mieć IQ niższe od rozmiaru buta, żeby się na coś takiego zdecydować. Wierzy, że jest zdrowa, że naprawdę bierze te tabletki, itd.
HIV, WZW, HPV, grzyb, ciąża... same przyjemności.

Ja to wiem, Ty to wiesz, ale inni się "bawią" to akurat był przełom 1999/2000 też trochę inne było pojęcie, aczkolwiek, ja nie usprawiedliwiam, ani nie tłumacze jego zachowania, ani tym bardziej jej. No cóż za głupotę się płaci i on zapłacił jakimś syfem.

35 Ostatnio edytowany przez ghots_1229 (2018-03-26 11:36:26)

Odp: Ciągły brak seksu

Tak,  zacznie spadać, ale mimo wszystko chciałbym go zasmakować. Wy nie mielibyście takiej ochoty w ogóle go nie uprawiając? No nie wiem, czy w tej sytuacji netflix jest lepszy. Pewnie za 10 lat tak, ale no kurde - mam 24 lata! Jestem młody i chcę to jakoś wykorzystać.

Nie, nie troluję. Zapytałem tylko co doradzacie, a temat zszedł na temat roksy itd. Więc sam nie wiem. Boje się raczej o własne zdrowie i tylko tego.
A na taki przypadkowy seks nie mam co liczyć. Nie mam z kim niestety.

A tak w ogóle Wasze zdanie: jeśli spotykam się z kobietą już któryś raz z rzędu, dobrze się czujemy, to wszystko idzie w kierunku seksu, to ten wspólny raz raczej byłby w prezerwatywie, czy nie balibyście się i jechali na całość - bez zabezpieczenia?

36

Odp: Ciągły brak seksu
ghots_1229 napisał/a:

A tak w ogóle Wasze zdanie: jeśli spotykam się z kobietą już któryś raz z rzędu, dobrze się czujemy, to wszystko idzie w kierunku seksu, to ten wspólny raz raczej byłby w prezerwatywie, czy nie balibyście się i jechali na całość - bez zabezpieczenia?

Ja już nigdy z nikim nie "pojadę" bez zabezpieczenia. A jezeli już to najpierw chce zobaczyć wyniki wszelkich możliwych badań, oczywiście pokazując swoje. Posłuchaj starszej koleżanki i nigdy nikomu nie ufaj, gdy kwestia dotyczy Twojego zdrowia.

37

Odp: Ciągły brak seksu
ghots_1229 napisał/a:

A tak w ogóle Wasze zdanie: jeśli spotykam się z kobietą już któryś raz z rzędu, dobrze się czujemy, to wszystko idzie w kierunku seksu, to ten wspólny raz raczej byłby w prezerwatywie, czy nie balibyście się i jechali na całość - bez zabezpieczenia?

Nie ufam kobietom, więc tylko w prezerwatywie. Chodzi zarówno o ciąże jak i możliwość złapania syfa. Bez to raczej będąc już w 100% zdecydowany, że to jest ta na całe życie i zdecydowany na dziecko.

38

Odp: Ciągły brak seksu

No ja właśnie byłem wtedy tak bardzo 'podjarany', że przeżyję swój pierwszy raz i nawet na myśl mi nie przyszło o chorobach. Jedynie czułem dziwnie uczucie, że ktoś już tam był w środku... dla mnie to w ogóle jest dziwne, takie zmienianie partnerów, niedorzeczność. Ale cóż, życie. Ciąża swoją drogą - chyba bez wytrysku w środku do niczego nie dojdzie, bo na to w życiu bym nie pozwolił, aby skończyć w kobiecie. A ex namawiała, bo bierze tabletki i z poprzednimi tak było, że kończyli w niej. Dzięki za Wasze zdanie. smile

Chociaż muszę się do czegoś przyznać, że miesiąc temu kupiłem sobie... masturbator i całkiem jest to przyjemne big_smile niestety, nie zastąpi to w żaden sposób kobiety.

39

Odp: Ciągły brak seksu

Ech, brak wytrysku w środku niczego nie zmienia w kwestii ryzyka ciąży... Dokształć się.

I jakie zmienianie partnerów? Mało gdzie już istnieje jedna osoba na całe życie. A jak pójdziesz do prostytutki to nawet nie wiesz, ilu facetów już tam było w środku. To dziwne uczucie, to Ci tylko w głowie siedzi.

40

Odp: Ciągły brak seksu

Nie zdarzyło mi się, aby komuś przez preejakulat do czegoś doszło. wink

Maro realne? Mam nadzieję, że jak znajdę kobietę, to będzie to moja druga i ostatnia partnerka. Nie toleruję miliona zmian partnerów.

41

Odp: Ciągły brak seksu

To, że Tobie się nie zdarzyło nie znaczy, że nie zdarzyło się ogólnie komuś kiedyś. Stosunek przerywany to żadna metoda antykoncepcji, nie czaję czemu ciągle jest rzesza facetów myślących "ale ja zdążę wyjąć".

No to nie będzie seksu u prostytutek smile

42 Ostatnio edytowany przez ghots_1229 (2018-03-26 12:25:46)

Odp: Ciągły brak seksu

No raczej nie będzie, bo strach przed syfem mnie paraliżuję. Dlatego na razie mam swoją zabaweczkę i czekam... na tą jedyną. smile a może ktoś widzi jeszcze jakąś inną formę rozładowania napięcia?

Hah, u mnie po kilku razach na pewno mogło do czegoś dojść, jak wiecznie słyszałem "misiu, wyjdź, bo mnie boli". big_smile

No dobrze, ale skoro kobieta bierze tabletki, to chyba niemal 100% pewności, że jak facet wyjdzie, to do niczego nie dojdzie. Nie jest tak?

43

Odp: Ciągły brak seksu

jak kończyli w niej to idź się zbadaj, badania z krwi: hcv, hiv, kiła, hbv. Badanie z wymazu z penisa: rzeżączka, chlamydia, hpv. Wydasz więcej niż na prostytutki, ale będziesz wiedział na czym stoisz. na hpv weź test roche na 37 typów wirusa.

44

Odp: Ciągły brak seksu

Nie strasz mnie! Ale to było, tak jak pisałem, dwa lata temu. Nic mi się nie pokazało, ani coś. Tak więc chyba nie pójdę, bo i tak się wstydzę. ;P

45

Odp: Ciągły brak seksu

hiv i hpv Ci się nie pokaże, hpv owszem może nawet i po 10 latach się pokazać, ale nie musi co nie zmienia faktu, ze jest. Narośla mogą się ujawnić pod wpływem innych infekcji, albo ciąży, albo osłabienia organizmu. Nawet jak nie pojawiają się kłykciny, można miec inny problem, mianowicie zmiany nowotworowe. znam przynajmniej ze 3 osoby, które mają hpv typ z kłykcinami, ale do tej pory żadna kłykcina się u nich nie pojawiła, więc wiesz.

46 Ostatnio edytowany przez ghots_1229 (2018-03-26 12:35:49)

Odp: Ciągły brak seksu

Błagam, nie strasz! Już mnie bierze obrzydzenie do ex, do której bardzo chciałem wrócić. Czasu nie cofnę. Zresztą nadal pracujemy razem, jakby się okazało, że coś roznosi, to zrobiłbym młyn na cały zakład big_smile Ciekawe, czy taki seks w zabezpieczeniu w ogóle jest przyjemny i czym się różni od tego bez. smile

Dziękuję serdecznie za porady. Na razie cóż, pozostaje samemu się zabawiać. hmm

47

Odp: Ciągły brak seksu

Ja nie straszę, ja uświadamiam i uczulam. Poza tym większośc osób nawet nie wie, że ma hpv, ten wirus jest gorszy niż hiv pod wzgledem łatwości zarażenia się i tego, jak łatwo się przyjmuje w organizmie.

48

Odp: Ciągły brak seksu

Seks w zabezpieczeniu jest przyjemny i przy dobrze dobranej gumce to jedyne czym się różni to to, że trzeba myśleć o tym, żeby Cię nie poniosło zanim założysz. Mój facet się bał, że zakładanie gumki będzie go wybijało z podniecenia, ale nic się nie zmienia.
W zależności od użytej gumki mówi, że trochę mniej czuje, ale to była kwestia znalezienia takich, przy których powiedział, że mu dobrze.

No i cóż więcej. Mnie też boli po dłuższym czasie samej penetracji i też o tym mówię. Mam nadzieję, że mój facet na to w duchu nie narzeka. Raczej po prostu szukamy pozycji, w których nie boli i skupiamy się na ich doskonaleniu.

49

Odp: Ciągły brak seksu
Lady Loka napisał/a:

I jakie zmienianie partnerów? Mało gdzie już istnieje jedna osoba na całe życie. A jak pójdziesz do prostytutki to nawet nie wiesz, ilu facetów już tam było w środku. To dziwne uczucie, to Ci tylko w głowie siedzi.

Mam podobne odczucia. Jak wiem, że przede mną ktoś był to czy za darmo czy za pieniądze i ile to nie ma większego znaczenia. Są tylko dwie drogi.

50

Odp: Ciągły brak seksu

No tak, ale idąc do prostytutki mam tę świadomość, że było tam mnóstwo osób, a jak spotykam taką 25-latkę, to raczej domyślam się, że mogło tam być z 3 facetów max. To zupełnie inaczej

Namawiacie na tą prostytutkę. tongue Ale się boję takiego mechanicznego seksu, nie znam tej osoby i w ogóle...

No dobrze. A jak poznajecie nowo poznaną kobietę, zmierzacie do seksu, robicie to w zabezpieczeniu, to co z seksem oralnym w stronę kobiety? Nie robicie tego panowie? Nie znacie jej w sumie, a chcecie jej zrobic dobrze.

51

Odp: Ciągły brak seksu

Lady Loka twoj to chociaz w gumce lubi big_smile u nas to nie przeszlo, po zalozeniu zaraz mu opadal mimo ze wyprobowalismy rozne firmy i rozmiary... dla nas zabezpieczeniem jest tabletka belara big_smile A chorobami sie nie przejmuje bo mąż jest mi wierny (mam nadzieje big_smile )

52

Odp: Ciągły brak seksu

Nie zgodziłabym się na seks oralny w żadną stronę z osobą, której nie znam.
Kilka postów temu przeżywałeś, że w Twojej byłej był ktokolwiek wcześniej. To co za różnicę Ci robią 3 osoby, a kilkadziesiąt?

KolaNela napisał/a:

Lady Loka twoj to chociaz w gumce lubi big_smile u nas to nie przeszlo, po zalozeniu zaraz mu opadal mimo ze wyprobowalismy rozne firmy i rozmiary... dla nas zabezpieczeniem jest tabletka belara big_smile A chorobami sie nie przejmuje bo mąż jest mi wierny (mam nadzieje big_smile )

Brałam tabletki, ale miałam po nich potworne migreny, więc stwierdziłam, że olewam. Wychodzę z założenia, że albo gumki albo bezseksie tongue znał moje zdanie na ten temat zanim stworzyliśmy związek.
Ogólnie mój plan polega na ślubie za jakieś 2-3 lata, trójce dzieci i po trzecim podwiązanie jajowodów na życzenie/wazektomia. Mój chłopak plan popiera, chociaż nie ustaliliśmy jeszcze które z nas się ubezpłodni big_smile

53 Ostatnio edytowany przez ghots_1229 (2018-03-28 11:55:24)

Odp: Ciągły brak seksu

A robi ogromną, przynajmniej dla mnie. Dla mnie to obleśne - 3, a 30...

Seks oralny - ale mówisz o osobie, którą znasz 3 miesiące np. i to jest dla Ciebie dalej ktoś obcy? Po jakim czasie by się zgodziła? No bo ok, kobieta może facetowi zrobić dobrze w gumce, a jak on ma się jej odwdzięczyć?

No dobrze. Namówiliście mnie na wizytę u takiej pani. Na co więc muszę uwazać, żeby nie wyjść z czymś od niej? Jak zaproponuję pieszczoty jąder, to odmówić? big_smile

54

Odp: Ciągły brak seksu

Ale Ty jestes dziwny:D
Nikt Cie tutaj do niczego nie namawia. Sam sie namawiasz big_smile

Do orala są maski oralne. Ale oral w gumce jest ble i ja juz bym wolala brak orala.
Na seks zgadzam sie w zwiazku. Poza zwiazkiem moge znac i 5 lat i zadna roznica.

Odp: Ciągły brak seksu

Boże, dla mnie to tak abstrakcyjny temat. Mężczyźni korzystający z usług pań do towarzystwa to dla mnie dno kompletne...
Moja znajoma ma "sugar daddy" i po tym, co mówiła, jest mi żal każdego mężczyzny który korzysta z takich usług. Ona zna dużo dziewczyn z jej branży, wychodzą na drinki i śmieją się z tych żałosnych typów, których nikt nie chce i muszą płacić za to. Wyśmiewają się; a ten mi robił to i to, boże, nic dziwnego, że żadna z nim nie chce za darmo", dla nich ci faceci są po prostu ekstremalnie żałośni. Posuwasz prostytutkę, a ona w tym czasie myśli o tym, żeby to się skończyło jak najszybciej. Masujesz jej piersi i myślisz jaki jesteś super, a ona się skupia na tym żeby ci nie dać w mordę. Siadłbyś przy nich na drinku i posłuchał, to już nigdy byś nie poszedł na dziwki. To trzeba usłyszeć i zobaczyć.

Mogłabym być z facetem całe życie, mieć gromadkę dzieci, a jakbym się dowiedziała, że zanim mnie poznał był na dziwkach to dla mnie miałby wartość mniejszą niż byle żul spod monopolowego.

56

Odp: Ciągły brak seksu

No to słucham - jakiś inny pomysł na to, abym miał seks? Nie, nie jestem w związku, na razie nie zamierzam, nie szukam i nie będę na siłę. Mam 24 lata, za sobą 4 razy. Ile mam czekać na seks? Do 50 lat w ogóle go nie uprawiać tylko robić sobie ręką dobrze?

57

Odp: Ciągły brak seksu

@zuzka.gutkowska, jakie to ma znaczenie? Mam się zagłębiać w psychikę i duszę prostytutki? Ja tam dla jej ciała idę smile

58

Odp: Ciągły brak seksu
zuzka.gutkowkska napisał/a:

Boże, dla mnie to tak abstrakcyjny temat. Mężczyźni korzystający z usług pań do towarzystwa to dla mnie dno kompletne...
Moja znajoma ma "sugar daddy" i po tym, co mówiła, jest mi żal każdego mężczyzny który korzysta z takich usług. Ona zna dużo dziewczyn z jej branży, wychodzą na drinki i śmieją się z tych żałosnych typów, których nikt nie chce i muszą płacić za to. Wyśmiewają się; a ten mi robił to i to, boże, nic dziwnego, że żadna z nim nie chce za darmo", dla nich ci faceci są po prostu ekstremalnie żałośni. Posuwasz prostytutkę, a ona w tym czasie myśli o tym, żeby to się skończyło jak najszybciej. Masujesz jej piersi i myślisz jaki jesteś super, a ona się skupia na tym żeby ci nie dać w mordę. Siadłbyś przy nich na drinku i posłuchał, to już nigdy byś nie poszedł na dziwki. To trzeba usłyszeć i zobaczyć.

Mogłabym być z facetem całe życie, mieć gromadkę dzieci, a jakbym się dowiedziała, że zanim mnie poznał był na dziwkach to dla mnie miałby wartość mniejszą niż byle żul spod monopolowego.

a ja wolę faceta poprostytutkowego niż podziwkowego

59 Ostatnio edytowany przez zuzka.gutkowkska (2018-03-29 01:20:40)

Odp: Ciągły brak seksu
marioosh666 napisał/a:

@zuzka.gutkowska, jakie to ma znaczenie? Mam się zagłębiać w psychikę i duszę prostytutki? Ja tam dla jej ciała idę smile

I nie przeszkadza Ci, że dla niej jesteś absolutnie obrzydliwy?
Staram się przestrzegać własnego motta; niech każdy sobie żyje jak chce, ale nie wiem czemu, ten temat akurat rodzi u mnie złość. Staram się pozostać obiektywna i rozumieć, że ludzie są różni, ale przyznam, że to akurat ciężko mi zrozumieć. To jest po prostu dla mnie tak bardzo poniżające. No ale, to jednak najstarszy zawód świata...
Słabo mi się robi na myśl, że kiedyś mogę się związać z facetem, który z takich usług korzystał i nawet nie wiedzieć.

No nie wiem, jak żyję długo tak długo widzę, że znaleźć seks jest o wiele łatwiej niż jakieś uczucie. Wystarczy mieć chociaż odrobinę charakteru, własnego zdania, być choć trochę zabawnym i jakaś Cię uzna za atrakcyjnego.

Faceci korzystający z takich usług to w moich oczach takie zwierzęta, które nad sobą nie panują. Przed oczami widzę od razu jakiegoś wieśniaka albo robola który nie ma żadnych procesów myślowych i nic do zaoferowania.

60 Ostatnio edytowany przez zuzka.gutkowkska (2018-03-29 01:19:07)

Odp: Ciągły brak seksu
ghots_1229 napisał/a:

No to słucham - jakiś inny pomysł na to, abym miał seks? Nie, nie jestem w związku, na razie nie zamierzam, nie szukam i nie będę na siłę. Mam 24 lata, za sobą 4 razy. Ile mam czekać na seks? Do 50 lat w ogóle go nie uprawiać tylko robić sobie ręką dobrze?

Nie wiem no, rób jak chcesz big_smile
Ty chyba sam wiesz najlepiej czy wytrzymasz czy nie.

Chciałabym jeszcze zwrócić uwagę na to, że z tego kółka które poznałam, dziewczyny są młode, ładne i szczupłe.
Dostają od 600 do 1000zł za numerek w hotelu. Noc to około 2000zł.

Także sam wiesz, jaką jakość dostaniesz za 100zł

61

Odp: Ciągły brak seksu

@zuzka.gutkowska, temat wywołuje u Ciebie gniew, bo mężczyźni już nie muszą za Tobą biegać i adorować, a ten co będzie z Tobą w związku nie będzie skazany na Twoją łaskę albo niełaskę. Mężczyźni się wyemancypowali w ten sposób wink Co do tego jak mnie postrzegają to mi wszystko jedno. Pani w restauracji nie przynosi mi jedzenia z miłości tylko dlatego, że ma za to płacone. Obraz klientów prostytutek masz bardzo zniekształcony. Za większością z nich obejrzała byś się na ulicy. Korzystają najczęściej z wygody albo braku czasu na inne relacje. Mi taniej i prościej wychodziło od czasu do czasu zapłacić niż brak kobietę do swojego życia. Inna sprawa to umiejętności. U prostytutek można dostać to co normalnie jest rzadko spotykane np.: porządny oral, głębokie gardło, trójkąt.

62

Odp: Ciągły brak seksu

No jasne, że tak. A mnie obrzydza jak kobieta miała juz 10 partnerów i wiem, że jestem tym 11, którą ją dotyka. wink

Mimo że mam 24 lata dobrą pracę, oszczędności, jakiś czas wolny, to naprawdę szkoda zachodu teraz na spotkania, kolacje, dwa miesiące oczekiwań aż dana panna zgodzi się na seks. A tak płacę i... mam. smile bez żadnych fochów czy ją boli, czy dana pozycja jej odpowiada. Tylko moje obawy są jakie są...

63

Odp: Ciągły brak seksu
marioosh666 napisał/a:

Obraz klientów prostytutek masz bardzo zniekształcony. Za większością z nich obejrzała byś się na ulicy. Korzystają najczęściej z wygody albo braku czasu na inne relacje. Mi taniej i prościej wychodziło od czasu do czasu zapłacić niż brak kobietę do swojego życia. Inna sprawa to umiejętności. U prostytutek można dostać to co normalnie jest rzadko spotykane np.: porządny oral, głębokie gardło, trójkąt.

Dokładnie, Klienci prostytutek to bardzo często fajni z wyglądu, albo przeciętni faceci, którzy mają stałą, dobrze płatną pracę, albo taką, z kórej idzie utrzymac siebie i rodzinę. Bo Klientami są zarówno wolni faceci, którym nie chce się szukaś jakiejś dziuni na seks i jeszcze nie miec pewności, czy zrobi to na co liczą, albo faceci w związkach (tych potępiam), którym sek z partnerką sie znudził, albo zawsze był nudny, ale wszystkie inne cechy kobiety są idealne by tworzyć z nią związek. I na serio nie wiem skąd przekonanie, że do prostytutek przychodzą jacyś menele, albo faceci na bakier z higieną. Poza tym może to dla wielu będzie szok, ale prostytutka może po prostu wyprosić klienta, nie musi z nim wcale uprawiać seksu, jezeli coś jej nie gra. Oczywiście nie mówie o sytuacjach, gdzie kobiety są zmuszane do seksu przez swoich "opiekunów".
Poza tym w wiekszości prostytutki przyjmują w swoich mieszkaniach i same na siebie pracują. Są tez mieszkania gdzie przyjmuje po kilka dziewczyn i tutaj też, albo każda pracuje na siebie, a opłatami sie dzielą, albo mają jakiegoś opiekuna (niekoniecznie degenerata, w sumie rzadko), gdzie mieszkanie należy do niego i  one mu oddają część kasy. Są jeszcze agencje towarzyskie, połączone z jakimiś tańcami na rurze. Ale większośc facetów korzysta z tych mieszkaniowych pań, bo to zapewnia anonimowość. Nawet jak są dwie kobiety w mieszkanu zawsze procedura wygląda tak, ze faceci nie mogą siebie zobaczyć, jeden wchodzi do jednego pokoju, a drugi jest wpuszczany za jakiś czas do drugiego. A no i ten brud:P zawsze można się umyć u prostytutki, najpierw facet idzie pod prysznic, potem ona. Oczywiście zdarzają się panie które nie dbają za bardzo o higienę, ale to idzie wyczuć tongue


Co do mojego poprzedniego wpisu, wolę faceta poprosttutkowego, który po prostu miał potrzebę i chcicę i poszedł na platny seks, anie podziwkowego, czyli który wyrywał jakieś łatwe i puste laski, które są siedliskiem  zarazków wszelakich, na szybki seks w kiblu ble.

Prostytutka to zawód, dziwka to stan umysłu, a raczej jego braku, takie jest moje zdanie.

64 Ostatnio edytowany przez marioosh666 (2018-03-29 11:40:05)

Odp: Ciągły brak seksu

@ghots_1229, jak Ci takie rzeczy przeszkadzają to w gimnazjum musisz zacząć szukać wink

Prostytutki też mają swoje wymagania i zakres usług. To nie jest tak, że rzucisz 100 PLN i możesz z nią zrobić wszystko. Są takie, że szkoda kasy, bo leniwe, chamskie i brzydkie, a raczej ekstremalnie niezadbane.

Nirvanka87 napisał/a:

Prostytutka to zawód, dziwka to stan umysłu, a raczej jego braku, takie jest moje zdanie.

Taka co robi loda i nie chce zdjąć stanika to zwykła ku$&@ sad

65

Odp: Ciągły brak seksu
marioosh666 napisał/a:
Nirvanka87 napisał/a:

Prostytutka to zawód, dziwka to stan umysłu, a raczej jego braku, takie jest moje zdanie.

Taka co robi loda i nie chce zdjąć stanika to zwykła ku$&@ sad

co do określenia na  K. to nie mam sprecyzowanego do konca  do kogo pasuje takie okreslenie, bardziej bym była skłonna, że to pasuje do zołz w sensie, ze nie jest związane z samym seksem. co do etymologii curva femina, to skrzywiona kobieta, curvus, curva, curvum to przymiotniki skrzywiony, skrzywiona, skrzywione. Zatem pierwotnie tak nazywano własnie prostytutki, jako kobiety skrzywione moralnie, jednakże w moim odczuciu o ile współcześnie prostytutka i dziwka kojarzą się z seksem, o tyle k.... kojarzy mi sie z ogólnym skrzywieniem moralnym, czyli byciu zwykłą francą, robiąca na złość, krzywdzacą innych nie tylko w zakresie seksualności.

Posty [ 1 do 65 z 131 ]

Strony 1 2 3 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Ciągły brak seksu

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024